![]() |
Dożuce coś od siebie...
Mundurki były noszone zazwyczaj w czasach PRLu, wtedy władze miały inne poglądy. Teraz taki prezydent założy płaszcz i na odwal się, a chce żeby w szkołach nosić mundurki... Ja osobiście uważam to za wielki -, ale jakby były luźne, nie obciachowe i przewiewne to "może" bym się zgodził. |
Cytuj:
Nawet panienki super piękne z sylwetką modelki też nie muszą pokazywać co mają na sobie tylko co mają w GŁOWIE(a przeważnie zieje tam pustka wypełniona od czasu do czasu słodkim blondynem hip-hopowcem z gaciami co mają krok poniżej kolan i wyglądają jakby było w nich świeżo nawalone - to ma być uczeń?) Zazwyczaj ta co się najwięcej odkrywa to nie ma szacunku do siebie i pokazuje każdemu co zechce. Jaki normalny chłopak by taką chciał... Kobieta powinna być niedostępna jak średniowieczna księżniczka w zamkniętej wieży a nie pokazywać każdemu na lewo i na prawo co ma a mundurek jest właśnie likwidacją "seksownego pasztetu" i tłamszenie przyszłych prostytutek(Problemy z żoną? Wystarczy ją wiernie kochać)a także likwidacja żuli i chuliganów bo mundurek chociaż nie wiem jak ochydny - zawsze uspokaja i zmusza do dobrego wychowania oj Nekro, Nekro... omijaj totocoś kiedy twoja klasa składa się z 26 osób czyli 26 dziewczyn właśnie takich(nareszcie się stamtąd wyniosłam do klasy o znacznie wyższym poziomie inteligencji) Smiti - okropna ci się krzywda stanie kiedy przejdziesz te kilka(naście/set) metrów od domu do szkoły i spowrotem? Jeśli mundurki byłyby obowiązkowe we wszystkich szkołach to nikt by nie uważał tego za obciachu bo każdy byłby w mundurku i nawet nikt nie zwróciłby na ciebie specjalnej uwagi Jezusie nazaretański, kiedyś mundurki były, nie było młodocianych ***ew, żuli i chuliganów z którymi problemy ma dzisiejsza policja bo była większa dyscyplina a nie "bezstresowe traktowanie uczniów i bezstresowe wychowywanie" a z tym równa się rozpieszczanie na dziadowskiego bicza i potem rosną nam takie eee... odłamki społeczeństwa |
@Nekromanta Bla bla bla..... Ale jak inaczej mowic o 'dziewczynach' ktore chodza jak tanie dziwki -.- tak jak sie ubieraja to na to zasluguja.
Rozumiem jakas fajna laska co sie podoba wiekszosci szkoly etc. Ale zeby z siebie robic jakas extra gwiazde? |
Cytuj:
Mundurkom mowimy nie. Cnotkom tez! |
wprawdzie tylu mówi cudowne hasła, że nie wygląd się liczy tylko to co jest w środku bla bla bla a sami patrzycie byleby laska miała biust D70, w pasie niecałe 60 a w biodrach tyle co w biuście
jak cię widzą tak cię piszą :P stara jak świat prawda |
Mundurkom mówię zdecydowanie NIE, na szczęście w mojej szkole nie ma obowiązku ich noszenia. Nie podoba mi się to, że ktoś ma mi narzucać jak mam się ubierać, po za tym te ubranka są moim zdaniem wieśniackie.
@ Bellatrix Wiesz co? W twoich postach wyczuwam zawiść, może nawet trochę zazdrości.. Nie możesz zabronić nosić komuś stringów czy krótkich koszulek bo CI się to nie podoba.. To naturalne, że ktoś chcę podkreślić swoją urodę. Czy może wg ciebie wszyscy powinni chodzić w workach po ziemniakach? Bo przecież.. Cytuj:
|
Do tych co krytykują ubieranie się dziewczyn:
Widzicie drzazgę w oku innej osoby, a w swoim belki to już nie (nie jest to dokładny cytat więc nie umieściłem tego w cudzysłowiu) Ubierać się jak chcesz, byle tylko schludnie. |
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
@Matek : dzieki za poparcie :) |
@Nekromanta:
Bo biodrówki są po to żeby spadać :P Racja, stringi obleśne raczej nie są. Obleśni są kolesie którze się na nie gapią, jednocześnie trzymając jedną ręke w gaciach :P @Matek: Z jednej strony się zgadzam, a z drugiej nie... :P Inaczej traktuję dziewczynę, która ma kilo makijażu na twarzy i do tego jest ubrana jak, sławna już na tym forum, "tania dziwka", a inaczej dziewczynę bez makijażu oraz "skromnie" ( nie mylić ze skąpo :P) ubraną. Cytuj:
Ja nie chcę żeby w szkole wciskano chłopakow pod krawaty, a dziewczyny pakowano w worki, żeby nic nie było widać. Chiciałbym, żeby wprowadzono jakieś normy ubioru i się ich trzymano. Koszulka szkolna + "normalne" spodnie. Znam to z autopsji i wiem, że nikomu to nie przeszkadza :) I na koniec taka rada... Przed wyjściem z domu zawsze spójrz w lustro. |
Chodzilem do mundurowej szkoly...
Jakos nigdy mi to nieprzeszkadzalo... Nacodzien trzeba bylo nosic tylko marynarke ze znakiem szkoly na piersi... W coniektore dni (3-4 razy w miechu) pelna gala... Nic strasznego :) To stronka mojej starej dobrej szkoly :P jak poszperacie to zobaczycie ow mundurki http://www.zsp2.net/ |
Nie!!!
"Mundurką mówimy stanowcze NIE!!!"
1. Po pierwsze siara, siara i jeszcze raz siara 2. Po drugie widział ktoś szanującego się skate-a w mundurku 3. Po trzecie jak ci przeszkadzaja spodnie z krokiem do kolan to twój problem bo ja uieram się jak lubie a nie jaka jest moda (u mnie takie same reakcje wywołuje sweter z wełny, no poprostu zle mi sie robi jak widze kogos w swetrze z wełny) 4. Po czwarte w takim mundurku mozna sie bardziej spocic niz po 2 h wf-u 5. Po piąte mam juz diwe szkoly za soba i nie zauwazylem zeby ktos ponizał kogos ze wzgledu na to jak sie ubiera (chodzi mi tu o osby mniej zamożniejsze) 6. Po szóste predzej mnie ze szkoły mnie wywala niz ja złoze mundurek!!! |
Cytuj:
A co do niektórych: Mówicie, że niektóre wyglądają jak ****y, a powiedzielibyście jej to wprost? Porozmawialibyście z nią? Pewnie większość nie. |
@Up:
W zwyczaju mam, że mowię to co myślę. I nie robię żadnych wyjątków. @Sacred Platinum Dragon: Ad. 1 Jeżeli siarą jest dla ciebie wyglądanie poważnie to ci współczuje. Ad. 2 Możesz ubierać się jak "szanujący się skate" po szkole. Żaden problem wrocić do domu i sie przebrać. Ad. 3 Ubieraj się jak chcesz, nie moja brocha. Po prostu ja tego nie lubię i tyle. Nie zmuszam cię żebyś tak się nie ubierał. Ad. 4 Chodziłeś kiedyś w takim mundurku, że to wiesz? Ad. 5 Na takie rzeczy nikt nie zwraca uwagi, mimo iż tak się dzieje. Ad. 6 Współczuje. Jeśli dla ciebie ubiór jest ważniejszy niż edukacja, jesteś dla mnie zerem. |
Noszenie mundurków służy głównie estetyce i zrównywaniu tych co mają mniej kasy z tymi co więcej, aby inni nie czuli się pokrzywdzeni z tego powodu, a także żeby ludzie bez gustu nie od*******ali się do szkoły jak na bal przebierańców.
|
Mundurki to dobry pomysł, czemu?
Bo wszyscy są równi, problemy kosztów znikając. Dużo kosztują mundurki? Swojego czasu sam chodziłem do szkółki, gdzie mundurek składał się z koszulki z krótkim rękawkiem i żółtym emblematem szkoły przy sercu (koszulka żółta) Takiej samej bluzie, tyle, że z długim rękawem, do tego dowolne ciemne spodnie. Na galowe specjalności garnitur, czy to jest takie straszne? Dlaczego nie mundurkom? Dość za dużym spodniom z za niskim krokiem, dość debilom którzy chodzą i twierdzą, że są "ql skejty", dość dziewczynom w obcisłych dżinsach. Słowem mundurki zdają egzamin. |
Cytuj:
W ogóle widzę, że Caerlionne ma w zwyczaju pisać, co myśli. Ty dla odmiany zacznij myśleć co piszesz. |
Aval'yah - nie zabraniam tylko wyrażam swój sprzeciw. Wolę ochydne, brudnooliwkowe albo nawet wypłowiałoszare mundurki niż patrzeć na lewo i na prawo na wyłażące, obleśne stringi z biodrówek. Sama mogę zrezygnować ze swoich dzwonów i rozwleczonych koszulek Iron Maiden, nie będzie mi to przeszkadzać.
Uważasz, że średniowieczne suknie były workami na kartofle? Gratuluję Nightwalker - jedyne co sobie mam do zarzucenia to niedowagę, prawie białą skórę i w każdej chwili grozi mi anemia bo sama się do takiego stanu doprowadziłam Nekro - przecierpiałam dwa lata, nabawiłam się prawie zaawansowanej schizofrenii, wyrobioną mam surową opinię o takich elementach. Zmienić zdanie pomoże mi jedynie długotrwała terapia psychiczna Stringi są jak najbardziej obleśnym wynalazkiem męskiej wyobraźni. Spadki biodrówek nieraz się zdarzają(zwłaszcza specjalnie... to tylko elementy z mojej byłej klasy wprowadziły taką modę w mojej szkole na zbyt luźne biodrówki...) Kaczi - ja jednej(no może więcej...)powiedziałam, że wygląda jak tania dziwka. Dostawałam potem na gg głupie anonimy, że mam w******* tylko tak nie mam go już od roku(czego możnabyło się spodziewać po głupich laseczkach) Sacred Platinum Dragon - nie mam do ciebie słów... zresztą to co chciałam powiedzieć powiedział(a) już Caerlionne i w zasadzie mogę tylko dorzucić "matko boska, co z ciebie wyrośnie(wyrosło)" |
Cytuj:
A jezeli ktos wie ze sie podoba wiekszosci to moze sie tak ubierac bo nikomu to nie przeszkadza i jeszcze gdy jest mila etc. |
Bellatrix Vampirica:
Wiesz, niektóre nie tylko straszą, ale i to robią. Ale bardziej chodziło mi do męskiej części forum. :) I PS: Nie Kaczi tylko kaczi. ;) Mi nie przeszkadzają wylazłe stringi, wręcz przeciwnie ;) |
Cytuj:
edit: dopiero teraz zauwazylem, ze jestes kobieta. NO coz - czysty przyklad pusciutkiej dziewczynki... |
Cytuj:
|
Matek:100% right.Z waszych wypowiedzi wnioskuje że trafiliście naprawdę do jakiejś innej szkoły skoro tam są same pasztety.Nikt ci nie każe patrzyć na paszteta.aha i jeżeli każda skompo ubrana i wymalowana dziewczyna jest ****ą w szkole dochodziło by do orgii:-)
|
Cytuj:
@Bellatrix Cytuj:
|
Bellatrix:
Piszesz, że nosisz koszulkę Iron Maiden. Może tamtym dziewczynom, wydaje się że jest ona obleśna, że udajesz niewiadomo kogo itp. Pozatym: Co masz do skate'ów? Tobie przeszkadzają szerokie spodnie, im może przeszkadzać że nosisz koszulke Iron Maiden. Sam jestem skate'em, ale nie nosze takich spodni ;) |
Ooo... mundurki są fajne... tym bardziej jak dziewczyny noszą (uuu, krótka spódniczka :D ). Ale 80% u mnie w szkole to pasztety xD.
Minusem jest jednak... hmm... upowszechnienie stroju... nie będzie indywidualizmu (a był? Tylko, dresy i dresy :)), no i jak się pobrudzi, to kicha, bo raczej każdy będzie miał jeden tylko mundurek xD Dlatego mundurkom mówię NIE (oj, chociaż ta krótka spódniczka 8o . Żartuję)! |
przyganiał kocioł garnkowi a sam smoli
Matek, ty wielce wartościowy KIBOLU(jezus...), nie odróżniasz wrednego charakterku od "puściutkiej dziewczynki". Puściutką dziewczynką dla ciebie mogę być ja - w porządku ale nie zgadzam się z twoją opinią(ba, nie znasz mnie ani trochę więc dziw mnie bierze, że się wypowiadasz o mnie no ale wielu taki błąd robi). Dla mnie puściutką dziewczynką jest objaw "seksownego pasztetu" która myśli, że jest najpiękniejsza na świecie i ładne dziewczyny robiące z siebie "tanie dziwki" Aval'yah - a to możliwe, że się niezrozumieliśmy bo rzadko komu udaje się ze mną porozumieć pawelekthedruid - pozwól, że nie skomentuję. Zdaje się kolejny przypadek mężczyzny myślącego raczej dolną partią ciała a nie głową Nekromanta - tego typu teksty mnie nie szokują. Wiele bardziej seksowne są majtki-biodrówki które zasłaniają pośladki do połowy od góry a jednak są odkryte od dołu. Dla mnie już to nie jest obleśne ale świecenie nagim tyłkiem na lewo i na prawo z minimalnym sznurkiem w dupie - o nie nie. No dobra, niech se biodrówki będą normalnymi spodniami ale na litość boską - czy do tego trzeba koniecznie nosić stringi prawie pod pachy? Majtki-biodrówki też są i prezentują się o wiele lepiej od obleśnych stringów. O facetach noszących strngi - pozwólcie, że się nie wypowiem... kaczi - nie mam nic ale w większości są to żule i chuligany, biją młodszych i słabszych, robią z siebie niewiadomo jak ważnego pana świata i wszystkiego dookoła, okradają z wartościowych rzeczy,wogóle się nie uczą(ba, nauczyciele się ich boją)i nikt im nic nie może zrobić(heh... policja też jest bezsilna). Coraz więcej takich elementów zalewa nasz świat. Zapytaj takiego czy słucha bluesa, muzyki klasycznej lub metalu to cię chyba zarżnie jak świnię na miejscu. Mój pierwszy chłopak był skate'em(jak to odmieniacie). Nie przeszkadzało mi jego słuchanie hip-hopu itepe, nie nosił spodni z krokiem w kolanach bo uważa, że wygodniejsze są normalne. Lubi patrzeć na kobiety ale woli wysilić wyobraźnię i fantazjować co może skrywać pod swoim luźnym ubraniem zakrywającym prawie wszystko niż widzieć dookoła rozwijający się burdel. Tak jak i jemu nie przeszkadzało moje słuchanie metalu, noszenie koszulek z coraz to ciekawszymi, trupimi czaszkami. Jeden filozof stwierdził: "Piękne kobiety zostawmy mężczyznom bez wyobraźni" Powtarzam: uczeń to jest uczeń a szkoła to budynek w którym się człowiek UCZY(a nie robi burdel dookoła i szpanuje najnowszymi, drogimi rzeczami i wyśmiewa się z uboższego) jaka mogłaby być inna opinia kogoś kto najchętniej zrobiłby masową rzeź(prawie)wszystkich dookoła? |
Cytuj:
|
Cytuj:
I nie wiem po co mieszasz do tego muzyke. Czy hh jest dla dresow, a metal dla inteligentow? yy? |
Cytuj:
muzykę? Bo subkultura z muzyką mają zbyt wiele wspólnego? poza tym nie powiedziałam, że metal jest dla inteligentów bo wszędzie trafi się debil. Matek: znasz kilka paniusi ze swojej okolicy a skąd możesz wiedzieć co jest na drugim kraju. Nie puszczam się bo mam do siebie szacunek i nie wylewam swojego ciała na lewo i na prawo |
Cytuj:
|
Cytuj:
Wiec tak - z zalozenia majtki nosi sie pod spodniami, wiec tylko roznica jest w wygodzie. Pytalem sie troche i slyszalem, ze stringi sa wygodne, wiec przechodzimy dalej. Jesli chodzi o "widac pol tylka", to praktycznie tak samo bedzie widac majtki-biodrowki (z ta roznica, ze czesc tylka bedzie zaslonieta). Wiec w obu przypadkach jest to w twoim mniemaniu "oblesne". Cytujac ciebie, majtki-biodrowki rowniez maja "sznurek w dupie". Tez niepotrzebnie czepiasz sie stringow "pod pachy" - jesli chlopak podciagnie majtki zbyt wysoko, to jest to tez "oblesne"? Po prostu nie lubisz stringow, czepialas sie ich i tyle...;) Ale o gustach sie nie dyskutuje. |
Ja chyba mieszkam w najdziwniejszym miejscu na swiecie, wszystko mi działa(nawet modem od neo+![sic!]), w szkole mam góra 5 takich "modnych pasztetów"
W sumie nie widze niczego złego w mundurkach i nie sądze żeby to ograniczało moją indywidualność, bądź cokolwiek innego.Zresztą widze dużo gorsze rzeczy w szkole niż ograniczenia co do ubioru. |
Cytuj:
Uhm, to znaczy że jak słucham HH i nie przepadam za Metalem jestem jakimś Dresem czy ćpunem ? (Dres i skate najczęściej kojarzeni są z listkiem marychy czy co to tam jest -.- ). Otóż nie, Nie nawidze u chłopaków długich włosów i obcisłych ubrań (czyt. Real Metalowce, evul shatanist -.- ) i takie tam, sam się ubieram na luźno itp. Topic: Ile razy ja już widziałem takie Grube, Pasztety szwędające się po mieście... najbardziej zapamiętałem tekst ojca, jechałem wtedy z nim do pracy, na giełdę (zwykła giełda handlowa, towary spożywcze itp): "O Ku***!" 2 słowa wyrażone na widok przechodzącej nam przed maską samochodu, Grubej dziewczyny (~1,80 m oraz na oko 100 kg). Krótka koszulka (prawie że stanik by jeszcze było widać... o ile to coś miało to), i mini ... Wracała prawdopodobnie z mego byłego gimnazjum (teraz w Liceum jestem ;>, tu jest super poprostu ;P ), to w takich przypadkach mundurek by sie przydał ( XXXXXXL ), ale raczej nie spudniczka ... bo ten celulit...argh Ogólnie do mundurków nic nie mam, czasem fajnie by było... chociaż jednak pochwalić się nowym ubiorem (a gdy ktoś zarabia tyle co moi rodzice, to to jest czym - znaczy się mało zarabiają....) i wogóle. Tak to troche sztywno by było. Wogóle jakieś kolory przynajmniej są w tej "Budzie" a nie... jak to np. na tej reklamie co płatków śniadaniowych dla tęgich umysłów uczących się ułamków (wiecie oco biega), tam takie szare, brzydkie i zurzyte ... tak to wyglądało... blah... wole codzienne ciuchy, przynajmniej czuję się swobodnie. No cóż, bzdety powypisywałem (tak jak zawsze ;P ) no ale... ktoś z tego ułoży całość :* . |
Jak czytam wszystkie posty w tym temacie to przypomina mi się przysłowie
"Jak cię widzą, tak cię piszą" Więc nie dziwota, że "kolorowe lale" utażsamiane są z kobietami lekkich obyczajów. |
Cytuj:
|
nie rozumie?jeżeli ktoś jest ****ą tzn kobieta lekkich obyczajów to chyba wiadome co taka klo powinna robić.Chyba że ktoś ma na myśli k.... która tylko na nią wygląda,jej wybór?
|
@up
Szybko łapiesz. Po tym jak człowiek sie ubiera można poznać 3000 różnych rzeczy. Kur.wa to pewna "przenosnia", i nie oznacza tu kobiety która sprzedaje swoje ciało.* *a nawet jeśli to nie zostało użyte jako przenośnia mam prawo interpretowac to jak chce ;] |
Tak dla mundurków, ale tylko w koloniach karnych dla hip hopowców.
|
Cytuj:
|
A mi się zdawało że to temat o mundurkach:D.Nie o stringach :P.Sam jestem przeciw mundurkom.A stringi...są fajne :)
|
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 16:59. |
Powered by vBulletin 3