A na Xanterze nie. Owszem, widać często white skulle, ale mnie to bezpośrednio nie tknęło. To znaczy raz miałem - ale to był missclick. I co? Znajomi zaatakowanego wraz z nim otoczyli mnie, chroniąc przed innymi (miałem wtedy 8 lv) i przeczekali, aż minie mi biała czaszka. Gdyby nie to, nie żył bym - biały skull to śmierć w Carlin na Xanterze. A noobów jest tyle, co gdzie indziej, z naciskiem na Brazylię. Polacy nie są noobami, bo nooby giną w drodze z Carlin do Ab na 8 lv (przejście z Rookgardu do Ab nie jest dostępne bez pacc) :P

Zagłosowałem na Kazo, jednak mam przeczucie ze Ab jest najbezpieczniejsze. Ale nigdy nei bylem tam na stałe więc...

Najbezpieczniejsze w kolejnosci i ile procent bezpieczenstwa na moje oko:
-rookard -100%
-ab'dendriel -80%
-thais -50%
-venore -45%
-kazordoon -37,5%
-carlin -25%
-kopalnie kazordon-nieokreślone
te wszystkie wiadomosi to według moich spostrzarzeń.

:berserk: See you in TIBIA. :berserk:

Nie sciemniajcie
 

Na xanterze nie ma skulli tam pekowanie jest dozwolone(wydaje mi sie ze prawde mowie) pomysl zanim cos napiszesz. A wedlug mnie najbezpieczniejsze jest kaz
Kazordoon Rulezzzzzzzzz

Ja jeszcze nie wiem gdzie jest najbezpieczniej bo jeszcze nie wszystkie miasta odwiedzilem :baby: lecz narazie mieszkalem w Venore , Carlin i w Thais i z tych wydaje mi sie ze najlepsze jest Venore ale nie bede sie wypowiadal na team innych bo jeszcze ich nie znam :tongue: lecz chcial bym je wszystkie odwiedzic B)

moim zdaniem najbezpieczniejsze jest Ab. jeszcze nigdy nikt nie probowal mnie tam zabic

A ja najbezpieczniej czuje sie daleko poza miastem! Zdala od expowisk i uczeszzanych szlakow. Tak ogolnie to najbespieczniejsze jest chyba Ab (tylko nie radze wybierac sie, tak jak ja pierwsza postacia, niech ziemia bedziejej lekka, do labiryntu bez maczety :p (rany jaki ja bylem noob!)). Narazie mieszkam w Carlin, ale chyba sie przeniose (nie podoba mi sie kolor ulic, ktory dosyc czesto zmienia sie na czerwony :berserk: ...).

Hehe
 

Ta sondo to fajny pomysł. szkoda że dziś sobie nie pogram :( bo jest... sami wiecie co. Według mnie najbezpiecziejszym miastem na Azurze jest Thais. Jestem tu ponad 2 tygodnie. Po rooku skorzystałem z paru deadów w carlin z powodu jakiś noobów !!! Byłem w Ab ale nie moge sie zorientować gdzie i jak żadnych potworków itp. (troche ubogie ale ładne miasto)
Później z kómplem przeprowadziłem sie do Venore żeby zamieszkać bo niby wiecie fajnie może jest ale nie na niski lvl ! Aktualnie jestem w Thais i to dla mnie najpożądniejsze miasto na Tibii ;)

Moje dane :Ariaruari 16lvl

Prosf: :berserk:
40 sword fighting
35 bodajże defensa
17 distance fighting