@up
Tjaa, Wszechświat jest duży. Z tym, że ilość wymagań, jakie potrzebne są, by rozwinął się chociaż jakiś śmieszny, jednokomórkowy organizm, jest tak ogromna (dajmy na to księżyc podobny do ziemskiego, planeta podobna do Jowisza itd. itd.), że spotkanie życie jest mało prawdopodobne. Ale i tak wierzę. : D

A co do Strefy 51... Chyba nie myślicie, że najtajniejsze badania naukowców USA miałyby być przeprowadzane w miejscu, które jest celem wycieczek turystycznych tych wszystkich ludzi z paranormalne.pl i innych? ^^

Tak tak. Bakterie

A ja wierze w UFO, wręcz jestem pewien że istnieje w końcu ufo to tez jakieś bakterie czy organizmy jednokomórkowe które żyją poza Ziemią. Natomiast ci kosmici których to w ukryciu trzymają Amerykanie w swoich superprotajnych bazach to wymysł ludzi którzy naoglądali się filmów sf i chcą wywołać sensację ;p

przeczytalem caly ten temat i jeszcze nie wierze,what's wrong with me =(?


ps. ufo istnieje na 100% bo tlumaczac ten skrot to niezidentyfikowany obiekt latajacy,czyli na ufo skladaja sie rowniez prototypy samolotow wojskowych ziew

Ponadto w ktoryms roku(19**),pilotowi amerykanskiemu kazano zestrzelic Nieznany obiekt latajacy,poruszal sie z niezwykla szybkoscia.Ze zeznan pilota "zawislo w powietrzu",mowiono ze to jest jakis inny amerykanski samolot ale po co mialby strzelac do swoich.

@down 1 and 2:
to jest prawdziwa historia tylko ze nie wiadomo co to bylo
dowody "polsat wiadomosci"

Dowody? <znaki>

Pełno jest takich opowieści o pilotach, którzy rzekomo widzieli ufo.

A teraz przetłumacz skrót UFO.

glupota, wszytskie filmi to fotomontaż. '
jesli cos tam istnieje to na pewno nikt z nas nie ma na to dowodow.
ktos kto zajmuje sie odszukiwaniem dowodow na istnienie ufo, to prawdopodobnie jest wyrzutkiem spoleczenstwa, bez przyjaciol.

To mówi samo za siebie. : D

I wonder are there any other worlds with a spark of life and itelligence burns?
Is it possible that as you look up at the same stars on a warm summer evening or a snowy into midnight and wonder of humanities alone in the universe, at that same instant someone else on a distant world is looking up at the same sky and wondering the very same question?


Jakos tak sluchalem i znow kliklo mi sie w ten temat.

ufo
 

Tez mi sie wydaje ze raczej bardzo malo prawdopodobne ze to jakis fotomontaz, bardzo realistycznie to wyglada, zgadza sie z opisami statku ludzi ktorzy kiedys widzieli lub wypowiadali sie w tych wywiadach na Discovery co pracowali kiedys przy UFO dla USA, bo przeciez kiedys sie rozbilo ufo w Roswell ;)

Teraz to pierdolnełeś taką głupote, że głowa mała.

Tu masz rację, bo sam potwierdzę. Mimo że twoja ortografia nie jest pr0 el0 normalna ale tu raczej masz rację.

Imho ja tam wierze w UFO i mam to gdzieś co inni sądzą. Jak i są mutacje z Czarnobyla czy Hiroshima czy Hirosima to i czemu nie ma być UFO?

Dwa zdania o pięknej wartości literackiej i logicznej:

a) swoim zdaniem wierzysz? A moim zdaniem nie wierzysz. ;<

b) Mutacje opierają się na życiu już istniejącym (o którym wiemy i trudno się kłócić, że nie istnieje, prawda?), a dla zaistnienia UFO życie musi powstać (a to ogromna różnica i nikt istnienia takowego jeszcze nie udowodnił).

szukanie ufo przez "naukowców" przypomina mi próby wytwarzania złota z innych metali przez alchemików w średniowieczu- bez sensu xd

jak będą chcieli to nas znajdą, ale ich nie ma, więc na nie znajdą

Dowód proszę.

Hm, zasady logiki mówią, że trzeba dać dowody na istnienie czegoś, a nie na nieistnienie. : )

http://img114.imageshack.us/img114/3...9514391mj9.jpg

Hmm? : )

Btw, post #2600, lol.

Kupcie najnowszy numer Focusa. Jest tam jeden ciekawy artykuł, który może trochę rozjaśnić całą sytuację ;) Chodzi o to, że jeśli przyjąć, że Słońce jest wielkości pomarańczy, a Ziemia, ziarenka piasku (odpowiednia skala), odległość między tymi ciałami wynosiłaby 6 metrów. Między Słońcem pomarańczą, a ziarenkiem Neptunem - kilkanaście metrów. A odgległość między granicami Drogi Mlecznej (cały czas w tej samej skali) - 36 mln kilometrów.
Pomyślcie teraz, jak wielki dystans jest pomiędzy poszczególnymi galaktykami.
Nie wiem, czy ktoś zrozumiał, o co mi chodzi, ale mniejsza z tym. xD