to pochwal sie kim jestes, bo na forum najwiekszy Yntelidzent....
czytajac forum nie dowiesz sie wszystkiego

drogi Imperku, nie wiesz o co chodzi z arpensami? wiekszosc z nich ma w comentach 'bloodbrother to eter rael' czy jakies inne. olaliśmy to jak letko miał 90 lvl i co teraz? pg i 140 ed sie pojawił i buja sie z rc. czy naprawde uwazasz ze mamy zamiar drugi raz ten sam błąd popełnić? 'pamiętaj jedyną obroną jest atak'

Popiszę się umiejętnościami z matmy.

Uważam że jak stawiam po jednej stronie fruwających sobie na neutralu Arpens z napisem "bloodbrother of Eter", a po drugiej 20 wrogów to nie mogę ani postawić "=" ani znaku większości, w stronę korzyści z 20 wrogów...

Wojna trwa już długo. Oni tego bladbradera mieli wpisanego od zawsze. Znowu problem matematyczny.

Lepiej zaatakować wcześniej kiedy ktoś ma 20 leveli mniej, czy po roku?

A teraz problem logiczny, który mam tutaj. Jeśli Arpens padają za samiusieńkiego Etera, to co zrobić z faktem, że Vincenzo ma mnie wpisanego w commencie i "co gorsza" jest moim kumplem, i ze jest tam paru ludzi co byli w Sibunie to hm, dlaczego nie lejecie Sibuny? Nie żeby mi to przeszkadzało, ale jeśli logika jest taka jak mówisz, to chyba wnioski są nader oczywiste :)

zapomniałeś o jednym punkcie '140ed sie pojawił i buja sie z rc' a o ile się nie myle nikt z sibuny sie nie wozi z rc chyba, że my o tym nie wiemy. a poreszta to chyba kazdy wie jakie imperek ma podejscie do wojny i nie trzeba sie tlumaczyc z tego co?

(Moja wersja)
Hmm pewnie rozni sie to tym, ze Ty jestes w pelni neutralny, nie mieszasz sie w ta wojne, jednakze Eter I Letko mieszkaja drzwi w drzwi wiec nie wiem jak Ty, ale ja na jego miejscu predzej czy pozniej doszedlbym do tej 'zabawy'.
A wiec jezeli juz caly server dolaczy do zabawy, obawiam sie, ze ..

Znam ludzi z NpNp i jezeli beda mieli zamiar zrobic masakre ( jakiej tu jeszcze nie bylo) to po prostu ja zrobia (Moje przypuszczenia) :P

A Ty się swoim pochwalisz?


@Sprawa z Arpensami
Czy Letko bujał się z Nami czy tez nie...
To atakując go naraziliście się na to, że pewnym ludzią mogłoby się to nie spodobać...

Tak jak napisał Ipmerek...
To nie było żadne logiczne posunięcie...

zważywszy na to, że sąsiaduję z depotem Ankrahmun jestem nieco przerażony tym, do czego prowadzi sąsiadowanie z ludźmi wciągniętymi w wojne :P

Now serious:
ok Nightre, Yoork'ey, troszkę lepiej rozumiem czemu nie Sibuna. Ale nadal nie czaję, czemu właśnie TERAZ Arpens.

nie mam czym :<

Mysle ze mozna dyskutowac bez konca z tymi zolnierzami NPNP wiec to nie ma sensu....

Wciaz czekam na stanowisko shejqa, tylko ze akurat dzis jest caly dzien nieaktywny albo sie ukrywa :(

Lepiej chyba dla nas, że TERAZ my ich zaprosiliśmy do zabawy, niż to, że później by się sami wprosili B)

Ze tak powiem Letko mialbyc juz zatrzymany na 115lvl~, jednakze nie zostal i po wielu tlumaczeniach i w szczegolnosci zabicu tego noba niektorzy stracili cierpliwosc ..

@Eter
Shejq powie Ci dokladnie to samo co my wszyscy, no chyba, ze inaczej ujmie to w slowa :p

No to tyle z mojej strony ;) Milego dnia

właśnie teraz dlatego, ponieważ nie chcemy popełnić tego samego błędu jak wtedy, gdy letko miał 90 lvl, wtedy mu daliśmy grać, ale jak teraz zabił nooba, który trzymał pz (eter czy miał, czy nie miał pz nie ma znaczenia), był z roxando na tym mini ob dla nas znaczy jedno, cokolwiek by roxando pisalo, to, że jakiekolwiek by arpens nie było prędzej czy później dojdzie do roxando



@edit
eter wiesz mi lub nie ale nie jestem zwykłym żołnierzem npnp ;)

Glownym powodem nie bylo to ze sie buja tylko ze zabil nooba w veno kiedy my mielismy zamiar przetrzymac pz eterowi (nie wiem czy go mial czy nie, mniejsza z tym). Wszyscy sie wku*wili i pogonilismy Letka, on zlurowal nas pod ab i bylo male ob. JAKIES jednak powiazania z rc musial miec skoro wiedzial w ktorym momencie podlurowac nas pod brame ab i w ktorym momencie buhniecie w nas. A to ze sie komus tam narazilismy to nas to nie obchodzi. Sam fakt ze server na ktorym 3/4 100+ lvli nie walczy gdy wojna trwa 6 miesiecy po obojetnie jakiej stronie jest zalosny, wiec nikt z nas nie boi sie kogos tam zaatakowac jak ten ktos cos przeskrobie. Powod atakowania arpensow jest taki, ze wszyscy sie lekko mowiac zdenerwowali, ze przez triki jakiegos Letka stracilismy dwoch ludzi (wliczajac mnie, i nie zale sie nad soba), a Letko jak byl tak jest w Arpensach, wiec to na sucho ujsc nie moglo

Tak btw. nie wypominajcie nam czy to bylo logiczne czy nie, wolimy robic to co myslimy niz lizac wszystkim silniejszym gildia na morganie dupe, by potem po wojnie wypier*alac ich z respa i inne takie. Polowa z was chyba zapomniala co to znaczy Dorlik albo Sliccery. Mi sie wogole zdaje, ze to jakby zostalo w glowach wielu ludzi, wczesniej byli ponizani przez RC , trzeba bylo lizac dupe albo wynosic sie na inny server, wiec teraz jak rozpoczela sie wojna, ass-licking do swoich "idoli" pozostal, nie wazne co by sie stalo :) Oni poprostu za dlugo sprawowali wladze , zebysmy my teraz jako NPNP domagali sie jakiegos poparcia, ale to szczerze mowiac nas malo obchodzi. Sam bylem kiedys bardzo dobrym kumplem Sliccerego, Dorlika czy Keri, z bobinaitorem, dorlikiem i sawehem bylem na anni, ale ktoregos dnia Dorlik i keri sie nudzili i zabili mnie w thais, potem jeszcze ubili victerona i macie swoja upragniona wojne.

Lol jak sie rozpisalem..

Bo masz automatyczną sekretarkę. xD

pffff Ty bys lepiej sie nie odzywał już :D sam nie masz czym sie pochwalić, hmm no chyba że głupim płaceniem paymentow hehehe i co Ci dały >? HU*A :D AHHAHAHA

Zróbcie tak Sibuna Dojdzie Do NPNP a Arpens Do RC I nie będzie Głupich Tematów na Tym Forum xD Post No Coments :)

no to też ;)

haha. <bardzo śmiszne>

A Ty nie masz kim grać?

Ludize wiedza ze wy nie mozecie sprawowac wladzy patrzac na wasze zachowanie (random pk, support pk teamow itp) dlatego chetniej popieraja rc

Zrobiłeś wywiad środowiskowy lub ankiete ,że mówisz w imieniu " ludzi " ?