JEST JEST JEST! w dzisiejszym meczu nie zasłużyli, ale w przeciągu całego sezonu naprawdę im się należał!

Jakby Ballackowi powiedzieć, że jak obciągnie sędziemu za karnego to by obciągnął :p Chelsea dziś grało lepiej, nie ma co ukrywać.

4 karne dla Chelsea, aczkolwiek czerwień dla Abidala z kapelusza.
Zacytuje kapitana Bombę a propos pracy sędziów: "tępe chuje".

Szczęście sprzyja lepszym. Zasłużenie czy nie, fartem, czy nie, BARCA W FINALE!!!

VISCA EL INIESTA!

Daj se siana. Barca = Antyfootball.

:) Powiedziałbym coś, ale mi się nie chce :) Cieszę się tym, że mój ukochany klub jest w finale LM :)

EWRIBADI ORGAZM

/chill

Chyba dwa różne mecze oglądaliśmy. Chelsea się należało zwycięstwo, ale cieszę się, że finezja i polot wygrały z dyscypliną taktyczną. Fartem, bo fartem, ale wygrały.

No teraz na spokojnie.

92 minut kapitalnego footballu w wykonaniu 'The Blues'.
Przez 92 minuty najskuteczniejsza drużyna w Europie nie mogła nic zrobić,
kapitalna taktyka Hiddinka, genialne krycie, zadecydował jeden strzał.
Sędziemu nie można nawet tej czerwonej kartki wypominać, bo osłabił Barce by trochę później wcielić się w jej 11 zawodnika. Tak, mam pretensję do sędziego który dał dupy na całej linii.
Wydaje mi się że Chelsea była jedyną drużyną która mogłaby ograć Barce, nie wierzę że MU da im radę w finale. ; ppp

'Szczęście sprzyja gorszym'.

Mi bylo praktycznie obojetne, kto przejdzie dalej, ale ogladajac mecz widzialem Barce, ktora atakowala/probowala atakowac caly czas i byla wybijana z rytmu faulami przed polem karnym oraz Chelsea, ktora do sytuacji dochodzila dosc szczesliwie, co nie zmienia faktu, ze jednego karnego ten sedzia mogl podyktowac. Mowie glownie o tym co Pique zagral reka, bo ta sytuacja w 94 minucie to nie byla na karnego.

karne były max dwa, ale dlaczego nikt nie pamięta o pierwszym meczu, w którym był karny dla Barcy oraz Ballack powinien nie grać na SB?


Pozatym szczerze mówiąc lepiej oglądać ManU i Barcelone w finale, bo nie spodziewam się, aby ManU zagrało tak defensywnie jak Chelsea, a oni pewnie by znowu murem do bramki ;)


@edit

a co do kartki Abidala, to przynajmniej żółta kartka, bo gdyby wychodził sam na sam i go zfaulował to czerwień, ale skoro był jeszcze jeden obrońca to żółtko wg mnie ;)

Ważne że każdy pamięta o wczorajszym w którym na 5 sytuacji, 2-3 powinny zakończyć 100% karnym dla Chelsea.

Tak Chelsea pokazała wczoraj rzeczywiście jak się gra murem do bramki...
Prawie w każdym aspekcie byli lepsi, a Barcelona była po prostu zupełnie bezradna. Wobec taktyki, perfekcji, założeń taktycznych które zostały zrealizowane. I rozumiem frustrację że Chelsea to 'antyfootball' że 'murarze' itd. Bo jak się jest przezwyczajonym do tego że Barca gniecie wszystkich po kolei, strzelając po 4-6 bramek, a w końcu trafi się inteligentna drużyna która nie pozwala na nic, to rzeczywiście pozostaje frustracja.

Taktyka była prosta 'Nie dać zagrać Barcelonie swojej piłki'.

I szkoda że większość osób tego nie pojmuję, szkoda że większość osób nie pojmuję filozofii footballu.

Cóż. Wynikiem jestem rozczarowany. Wolałem powtórkę z zeszłego roku, ale Diabłom nie robi z kim przyjdzie im wygrać w finale. Na moje to i tak z Chelsea byłoby im trudniej.

Faktycznie, ta straszna Chelsea miała az 16 fauli! Kosiła tą biedną Barcelone przez caly mecz. A Barca tylko 17 fauli, czyściutko grali, nie to co te barbarzyńce z Anglii.
Chyba inny mecz ogladales.
2 karne jak nic. Pierwsza reka w polu karnym + faul Alvesa, po ktorym byl wolny, mimo iz faul byl w polu karnym.
Sedzi slabiutki.

Fakt- sędzia dał dupy na tym meczu, ale czemu zawsze ludzie szukają winy u wszystkich a nie u siebie ? Czelzi miało chyba ze 3-4 'sety' jak nie wiecej. skoro drogba nie potrafił strzelić z 10m to potrafiłby z 11?
Owszem, karny był, ale ja 1 widzialem. Na Camp Nou też 1, wiec 1:1.

Ja widziałem 2 ewidentne na Stamford.

Malouda przewrócony przez Alvesa, to było w polu karnym.
Ręka Pique po której piłka zmieniła kierunek.

Co do reszty to nie wiem... Możliwe że coś tam było ale Drogba to też niezły aktor, w każdym razie 2 karne zostały nam zabrane.

Co do tego na Camp Nou... Nie jestem przekonany że tam powinna być podyktowana jedenastka.

ehh emocje opadły, trochę łez, szkoda.

Sam obrońca Barcy, który odbił piłkę ręką w doliczonym czasie gry przyznał się do tego. Zdziwiony był, że sędzia nie odgwizdał karnego.

http://www.youtube.com/watch?v=dkCMAn5b5oc

yhm.

Manchester wygra finał. Za Fletchera wejdzie zapewne Scholes i tu +. MU nie będzie się bronił tak jak Chelsea. Widzieliście jak Beckham się cieszył kiedy Ronaldo strzelił na 3:0 :p

jakis znawca na onecie ciagle pisze m.in.

37. Nieumyślne zetknięcie się piłki z ręką zawodnika względnie jego ręki z piłką - bez świadomego i celowego ruchu ręki - nie podlega karze.


Wiec byl tylko jeden karny, zreszta on byl na granicy pola karnego i sedziowie zawsze gwizdza wolne, gdy nie sa do konca pewni. Nie ma co sie uzalac, sedziowanie to tez czesc pilki, takze wzbudza wiele emocji.;p

Gratuluje zrodla ;-)
A co pisza na pudelku?
O kurcze, a ja glupi myslalem ze tam byl swiadomy kontakt z pilka ;-)
Chelsea przegrala z sama z soba i z sedzia ;-)
Wystarczylo strzelic 1 bramka wiecej i bylby spokoj.

Jesli wedlug ciebie Piquet specjalnie dotknal pilke to nie ma co z toba dyskutowac, kontakt byl praktycznie nieswiadomy, zawodnik Chelsea kopnal go w reke, nie mial nawet czasu zeby ja zabrac.

I co ma do rzeczy kto to napisal, czy ktos na onecie czy nawet na pudelku? Skoro to sprawdzone informacje, oneciarz po prostu to wkleil, zeby zamknac usta kibicom chelsea, ktorzy sie zalili.

Raczej kopnął w piłkę ;-) To nie jest piłka ręczna, zeby zasłaniać bramkę rękoma ;-)
Poziom komentarzy na temat sportu jest tam bardzo niski ;-)
Przynajmniej dzięki decyzja sędziego, ta przebrzydła grająca antyfootbal Chelsea odpadła! ;-)

Jesteś ślepy czy robisz z siebie idiotę?

Tak jak pisałem wcześniej, Chelsea stać na perfekcyjną grę obronną i dobry atak co było widać we wczorajszym spotkaniu. Szkoda, że Barcelonie nie dane było zagrać optymalnym składem bo gra na pewno wyglądała by inaczej. Toure na środku boiska robi różnice.

Wybierz sobie co chcesz ;-)
ALbo lepiej: jestem slepym idiota ;-) Dwa w 1!
Myslalem ze Barca ma abrdziej szeroka ławke rezerwowych. Jednak mylilem sie ;-)

hahhaah
http://sport.wp.pl/kat,1752,wid,1110...l?ticaid=17fc0

Jak mnie takie cos smieszy,niewykorzystac tak wiele sytuacji i jeszcze weszyc spisek,niedlugo wsrod siebie beda szukac kogos kto sprzedal mecz.

Faul na Alvesa był, ale przed polem karnym. Tam się przepychali, a Malouda wpadł w pole karne, szukał kontaktu i się położył, liczył, że sędzia da się nabrać.

Tak czy siak Barcelonie nie należał się finał. Chelsea w 100% zasłużyła na finał i to ona powinna w nim grać. Właściwie mogła strzelić coś więcej i by miała spokój, ale z drugiej strony mogły to być te rzuty karne, których nie wiadomo dlaczego nie dostała. Barcelona sfuksiła niemiłosiernie.

Chcialbym przypomniec ze bramka dla Chelsea tez padla dosc szczesliwie,bo naprawde rzadko wpadaja takie bramki z powietrza gdy przeciwnik wchodzi nakladka.

No to Bramka dla Barcy jeszcze bardziej szczesliwa.
Nie przesadzaj juz z tym szczescie ;-) Jeszcze troche i kazda bramka bedzie szczęśliwa ;-)

Nie wiem na jakiej podstawie to tak oceniasz bo ja na takiej ze Barcelona strzelila bramke z 18metra gdzie pilka byla w zamiarze wysunieta do Iniesty,gdzie takie warianty sa cwiczone podczas treningow i czesto padaja takie bramki,zas Essien sobie kopnal naciskany przez obronce z powietrza pilke z 30(25?) metra co sie odbila komus od plecow,gdzie sam kontakt strzelca z pilka to jeden wielki przypadek.Dostrzegasz roznice?

No pewnie ;-) To normalka ze druzyna grajaca w 10 stzrela bramke w 93.
To taka norma w polfinalach LM ;-)
My tu gadu gadu, a Ruch jest bliski awansu do finalu Pucharu Polski :D
Edit:
Swa gra ;-) Ale nie oglądałeś meczu, to możesz tego nie wiedzieć ;-)

Czym Chelsea zasłużyła sobie na finał? Zasobnością portfela?
@topic
Zdążyłem obejrzeć ostatnie 10 minut wczorajszego meczu, ale i tak emocje były niesamowite. Włączam TVP2, patrzę, 1:0. Myślę - no, Chelsea ładnie grała albo sędzia jakiś fałszywy. Ale 93 minuta to coś niesamowitego. Ten strzał rozpaczy Iniesty. I Barca w finale! Tak czy siak, wiedziałem że Barca zagra w finale. A sam finał? Będzie prawdziwym świętem futbolu. Już nie mogę się doczekać. Ah, co to będzie za mecz. I mam tylko jeden dylemat. Komu kibicować? :D

K.Jay

taki jest futbol, raz Essien 'sfuksi', bo odda w najważniejszym meczu strzał życia, raz Iniesta 'sfuksi', bo odda w ostatniej minucie idealny strzał

Albo jesteś płytki... albo dotknięty przez los... Ewentualnie oglądałeś wczoraj inny mecz.

Chcesz mi powiedzieć że Chelsea która przeważała Barce w większości aspektów i 'moim zdaniem' w dwumeczu była zespołem lepszym... Nie zasłużyła na finał?

Spokojnie mogę powiedzieć że 'patrząc na cały sezon'. Manchester i Barcelona zasłużyły by być w finale, ale kur** nie pieprz mi że drużyna która nie dała grać Barcelonie swojej piłki, drużyna która zagrała mądrzej, po prostu lepiej... Nie zasługuje na finał.

Zacznijcie może od początku to sobie po piszemy przez 50 stron... Jak już zacząłeś o zasobności portfela to może w następnym poście coś o 'braku historii' ? a może pokusisz się by dodać swoją cegiełkę do tematyki murarstwa ?

antyfootball, też ciekawy temat... Szkoda że pasujący bardziej do Barcelony. Jak drużyna walcząca o finał Ligi Mistrzów z najlepszą kadrą na świecie może oddać w półfinale tylko jeden celny strzał na bramkę? Śmieszne.
W każdym razie mogę tylko pogratulować tego, że ten jeden strzał wystarczył by pokonać brzydko grającą Chelsea.

p.s John Terry po meczu, poszedł do szatni Barcelony i pogratulował piłkarzom Guardioli zwycięstwa. Klasa.

ps.2
Eric Abidal zaskakująco przyznał, że zahaczył Nicolasa Anelkę podczas wczorajszego półfinału pomiędzy Chelsea i Barceloną.

Francuz, który z konieczności zagrał w defensywie, zobaczył czerwoną kartkę po tym, jak sfaulował swojego rodaka, który wychodził na sam na sam.

Abidal twierdzi, że zrobił to dla dobra swojej drużyny: "Kryłem Nico Anelkę, ponieważ byłem stoperem. Sędzia uznał, że go faulowałem - miał rację."

"Jeśli bym mu pozwolił, zapewne strzeliłby drugiego gola. Poświęciłem się. Zawsze jest to rozczarowujące, kiedy nie można zagrać w finale."

Ciekawe, że Chelsea zaczęła grać na poziomie "europejskim", dopiero wtedy, kiedy kupił ją Abramowicz? =/ Nie chcę się tu kłócić. Przyznam, we wczorajszym meczu Chelsea powinna wygrać, ale było jak było. Nic tego nie zmieni. Btw. Proponuje zmienić avatar na:

http://img407.imageshack.us/img407/5...atar631249.gif ;)

K.Jay

Zdjęcie rulez:)

Aha to ty po 1 przegranym meczu drużyny której kibicujesz zaczynasz pisać o niej, że np. to szmaciarze itp.? Gratulacje!

http://i44.tinypic.com/18gal3.gif

ten gif lepszy xD

Obawiam się, że finał będzie dość nudny (jak na taki mecz), co można wnioskować po spotkaniach w ubiegłym sezonie ; (