Ja powiem tak, ze wiekszosc ma gdzies tych wszystkich gejow, ale im wiecej sie czyta takich tematow jak te i innych artykulow o tym ze to normalnie, to odrazu w czlowieku budzi sie niechec. Zreszta to, ze kilkanascie lat temu pod naciskiem lobby gejowskiego homoseksualim zostal skreslony z listy chorob, nie znaczy ze nia nie jest. A jak nie choroba, to jest na pewno zboczeniem. Co do seksu oralnego to buduje wiez emocjonalna miedzy partnerami, wiec jest ok. ;p

Tak jak ktoś się wcześniej wypowiadał ja tam nikomu do łóżka nie zaglądam i w sumie cały ten homoseksualizm specjalnie mi nie przeszkadza, mam to po prostu gdzieś. Przeszkadza mi natomiast prowokujące zachowanie, czy ubiór takich ludzi, którzy za wszelką cene chcą się z tym pokazać. Jak można traktować ich równo skoro oni sami w sposób wulgarny pokazują swoją "inność" (np. parady równości)?

Homoseksualizm chorobą na pewno nie jest, nie pasuje do żadnej definicji. Zboczeniem może być, bo tylko subiektywna ocena społeczeństwa o tym decyduje.

Ktoś odpowiedział na mój link, mówiąc, że to jest anomalia. Coraz więcej wskazuje na to, że właśnie nie jest i że przynajmniej biseksualizm może być korzystny dla gatunku. Zresztą sama powszechność tego zjawiska (występuje u niemal wszystkich gatunków) wskazuje, że musi przynosić pewne korzyści.

Jakoś ich toleruję, tylko nie mogę pojąć jak można się zakochać w przedstawicielu tej samej płci?

hetero tego nie pojmie hehe. ja nie zagladam nikomu do lozka i nic nie mam do tego co/gdzie/jak robia pod warunkiem ze nie lamia prawa heeh - to normalne.. co do prawa do adoptowania dzieci. powinni zobaczyc jak to jest w innych krajach. czy dzieci ktore byly tak wychowywane sa normalne itd.

LOL xD! Dobree :D! Co nie zmienia faktu, że jest (był?) powiązany z UPR, partią, która jest sama w sobie ŚMIECHU WARTA, nie wspominając o jej programie.

My już mieliśmy kilku polityków mających "w dupie całą resztę", i dlatego ten kraj wygląda, jak wygląda. Cejrowski? NEXTTTT.

Może jest trochę dziwna, lecz doceniam ją za to, że to co chce przedstawić bardzo dobrze ubiera w słowa, nie każdy tak potrafi. (tutaj na dole macie cytaty z Cejrowskim dot. jego homofobii :D http://pl.wikiquote.org/wiki/Joanna_Senyszyn)

W sumie to szkoda każdego działacza lewicy, co poszedł do Brukseli.

... Mi tacy "Attention Seekerzy" też przeszkadzają, ale czemu do cholery jak idzie dwójka trzymających się za ręce normalnie wyglądających facetów/kobiet po ulicy, to społeczeństwo wyciąga kamienie? Rozumiem, jeśli obscenicznie lizą się w miejscu publicznym (takie zachowanie to nawet u hetero mnie obrzydza), ale dlaczego Ci normalni (bo Ci, co się z tym obnoszą, są idiotami) są wytykani palcami?

Oni (homo) nie mogą pojąć tego jak my (hetero) możemy się zakochać w przedstawicielu przeciwnej płci. I zrozumcie to wreszcie...

No właśnie o to chodzi - istnieje już pokolenie wychowane przez takie pary, i nie stwierdzono, żeby osoby te przejęły preferencje seksualne po "rodzicach".

Więcej informacji - http://pl.wikipedia.org/wiki/Rodzici...p%C5%82ciowych.

LOL xD! Dobree :D! Co nie zmienia faktu, że jest (była?) powiązana z SLD, partią, która jest sama w sobie ŚMIECHU WARTA, nie wspominając o jej programie.


Ja tam się bardzo cieszę ;|.

Niektóre lesbijki to ja w sumie rozumiem ^^

btw. nie jest to dziwne, że geja można poznać już na kilometr, a lesbijkę nie?

Eeee? Czy to dziwne, że każdego metala i dresa można poznać na kilometr? A JAK KTOŚ SIĘ WYRÓŻNIA toooo... DO GAZU ;] Zresztą myślisz stereotypowo, jakby każdy gej chodził z torebką i fluidem na mordzie.

A widzisz "kolorowe", roznegliżowane tłumy na ulicach miast, wymachujące nabrzmiałymi penisami i domagające się przywilejów dla ludzi lubujących się w stosunkach oralnych?

Jak to nie? Jakoś nekrofilia albo koprofilia mogą być chorobami...

Inny problem jest taki, że nienawidzi się tibijczyków za samo granie w Tibię. Taki przykład: poznajesz gościa, fajny jest, zaprzyjaźniacie się, trochę się znacie. W końcu mówi ci, że gra w Tibię. Mówi to nie po to, bo chce cię zabrać na hunta, tylko dlatego bo się przyjaźnicie i uważa że powinieneś wiedzieć. Typowa reakcja? Zerwanie znajomości, czasem efektowne tępienie, albo nieoczekiwany strzał w mordę z krzesła. A co byś zrobił, gdyby twój kolega / przyjaciel powiedział ci, że gra w Tibię?

Normalnego homoseksualisty nie rozpoznasz. Za to gejistę - tak.

@EDIT
Nie nazywajmy ich homoseksualistami, naprawdę, trochę szacunku do odmiennych od nas osób. To byli po prostu wredni gejiści (czyli Korwinowe "homosie").

Nie chodziło mi o dwójce normalnie wyglądających osób tej samej płci trzymających się za ręce w miejscu publicznym, właściwie nie wiem jak zaaragował bym na ich widok bo nie zdarzyło mi się nigdy takowych spotkać. Miałem nieprzyjemność tylko spotykać takich właśnie "Attention Seekerów", którzy obściskiwali się na przystanku. Jeden był ubrany w taki sposób że było widać jego pępek, a drugi miał berecik taki typowy dla dziewczyny i różową koszulke z napisem z przodu "It's ok to be gay" a z tyłu "I don't give a fuck what will you say". Samo w sobie prowokuje do wyciągnięcia kamieni. A czemu tak się dzieje? Może tak jak oni mają w naturze pociąg do osób tej samej płci, tak my w naturze mamy brak tolerancji w tej kwestii właśnie.

Mamy w naturze strach przed odmiennością i nieznanym.

To nie jest zaden strach, tylko po prostu brak zrozumienia dla czegos, co jest nienormalne. Recepta na tolerancje homoseksualistow? Nie wylazic na ulice, a robic w domu to, co sie lubi. Dopoki na ulicach beda pojawialy sie marsze rownosci, parady gejow czy inne bzdurne wymysly, dopoty narod tego tolerowac nie bedzie. Czy to, ze kazdy z nas jest troche rozny (np. ktos moze lubic frytki z musztarda) zezwala mu na to, by (czesto lamiac prawo) wylazic na ulice z transparentami i jeszcze sie pluc, ze sie go nie lubi?

Swoja droga - termin "tolerancja" oznacza dopuszczenie czegos zlego do porzadku dziennego (np. matka toleruje niegrzeczne zachowanie syna na przyjeciu), wiec juz samo nawolywanie gejow do "tolerancji, bo oni sa normalni" przeczy sobie.

To są pedały, a nie geje, i racja - takich należy tępić, o co sami się proszą.

Podałem to za przykład, bo jest to także przykład zboczenia. Mężczyzna nie otrzymał penisa po to, żeby pakować go komuś do gęby.

IMO, oral także jest patologią. Został powszechnie uznany? Nie rozśmieszaj mnie.

Nie odpowiedziałeś na pytanie. Porównanie osoby grającej w Tibię do geja... Cóż.

Widzę, że wciąż mylicie pedałów (czy jak tam wolicie, gejistów) z gejami.
Takie pytanie: czemu lesbijki o wiele łatwiej zaakceptować, niż gejów?

@down: Geje też nie. A prawda jest taka, że przeciętny hetero pomyśli sobie "co z tego, że lesbijki, chętnie bym je obydwie puknął, jedną po drugiej". Taki świat.

Napisałem coś podobnego w ostatnim poście ;D
Imo dlatego, że 2 kobiety uprawiające sex (bądź całujące się) nie są obleśne w przeciwieństwie do panów ^^
Zresztą, lesbijki zachowują się normalnie. Nie noszą dziwnych ubrań i nie gadają dziwnym głosem.

No, nareszcie Cytrynowy napisał coś mądrego. Tylko dlaczego nadal uważa, że kolorowe parady robią coś dobrego dla środowiska homoseksualnego?

Porównanie bardzo dobre. Bo w tej sprawie trzeba rozgraniczyć dwie sfery. Sferę gustu i sferę prawa. W tej pierwszej zgodzę się, zachowania odbiegające od normy nie są zbytnio tolerowane. Do tej sfery należy też pogląd, że blondynki są głupie, że politycy kradną, że księża to pedofile, że komuna jest "be" itp. Na taką "dyskryminację" nic nie można poradzić (no, w sumie można, ale nie pie****cie mi wtedy o demokracji, równości i wolności słowa). Czy kwestia tego, że wolę brunetki od blondynek sprawia, że dyskryminuję blondynki? Nie wiem, jak można tego nie rozumieć.
Natomiast w sferze prawa nie ma żadnej dyskryminacji.

A Szczuka to co? :) OK, może i nie jest lesbijką, ale i tak wpisuje się dobrze w te klimaty...

To wyobraźcie sobie, że jestem na imprezie u kumpli na stancji we wrocku. I jak to często bywa kolo 3 w nocy wróciliśmy do domu ledwo żywi, każdy poszedł spać gdzie się tylko dało, i tak mniej więcej o 4 w nocy czyli godzinę później budzi mnie dźwięk takiego jakiegoś mlaskania. Ide do kuchni i patrze a gość gościowi laske robi. I co byście zrobili?

popatrz na swoj nick, hipokryto ; )

Poszłabym dalej spać.

Uzasadnij to może?

Kolejny "stereotypowiec". Nie poznasz geja po wyglądzie. ;)

GŁUPCZE (bo inaczej Cię nie nazwę), nie rozumiesz, że stosunek homoseksualny jest za zgodą obu stron, ludzi, którzy wiedzą, co robią? Przy nekrofilii i koprofilii tak raczej nie jest.

Brak tolerancji do takich osób, jakich Ty spotkałeś to rozumiem. Ale nie rozumiem braku tolerancji dla "tych normalnych"...

Poprosił, żeby mi też obciągnął... :/ Głupie pytanie zadałeś. Poszedłbym dalej oczywiście, a co miałbym zrobić? But na klatę i uciekać zanim dorwą się do mojego tyłka?