![]() |
Cytuj:
|
Gren Gren nie jest smieszny a girlz bravo nie ogladalem.
|
Cytuj:
a co do Girlz bravo to obejzyj a sie przekonasz Yours Sensei |
Poka najsmieszniejsza scene w Gren Gren to sie zastanowie...
|
Cytuj:
|
FMP jest ciekawe, a najlzejsza czesc - Fumoffu, calkiem smieszna ;)
@Hazuma No dla Illyi Elfen Lied jest komedia, jak sam napisal... |
Cytuj:
|
F.M.P
Rodzaj produkcji: seria TV Rok wydania: 2002 Czas trwania: 24×23 min Tytuły alternatywne: * フルメタル パニック! Tytuły powiązane: * Full Metal Panic? Fumoffu * Full Metal Panic! The Second Raid Gatunki: Komedia, Sensacja, Wojskowe/Wojenne Organizacja Mithril, niezależna od żadnego państwa, zrzesza najemników z różnych stron świata. Dysponuje zaawansowaną technologią, wyprzedzającą o ładnych parę dziesięcioleci współczesne osiągnięcia. Są swego rodzaju „policją”, namierzającą i niszczącą bazy terrorystów i nielegalnych handlarzy bronią. Pewnego dnia Sousuke Sagara, Kurtz Weber i Melissa Mao dostają od dowództwa Mithrilu nietypową misję. Muszą chronić szesnastoletnią uczennicę – Kaname Chidori – przed porywaczami. Powodów nie zdradzono. Żeby nie rzucać się w oczy, Sagara wciela się w rolę ucznia tego samego liceum, dzięki czemu może bez problemów obserwować Chidori. No, może nie bez problemów, zważywszy na to, że jest wybitnie nieprzystosowany do szkolnego życia. Sytuacja zaczyna się komplikować, gdy Chidori zostaje jednak porwana… Full Metal Panic! niełatwo zakwalifikować do jakiegokolwiek gatunku. Trochę szkoły, wojska, krwi, mechów… I tona powalających na ziemię gagów. Komizm bohaterów i sytuacji jest doprawdy godny uznania, podobnie jak „smaczki”, parodiujące konwencje występujące w anime (chociażby parodia yaoi w wykonaniu mechów). Seria jest przeplatanką odcinków komediowych i poważnych. Sama fabuła nie jest zbyt wyszukana – obraca się wokół postaci „Głównego Złego, Którego Za Żadne Skarby Nie Da Się Ubić Aż Do Końca Serii” oraz Kaname Chidori. Część widzów mogą drażnić zbyt gwałtowne przejścia od komizmu do tragizmu, jednak ten minus równoważą liczne plusy. Jedno też należy powiedzieć – odcinki poważne mają w sobie pierwiastek komedii i vice versa. Najmocniejszą stroną Full Metal Panic!, obok gagów, są bohaterowie. I tutaj należy bić brawa twórcom. Sousuke Sagara jest jedną z najlepszych postaci, z jakimi miałem do czynienia w anime. Weźcie faceta, który od dziecka świata poza wojskiem nie widział, nie ma bladego pojęcia o normalnym życiu, wpuśćcie takiego między uczniów – i wyobraźcie sobie efekty. Z wszelkimi trudnościami radzi sobie metodami rodem z frontu – pistolet, granat, mina, podchody, kamuflaż, mechy – to dla niego chleb powszedni. Mimo że jest postacią komediową, został wyposażony w tragiczną przeszłość – co niektórzy mogą uznać za wadę. Jego towarzysze broni – strzelec z profesji, a playboy z zamiłowania Kurtz Weber oraz lubiąca piwko i papierosy była marines Melissa Mao, również bawią do łez. A skoro już zeszło na kobiety, nie należy zapominać o Chidori. Wybuchowa niczym bomba wodorowa i krzykliwa jak gruba złośliwa żona z wałkiem – jednak potrafi się też zdobyć na kobiecość. Jak widać – bohaterowie tej serii po prostu nie mogą zawieść żadnego miłośnika komedii. Anime powstało w oparciu o pierwszych siedem tomów tasiemcowej powieści autorstwa Shoujiego Gatou, z ilustracjami (i późniejszą mangą) w wykonaniu Shikidoujiego. Obecnie wydane są już kolejne trzy tomy (razem ponad 700 stron) i z dużą dozą prawdopodobieństwa należy przewidywać drugą serię anime, kontynuującą fabułę. Sfilmowano też szereg krótszych opowiadań tych samych autorów, głównie dokumentujących szkolne życie i rozwijający się romans Sagary i Chidori. Biorąc pod uwagę, że w posłowiu tomu dziewiątego autor stwierdził, iż jest dumny, bo właśnie skończył pierwszą z kilku zamierzonych części historii, bohaterowie tej serii towarzyszyć nam będą jeszcze długo. Kreska i animacja stoją na dobrym poziomie, co zresztą nie powinno dziwić, zważywszy, że to stosunkowo nowa seria. Na uwagę zasługują walki mechów. Pojawia się grafika komputerowa, co widać szczególnie w scenkach z łodzią podwodną – bazą Mithrilu, jednak może ona razić tylko zagorzałych przeciwników. Muzyka z openingu i endingu jest przyjemna i wpadająca w ucho. Cóż ja mogę powiedzieć… Polecam polecam i jeszcze raz polecam. Mieszanka wybuchowa równie udana, jak wojskowe pomysły Sagary. A może po prostu uległem magii tej serii? Tak czy owak, Full Metal Panic! ma mnóstwo zalet i parę nieznacznych uchybień, które można spokojnie wybaczyć. Ocena końcowa – dziewięć. |
jak narazie oglądam fumoffu czy jakoś tak,ciekawe,gościu Lubi all wysadzać w powietrze
|
Ja nie widziałem F.M.P........ Co tak pusta na chacie??
Wreszcie wróciłem z weekendu ze starymi...... nigdy więcej. 26h wyrwanych z życia. Pozatym skończyłem Shaman Kinga. Taki średni jest. Coś lepszego od Bleacha i gorszego od D.gray man. I chyba jedyne anime w którym zdobycie mega siły przez main charactera jest jakoś nie wytłumaczone. A nie jak w Bleachu "Nie mogę tu zginać".... Myself, Yourself jest fajne? Bo zaczełem sciągać. A Green Green jest śmieszne, i to bardzo. Przy paru scenach byłem blisku płaczu ze śmiechu. To "Dead Not" to co to jest?? Jakieś anime czy jakieś Doujinshi? Bo zaciekawiłeś mnie tym. BTW. włazić na chata bo siedzę tam sam Teraz taka dygresja mała. Czytał ktoś "Wojna Pajęczej Królowej" Seria książek o Drowach z Faerunu. Nigdzie w necie nie mogę ebooka znaleźć i chyba będe zmuszony kupić w księgarni. Opłaca się? Corgar Frizz |
Cytuj:
|
No już wiem co to jest Dead Not. I chyba w najbliższym czasie to kupię.
A więc: Filozofowie od wieków głowią się nad zagadnieniami takimi jak: skąd pochodzimy? Jaki jest sens życia? Czy istnieje życie po śmierci? Dlaczego L nie nosi skarpetek? Kim naprawdę jest Kira? Czym różni się jabłko od arbuza? „Dead Not” jest dziełem, które próbuje znaleźć odpowiedzi na niektóre z tych odwiecznych pytań. Hitohai ujawnia niepoznane dotąd kulisy życia najsławniejszych geniuszy skromnie podpisujących się jedną literką w stylu gotyckim. Jaki jest związek L-a z Bollywoodem? Neara z Doraemonem? Mello z Wróżką Zębuszką? Czy Kwaskoman złapie Kirę? I czy Kira może być... SKARPETĄ?! Tylko w „Dead Not” znajdziecie wiarygodne wytłumaczenie dla tych szokujących zjawisk. The truth is out there... http://anime.com.pl/galleries/06/0629/sampel2.jpg http://anime.com.pl/galleries/06/0629/sampel2.jpg Corgar Frizz |
ja przy tym dead not pare razy wybuchałem śmiechem najbardziej przy tych skarpetkach,warto też kupić "Yondaime Gaiden" bardzo ładna kreska fajnie sie czyta ; ]
|
Zauważyliście że na tej stronie posty napisali tylko TOP SPAMERZY i ja....
Ide grać w Neverwinter Nights 2. Może wreszcie uda mi się zainstalować tak żeby się nie krzaczyło. Ja na Corgar Frizz |
Ja nie jestem top spammerem chyba :/
|
Cytuj:
|
Cytuj:
Ostatni odcinek ukazujehappy ending xD. Corgar - Nie jestesmy spamerami. Poprostu udzielamy sie wiecej niz inni ;p. A jak tak bardzo nie chcesz spamu to moge nie odpisywac na twoje posciki take care ------------------------------------------------- Down ty masz inne poczucie humoru dlatego nic nie pamietasz a jak elfen lied to dla ciebie komedia to nie mamy o czym pisac ;* |
Dziwne że Gren Gren był taki śmieszny że aż zapamietałem tylko atak kaktusa...
|
Skonczylem Fate/Stay Night. Anime mi sie bardzo podobalo, ale wolalbym troche inne zakonczenie ;)
Obecnie sciagam oba sezony Shakugan no Shana. Takie anime wole obejrzec w dobrej jakosci ;) Dodatkowo, zrobilem sobie nowego avatara i sygnaturke (kolega mi zrobil). Avatar oczywiscie z FSN a sygnaturka, to przedsmak 3 sezonu Zero no tsukaimy :) @up: Green green smieszne momenty Uwaga spoiler : Ukryty tekst:
|
Cytuj:
Co ty robisz w tym temacie? Nie wypominaj ludziom słabego wzroku, jeśli sam nosisz okulary ;) Cytuj:
Powinieneś to obejrzeć w kolejności FMP, Fumoffu, OVA*, Second Raid (nie pamiętam jak to było z tym OVA). Tylko wtedy masz mniej więcej zachowaną ciągłość wydarzeń. Co do second raid to on na końcu, ponieważ po tym fumoffu jest zupełnie inne. Takie... Nierealne |
Cytuj:
A dla kogos kto naprzykładowo zaczyna oglądać anime w 2005 , czemu miałby oglądać jakieś "anime" z przed lat 90'ych z grafika drapiącą oczy i zerowymi godnymi podziwu efektami? A z tego spoilera wyżej jakoś nic mi się nie przypomina więc pewnie nie było śmieszne. |
Cytuj:
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Polecam sciagnac cala serie Shakugana na dysk. Jakosc o wiele lepsze, a co za tym idzie, oglada sie o wiele przyjemniej :) Jak narazie wysluchalem tylko opening, ktory wg mnie jest pozadnie zaspiewany ;> |
Cytuj:
http://img395.imageshack.us/img395/3089/ep21hj3.jpg |
Rzeczywiście masz specyficzne poczucie humoru , jeśli takie obrazki cie bawią tak samo jak EL...,,
@down a żebyś wiedział =D |
Ogólnie to nie chodziło o ten obrazek , a uścisk zombieee też nie do tego obrazka i pic był wogule unrelated , ale chciałem coś dodać dla less spam.
Ale oczywiście podziwiam że wszyscy w tym temacie lubia wytykiwać błedy bo wkońcu oto chodzi na tibia.pl. |
Cytuj:
Poza tym wiele anime, których wymieniłem starych nie jest ;P A na pewno są jare. I to bardzo. PS - właśnie oglądam Girls bravo. Całkiem ciekawe muszę przyznać. |
@Tompior
Nono, to czekam na opis wrazen ;) Ja jestem w ok. polowie drugiej serii, jutro skoncze. Moja opinie masz kilka stron wstecz, choc coraz bardziej zdaje sie przypominac ZnT, b. podobne charaktery glownych bohaterow, no ale wszystko utrzymane w klimacie FSN. Ogladal ktos Claymore? Ciekawe? Bo zamierzam obejrzec. |
Ja po małej przerwie od oglądania Anime znów do tego wracam, bo wakacje i czas się nagle znalazł xP
Coś ciekawego polecacie? Prosiłbym o coś poważniejszego w stylu Death Note, Monster i NGE. ; ) @Edit: Claymore jest dość ciekawe nawet na początku. Niestety później zaczyna się zwykłe mordobicie w stylu Dragon Ball'a... Polecam w miarę. |
A co ogladales do tej pory?
|
Po prostu walcie propozycje. xP
Myślę o Ghost in the Shell i Wolf's Rain. Co o tym myślicie? |
Ja oglądałem Claymore i bardzo mi się spodobało. Jak masz czas to oglądaj.
Corgar Frizz |
Mi sie najbardziej podobaly GTO, ZNT o FMA ;] a Naruto i Bleach juz mi sie znudzily....
Teraz ogladam Ikki Tousen :P |
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Obydwa już widziałem, Ergo Proxy mam prosto z Anime Gate, a na Appleseed w kinie byłem xP
|
co do green green, nie w nim bardzo smiesznych momentow one sa poprostu po zastanowieniu smieszne :) np. jak cala trojka byla razem w pokoju, i uprawiali seks ( ze to tak nazwe), jak pogladali dzewczyny ale byli pomalowani tylko ze jednej strony i nic nie widzieli, jak ichibamboshi ( czy jak sie tam zwie) zrobil "misia" z drewna zamiast pluszaka.... troche tego bylo
|
Wlasnie tez zaczelem ogladac Girls Bravo i zapowiada sie ciekawie. Choc mialem nadzieje ze tam zostanie no ale jeszcze czeka 2 odcinek =P
|
Hazuma@
Ta scena z bananem była tylko i wyłącznie śmieszna, wcale mnie nie "podniecała" :o |
Cytuj:
|
Skończyłem Shakugan no Shana II. Nie można stwierdzić czy lepsze, czy gorsze, po prostu uzupełnia historię pokazaną w pierwszej serii. Cała seria, jak najbardziej godna polecenia.
|
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 04:40. |
Powered by vBulletin 3