Zapomniałem do ciebie napisać bo mi wypadło z głowy , zreszta jakbyś mi przypomniał to chyba by tez nie było problemu bo mam duzo czasu wolnego.

co ty pierdolisz? to ty w kiblu moje kloce podziwiasz >.<
zaraz pewnie powiesz ze nie lubisz jak ci laduje w zad :P

Antek to jak chcesz tego skrypta to napisz pm (to jest mutated wieze + refill strong manasow sorc/dru, 120k exp/h+-)

O czym ty kura pierdolisz , kupiles tego chara poczym cie zjechali do rooka wiec nie w*****aj mnie =]

hahah kura uv just got pwned :)

flow odeszlo od czarnego z paru powodow. Zaczelo sie ogolnie od tego ze czarny jak i reszta avis nienawidzila wadeego za to ze botuje 24 h na dobe. Ale jako ze Eter byl wtedy w avis to opiekowal sie arpensami w tym wadee i nic mu nie zrobili. Pozniej rzeczywiscie powstal kolejny problem z kasa, mianowicie pare wazniejszych osob z arpens chcialo aby ta kase podzielic. czarny oczywiscie nie chcial tego uczynic i bylo to madre poniewaz we flow jest teraz tak samo ale wtedy nikt tego nie rozumial, ze jest to bezsensowne. no ale eter za namowa paru arpensow zaczal gadac o tym z czarnym tlumaczac mu odczucia arpensow. czarny chcial poznac ich nicki zeby im "wytlumaczyc" ze nie jest to dobry pomysl. oczywiscie nickow sie nie dowiedzial od etera poniewaz ten solidarnie powiedzial ze to jest zdanie calego arpens. zaczelo sie robic juz powoli goraco no i wtedy zaczela przychodzic aurea, zaczeli sie panoszyc i wyjscie bylo jedno, jak najszybciej sie ich pozbyc zanim wbija levele. no i mielismy 1 wojne prawie wszyscy polacy z morgany vs avis.

tak wiec byly tak naprawde 3 powody wojny. i tak jak mowie gdyby nie bledne rozumowanie arpensow a propos tego podizalu paymentow pewnie wojny w takim ukladzie sil by nie bylo. ale stalo sie dobrze pomimo tego. bo rozdawanie kasy ludziom tak po prostu niszczy funkcjonowanie powaznej gildii rzadzacej serwerem. rozumieje to liderzy reszcie to przychodzi gorzej ale tak juz musi byc :)

etun vs zizka?
etun to tchorz, pojdzie tam gdzie bedzie mogl level bic, miec power, zdradzajac kogo popadnie pozniej skomlajac o wolnosc.

zizka moze i nie walczyl w wielu wojnach ale widac ze chlopak ma dystans do tej gry i dla niego fun polega na czym innym niz wyzej wymienionemu panu...

Ciekawe kto Ty jestes :)?

ja obstawiam że to sweter israel >.<

W jego stylu by bylo wychwalac swoje zaslugi i deprecjonowac innych, ale to nie jest eter. Komi by nie krytykowal decyzji Akona.

O ile dobrze pamiętam to nie było tam miejsca na krytykę. Oboje zgadzaliśmy się, że nicków naszych ludzi nie podamy, że Wadee ma grać spokojnie, a to że kase trzyma lider, to było oczywiste i to nie od nas wyszła inicjatywa jej podziału, zwłaszcza że taki podział nie jest możliwy bo nigdy nie będzie sprawiedliwy.

W wojnach walczy się o server, a z serverem przychodzi kasa, z expienia, questów itp.

Oczywiście, że mój 'styl' jest podobny w tym układzie do Russela bo tak jak mówiłem, nie walczy się w wojnie o kasę z paymentów, tylko o server. Moi ludzie mają server, ja trzymam siano, na wypadek wojny i myślę, że w 3 wojnach udowodniłem, że jak przychodzi potrzeba to kasa idzie, a co mnie różni od Russela to fakt, że ja tej kasy nie o*******am na allegro.

Murzyn miał akurat zdecydowanie lepszą sytuację, ponieważ kasę dostał od Nizahego, a było tego bardzo dużo jak na tamte czasy no i co najważniejsze mial zdecydowanie lepszy rynek zbytu pod względem geograficznym jak i czasowym, więc handlowanie pieniędzmi/postaciami wtedy było bardzo opłacalne jak ktoś miał ich dużo i w dodatku miał władzę.

Historyjka MR_FREEMAN'a ma w sobie bardzo wiele prawdziwych szczegółów i jest najbardziej zbliżona do prawdy, a wojna zaczęła się w momencie gdy Eter blokował mi vampy, żebym zrobił druida na 'wojnę której jeszcze nie było' i mieliśmy mocny zgrzyt z Addem i jakimś przydupasem. Wtedy zaczeliśmy się na*******ać w 4 na tych vampach i po jakimś czasie wpadło Avis żeby odpalić Etera i mnie. Nie udało się i zaczęła się wojna.


Pozdro

!
 

Akon odbierz moją pm i napisz jak możemy się skontaktować

haha Kura go kupil? Raczej dostał za darmo, bo zapłacić za tego hara nie miał zamiaru tak jak sie umówił

Tak Z tego co mi wiadomo rOBERTO dEL Lizando to byles nikim wiec sie nie napinaj i zarowno jak we Flow tak jak u Russela byles nikim.

A tak apropo to kto teraz jeszcze z waznych osob gra na morganie gdyz doszly mnie sluchy iz shejq jest retired eter tez juz nie pogrywa za czesto elvena carlosa tez juz dlugi czas nie widzialem a reszta jak dona podobno wadee boci to kto tu teraz ogarnia i co sie dzieje z tymi osoboami powie mi ktos?

Jakies 3-4 tygodnie przed update za dobrze nie bylo, to racja, adde i jonthe gdzies wyjechali z okazji konca roku, nie mial kto nami prowadzic. Wtedy odrobiliscie troche lvli i hajsu. Za to w ostatnich 2 tygodniach przed update wlasnie sie w cholere podnieslismy, codzinnie o kazdej porze dnia byly akcje, az ludziom chcialo sie wchodzic na vt, wy nie wbiliscie wiecej jak 10 fragow, my grubo ponad 100. Masakra na okolnir, praktycznie do zera pare razy mniejszym teamem, masakra na yalahar gdzies o 1, 2 w nocy to samo, 40+ : 1 fraga ktorego zreszta wbilismy sami na sobie ( a dokladniej rodzyna na Varkessie). Praktycznie to rozjebal wszystko cipsoft, ludzie od nas sie pow*****ali ze nie mozna sie normalnie bic, Wy mieliscie ludzi z motywacja do expienia. Z Wami ob na party nie przeszly bo nie chcieliscie wyjsc, szwedzi sobie poszli na auree gdzie sie bili tak praktycznie pare razy w tygodniu. Wy dobrze wiedzieliscie ze jest nas znacznie mniej i przy tym "systemie pvp" aka "trapnij i zwastuj" nie mielismy szans, wiec nie oplacalo Wam sie wychodzic na otwarte walki. Prawdy nie oszukasz bardol, wygraliscie bo wygraliscie, cieszcie sie serwerem, ale nie mow tylko ze ogarnialisciee zajebiscie, biliscie nas jak sie patrzy itp, bo mieliscie naprawde nieliczne wygrane akcje w tej wojnie w tym jakas akcja na yalahar co wyszlismy w 13 (cam nazywal sie tank bodajze), prowadzacy (tajson) dostal kicka i jakos sie posypalo i na ankh moze z przewaga 10 fragow i 100 noobcharow xD

Przypomnij sobie jeszcze ziomek co bylo jak zaczela sie sama wojna, gdy sami lataliscie swoimi charami a akcje prowadzil pierwszy lepszy pionek z vt a nie katrila. Moze to przykre ale to wlasnie odzwierciedlalo wasze prawdziwe pefaupe, ogar, zgranie, w 10 dni byl wynik ponad 100 : moooze 10 dla nas.
Rozmawialem z kilkoma ludzmi z Furory i oni naprawde maja (lekko mowiac) nie za dobre zdanie o wiekszosci z Was, ale wy pewnie o tym wiecie.


Shejq nie ja hacklem, tylko dalem 30k hackerowi za dostep do konta. Oczywiscie tego chara ktorego dostal od guzika ja rooklem. Moim zdaniem przegieliscie zbijajac lv Romkowi do zera. Wiec niestety my powinnismy tak samo postepowac wobec Was. Mysle ze bym sie powstrzymal przy paru osobach, nie wiecej ;p


Jacek na Morganie bedzie ciutke mniej expa na tych ratach, tutaj nie gra 500-600 typa

--- Serowel dodał 5 minut i 54 sekund później ---

Ludziom z "elity" powoli sie nudzi, a ich miejsce beda powoli zajmowac dupolizy i rl kumple. Normalna kolej rzeczy.

Lejdi czarne serce podobno idzie jakims charem na kyre sie poorac, tak mi sie jakos o uszy obilo.

Czyli masz tu Zyga na mysli koniec starego skladu?

Nie mówie o tamtej sytuacji, bo pamiętam ją bardzo dobrze, tylko o samym poście mr freemana. Poprostu ciekaw jestem kim on jest i jednoczesnie jego styl wypowiedzi skresla etera :P

moge wam tylko powiedziec ze jestem na prawde wiarygodnym zrodlem jesli chodzi o wewnetrzne sprawy flow i jej polityki.

i akon ma racje. eter z akonem od samego poczatku czyli od zalozenia arpens wszystko planowali uzgadnialy razem i nigdy ale to nigdy sie nie klocili. akon wiedzial wszystko co sie dzieje a avisach.

ja jak oczywiscie mozna sie domyslic jestem kims z najblzszego otoczenia tych ludzi i zawsze niecierpialem osob, ktorzy sie ukrywaja pod postcharami. po prostu odwdzieczam sie im teraz:) ale staram sie po nikim nie jechac tylko informowac o pewnych sprawach.

--- MR_FREEMAN dodał 2 minut i 40 sekund później ---

aha no i to o czym powiedzial akon to byl taki "fizyczny powod" wojny jesli mozna to tak nazwac

Mr Freeman nie dodałeś tego, że Ajsu zwyzywał czarnego <wtedy Aquish> i Janek wyleciał z Avis, nie pamiętam za co. Zdecydowana większość Arpensów była wtedy z Avis, gildie trzymaliśmy bodajże Ja, Mera, i pare noobcharów (później podochodzili Janek i Ajsu). Szwedzi zaczęli tu grać od samego początku konfliktów (łącznie z tym jak wyrzucił Janka). W końcu wszyscy Arpensi z Avis wyszli i dołączyli do Arpens. Trwała już druga wojna "Rise" a my tylko dołączyliśmy po tym, jak chcieli stuknąć Etera na Tombie o czym już Akon napisał. Dojście było planowane wcześniej, ale nie tak jak wyszło. Chyba tyle

Heheheh :D


no offence, serio
@up I wlasnie dlatego z ajsem nie powinno sie szarowac postaci ;P btw. na morganie duzo fajniejsze wojny byly niz na kyrze teraz jest :/ Jak bedzie nastepny war to msg me, przeniose jakas postac

@zyga
nie zyjmy przeszloscia tak jak reprezentacja polski w pilke nozna wtf!!-.---

Freeman napisz mi na prv kim jestes. Nie ukrywam sie za noob charem wiec mozesz mi powiedziec :)