No tak, relapse 2 będzie płytą roku, albo i stulecia, ch*j że jej nie słuchałem, to przecież eminem! jakżeby inaczej?!

Wyjdź, psychofanie.

Widziałem listę utworów. Na pewno nie będzie gorszy niż pierwsza płyta. Poza tym, sam mówił, że to, co najlepsze, jest zostawione na dwójkę. A że jedynka i tak miażdży wszystko, no to cóż...
@Down:
:*

Co się denerwujesz oni wolą słuchać jak nasi ko****y raperzy śpiewają jak to się fajnie pije ile to oni nie zjarali ile to kresek nie wciągnęli jak się lubią jebać i ile to oni dup nie mają. Jak widzę dzieci chodzące po ulicach z telefonem w ręku z puszczaną muzyką gdzie słychać" jebać policje" to mi się rzygać chce.

A mi się rzygać chce jak słyszę 'bomby na Izrael'. Czy to wnosi coś do tematu?

nie śpiewają, rapują.

To że Ty postrzegasz rap w ten sposób i słuchasz raperów którzy rapują tylko o tym ile to nie wypili, zaliczyli, wciągnęli kresek i jaki mają stosunek do policji, to już Twoja sprawa. Nie każdy tutaj słucha takich raperów, ja słucham rapu z przekazem, z dobrymi linijkami a nie "JOL JOL JP JP JARAM 10 G SAM I MAM NIEZŁY ŚWIADOMOŚCI STAN, ELO J***Ć POLICJE!"

A to że dzieciaki słuchają takiego hip hopu bo chcą być fajni to już inna sprawa.

On uogólnił polskich wykonawców. Zluzuj zwieracze.

Raczej wrzucił pseudouliczne beztalencia do jednego worka z bardzo dobrymi raperami

STEREOTYPY, STEREOTYPY :*

@Relapse

Mieszanka dobrych, bardzo dobrych i słabych utworów, bez fajerwerków : )

'We Made You' - tekst tak samo plytki, teledysk nie wspomne, refrenu tez, conajwyzej pierwsza zwrotke mozna uznac za dobra.

Lirycznie i technicznie Relapse jest srednie, najwyzej porzadne. Juz nie mam zamiaru podawac innych raperow jako dowodu, ale nawet w stosunku do samego Eminema to jest jedna z jego gorszych plyt (pewnie powiesz, ze to swiadczy o jego poziomie, ale co tam)

Nie tak dawno jak mowilem, ze zdaje sie 'We Made You' jest slabe, to slyszalem od ciebie 'Poczekaj na Relapse'.

W wiekszosci plyty to nie ten Eminem, ktorego sluchalem. Till I Collapse, Lose Yourself, Sing for the moment, to jest to czym jaralem sie w nim. I po pieciu latach mi daje dwie warte uwagi piosenki i mam sie tym cieszyc? No thanks.
------------------------
Zeby nie bylo totalnego offtopa (chociaz przy tych flamach o polskim hh to jest powazna dyskusja) to plyta Fabuly/WFD 6 sierpnia. WFD wiadomo, na Fabule czekam chocby ze wzgledu na taki kawalek - http://www.youtube.com/watch?v=-AFssGb7FpM

nie słucham, tylko nasze "młode społeczeństwo" upadło tak nisko, że te utwory da się usłyszeć jak napisałem wcześniej, nawet od dziecka na ulicy trzymającego telefon w ręce. Na każdej imprezie, nawet jak siedzę u kumpla i gramy PES'a, to musi lecieć pih, goral, peja, i te inne wszystkie śmiesznie rymujące postacie, które śpiewają(rapuja) sami nie widza o czym byle się rymowało.

Lista utworów, UAU, serjo?
No tak, poważny argument do oceniania tej płyty jako pewniaka ! płyta roku jak się patrzy!

No taaa, przyrównywanie tego popu do normalnego rapu pokazuje twoją wiedze na ten temat.
Btw, moge to samo powiedzieć o amerykańskim rapie.


A tak btw, czekam na lavorame/wfd

@up.
Lavorama, o taaaaaaaak.. To Historia miazdzy : ) kanadyjska zima, polski jazz :-D

za jakieś niedługo przesłucham sobie blackout 2.. mam nadzieje ze dobre : PP z recenzji jak patrze to nawet git, hehe.

może i masz race. Kiedyś słuchałem trochę 52, WWo, Paktofoniki, ale teraz da się słyszeć tylko tych co wymieniłem wcześniej i nic do mnie nie przemawia. Podobają mi się tylko - gdyby miało nei być jutra i noc i dzień pezeta chociaż ta druga zerżnięta od angielskiego rapera. Dobry był też kawałek kiedyś słyszałem co tekst idzie "chłopcy wysmarowani samooopalaczem" nie słucham to nie znam tytułu.

We Made You jest dobre do odsłuchania jak się ma bardzo dobry humor. Taka wesolutka, śmieszna i głupiutka piosenka.

I was born with dick in my head, yeah, my stepfather said that I sucked in the bed.
Mi tam się podoba praktycznie wszystko z Relapse. Trzeba to tylko zrozumieć.

No, i się doczekałeś. Relapse jest świetny. Ale od początku było wiadomo, że dwójka będzie jeszcze lepsza - w końcu tam są zostawione naj kawałeczki.

Ale tu ciągle jest ten sam Eminem. Tyle tylko, że ma troszkę inny akcent. W końcu ile można rapować o tym samym ? Był na odwyku, to dzieli się tym ze światem.

Rozkminy na temat Eminema z Yoh nie mają żadnego sensu, bo wg. niego wszystko co wyszło spod szyldu Slima jest najnaj. Zawsze poda jakiś durny argument, dla którego 'to' > wszystko inne. Jak choćby ten:
A Relapse średnie. Niewiele dobrych kawałków (Beautiful, Underground) i parę średnich, w miarę znośnych jak np. Insane. I jak to się ma do do MM/SS LP, czy The Eminem Show?

@Emcess
BO2 jak najbardziej zajebiste.

Akurat PiH jest jednym z lepszych raperów przynajmniej wg. mnie (w SNS miał bardzo dobre punche...). To że Ty nie rozumiesz wersów to nie wina danego rapera, tylko Twoja, że interpretujesz to w sposób "sami nie wiedzą o czym byle się rymowało"

"Do końca tańczysz, chociaż to smutny bal
Dla niektórych karnawał
Dla Ciebie nawał kar"
Jeśli to dla Ciebie "byle się rymowało" to kończę z Tobą rozmowę na tym etapie i rozpocznę ją ponownie jak zaczniesz rozumieć większość wersów...

Dwa dobre utwory ? Kpisz.

Aro- Ken i Barbi
Po puszczeniu tej piosenki pewnym żelusiom zostałem nazwany białym murzynem.

chętnie bym ci tu wyrzeźbił kilka bezsensownych rymów ale nie chcę mi się tracić czasu na przesłuchiwanie piosenek i wypisywanie. Nie mowie, że wszytko co oni "napisali" jest do kitu bo niektóre teksty są dobre, ale to rzadkość.

@up
no bo to była akurat dobra jazda po tym co się teraz dzieje i calutka prawda.

Relapse jest dobra, ale wyśmienite kawałki, które dorównują Like toy soldiers czy chociażby When im gone to wg. mnie tylko Beautiful i Underground. No i druga strona Ema czyli ta zabawniejsza, kawałek w stylu Ass like that, Just lose it czy Without me to oczywiście We made you i każdy fan Ema powinien wiedzieć, że gdy on powraca robi coś nowego - taki zabawny kawałek powstaje.

@Up

no bo jak słuchasz kiczu to dobre wersy to rzadkość... zresztą nie wymagaj 2-3 zwrotek genialnych tekstów bo to też nie jest realne, ale jednak mimo wszystko jest dużo raperów którzy trzymają poziom. Jeśli chcesz to mogę Ci podać przykłady, całkiem sporo ich jest. Szkoda tylko, że w większości są to undergroundowi artyści, bo robią naprawdę dobry rap i dużo osób traci możliwość posłuchania ich.

Przepraszam, a Amerykańscy raperzy o czym rapują ?



Relapse mi się podoba. jest kilka kawałków, których słucham w kółko. Dre zrobił dobre bity, Shady nieźle nawinął.



Polecam sprawdzić lyrics.
Zrozum, że jednemu może się podobać a drugiemu nie... uszanuj to. tak samo jak z laskami. jedna ci się podoba a kumplowi ta sama nie.