![]() |
Co do Irenki to ciekawy se bulid zrobiłem i jak na razie to idzie wspaniale...
jak na razie mam 9/0/4 i 13/4/6 Kocham tą postać :D |
Doszedłem do wniosku, że AP Eve > AD Eve - zdecydowanie. Mając 500 AP wyciskałem ponad 2k dmg w czasie samego stuna, zabijanie z AD jest o wiele bardziej problematyczne. Ale z drugiej strony, żeby efektywnie zabijać AP, trzeba się nafarmić i mieć te 500 AP, a na początku się gówno zrobi, no a AD ładnie zabija już od początku. Kwestia gustu, ja wolę AP.
Właśnie miałem 6/1 Janną z Thornmailem, Force of Nature, Ninja Tabi, Frozen Heart i Guardian Angel. Ten jeden death z ganku na początku gry, cała piątka się na mnie rzuciła. Potem nawet w czwórkę mnie nie mogli zabić. |
Banshee Veil i twój burst na ap evce idzie się kochać
|
Musiałbym być do reszty pojebany żeby nukować kogoś z Banshees Veil :)
|
To cały team złoży banshee i leżysz.
|
Ten BV to daje m resistance czy jakiegoś buffa a`la Linken`s? A ile kosztuje?
|
2,5k za hp + m. res + blokada jednego zaklęcia raz na 30 sek.
|
Cytuj:
|
Miljon razy miałem sytuację, kiedy każdy miał BV czy to w moim teamie czy opp.
|
No, a potem się obudziłeś i wyszedłeś ze świata lolkinga69.
|
W dupie byłeś, gówno widziałeś
|
Cytuj:
|
Hehehe, nawet na forum lola placza za irelia to shit, a pare osob tutaj dalej nie rozumie ze sa lepsi ad/ap/hybrid carry, nawet ezreal ;).
|
Jacy ludzie? 25 levele? Nie potrafią nią grać, to płaczą, że jest słaba. Gówno mnie obchodzi, co inni o niej sądzą. Ludzie chyba oczekiwali postaci, która będzie zabijała innych samą swoją obecnością, a to jest po prostu carry, którym trzeba umieć grać, trzeba umieć go budować.
Zresztą, raz jeszcze - polecam gry Wickda Irelią. I 2 quadry pod rząd Hotshota. Też Irelią. Jest bardzo dobrym melee carry, którego stawiam w tym samym rzędzie, co Xin. |
No XXLOLKINGXX69, jak na XXLOLKINGXX69'a przystało, na ogół gówno cie obchodzi co inni sądzą, przecież tylko ty wiesz jak się gra w LoLa i tylko twoja racja jest ta dobra : D
|
Ci sami ludzie piszczą, że mordekaiser jest op, ci sami ludzie piszczą, że Garen jest op, ci sami ludzie piszczą, Rammus to najlepszy tank...
Co mnie obchodzi zdanie ludzi, którzy co chwila piszczą, że ktoś jest OP/UP, bo nie udało im się kogoś zabić, albo ktoś ich zabił z palcem w dupie? |
Cytuj:
|
Jakby na to nie spojrzec to mordekaiser nie jest op, jego laning phase jest OP, a jego lategame jest UP, takie jakby przeciwienstwo trynda. Najbardziej mnie dotyka w mordzie jego laning phase, przez jego harass i tarcze, melee przeciwko ktorym lanuje po prostu nie moga farmic i staja sie useless, wystarczy podejsc i dostaje sie 300dmg na twarz. W pozniejszej rgze wystarczy skminic troche magic resa, ew. quicksilver sasha i prosze bardzo, mozna zignorowac mordekaisera, jego dmg jest komiczny, nie ma disabli, ani zadnych initiation skilli, tutaj jest underpowered. Mordekaisera praktycznie nie da sie scounterowac w laning phase, powinni zwiekszyc cd jego skilli i zmniejszyc ich zasieg, i dodac cos co ulepszyloby jego lategame.
Co do gayrena to sytuacja jest podobna, dobry w early, slaby w late, z ta roznica ze garena praktycznie nie da sie zabic cala gre, jego E skill jest w stanie zadac 400dmg na 1 lvlu o ile przeciwnik bedzie stac caly czas w zasiegu co nie jest trudne bo ma movement speed boosta z Q. Jego passyw pozwala mu zostac na linii na zawsze, i nie musi sie wracac do bazy co chwile, z reszta to tez utrudnia harrasowanie go. OP postacie najczesciej sa op, bo maja bardzo dobry laning phase, wystarczy zobaczec na top tier, wiekszosc tych champow ma dobry early game/lane presence. |
Morde jest OP. Tzn, dla mnie jest. Jako że gram głównie magic dmg squishami, mam cholernie duże trudności z zabiciem go. Takie carry jak Ashe/Irelia/Koggie sobie z nim poradzą, a taka Eve czy Akali co najwyżej odbiją się od jego zbroi i jebną na ziemię, dostając 500 demejdża - opisowo mówiąc.
|
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
|
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 00:01. |
Powered by vBulletin 3