Miałem okazję pograć niedawno przez około miesiąc czasu po prawie równie długiej przerwie. Tibia zmieniła całkowicie swój cel, rozgrywka nastawiona jest na powergaming.
0 znajomych z dawnych czasów, a przez miesiąc osiągając ~50 poziom (bez żadnego pośpiechu) nie poznałem nikogo. Skillowanie praktycznie nie istnieje - offline training dla PACC, runemakerzy czy Trade Channel również nie istnieją - runy, potiony kupuje się za grosze w sklepie; handel odbywa się za pośrednictwem tzw. marketu.
Graczy spotkasz głównie na EXP spawnach (masa botterów), ew. afkujących w DP.
Osobiście dla mnie ta gra straciła całkowicie klimat, być może może podobać się nowemu graczowi, a raczej innemu typowi gracza. Szczerze wątpię, by ktoś kto nie logował się przez 8 lat odnalazł się w nowej Tibii. Tyle ode mnie :P
Pozdrawiam starą gwardię z Seleny :)
|