Nauka dla nas wszystkich!!!
 

Popieram cię Wszechstronny masz racje nawet w małej części każdy z nas to newbie i nic na to nie poradzimy możemy tylko zmierzać ku dobremu ja na swoje lata grania padłem dużo, wiele razy nie da sie tego określić. I zdaje mi sie że jeszcze nikt nie umarł od ziemi zobaczcie [CHAR]krwawy eragon[/CHAR]jako naprawę ku dobroci założyłem szajkę clan, sektę nazywajcie to jak chcecie ale grunt że pomagamy polakom i innym a tych co nam dokuczają gładzimy <konsekwentni jesteśmy>
wielu osobom pomogłem oddałem postać bo schakowali go lubię pomagać
ludziom. Nienawidzę pekerstwa tylko to mnie najbardziej brzydzi.


Jeśli komuś się nie podoba wypowiedzenie proszę pisać ;)
a tak na ps.ten post jest B)

nie wiem jak wy ale dla mnie to bezsensowna jest połowa tematów na tym forum... ogólnie rzecz biorąc w tibii polacy nie potrafią sami niczego się nauczyć, ciągle: "ej jak to zrobić, powiedz ty tyle wiesz o tibii"

a skąd ja się dowiedziałem? czytałem forum, znam takie cos jak google.pl oraz znam pare innych supported funsite. Czy nie mozna samemu się czegoś dowiedziec tylko ciagle kogos meczyc? Ja bym poprostu najlepiej połowe polaków powyrzynał za ich odzywki... wchodzi na respa taki i mówi "byłem pierwszy zwijaj bo jak nie to hunted" potem mowi ze jest noob charem ktoregos z czołowych graczy na servie a w rzeczywistosci jest to jego jedyny char~...

Polacy nie potrafią zrozumiec zasad, nie potrafia sami sobie radzic, to ludzie ktorym nic sie nie chce.

To wszystko.

Btw. gram w tibie 5 lat i nigdy nie prosiłem kolegów o czegoś wyjasnienie, zawsze dociekałem sam... nauczcie się tego samego, myślcie logicznie

aa i jeszcze jedno: ja bym na miejscu adminów zlikwidował 90% poradników, niech ludzie sami się uczą, bo poradniki typu "jakie jedzenie nosić najlepiej" są śmieszne... albo "jak zabic draga"

Nie do konca sie z Toba zgadzam..
Wedlug mnie nie ma nic zlego w pytaniu sie innych graczy. Jest to jeden z najprostrzych, lecz jednoczesnie najlepszych sposobow zdobywania wiedzy. Jesli ktos mnie o cos zapyta (normalnie) to chetnie odpowiem.

Inna sytuacja jest w przypadku osob, ktore mysla ze wszystko wiedza lub tez brakuje im jakiejkolwiek kultury.

Co do poradnikow... Powinny raczej zostac. Moze i problem, o ktorym mowia, jest prosty, lecz potrafia pomoc poczatkujacym graczom :).I o to tutaj chodzi. Notabene swego czasu sama lubilam je czytac.

a ja się zgodzę z panem Speedo . Prawie wszystkiego się sam dowiedziałem , czasami pomagałem sobie czytając forum , ale nigdy nie byłem takim noobem jak mój kolega , który po zalogowaniu się 1. raz spytał co to "use"X(X( żeby grać w Tibię trzeba znać Angielski , a niestety wiele polaków go nie zna , co mnie doprowadza do szału X(

noob to ty ;p:) tyle pisac ?xD:]

zgadzam się w 100% przyznaje się że jak ktoś nazywa mnie noobem to po prostu krew mnie zalewa, nie twierdze że jestem doświadczonym graczem ale w dzisiejszych czasach wystarczy być miłym dla innych by zostań nazwanym noobem. Ciężko nie skomentować takiego poczynania niektórych graczy ale niestety brak odzewu to najlepsza droga

Coach - denerwuje Cię poziom angielskiego u Polaków? dziś miałem takie spinki z br że niewiedziałem czy się śmiacz czy rzucić krzesłem w monitor (albo mamę) czy płakać po prostu ZERO może nie byliby tacy źli gdyby wiedzieli chociaż co to znaczy NO KILL PLEASE XDDD

Komment
 

wszechstronny napisze ci jedno...

zdecydowanie przegiecie znajac zycie nerw bo cos gdzies nie pytam gdzie bo skad mam wiedziec ile lat jezeli bylo na pasku obok postu to byc moze nie dopatrzylem sorki z góry pisze moje pojecie nooba to taki po*****eb co jedzie na bocie (zbedne to k***a ;/) albo taki pedal co bije czyjes potwory i jak sie pocisnie mu noob to zaraz jezdzi po starych co wogóle zal ;/ mimo tego ze ja pierwszy zobaczyem potwora i go zaatakowalem albo jak na ac (amazon camp jak ktos nie wie) wchodzi 42 druid albo 95 pall to wogóle zal bez kitu istnieja lepsze exp chyba nie nie ma na calej mapie tylko amazon camp ;/ przyznaj ze to nie jest noobienie jezeli to nie jest to sam jestes wtedy kazdy ci powie ze 95 pall na ac nad venore i skiluje hitujac val badz amazonke albo witcha ....

omg...
 

Temat jest poprostu żałosny..., powinno cie chuj obchodzić kto pisze "PLS", a kto "PLX" temat napisany beznadziejnie... zero ortografii,przecinków i wogole nie estetycznie.

Trudno zrozumieć o co ci chodzi...

Pisze do admina z prośbą o usunięcie tego beznadziejnego tematu.

Chyba ci się w łebie poprzewracało
 

To że coś powiesz nie znaczy że wszyscy się zmienią a poza tym skąd wiadomo że ty nie jesteś nOOb ??;)

Teraz to ty mnie dobiles!Wielkie gratz kur.. temat zalozony 4 lata temu a ty teraz dopiero prosisz o usuniecie go ^.=
W ogole nie wiem czy wszechstrony zaglada na to forum a ty sie teraz obudziles..
Tak nawiasem mowiac, czemu temat ejst zalosny?Bo mowi prawde o polakach,tobie itd?Troche dystatnu do siebie...

Noob - określenie gracza który nie umie grać ;] albo też wyzwanie osoby która robi dziwne rzeczy B) ^^ jeżeli oto chodziło :D
Lub jak kogoś wkur*ia to pisze sie "noob" "noobek" Lub BoT ^^
Pzdr dla nie NooBów ;]

Bardzo mi sie podoba ten temat, dobze napisane i zgadzam sie ze jak masz hlvl to nie jestes noob:)

www.secura.żal.pl
 

Mnie najbardziej denerwują "nOOby" na światach non-pvp X(
Ile razy mi wybijali potworki, na których trenowałem
Ile razy jakieś 20lvle rzucały mi sie na lootbagi
Ile razy dobijali potworki, będące na "czarnym hp" żeby tylko zdobyć ten 1exp
(I to nie tylko low-lvle, gracze z lvlami 50+ też tak robią)
Bo to jest non-pvp i nic mu nie mogę zrobić -.-
Hunted tu nie działa :( bo wybijanie potworków takiemu 10lvli jest nudne
Aż szlag trafia, bo na pvp takie incydenty jeśli mają miejsce, to często kończą się śmiercią owego awanturnika...
Non-pvp jest do bani, bo nOObostwo tam się szerzy najbardziej.

Aprops nie podałeś, że nOOby robią:
-Plx Free Items
-Ctrl+Clone widząc itemy na depo czyimś
-Zasypywanie itemów na depo śmieciami
Najczęściej są to oczywiście Polacy.

Spotkałem sie też z wykorzystywaniem newbie :baby:
Mój kolega wyprowadzając newbie z minosów zaciągnął go na fire devila...
Biedak spalił się żywcem...a kolega rozradowany bo z newbie wypadł serpent sword...a z tego fd guardian shield(nagroda??) -.-

Każdy ma w sobie coś z nOOba, jeden więcej, drugi mniej.
Nie ma osoby, która by nie była w 100% nOObem
Zawsze się znajdą jakieś nOObowskie występki B)
Ja staram sie ich unikać :) Kuszące jest zblokowanie uciekającego (przed np. Demon Skeletonem) na red hp gracza, ale ja takowego lecze i zabijam agresora, a nie blokuje biedaka;)

(Jeśli ktoś pisał wcześniej coś podobnego to sorki, skipnąłem pare stronek;))

Zgadzam się z Autorem w kwestii chamstwa ze strony Polaków. Szczerze to wolę pomóc czasem komuś z innego kraju niż Polakowi. Mamy już chyba taką narodową cechę, że musimy ciągle narzekać, a już wbicie komuś przysłowiowego "noża w plecy" bywa dla noobów szczytem osiągnięć w Tibii.
Co do zarabiania to tak jak ktoś napisał "biznes to biznes". Natomiast inny użytkownik nazwał noobem za "plz free items" - myślę, że to nie noob ani nie newbie (choć to bardziej pasuje), a jedynie zwykły żebrak :).

Co do samych określeń do znaczeń słów noob i newbie to wydaje mi się, że w końcu trzeba by jakoś konkretnie i precyzyjnie zdefiniować. Moja propozycja definicji jest taka:

NOOB - Zamierzone działanie gracza, mające na celu zaszkodzenie oraz utrudnianie gry na szkodę innych graczy.

NEWBIE - Początkujący gracz, nie znający podstawowych i elementarnych zasad gry. Często popełnia błędy przez nieznajomość regulaminu gry oraz niepisanych zasad Tibii. Często mylony jako noob

Myślę, że można by to zawrzeć w takiej formie i nie ma się rozpisywać. Oczywiście to tylko moja propozycja, ale jak znam życie i pewnie Autor też mnie poprze, to zaraz będą narzekania :)

I to będę narzekać Polacy.

No
 

no niezle ;d

Oczywiście zapomniałeś napisać, że Szwed nie wychuja innego Szweda, tak jak Polak Polaka i oni nie tworzą PK teamów tylko po to by zabić kogoś dla przyjemności...

W 100% popieram autora.

Czy narodowość ma jakiekolwiek znaczenie? Zarówno wśród polaków, jak i wśród Szwedów są niezbyt inteligentne osoby, które ów zachowania pochwalają... Dlatego też wypowiedzi takie jak Twoja nie są prawdziwe. Nie zależy to od pochodzenia, lecz od człowieka...

Moze troche póżno ale dodam swoja opinię!
 

w 100% zgadzam się z tobą [Wszechstronny]!
pamiętam moje początki i jakos nie przypominam sobie zebym pytał się kogoś gdzie mam iść co robić jak trenować! wolałem zobaczyć odczuć na własnej skórze co i jak [bo przecież o to w takich grach chodzi]. A co do zdzierania pieniedzy to każdy myśli tylko o sobie i wątpie żeby jeden mały człowiek [mam na myśli ciebie=bez urazy] to zmienił ponieważ wszyscy teraz mają jakąś manię na punkcie bogactwa a że w Polsce bezrobocie mało kasy w domach to chociaż na tibi żeby było dużo.
;]
Przekozacki temacik!