Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   RPG (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=26)
-   -   League of Legends (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=226565)

Yoh Asakura 29-11-2010 16:51

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Rybzor (Post 2789406)
Joh - bo jeżeli ktoś nie umie grać swoim champem, to nawet najgorszy pick wygra z najlepszym. Nie wpadłeś na to?

Zakładam, że skoro ich wzięli, to potrafili nimi grać. I teraz już powinieneś wiedzieć, dlaczego nie bierze się takiej Lux - nią gry nie scarrujesz.

Cytuj:

Jakbyś zobaczył ich grę to byś się dowiedział, jakim cudem przegraliśmy : p. Chociaż tak naprawdę jakoś mocno nas nie cisnęli, było dość wyrównanie, ale Karthus i Kenen to były dwie porażki tego meczu.
Może dlatego, że Karthus to słaby pick, a Kennen miał spirit visage (lolololo) i pewnie nawet nie korzystał z Zhonyi, bo miał ją na trzecim slocie. Co nie zmienia faktu, że gra do jest do scarrowania razem z Rammusem, bierzesz Ashe/MF/Koga i ciągniesz tę rozgrywkę.

Cytuj:

O xin nobie to już nie wspomnę ; p - co jest swoją drogą śmieszne bo imho xin to 10x łatwiejsza do gry postać od lux.
Lolololo, Kennen - wbij się w stado przeciwników, naciśnij R, potem 1 i licz na to, że jakimś cudem nie padniesz. No rzeczywiście, trudna postać.
Xin wymaga więcej wyczucia, lepszego targetowania, musisz wiedzieć, kogo masz ściągnąć w team fighcie. I trudniej jest zbudować dobrego Xina niż dobrego Kennena.

A odpowiednie manewrowanie W -> Q -> Q -> Q u Xina też nie jest łatwe.

Cytuj:

Chyba najgłupsza rzecz jaką kiedykolwiek powiedziałeś. Słyszałeś o czymś takim jak SKILL? To jest tak obviosly obivous, że aż cholernie oczywiste, że to jakich masz championów w teamie nie mówi NIC. Chodzi o umiejętności graczy, którzy nimi sterują, sam fakt posiadania czempionów nie wygrywa. Taki wielce pro, a gada takie brednie. Eh, seriously joh, idź graj w tibie :D
Zakładam, że skoro idą na ranki, mają takie samo ELO, to czują się pewnie i dysponują podobnymi umiejętnościami.

Rybzor 29-11-2010 18:04

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura (Post 2789416)
Zakładam, że skoro ich wzięli, to potrafili nimi grać. I teraz już powinieneś wiedzieć, dlaczego nie bierze się takiej Lux - nią gry nie scarrujesz.

Możesz mi to jakoś lepiej wyjaśnić? Bo chyba nie zrozumiałem tego co napisałeś (chyba, że myślisz, że ja chce w drużynie pełnić funkcję top carry, no to sorry bro ale nie specjalnie, a już na pewno nie zawsze, chociaż wcale mi tak źle nie idzie ; p)

Btw właśnie skończyłem swoją czwartą grę w ranku. Staty 9/2/9, Luxem. Byłem na midzie vs kassadin i posadziłem go w temple 2x przed dziesiątym lvlem ;). Twoje teorie są chore i nie sprawdzają się w praktyce Joh nic a nic. Pewnie przez starą zasadę, że wcale nie jesteś taki pro jak myślisz, a inni z kolei nie są takimi nobami, jak ci się wydaję.

Btw Joh, źle przeczytałeś. Ja tam UP nie napisałem, że Xin to 10x trudniejsza postać od Kenena.

Yoh Asakura 29-11-2010 18:11

Sorry, śpiący jestem i nie doczytałem.

Cytuj:

Możesz mi to jakoś lepiej wyjaśnić? Bo chyba nie zrozumiałem tego co napisałeś (chyba, że myślisz, że ja chce w drużynie pełnić funkcję top carry, no to sorry bro ale nie specjalnie, a już na pewno nie zawsze, chociaż wcale mi tak źle nie idzie ; p)
Chodzi oto, że randomom nie ma co ufać i po prostu piszesz im na czacie "I will carry", bo taką Ashe z porządnym supportem można spokojnie grę wygrać, a Lux już tego nie osiągniesz. Lux może naprawić kilka błędów, bo to support, ale gry nią nie scarrujesz.

Dlatego ja na rankach gram albo carry albo tankiem, który też może jako tako scarrować.

Rybzor 29-11-2010 18:21

No wiesz, tak samo jak Ashe musi mieć support żeby grę wygrać, bo solo nie scarrujesz, tak samo Lux na solo też gry nie wygra, a będzie potrzebować kogoś do dpsowania tych celów, więc te zależności są takie na równi. Póki co fajnie mi się gra semi-supportem. Wolałbym grać Vladem ale zawsze go banują, a dobrego tanka póki co nie mam jeszcze, więc pozostaje Lux.

Swoją drogą w ostatniej grze jakiś idiota na last picku w banach wybrał tristane xD

Yoh Asakura 29-11-2010 18:37

Tak, ale support dla Ashe jest bardzo łatwy, wystarczy, że twoja 4 będzie stała przed tobą i nie dadzą im do ciebie dojść, a ty będziesz trzymał się z tyłu. Wtedy nawet combo Amumu + Malph cię nie powstrzyma. Poza tym, DPS Ashe od 30~ minucie przy dobrej farmie robi się ogromny (ja zazwyczaj mam już IE + Phantom Dancer i Long Sworda do Last Whispera), Lux takich obrażeń nie jest w stanie wykręcić.

Rybzor 29-11-2010 18:42

No wiem, pewnie dlatego, że Lux nie jest carry : d. Ale nawet mi się nie chce dywagować nad tymi twoimi śmiesznymi teoriami, że czwórka będzie stała na przeciwko ashe i nie da przeciwnikowi dość, i że to jest łatwe, i wcale ktoś nie może rzucić flesza i stuna i w ogóle setki innych akcji by zjeść taką asze potem na 3 hity bo po prostu żal ; p (podobnie było z dyskusją o annie)

Yoh Asakura 29-11-2010 19:53

Jeżeli budujesz drużynę dla Ashe (przykładowo: Shen tank, Morgana AP carry, Janna support, Garen/Warwick lub coś w tym typie jako Melee DPS/Offtank) i jeśli ci ludzie chociaż w średni sposób ogarniają swoje role (Black Shield na Ashe, ulti Janny + jej tarcza, w razie kryzysu ulti Shena), nie ma bata, żebyś z odpowiednim buildem na DPS + Survi (IE + Last Whisper/Phantom Dancer + Banshee Veil) został zabity w team fighcie. Przykładem jest Ashe z mojego ranka - zginęła przez całą grę tylko i wyłącznie raz, w ostatniej akcji, w której żyła tylko ona i Kennen, pomimo tego, że byłem w stanie się do niej przedrzeć, zjechać jej ponad pół hp, dać exhausta, zawsze znalazł się ktoś, kto mnie powstrzymał (stun Morgany, slow/haste Galio, slow Kennena z Rylaisa, stun/slow Anivii) i zabicie jej było bardzo trudne.

Drużynę buduje się pod carry. Jeżeli zapewnisz Ashe, Kogowi, MF lub Twitchowi (temu ostatniemu w szczególności) odpowiedni support, wygrywasz.

Annie takiego suportu mieć nie będzie, bo taka ochrona dla niej jest zwyczajnie nieopłacalna. Nie spushuje turreta (no chyba, że ma 700 AP + Lich Bane), ma dobry tylko i wyłącznie burst z całego combo, więc po wysraniu się z zaklęć nic więcej nie jest w stanie zrobić.

Rybzor 30-11-2010 15:00

Omg znowu jakiś kretyn na rankedzie na 3 lvlu poszedł afk do końca gry. Japierdole, co za matoły. Na 5 gier 2 leavy -.-. Ale na szczęście miałem ogarów w teamie i udało się 4v5 wygrać ^.^. Tym razem Karthusem : p

--Ogorek-- 30-11-2010 15:17

ale przecież on jest idealnym graczem, ma 10000 winów do 0 defeatów ;/
Jakim cudem rammus może tauntować kassadina, który teleportuje sie z sciany albo z krzakow, anyway 3 magow dla kasadina to jest fajny feed ;D

Rybzor 30-11-2010 16:40

Swoją drogą, jak zobaczyłem grę Hotszota Vladem, to pomyślałem, że to jakiś żart. Masakrycznie ssie pałe.

Yoh Asakura 30-11-2010 17:13

Oceniaj zwycięzce WCG po jednej grze :D

Zresztą, Hotshot ma swoje humorki, np. kompletnie bezużyteczny AP Shaco czy AP Yi. Czasami gra po prostu dla śmiechu.

Rybzor 30-11-2010 17:19

No na pewno na WCG gra inaczej niż na rankach, ale mógłby wykazać się znajomością chociaż podstawowych zasad gry Vladem. Nie oceniam go po jednej grze, ale było śmiesznie marnie turbo low ;)

Btw często go witają w grach "Hi farmshotGG" ? :P

Yoh Asakura 30-11-2010 18:18

No raz Malzem w 30 minucie miał koło 300 CS :D

Rybzor 01-12-2010 13:55

Ale trundle ma dziwną cenę, 4800 : d. Wydaje się być nawet spoko champ. Fajne ma umiejętności i pasywa.

Yoh Asakura 01-12-2010 14:28

Moim zdaniem taki middle tier 2 z potencjałem na tier 1, ma ok ulti do tankowania, ale boję się, że może go spotkać los Urgota i w late będzie po prostu bezużyteczny. AoE haste i AoE slow + ściana są ok, Q też jest całkiem fajne, ulti jest ok jak mają mocnego tanka i do 1 vs 1.

Erverse 01-12-2010 15:54

No ja nie rozumiem, jak mogą się trafiać takie nooby na 30 lvlu. Gram grę 4v5 bo oczywiście ktoś musi afk, pocisnąłem 2 turrety na midzie jeszcze przed 20 minutą, nabiłem staty 7/0 malzem i oczywiście lose, bo nikt nie chciał pchać mida, a potem flame na mnie, że to przeze mnie inhi po bokach rozwalili. Eh...
btw, nauczyłem się grać malza :D gram nim od 2 tyg, ale dopiero od kilku dni zaczałem nim ownować. Dopiero dostrzegłem potencjał "e" na enemy champów. :>

Rybzor 01-12-2010 16:24

Lool, nie rozumiesz jak mogą być noby na 30 lvlu? Ja to nawet już rozumiem, jak mogą być noby na rankedach... Swoją drogą lubię te pierwsze dni po rotacji czampionów - połowa wzięła sobie nową postać i nie umie nią totalnie grać, można się szybko wyfeedować xd

Luker's 02-12-2010 08:29

No i wspaniale Miss Fortune znowu osłabiona rozumiem raz by ją wyrównać z innymi postaciami ale teraz zaczyna być lekko wkurzające...

Yoh Asakura 02-12-2010 10:13

Nerf Janny...

Luker's 02-12-2010 10:45

:/ smutne ale prawdziwe


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 12:38.

Powered by vBulletin 3