Cytuj:
@edit to zapewne nie do ciebie, ale do kogoś powyżej :P nie przeczytałem poprzednich postów |
@Skuug
Z ust (klawy?) mi to wyjąłeś. @Xr3 Nie porównuj dresiarni do kultury hip hop, bo zauważyłem, że bardzo lubisz uogólniać ludzi, przy okazji nie będąc do końca pewnym czy są oni w 100% powiązani z daną subkulturą/grupą. (nie chodzi o ten temat~) Taki offtop. |
Cytuj:
|
Paliłem zioło 3 razy szczerze mówiąc nie podobało mi się to może za pierwszym i drugim razem było super za trzecim mi się coś pokręciło w głowie i nie zapale już tego nigdy więcej btw. koleś dobrze mowi szacun dla niego !!
|
Mj palę od czasu do czasu już od ponad roku. Nie żałuję. Jednakże preferuję palenie w towarzystwie 1-2 osób, a nie większej grupy, po prostu gdy jest więcej osób, to reszta gada o tematach na które nie mam nic do powiedzenia przez co łapię zamułę. No ale wszystko zależy od okoliczności, nastroju i dnia. Raz gdy jest chujowa pogoda, jest się w słabym nastroju i pali się z nudów, to chujowe zejście gwarantowane. Natomiast jeśli pali się z fajnymi ludźmi, w dobrej atmosferze to może być bardzo przyjemnie, ja na przykład potrafiłem na zbaku gadać przez 45 minut o tym, jak zbudować rower z przednim napędem ;dd
Z innych środków brałem kodeinę (ekstrakt z Antidolu), fajnie, dobra na chillout typu oglądanie filmu. Jedyny skutek uboczny to wszechobecne swędzenie, ale można temu zapobiec jedząc grejpfruta przed wypiciem ekstraktu. Brałem też DXM (Acodin, 30 tabsow w przeciągu godziny, Plateau II[taki miernik fazy, poczytajcie hyperreala]), tylko jeden raz, dość ostro mnie kopnęło, miałem problemy z chodzeniem (bałem się, że się przewrócę, więc musiałem sie czegoś trzymać cały czas), potykanie się 10 razy o ten sam korzeń, zaciskałem szczękę, podwyższony kontrast, nasycenie i przyciemniony obraz, patrzenie na światło dawało mi przyjemność, ekscytowało mnie, poruszałem się jak roboglina, jąkałem się. Mimo to, podobało mi się i myślę, że jeszcze spróbuję. Jednak prócz tego wolę nie tykać się niczego z twardszych dragów, typu amfetamina, metaamfetamina, metkat, dropsy etc. Nie chcę sobie spierdolić życia. Jak to mówią, wszystko jest dla ludzi, ale z umiarem ;] |
Trzeba zwiększyć kary za posiadanie narkotyku,niech będzie tak jak w U.S.A złapią cie z narkotykiem 5 lat w pierdlu mórowane
|
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Cytuj:
Dla mnie wszystko aż po kokainę mogłoby być legalne i kupowane na własną odpowiedzialność. Zalegalizowanie tylko ziółka to dla mnie średni pomysł ale lepsze to niż gówno. Aha trawa ryje beret równo i zrobi z mózgu gówno jeśli nie potrafi się panować nad tym. Z resztą tak jak ze wszystkim. Bo na maku też możesz jechać jeśli potrafisz |
Uwierz mi, że to co popalam to nie chemia: ) Zresztą herbatka też jest niczego sobie..: d
Cytuj:
|
Cytuj:
|
@Pix
Przynajmniej debile by się wytruły, a underground przestałby istnieć. Inne pytanie, czy potem nie bałbyś się wyjść na ulicę. : ) Cytuj:
|
Cytuj:
Nie ma sensy rozgraniczać. Natura - dobra, chemia - zła. C21H30O2 - wszystko to jest chemia. |
Cytuj:
|
Cytuj:
|
cocaine - your biggest friend.
|
Cytuj:
|
Wszystko fajnie, ale jesli slyszeliscie zdanie ksiedza i bodka, ktory podaje same skrajne przypadki to na prawde niewiele o tym wiecie. Jestem przeciwny fetom, koksom i innym stymulantom, ale co wam to przeszkadza ze ktos lubi sobie czasem zapalic skuna? Kazdy powinien miec prawo wyboru i to ze marihuana jest zdelegalizowana to czyste nieporozumienie.
|
Nie pijcie coca coli, nie jedzcie hamburgerow, po buraczkach sraczka bierze. Wszystko do okola jest szkodliwe/trujące wiec co za różnica czy umrzemy przez substancje trujące z marihuany czy przez benzoesan sodu w pepsi. Z resztą co wam do tego, ze ktos sie narkotyzuje. Poki nie robi wam/waszym bliskim i znajomym krzywdy nie powinno was to w ogole obchodzic. Wszystko jest dla ludzi, ale bez przesady ofc.
|
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 19:15. |
Powered by vBulletin 3