![]() |
Cytuj:
|
uwierz mi, ze bys nie chcial.
|
Ja jestem STRASZNIE uzależniony od Internetu. Na kompie zawsze jest do roboty, jakieś mmorpg, 100 różnych forów, jakieś browserowe gierki, a to obejrzę anime, a to posłucham muzyki, a to mi się zachce siedzieć na gadu... Właściwie przez to ledwo zdałem lol. Jak odejdę od kompa i chcę np. skupić się na matematyce, to pouczę się jej pół godziny i już mnie ciągnie do tej diabelskiej maszyny. Od tego roku szkolnego chciałbym jakoś stłumić ten nałóg. Oczywiście google milczą na temat walki z takim uzależnieniem, tylko podają stronki magicznych zakonów braci Anusów... Są jakieś mądre sposoby na to wszystko? ;<
|
Cytuj:
W obecne wakacje najdłużej siedziałem na kompie ok 15h z przerwami (bez tibii), ale to bardziej wina pogody niż uzależnienia, z którego raczej już wyszedłem... Kiedy mam wybór iść na dwór / na kosza / na basen / imprezę / inną przyjemność, nie wybieram już komputera, jak to miało w gimnazjum. Był czas, kiedy wolałem od rana wbić więcej expa niż iść do szkoły, no a potem było wykręcanie się 2-tygodniową chorobą... Taką już miałem klasę, na każdej przerwie tibia i tibia, no i żeby nie być odludkiem też zacząłem grać. Niedługo minie 4 lata jak to się stało, obecnie już nie gram a komputer traktuję jako wypełniacz wolnego czasu, którego teraz mam bardzo dużo. |
Cytuj:
@topic Stanowczo jestem. |
Cytuj:
@TOPIC Ja tam grałem maksymalnie chyba z osiem godzin - i to nie w Tibię, w której po pięciu minutach expienia rzygać mi się chce - ale w Baldur's Gate 2 (polecam). To było chyba jeszcze w podstawówce. W obecne wakacje - około cztery godziny (nie gierek, tylko książek, artykułów, itp.). W roku szkolnym - od zera do dwóch, trzech. Także nie wiem, czy załapuję się na uzależnionego. |
Cytuj:
Cytuj:
|
Spotykam się z kumplami poza domem zawsze jak mają czas. W domu 80% czasu (oczywiście nie licząc snu) wolnego spędzam przed kompem, zamiast poświęcić go na naukę. To jest problem :P
|
Cytuj:
|
Ja w te wakacje się uzależniłem. Kumple powyjeżdżali nawet nie ma się z kim piwa napić. To co robić? INTERNET!
|
Cytuj:
|
Srednio 7-8h tygodniowo marnuje na komputer i internet.
|
pierdolenie o szopenie
alkohol albo narkotyki - to moze byc nalog a uzaleznienie od komputera/internetu to zwykla bajka |
ja jestme uzależniony od czupa-czupsów :/
|
Można uzależnić się od wszystkiego.
|
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 10:23. |
Powered by vBulletin 3