Jedynych sojuszników się raczej nie niszczy :< Ale myślę, że gdyby Hitler wygrał wojne prędzej czy później chciałby zniszczyć/opanować wszystkich poza Niemcami.

Ajj offtop ';..;'

Pisząc Irakijczyk miałem na myśli wszystkich poszkodowanych przez wojnę.

Z którego posta to wynika..? Nie, nie wierzę, że znaczę coś w tym kraju bo większość z nas ma tu szczere gówno do powiedzenia. Co do sojuszu to nie czytałem tematu, który podałeś ale sprawę znam (czasem warto posłuchać na historii x.x). Z tego co słyszałem a później czytałem był to sojusz, który dawałby same korzyści Niemcom. Gdańsk, dostępy do linii kolejowych etc. Tak poza tematem to szybko się frustrujesz..

Co do innych sojuszów..sądzę, że Hitlerowi zależało na Japońcach itd. tylko dlatego, że sam świata by nie podbił. Gdyby już powygrywał wszystkie wojny to i z tymi by się rozprawił ..
Moje zdanie.

nie ma to jak przejść z tematu o słowach Putina przez opis samego Putina na Hitlera...

By w miarę powrócić do tematu (czyt: zahaczyć o USA ;])
http://youtube.com/watch?v=uL3l55aV8Kg

up
Za waszą wolność i wasz interes ! Niezłe ideo =pppppppp

@Bastash
Może lepsza była wojna z III Rzeszą? Poza tym:
Gdańsk był WOLNYM (w dodatku w większości niemieckim) miastem, a nie polskim, Polska była tylko zobowiązana do jego obrony. Eksterytorialna autostrada i linia kolejowa? To nie oddanie wschodniej części kraju Sowietom. Poza tym Polacy nie byliby zobowiązani do walki z aliantami zachodnimi, mieli po prostu nie napaść Niemców od wschodu, do czego doprowadziłyby sojusze z Francją i Wielką Brytanią.
Polska miała kilka wyjść, sprzymierzyć się z zachodnią Europą i zostać wystawiona („poświęcona z powodów strategicznych”), zostać kolejną republiką radziecką albo sprzymierzyć się z Niemcami. Być może wtedy nawet wynik wojny byłby inny…

Ja bym radził w końcu wrócić do tematu!!!

Osobiście uważam, że Putin źle się zachował, chce szykanować USA i bałamucić sąsiednie kraje takimi opiniami, żeby doprowadzić do "sojuszów" jak z Białorusią!!!

Putinowi (póki co) zależy aby pokłócić Polskę z USA i resztą sojuszników, jednocześnie chce zgarnąć tarczę antyrakietową "do siebie" tylko po to ,żeby mieć władzę nad wszystkim. Kiedy Polska delegacja jechała Białorusi (chyba) oddano 2 strzały ,żeby myśleli ,że to oni chcą rozwalić nas ,Polaków. Może nie najlepiej to zobrazowałem ,ale z grubsza wiadomo o co chodzi.

Akurat miło jest słuchać Putina, kiedy mówi o USA, bo tylko on pozwala sobie na mówienie prawdy.

Szkoda tylko, że tak wiele można wytknąć jego państwu. Wprawdzie obecnie Rosja czyni na świecie mniej zła niż USA, ale wynika to tylko z tego, że ma mniejsze możliwości.

Stare, ale jare, więc się wypowiedziałem :)