Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   Profesje (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=21)
-   -   Nudny sorcek ;/ (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=11969)

Nadszyszkownik Kilkujadek 25-10-2004 06:00

Sorc jest debeściak.
Knajt moze sobie pomarzyć o spontaniczniym full leczecziu czy niewidzialnosci.
Tylko roty, dwarfy? Mi jak sie nudzilo to nawet na 10 lev bralem kilka gfb, lazlem na poh, na cmentarzyk, zakrecilem kilka kóleczek i jak mnie gonilo 5-6 ghouli wystarczyla 1 runka gfb i wszystkie padaly (+ szkielety jak sie tez napatoczyly) I w minute dochodzilo 500 expa. A kasa za gfb sie zwracala.
Jaki knajt na 10 lev pójdzie klepać ghoule???

eerion 25-10-2004 17:46

Wy macie problemy...
Otóż SPrawa z charami wygląda tak:
1. Knight- najlepszy na pcozątku, potem coraz słabszy z powodu braku czarów dobrych i małej siły magicznej
Plusy:
- łatwy start
- duża siła na początku
Minusy:
- Słabieje co level w stsunku do innych charów
2. Paladyn- początek trochę uciążliwy, potem b. mocen stwory, ale wykończy go mały lag, oraz jak wróg podejdzie na full contact to po nim
PLusy:
- SZybko chodzi na b. silne stwory i szybko exp klepie
Minusy:
- lAgi zabijają szybko
- zapałki :/
3. Sorc- słaby na początku rozkręca się na wysokim levelu rządzi i nie oddaje panowania
Plusy:
- Na wysokim levelu arcypotężny (zwłaszcza z PACCem)
- Summonuje stwory i wiele potworów klepie bezproblemowo bez blokera
Minusy:
- Syndrom "Rot, Dwarf i Mino"
- Słabiutki na początku
4. Druid- najwazneijsza postać. Robi UH, ale niewielka ilość silnych czaów ofensywnych (spontanicznym) osłabia go w stosunku do sorca. Ale na wysokim lvlu jest także dobry
PLusy:
- Pełno kasy z UH
- dobre czary defensywne
- Silny potem
Minusy:
- Słabsze Czary ofensywne
- Słaby na początku

Mr LaMeR 25-10-2004 18:20

Dobrze mówisz....ale z tymi rotami to nie tak źle.....było źle, dopóki nie odkryłem.......FIBULI! ;) Świetny exp, bo duuuuużo rotów, robie przynajmniej 12k expa/godzine ^^

Dariusz 25-10-2004 20:16

1 najnudnieksza postac w tibii to knight tylko ciagle walka i walka
2 pozostale postacie sa fajne maja magie i fajniej nimi sie gra
3 przeczytalem ze Tolo nie chodzi na ghule na swoim lvl
no coz jak ktos ma niski mlvl to ghula zabije ale wiecej na tym straci
mag przedewszystkim runki robi i podwyzsza mlvl
pozniej jak z runkow strzela to fajne hity ma
ja obecnie ghula zalatwiam dwoma strzalami hmm
4 mialem 2 knightow i kazdym nie gralem dluzej niz miesiac ta postac jest tak nudna ze az zygac sie chce
fajny z niego bloker, super zabija bestie ale bez magii to nudaaaaa

Matfiej 26-10-2004 10:40

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez eerion
Wy macie problemy...
Otóż SPrawa z charami wygląda tak:
1. Knight- najlepszy na pcozątku, potem coraz słabszy z powodu braku czarów dobrych i małej siły magicznej
Minusy:
- Słabieje co level w stsunku do innych charów
2. Paladyn- początek trochę uciążliwy, potem b. mocen stwory, ale wykończy go mały lag, oraz jak wróg podejdzie na full contact to po nim
3. Sorc- słaby na początku rozkręca się na wysokim levelu rządzi i nie oddaje panowania
4. Druid- najwazneijsza postać. Robi UH, ale niewielka ilość silnych czaów ofensywnych (spontanicznym) osłabia go w stosunku do sorca. Ale na wysokim lvlu jest także dobry

Małe poprawki.
1. Knight po prostu rośnie wolno a systematycznie, więc sorc/druid/pally go przeganiają, ale na wysokich levelach przegania on palka no i na sporej części questów jest raczej niezbędny.
2. Na wysokich levelach palek zaczyna wyglądać słabiej od pozostałych postaci (coraz wolniej wzrasta jego siła).
3. Znacznie trudniej jest nim zacząć niż druidem (wolniej skille wchodzą i wolniej może opłacalne runy robić). Bez pacc nie jest tak dużo potężniejszy od druida.
4. Łatwiejszy od sorca w prowadzeniu i jak bez pacc, to mu nie ustępuje. Z pacc ma pewne wbrew pozorom dość użyteczne czary jak heal friend i mass healing (dobry przy mass huncie lub z sumonnami).

matron 29-10-2004 18:50

@Nadszyszkownik Kilkujadek
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Nadszyszkownik Kilkujadek
Sorc jest debeściak.
Knajt moze sobie pomarzyć o spontaniczniym full leczecziu czy niewidzialnosci.
Tylko roty, dwarfy? Mi jak sie nudzilo to nawet na 10 lev bralem kilka gfb, lazlem na poh, na cmentarzyk, zakrecilem kilka kóleczek i jak mnie gonilo 5-6 ghouli wystarczyla 1 runka gfb i wszystkie padaly (+ szkielety jak sie tez napatoczyly) I w minute dochodzilo 500 expa. A kasa za gfb sie zwracala.
Jaki knajt na 10 lev pójdzie klepać ghoule???

Kij ci w ucho.G**no prawda co pie***lisz!Na własne oczy widziałem Knighta na 10 lv jak śmigał dwa ghoule naraz, a co do on topic:
Osobiście posiadam Druidka, ale nie jestem z niego zbytnio zadowolony (byłem do czasu zabicia przez slimy i utraty moich p -legsów i serpenta), teraz zamierzam se pograć knightem, bo chce mi się skille trenić :)

Aureliunkunfun 29-10-2004 19:28

heh a ja od jutra robie nowa postac ;( bo ten knight mi sie nie podoba potem przezuce zniego rzeczy na tego nowego bo robie sobie druta albo sorca ale chyba raczej druta :D

mamok 29-10-2004 20:07

Ja gram Sorcererem i często chodze na roty i dwarfy. Jak będe mial niewidzialność to będe chodził na cyklopy no i oczywiście czasami robie wyprawy na orki. A jeśli jest kumpel to idziemy na beholdery.
I wcale tak źle się nie expi ani nie jest nudny. Przynajmniej ja tak sądze.

Tolo 01-11-2004 12:55

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dariusz
ja obecnie ghula zalatwiam dwoma strzalami hmm

Od tego czasu kiedy dałem ten topic zrobiłem kilka leveli i już mam 25lvl sorc 35magic :] Ghoula zazwyczaj zabijam 2 hitami ;) Sorc to fajna profesja :)) Ale i tak chyba zaczne grać paladynem bo juz mnie sork nudzi ;P

Sokochłap 01-11-2004 13:30

Sorc ROX!
 
Kozasso Fibuli mowisz?
To juz wiem po co tam tak chodzisz. Zabierzesz mnie? :)
A co do sorca. Na początku(bo jest to moja pierwsza postac) chodzilem po polach respawnu i zbieralem siekiery i daggery(!) na runy......teraz,mając postac jak w podpisie uwazam ze byl to dobry wybor :) nie expie na rotach, ale na Valkiriach(biore broad swordem,bez run),cycach mino,mino guardach,wild warriorach......Roty polegly kilka (bo nudne) a ja wychodze na prostą :)

MrówQa 01-11-2004 18:58

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Nadszyszkownik Kilkujadek
Sorc jest debeściak.
Knajt moze sobie pomarzyć o spontaniczniym full leczecziu czy niewidzialnosci.
Tylko roty, dwarfy? Mi jak sie nudzilo to nawet na 10 lev bralem kilka gfb, lazlem na poh, na cmentarzyk, zakrecilem kilka kóleczek i jak mnie gonilo 5-6 ghouli wystarczyla 1 runka gfb i wszystkie padaly (+ szkielety jak sie tez napatoczyly) I w minute dochodzilo 500 expa. A kasa za gfb sie zwracala.
Jaki knajt na 10 lev pójdzie klepać ghoule???

__________________________________________________
jaki knajt na 10 lvl idzie klepac ghule ja mam knajta na 11 lvl skille 61/58 i od 8 lvl przy skillach 45/41 chodzilem i masowo ghoule mordowalem !! a jesli chodzi o sorca to mi sie tylko do robienia kasy przydaje " SD "

Neho 01-11-2004 22:20

Zacznę od tego, żw połowa osób na forum jest w błędzie. Ich zalożenai co do gry magicznymi postaciami odbiegaja od realiów. Może ajpierw przedstawie skrótowy harmonogram życia:

8-12 lvl zbieranie na czary podtsawowe (hmm i gfb u sorca, hmm i uh i druida)
15- 20lvl exp głównie na rotach. Robisz 4bp uh /gfb i za to kupuejsz 10 bp hmm.
20-27 Kiedy chcesz to expisz na rotach i dwarfach, robiąc lootbagi - wspomaganie do kasy an eq i runki.
27 - 45 robisz runki kiedy masz mało wolnego czasu (lagi , szkoła:P), jak zrobisz runki to do cyclopolis lub kopalnie dwarfów (4-poniżej poziomy;d)
Lub drugi wariant, chodzisz z monkami na guardy dla lootu.
45+ Smoki, Cyclopolis poziomy all oprócz behe. (need mana shield itp.)
Hunty na Demonach - grupowe lub solo dla hardkorowców ( solo = 1vs1 - duzo manasów)

Miłej gry . NarX

Matfiej 02-11-2004 14:15

@Gremlin standardowo nie zgodzę się z Twoimi poglądami na temat sorc/druid (konretnie PACC). Sorc jest często niezbędny, druid tylko przydatny, czar heal friend nie jest aż tak super użyteczny, przy zwykłych nudnych potworkach może być, jak nie żal many, która może się przydać na mana shield. Czar heal friend, jest rzeczywiście dość dobry, szczególnie na huncie z summonami, ale w wirze walki jego przydatność jest obniżona (lepiej nie uhać DL-a).

Jeżeli chodzi o palka, to ten spoko w cyclo expując na ~25lvl w godzinkę machnie koło 10k i jeszcze na tym zarobi, potem najlepiej lootbag i jazda.

Matfiej 02-11-2004 19:07

@Gremlin sam napisałeś, że hunt palkowi się nie opłaca (tak stoi w twoim poście), więc temu zaprzeczyłem.
No i widzisz, czasami trzeba oczyścić miejsce huntu, druid tego nie zrobi, w tym jest więc bezużyteczny, może to zrobić tylko sorc (i to również odnosi się do pvp, aczkolwiek na non-pvp jest jeszcze bardziej wydajny ten cudny UE).
Przy Hero, rzeczywiście możesz sobie pykać blokera z heal friend, a na DL huncie albo na demonach to co zrobisz ?? Nic :p

Simsung 14-11-2004 13:18

Przesadzacie !
Jeden narzeka na knighta, drugi na sorca, a trzeci na innego gracz <rotfl>
Ludzie opamiętajcie sie.
Jak ktoś lubi mocne wrażenia to niech bierze pare hmm-ów, ze 2 UH-y,
uzupełnia mane i idzie do ghostlandu puszcza invisa i se DS'y leje.
Emocję są :) Gwarantuje, a i czasem g shield wypadnie(ja już miałem 3)
Najgorsze jest patrzenie na zegarek kiedy invisible sie skończy :)
Ja już z 20 DS'ów zabiłem od 17 lvlu mam 19 prawie.
Gram drutkiem :)
Nie bójcie sie deda :) Choć to niemiłe.

Każdy gra tym kim lubi i mi tu nie narzekać :)

Scream 15-11-2004 08:47

ostatnio zaczolem expic na rootach i zeczywiscie bardzo dobry exp dla sorca ;o
najlepiej robic runy i bic rooty, zbierac w ten sposob na zakup fire sworda aby szybciej ubijac rooty, za zdobyta kase mozna rowniez kupic lepszy ekwipunek co ulatwi nam bicie rotow, kupic runki i isc np. do ghostlandu na ghule, albo kupic mana fluidy i trenowac mlv. roty bede gdzies klepal do 35lv, dalej nie wytrzymam ;o

Matfiej 15-11-2004 10:31

@Simsung no na twoim lvl to rzeczywiście nie ma się co bać deda. Koszty takiego zgonu prawie żadne to i nie ma się czym przejmować, ale no moim lvl to już taki zgon to rzecz mocno wkurzająca. 100k kasy, od groma expa, mlvl albo i ciut więcej. Raczej będę unikał.
A z tą niewidzialnością to żadne wrażenia. Lepiej palek bełty i bez niewidzialności na ds-y.

Ravax 07-10-2005 21:24

I dont know !!
 
Ja mam Sorcerera na 25 levie i chodze na dragi i na gl na DS i Ghule ale ten srcerer tak sie nudzi ze zaczynam grac na rooku :confused:
Sorcerer Jest Naprawde Nudyny !! :p

TIBIA GUARD 12-10-2005 23:22

Ja mam sorca i jestem z niego zadowolony B).Jak nabijecie 30 lvl to morzecie śmigac na dragi z Dsem :] Dlaczego z Dsem ? poniewarz on jest niewrarzliwy na ataki ognia.Jak jusz osiągniesz 50 lvl to granie sorcerem jest naprawde przyjemne :]

Orzelek 12-10-2005 23:27

sorec na 25 lvl to takie nuudy ze nie wiem


co innego DRUID :p


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 05:19.

Powered by vBulletin 3