Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Wypadek Roberta Kubicy (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=133264)

Bastash 11-06-2007 01:42

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Wieszok (Post 1478859)
Primo, sprawdzaj rzeczy zanim o nich napiszesz, Robert jechał 230km

Secundo, też sprawdzaj. Wszędzie jak byk: ~300km/h

kamosblue 11-06-2007 02:06

bo onet.pl mial z poczatku, ze 230km/h i wszystkich w blad wprowadzil. naprawde jechal ponad 300.

MatKus 11-06-2007 02:53

Na tej prostej kierowcy wyciągają do 320km/h. Tyle, że to już był jej koniec, więc wszyscy z Robertem włącznie hamowali już, więc całkiem możliwe, że miał te 230. Szkoda Kobicy, ale ja mam nadzieję, że od tej pory jego zespół zacznie oba bolidy robić solidnie, bo od początku sezonu mam wrażenie, że jeden bolid jest OK, a drugi robiony jakby z tańszych zamienników ;). Pewnie to tylko moje wrażenie, ale takie ono jednak jest.

Vanhelsen 11-06-2007 07:08

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Bastash (Post 1478867)
Secundo, też sprawdzaj. Wszędzie jak byk: ~300km/h

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez gazeta.pl
Polak uderzył w betonową ścianę jadąc z prędkością 230 km/h w miejscu gdzie zawodnicy rozpędzają się do ponad 300km/h

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez gazeta.pl
Przedstawiciele szpitala ujawnili, że Kubica doznał wstrząśnienia mózgu i skręcił kostkę.[...] Przed kolejnym wyścigiem o Grand Prix USA Polak ma przejść kolejne badania. Jest szansa, że wystartuje już w niedzielnym wyścigu na torze Indianapolis

No, liczyłem na GP Francji, ale żeby było aż tak dobrze, by startować już w USA? :)

Derid 11-06-2007 08:52

Jakoś nie oglądałem wcześniej wyścigów Formuły 1, ale wczoraj coś mnie tknęło żeby włączyć Tv, a tu taka przykra sytuacja... Wyglądało to naprawdę groźnie :( Czekam na kolejne wyścigi, zaciekawił mnie ten sport ;)

Meryba 11-06-2007 09:18

NIE ma złamanej nogi ma tylko zwichniętą kostke i lekkie wstrząsnienie mózgu wieć nie długo już pojeździ.:)

Korektor 11-06-2007 09:48

Z tego co wiem to zespoły przed każdymi zawodami doprowadzają bolidy do najwyższego możliwego stanu, bo mają prawie nieograniczony czas. Ale jeśli po którymś tam okrążeniu Kubica zacznie narzekać na skrzynię, to zespół pomiędzy tymi, nie wiem jak to nazwać, kolejnymi seriami okrążeń mają określoną liczbę minut, w których muszą zrobić to co najważniejsze. Nie da się zbudować bolidu od nowa w ciągu pół godziny. Chyba.

BTW Tak jest na rajdach formuły 3, więc chyba w 1 tak samo też jest ;p

Wniosek:

Jeśli Kubica narzeka na hamulce, silnik i skrzynię, to pewnie zrobią mu tylko skrzynię i silnik ;p Bo nie dadzą rady już hamulców.

Patrykusss 11-06-2007 14:14

Hmm to tragedia dla BWM taka strata niedość że stracili bolid to jeszcze kiedrowca ;(;(;(;(;( Dla Kubicy to pewnie ostatni wyścig w tym sezonie :(:( Ten wyścig to maskra tylke wypadków Alonso, Raikonen czarna flaga <<WYSCIG DO DUPY>>

matiiii 11-06-2007 14:36

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Korektor (Post 1478389)
A jemu to uwierzyliście, że miał wypadek :<

BTW Niech wyjdzie z tego szybko. Możliwe, że nie wróci już do takiej samej formy, jaką miał, ale trzymam kciuki. ;)

Ja ci wierzyłem.

W Tvn 24 mówili, że ma lekki wstrząs mózgu i skręconą kostkę. Jakaś czarna niedziela była wczoraj, bo ktoś też się rozbił. Przypominam, że z wyścigu odpadło 12 kierowców. Zostało tylko 12.

Vanhelsen 11-06-2007 14:48

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Derid (Post 1478949)
Jakoś nie oglądałem wcześniej wyścigów Formuły 1, ale wczoraj coś mnie tknęło żeby włączyć Tv, a tu taka przykra sytuacja... Wyglądało to naprawdę groźnie, a przyczyną była jak zwykle - oszczędność pieniędzy? Czekam na kolejne wyścigi, zaciekawił mnie ten sport ;)

Na pewno nie oszczędność, w F1 nie oszczędza się na bezpieczeństwie kierowców...
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Korektor (Post 1478986)
Z tego co wiem to zespoły przed każdymi zawodami doprowadzają bolidy do najwyższego możliwego stanu, bo mają prawie nieograniczony czas. Ale jeśli po którymś tam okrążeniu Kubica zacznie narzekać na skrzynię, to zespół pomiędzy tymi, nie wiem jak to nazwać, kolejnymi seriami okrążeń mają określoną liczbę minut, w których muszą zrobić to co najważniejsze. Nie da się zbudować bolidu od nowa w ciągu pół godziny. Chyba.

BTW Tak jest na rajdach formuły 3, więc chyba w 1 tak samo też jest ;p

Wniosek:

Jeśli Kubica narzeka na hamulce, silnik i skrzynię, to pewnie zrobią mu tylko skrzynię i silnik ;p Bo nie dadzą rady już hamulców.

W czasie rajdu nie ma możliwości dokonywania napraw w stylu hamulce, silnik itp itd... jedyne co jest się w stanie wymienić to dziób i opony... zresztą są rozmaite ograniczenia typu jeden silnik na 2 weekendy.
A co do przyczyny wypadku, jest już znana, rozregulowało się przednie skrzydło przu uderzeniu z wozem trulliego co po najechaniu na tarkę zaowocowało utratą przyczepności...

p.s.
Możemy być prawie pewni powrotu RObert na GP USA :)

r4mz3s 11-06-2007 15:26

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Wieszok (Post 1478859)
Pecha?! Chłopie, on miał szczęście, ostatni taki poważny wypadek to (chyba) była kraksa Sennego w 94tym...
Fragment relacji z Polsatu na gazeta.pl: http://www.sport.pl/moto/1,78995,4214911.html
No na pewno nie ma mowy o GP USA, kto wie, może GP Francji? Choć to mało prawdopodobne, pożyjemy, zobaczymy.

Primo, sprawdzaj rzeczy zanim o nich napiszesz, Robert jechał 230km, kraksa spowodowana była złym ustawieniem docisku na przednie skrzydło (które nie dało odpowiedniego docisku, gdy bolid wjechał na tarkę i przód wyskoczył uniemożliwiając Robertowi panowanie nad bolidem) Skończyło się jak się skończyło, cieszmy się, że to tylko noga.

No dobra troche przesadzilem no jechal te 200 cos no i fakt mial zle zbalansowany bolid ale uderzyl w inny stojący bolid potem zachaczyl zleksza o bande i lecial ( a nie tak jak niektorzy mowia "przywalisz w jakies bandy" i nie ma zlmanej nogi tylko skrecona kostke (najnowsze wiadomosci)

Donpeyot 11-06-2007 15:49

@up
wyleciał bo zgubił przyczepność (dęba stanął) , o bandę nie zachaczył tylko zdrowo piznął , odbił się i doleciał do drugiej . Właśnie o stojący pod bandą bolid zachaczył , zostawił na nim koło i może wytracił z 2 km/h ale to nie miało dla tego wypadku większego znaczenia.

=Pekin= 11-06-2007 15:58

Moze hamulce mial sprawne, ale jak widzimy wylecial w powietrze i MOZE WTEDY nacisnal hamulec ale w powietrzu chyba nie zahamuje nie ? wiec zajebal w bande ... A te resoraki co nimi jezdza to masakra, wszystko z nich sie odczepia a zostaje tylko kwadracik z kierowcą w srodku xd

rafalk-92 11-06-2007 16:05

Przeczytałem o tym wypadku na: http://sport.onet.pl/0,1248769,1551254,wiadomosc.html i zwróciło moją uwagę to zdanie:
"Tyle strachu o Kubicę" - ogłasza w tytule "La Repubblica". Dziennik zauważa, że kierowca, który ocalał ze straszliwego wypadku, ma na kasku nazwisko polskiego papieża.

Co o tym myślicie ?

Articuno 11-06-2007 16:13

Niby z tą tarką bolid nie zachował się dobrze. Ale do wyjechania po za tor musiało coś doprowadzić ;/ Safety Car gówno daje!

Vanhelsen 11-06-2007 16:17

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez rafalk-92 (Post 1479318)
Przeczytałem o tym wypadku na: http://sport.onet.pl/0,1248769,1551254,wiadomosc.html http://images.tibia.pl/forum/images/buttons/report.gif http://images.tibia.pl/forum/images/buttons/report.gif i zwróciło moją uwagę to zdanie:
"Tyle strachu o Kubicę" - ogłasza w tytule "La Repubblica". Dziennik zauważa, że kierowca, który ocalał ze straszliwego wypadku, ma na kasku nazwisko polskiego papieża.

Co o tym myślicie ?

Tak! To cud! Jak się puści film od tyłu i odwrócony horyzontalnie i wertykalnie w czarno bieli to widać ja bolid niosą dwa aniołki... -.-"
Mniejsza z tym "jak", ważne że przeżył...

@up: a co ma do tego SC?... SC jest po to, by prowadzić bolidy gdy jest jakiś syf na torze, do kraksy doszło już po zjechaniu SC więc?... -.-" A do wyjechania za tor doprowadziła zbyt mała przyczepność przedniej osi = brak możliwości skręcania...

Hellraiser 11-06-2007 18:12

Nie interesuję się F1 od zaistnienia Roberta Kubicy na torze, i jednak wkrocze tutaj. Nie chciałem ale jednak.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Korektor (Post 1478389)
BTW Niech wyjdzie z tego szybko. Możliwe, że nie wróci już do takiej samej formy, jaką miał, ale trzymam kciuki. ;)

Tja, trudno wrócić, po kontuzji, czy po czymś takim wiem to sam z autopsji, jak i Ty.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Michoss (Post 1478389)
Przeżył? Kuurdee*chowa świeczki i zapałki* Czemu ja zawsze mam takiego pecha?!

Człowieku ogarnij się, ciekawe czy kurwa, twój np, tata by miał wypadek czy też bys tak ćwierkał, i nie chodzi mi tutaj o wjeżdzanie na Ciebie, lecz aż takiego szyderstwa chyba nikt nie lubi.

@Paru co się kłóciło v1.

Robert Kubica miał wypadek w GP Kanady. Jego bolid z prędkością ponad 230 km/h uderzył w bandę i całkowicie się rozbił. Stan Polaka określono jako stabilny.

żródło - Canadian Sport.

Oczywiście mogłem podać inne żródło ale podałem z tamtego kraju.

Na pewno nie jechał więcej niż 300, ponieważ na tym torze jest tylko jeden zakręt co w niego wjeżdza się przy prędkości 300km/h, lecz to nie był ten zakręt.

@Paru co się kłóciło v2.

Na 27 okrążeniu, w czasie dojścia do 10. zakrętu bolid Polaka opuścił tor, po czym uderzył w bandę i kilkukrotnie przekoziołkował w powietrzu. Powtórki telewizyjne pokazały, że tuż przed wypadkiem doszło do kontaktu bolidów Kubicy i Trulliego

żródło - własne & nSport HD.

Macie filmik na tym forum więc, nawet chyba z niego widać, to że doszło do szurnięcia bolidu kierowcy Toyoty.

@Next Case v1.

Jedni mówią że to pech, jedni że szczeście, dla mnie jest to szczęście w niesczęściu, gdyby benzyna w bolidzie wybuchła,.. już nie kończe.
Jeszcze dodam że to niemiecka stajnia bolidów, i monocock ta wannienka, która została z jednym kółeczkiem, jest bardzo solidnie robiona, i to chyba go najbardziej wybroniła, i fakt w którym podałem że gdyby nie paliwo,.. lecz nie kończe tego zdania.

@Next Case v2.

Czy to cud czy nie, nie wnikam dobrze że nasz Robert Kubica żyje, chociaż trapi mnie jedno, dlaczego ten wypadek dotknął jego?.

Bloodline 11-06-2007 18:55

Szkoda ze mial wypadek ale na szczescie nic powaznego sie nie stalo: )

Gawroon 11-06-2007 19:05

Hellraiser - zaraz znowu się będą kłócić. Tutaj jest imo najlepsza wersja:

http://www.youtube.com/watch?v=CdNqh...elated&search=

Smetana 11-06-2007 19:50

@Hellraiser
Chyba się mylisz co do prędkości Roberta. Moje źródło: oficjalna strona f1 ( formula1.com ). "Robert Kubica clipped the right rear tyre on Jarno Trulli’s Toyota and went off the road at around 300 km/h in the flat-out left-hander leading to the hairpin."


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 16:15.

Powered by vBulletin 3