![]() |
Cytuj:
Gdyz dla mnie jak juz mowilem gra komputerowa to przyjemnosc a nie ciezka praca. Dlatego tez postanowilem ze bede robil w niej tylko przyjemne rzeczy takie jak np zwiedzanie a pomijał nudne takie jak np expienie. |
A jaką mam mieć argumentację? Skoro jesteś taki pr0 gameroz to sobie lataj 10lvlem z 30/30 i miej sobie tą swoją frajdę z grania ...
|
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Mój argument: 55ek 78/78
Robiony od początku na bocie, nigdy nie afkowałem botując nim. Widzę, że doświadczenie masz spore, więc wiesz ile czasu zajmuje wbicie od zera skilli 80/80 (było 82/82 ale ofc deady zrobiły swoje). Pacc na nim od 47lvla był (bo aktualnie wycofany - zbanowany) więc sam wiesz ile to godzin expienia nawet na bocie na znoobionym facc non-pvp... Gdy widziałem te dziesiątki ludzi na jednym expowisku aż się cieszyłem jak przez mojego bota powoli się zwijają. Kochałem te krzyki TWUI STARY TO ... JEBANY BOCIE, PIERDOLE CIE W DOLE!!~!~!~!~!!111 itd. |
Cytuj:
Cytuj:
|
No hmm dzieki za slowa uznania chodz nie wiem czy powinienem dziekowac.
No coz na rooku gram dla relaksu, odstresowania, Nenagh powstal w Kwietniu, na pocztaku kilka 1-2h dziennie expilem nim na rooku. Potem miesiac wogole nie gralem, az nagle wielki powrot i lev za lev, wtedy to po 10 raportow dziennie na mnie szlo zem boter, ale GM wiedza swoje i bana nie dostalem, zreszta zawsze mnie sprawdzali i nigdy nie bylo problemow - teraz czeste rozmowy z nimi i raporty na boterow. Potem za pewna wypowiez na forum tibia.com dostalem bana na konto - 1 miech odpoczynku i nawet dobrze, relaksik :) A ban za uzycie sarkazmu dostalem :). Po odnabowaniu w miech chyba 2 lev tylko, a teraz ostatnio z 2 tyg znow sobie popykuje i relaksuje sie oraz duzo rzeczy dla tibia.pl robie, takie jak aktualizacja mapy respu, cen u npc itp itd :) Na mainie gralem tylko 3 profesjami :), Druidem 33 lev i zwatpienie :), Ryckiem 90 i del za PK+Lurowanie jak jeszcze systemu antylura nie bylo to zlurowalem 2xDL i 2xGS pod samo depo w Venore - pech chcial ze padl char GM :). Pozniej kilka innych troszke slabszych lev Ryckiem. Obecnie stanelo na Paladynie 104 lev, byl 108 chyba, ale wojny i hunty daly znac. I nie zalerzalo mi by to wbic w rok czy cos, nie zakladalem sobie do ktorego lev musze dojsc grajac wychodzilo w praniu i daje jak i zawsze dawalo mi to wiele humorku :P |
sharowany 195 ed NIE sharowane 121 ed 118 ek 78 ms 64 ek 77 ek 89 ms 48 rp 70 rp
Przestancie porownywac rl i gre,bo zaczna predzej czy pozniej wychodzic z tego kompletne bzdury -.-' Swoja droga,baaaaaaardzo ciekawi mnie jak ktos ma zamiar zbanowac doswiadczonego bottera z ***********, ktory nigdy nie oddala sie od kompa dalej niz 10 M,wszystkimi mozliwymi alertami,podtrzymywaczem pradu do glsonikow etc ;d Swoja droga,wy naprawde myslicie ze cipsoft probuje powstrzymac botterow? Rofl,gdyby chcieli,dawno by to zrobili-nie pomysleliscie o tym ze mogl wejsc w jakis uklad z Blackd & Kreatorem NG ? ;) |
Układ jak układ, ale botter czy nie za pacc płaci B)
|
Ja gram dla przyjemności i bota nigdy nie używałem, może raz zobaczyć czy daje mi to jakąś radość z gry. Ci co botują niech botują, może im to jakoś daje satysfakcje.
@fpitol~ nie obchodzi nas to co przeżyłeś w dzieciństwie, co ma wspólnego mama do bota Oo |
Cytuj:
|
* Reporty - odpadają (gdy gm do mnie dojdzie odpali się alert, odpisze GMowi i cu)
* Trapping - odpada (brak możliwości ruszenia się = alert) * Zostanie GMem - ODPADA (nędzna szansa, że ci się uda zostać GMem, brak dowodów na to, że botuje) Coś jeszcze? |
Tyle teraz jest teraz botterow ze zal ;/
|
Cytuj:
93 lvl i od razu widac madre podejscie do sprawy. Nie to co te noobki 10 lvle z 30/30 na trollach ktorzy sie afiszuja jako anty boterzy. |
boty są problemem,i tego nie da sie ukryć...osiągnełem dzis poziom 100,włozyłem w to sporo pracy i swojego czasu.na bocie mozna taki lvl zrobic nawet w 3 miesiace,ale co z tego?jaką ma sie potem satysfakcje?poza tym jak juz ktos wspomniał o tutorach kryjacych swoich znajomych-boterów -tak sie po prostu nie robi,ale niektórym ciezko to wytłumaczyc
jaka jest w botowaniu i walce z nim najwieksza sprzecznosc?powstaja teamy do zabijania botujących,zwlaszcza na servach non-pvp.Sprawa by byla prosta gdyby nie to ze członkowie tych teamów są potem banowani za destrukcyjną działalnosc-czy to sprawiedliwosc? |
Nom , spoko artykulik :)
Ale jeśli byś jeszcze napisał np że jak tibia auto gra to np się troche przycina i nienaturalnie wygląda |
Cytuj:
Cytuj:
|
Cytuj:
Hmm akurat ci co z toba pisza na ten temt to zadko maja ten 10 lev, zreszta RdB swego czasu sama zalapala bana za cos w tym stylu ale to inna bajka ... No oki a po co mi np na paladynie Rare Set ?? 104 lev mam i w p secie biegam ... i juz widze jak na bocie wyciagasz z potworkow a raczej bot wyciaga taki loot :D |
A ja powiem tak do wszystkich boterow. Macie ta postac na bocie wypas i wogole. Uber lvl 100... Spotykałem takich... Na non-pvp ubija sie ich jak szmaty, bo matoły dzieki temu ze nigdy sami postacia nie grali nawet nie wiedza co ona potrafi...
Tak samo zreszta bylo na POI... od razu wychodzilo kto botowal caly czas a kto sam lvl wbijal. Ktorys tam pisze ze chce demone zwiedzac. A ja ci powiem - wbij na bocie 60 lvl i idz zwiedzac demone, tylko mi powedz kiedy... chetnie pojde sie posmiac. I nie tylko o demone tu chodzi, idz wybotowana postacia gdziekolwiek w "hardcorowe" miejsce, pojde z toba i zobaczymy jak sobie radzisz... Oczywiscie sa wyjatki (ktos mial postac lvl 100+ i mu skasowali), ktore potrafia grac, ale jest ich wybitnie malo. |
Nie przeczytałem całego tematu, ale domyślam się, że strony 3-5 zawierały to samo: czyli żałosne tłumaczenia piotrka26111 i Piterownika.
Na początku powiem jedynie, że nie czuję do postaci, które botują zawiści i zazdrości, a jedynie politowanie i złość. Politowanie ponieważ żałosnym jest by w tak idiotycznej i dennej grze, jaką jest Tibia, uciekać się do oszustw. Nie wiem na jakim poziomie emocjonalnym są boterzy, że postanawiają używać tych programów, ale jeżeli sprawia im to przyjemność to tylko usiąść i płakać nad ich losem. Złość natomiast nie z powodu, że botter mi wybija respa, albo "zabiera" loota, (bo te rzeczy są dla mnie tyle samo (czyli gówno) warte co sam botter) ale jeszcze próbuje się usprawiedliwiać i kłócić się, że to on ma rację. Jest też kilka wyjątkowo żałosnych wypowiedzi z ich strony, że niby strasznie się nad tym napracowali (m.in. crackowanie. A co? Sami żeście złamali zabezpieczenia?)albo że niby nie złamali zasad, bo nikt ich na tym nie nakrył (to najlepsza perełka xD). Powiem przy okazji, że nie ma podziału na prawdziwych i pseudo botterów, bo to jedno i to samo badziewie, które nie potrafi czerpać normalnej przyjemności z gry. Ciekawe czy podobnie jest w innych grach- przechodzą prawie całego np.: Gothica, robią save, a potem godzinami ubijają ostatniego przeciwnika... Jest jednak nadzieja dla botterów! Może kiedyś ktoś napisze botta, którego będą mogli ściągnąc prosto do mózgu. Naprawiłby kilka errorów... Na szczęście są i tacy, którzy umieją na luzie machnąć na tych żałosnych ludzi ręką. Należy do nich m.in. Lord Grievous, którego obrazkiem zakończę moją wypowiedź ;] http://img156.imageshack.us/img156/8940/komiks06fl9.jpg Ps.:Wspomniałem, że Tibia jest denna. Bo jest, jeżeli tylko cyferki się w niej liczą. A dla większości tak jest. |
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 11:55. |
Powered by vBulletin 3