Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Jak czesto robisz sobie nocki?? (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=145487)

BlueMaster 27-08-2007 17:01

Codziennie w wakacje,jak do szkoły to zwykle 22-23

Chesterkaa 27-08-2007 17:02

ja siedze do 2.10~ i spie pozniej do 12-13 :D tzn w wakacje w dni szkolne siedze na kompie do 23 max; [

Glamri 27-08-2007 17:13

To zależy czy następnego dnia rano trzeba wstać. Jak byłem młodszy to z wujkiem potrafiliśmy całą noc przy Diablusie przesiedzieć... Ach to były czasy... ^^

BlueMaster 27-08-2007 18:56

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Glamri (Post 1625568)
To zależy czy następnego dnia rano trzeba wstać. Jak byłem młodszy to z wujkiem potrafiliśmy całą noc przy Diablusie przesiedzieć... Ach to były czasy... ^^

I pewnie w dungeonsie cię zarąbał z fire balla

Żyłka 27-08-2007 19:52

Ja nocek nie robię nigdy, maksymalnie siedzę do 5:00 i kładę się spać.

darushu 27-08-2007 20:05

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Żyłka (Post 1625886)
Ja nocek nie robię nigdy, maksymalnie siedzę do 5:00 i kładę się spać.

Ta fajnie, tyle ze 5.00 to juz poranek (świt). A najlepszym dowodem na to jest fakt, iz w lecie o tej godzinie jest juz dosc jasno ;)

Nocka zdarzyla mi sie tylko raz w zyciu, gdzie siedzialem do 3 bodajze... a takto nigdy, nie robie prob zadnych mojej "glowie", z róznymi porami chodzenia do spania.

Zillek Edonek 27-08-2007 20:05

Nigdy nie robie sobie nocek, w wakacje to sziedzę do 2:00/1:00 , a w roku szkolnym do 23:30.

Marcin24 27-08-2007 21:27

Żeby nie było, napisałem, że robie nocki, ale nie nocki na tibii.

Kojotes 27-08-2007 23:55

Nocka przy kompie? Nigdy... Nie widzę powodu, by robić coś na PC w nocy, skoro mogę to zrobić w dzień i jeszcze mi zostanie dużo wolnego czasu na inne sprawy.... Najdłużej wytrzymałem do ~3, notabene przy Tibii, robiąc PoI Quest- po 9 h siedzenia stwierdziłem że wcale nie było warto i tego "wyczynu" nie powtórzyłem i z pewnością nigdy nie powtórze :>

ripper 28-08-2007 00:16

Cytuj:

Nawet jeśli, to COKOLWIEK nie robisz przy tym kompie chyba nie jest warte tego, by spędzać całą noc o.O
Całonocna masturbacja jest. Czasem trzeba napięcie rozładować.
Cytuj:

Nigdy. I uważam, że robienie nocek dla gry to już nie choroba i użależnienie a psychoza i choroba mózgu.
Tak, tak. I czyrak mózgu.

@topic
Czasem posiedzę dłużej niż do drugiej, jednak minęły czasy, kiedy regularnie w dni wolne siedziałem do czwartej.

Walekifa 28-08-2007 00:29

Nocki na komputerze robie praktycznie przy każdym wolnym,kiedy jestem w domu.

Maver 28-08-2007 01:39

w dzień rl, w nocy komp, sen przy okazj...
qrwa muszę to w końcu zmienić :confused:

ale do cholery kiedy pornole oglądać jak nie w nocy? :D

Maggic 28-08-2007 01:48

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Bloodwin (Post 1625378)
Nigdy. I uważam, że robienie nocek dla gry to już nie choroba i użależnienie a psychoza i choroba mózgu.

@2down

No cóż ;)

Nie zawsze robi się nocki dla gry...btw nie widzę wielkiej różnicy w pójściu spać o 4 i wstaniu o 12...Czy pójściu spać o 1 i wstaniu o 9...Skoro i tak 2/3 naszego społeczeństwa 1-sze co po wstaniu, myje mordę i włącza kompa. Ja i tak prowadzę inny tryb życia xDddd bo nie napierdzielam cały dzień na kompie...
Ja raczej po wstaniu o tej 12 wyłażę z domu i mnie nie ma...dopiero koło 22-23 se gram no chyba że jestem mocno wykończony. To już zależy od człowieka - Jeżeli chcesz wykorzystać pogodę siedzisz w dzień poza domem a nie gnijesz i grasz na pc'ecie. Dlatego ja wolę grać w nocy po czym wstaję koło 10-11 przesypiając ok 8h co mi w zupełności wystarcza ;)

Żyłka 28-08-2007 02:42

Cytuj:

2/3 naszego społeczeństwa 1-sze co po wstaniu, myje mordę i włącza kompa.
Ja nie tracę czasu na zbędną higienę, tylko bezzwłocznie po przebudzeniu się włączam kompa.

Marcin24 28-08-2007 02:47

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Żyłka (Post 1626669)
Ja nie tracę czasu na zbędną higienę, tylko bezzwłocznie po przebudzeniu się włączam kompa.

Ja jeszcze zakładam pantofle.

Maggic 28-08-2007 02:49

Takie realia i nie musicie ironizować.

Gonzo von Krenzel 28-08-2007 03:24

Ja już wyrosłem z 'nocek', chociaż jeszcze 2 lata temu w wakacje kilka takich było.
Na dzień dzisiejszy ze względu na charakter pracy mam wymuszone 2 nocki w tygodniu, więc to mi wystarcza. ;)

Smetana 28-08-2007 14:11

Cytuj:

Ja nie tracę czasu na zbędną higienę, tylko bezzwłocznie po przebudzeniu się włączam kompa.
Ja też, a potrzeby załatwiam jak się komp włącza :).

Czarna_Mamba 28-08-2007 14:18

Nie, nie często. Zwykle tylko siedzę do późna, bądź czasem o czwartej jeszcze sobie posiedzę. Ale teraz rok szkolny i znowu będzie trzeba wpół do pierwszej kłaść się lulu.

Teron-Gorefiend 28-08-2007 14:29

Nocki never


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 08:58.

Powered by vBulletin 3