![]() |
Cytuj:
|
Cytuj:
Jest jeszcze 2 opcja, jak bylem maly to dziadek bral mnie na "male piwko" - bobofruta, mozliwe ze u ciebie jest podobnie. @Dark Sven Ja tam w wieku 13 lat uganialem sie za pilka i uwazam ze 13 lat to troche za malo na picie, nawet na te 2 piwka... Organizm 13 latka moze roznie reagowac. |
Picie dla szpanu i dla upicia się jest smieszne... i to nie gdy ma się mniej niż 18 ale też gdy ma szię +18...
Dla smaku może być i przed 18stką... ale mówię tu o piwku/lampce wina do obiadu etc... |
Np.rozwolnienie,zapalenie pęch(jeża).A ja tam tylko karmi lubie wypić!Albo freeqa!To jest dopiero piwo! :cup:
|
Cytuj:
Co do picia "lampki wina do obiadu", czy ktoś oprócz mnie zna to tylko z telewizji? Cytuj:
[Ciekawostka: Pojawiło sie w sklepach, na obszarze, którym mieszkam wino "Ziomal"] |
Cytuj:
Tak jak napisali up trzeba znać umiar. Lecz nie sądzisz, że kupwanie alkoholu to zwykła strata pieniędzy? Lepiej pić na imprezie. |
Cytuj:
|
Cytuj:
Co do alkoholu - byly okresy, ze lubilem sporo wypic na dyskotece/domowce, a byly okresy, ze przez kilka miesiecy nie pilem nic. Od miesiaca nie pije wogole alko, a na wszystkich imprezach od tego czasu bawie sie swietnie wiec picie jest mi niepotrzebne. Kolejna sprawa - jesli wracasz z imprezy i doszedles juz do stanu w ktorym obraz przed oczami ci sie rozmazuje to w razie ewentualnej walki masz niewielkie szanse ;] |
Cytuj:
Piszecie, że trzeba pić z umiarem, natomiast ja uważam, że pijesz z umiarem i pijesz z umiarem, potem znów pijesz z umiarem, aż tu nagle hop siup ubranko do prania. Czy nie? ;) Nikt jeszcze nie napisał o zachowaniu podczas upojenia alkoholowego, bo wtedy wychodzi na wierzch, kto jest prawdziwym gangsterem i jest nadal agresywny, kto wyjawia swoje tajemnice, kto sie klei do wszystkich, a kto sie posuwa jeszcze dalej, czy to zależy od charakteru, czy imidżu, który dana osoba stara się kreować, czy też od towarzystwa w jakim się obraca? hmm |
Cytuj:
|
Cytuj:
pic mozesz sobie jak masz 15 lat spokojnie, o ile sam potrafisz zrobic to kulturalnie i z umiarem. wiekszosc nie umie. @szampan etc te sikacze (wina musujace :S) to kiepsko smakuja, a szampan to jest drozszy niz zgrzewka takich. browar dobry jest dla spragnionego, zwyklej czystej wodki nie pijam (chyba ze z gatunkow whisky), giny i te sprawy dla towarzystwa |
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Na noszach do nieśli :d Ale i tak się nie ruszał :d
|
Jestem młody, ale czasem wypije piwko i nie czuje się z tego powodu lepszy\gorszy\taki sam jak inni którzy piją. Naprawdę boli was to że wypije Lecha, lub żubra ? Póki co moja psychika na tym nie cierpi. Co do mocniejszych alkoholi - wódkę piłem z 3-4 razy w życiu, nie jest ona dla mnie zbyt smaczna (koneser sie znalazł xD). Tanie wino (Komandos) piłem raz, wtedy jedyny raz rzygałem po alkoholu... Póki co nie mam zamiaru tego powtórzyć... Szampan? Tylko lampka, na sylwestra (o dziwo moja rodzina sama mi ją daje, tak dla towarzystwa...).
PS: Jeśli ktoś po tym poście poczuje do mnie zniechęcenie/urazę, proszę bardzo, mnie niezbyt to obchodzi.... |
Haha, po raz pierwszy wypiłem w wieku 5 lat! Łyk "Okocim: Mocne". Chuj*wy, do dzisiaj go nie lubię.
Patologia... xD |
Cytuj:
Za tszy miesionce kończe 18latuw i karzdy 17 i 16latek bendzie dla mnie gnojek i szczyl, bo ja nigdy tyle nie miałem!!!!!! |
Ja tam jestem pełnoletni i nikt mi nie mówi ,kiedy i co pić itp.Ale jak widzę ,w takie upalne lato , takich 16-17 latków ,po prostu wyglądających nie jak dzieci itp i nie sprzedają im piwa ,to im kupie , no bo co im zrobi to 1 piwo , na pewno ich nie uchleje , ani nic ,a można mile spędzić czas ze znajomym nad jeziorkiem z piwkiem w ręku.Ale jak widzę jak jakieś gnoje chleją alkohol , że bania mała , a później się szlajają i drą mordę ile Bozia głosu dała , a później jak się przypatrzę ,to nieraz chłopak wygląda jak 12 latek..Nie oszukujmy się - coraz młodsi sięgają po alkohol
Osobiście , piłem ale bardzo sporadycznie w wieku 15 (początki ,ale bardzo lajtowo 1 piwo max ,bo bałem się,że się uchleje czymś mocniejszym albo kilkoma piwami) , do 17 roku życia (tu już raczej pozwalałem sobie na "mocniejsze" trunki ,ale tylko okazyjnie , czy to 18 urodziny , czy impreza w wakacje czy coś) ,ale NIGDY nie byłem pijany ,żebym nie był świadomy siebie , zawsze nawet po % mógłbym udzielić pomocy i myślę sensownie , po prostu mam ten umiar, którego niektórzy nie mają. |
@up
I na chuja ci ten umiar czujesz się lepszy? :> Alkohol jest po to żeby się upić :P. |
Cytuj:
|
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 02:16. |
Powered by vBulletin 3