Już nawet flame wary są tu prowadzone na pożałowania godnym poziomie. Wstyd, hańba, ubóstwo. Zero finezji, Z-E-R-O.

Zresztą, tak czy owak, flamewary metal vs reszta świata wszystkim się dawno znudziły. I tak wiadomo, że metal to darcie ryja, techno to zremiksowane stukanie łyżką o garnek, rap to czarni na ulicy, a hip-hop zjarani skejci nienawidzący policji. I o co tu się kłócić?

Tak swoją drogą,
Szkoda tylko, przyjacielu, że taki 'czarnuch' mógłby kupić Ciebie i pół Twojej rodziny, i jeszcze byś mu za to dziękował.

Amen. znaczki

Widać, że masz 14 lat.

@Killuminati
"Shorty wanna be a thug" w podpisie? ^^

A jak inaczej ;>

Każda muzyka może okazać się dobra,trzeba tylko poświęcić jej trochę czasu ; p Koniec.

@up

najmadrzejszy post w temacie ;)

Co to ma do rzeczy?

To, że on ma 15 :).


Filmu nie oglądałem, może kiedyś go ukradnę z internetu ;).

Co do Tupaca to jego muzyka jest dla mnie strasznie nudna, bicik, tekst o ciężkim życiu, melodyjny refrenik, bicik, tekst o ciężkim życiu, refrenik, koniec. I nie zarzucajcie mi, że słabo znam jego twórczość, bo mój starszy brat swego czasu był jego wielkim fanem i byłem zmuszony słuchać dyskografii tupaca przez jakieś pół roku dzień w dzień. Owszem znalazłoby się kilka znośnych kawałków, ale mógłbym je zliczyć na palcach jednej ręki.
Generalnie większość hip hopowców mnie nudzi, ale są wyjątki:
- Beastie Boys, których uwielbiam za to że ciągle się coś dzieje w ich utworach.
- The Streets, ze świetnym, londyńskim wokalem.
Z czarnego rapu lubię czasem Public Enemy posłuchać, a z polskich wykonawców to oczywiście K44.

Sorry za off-top, ale nie mogłem się powstrzymać.

@up
A wiesz co to jest flow?..

Tak wiem i mimo iż flow 2paca nie jest zły to i tak jego muzyka jest dla mnie nudna.

Polacy robią lepszą ;d

wiadomo.
Jeszcze, można podzielić 'słuchaczy rapu' na :
nie słucham polskiego rapu bo to gówno, wole zagraniczny, a w szkole z języków obcych marna dwója[słuchamy bo fajnie brzmią nie-polskie słówka].
I na takich którzy znają angielski i wtedy można ich zrozumieć[zdanie sluchaczy]. =]
Eldo i Pih miażdżą ; d

LUDZIE TO JEST TEMAT O STEP UP 2 THE STREETS, za kazdego offtopa, kłócenie się która muzyka jest lepsza itd nie jest tu na miejscu i powinien byc karany warnem kazdy post ktory nie wnosi nic do tematu. Amen.

Chodźcie zrobimy oddzielne tematy o każdym filmie z aktualnego repertuaru Cinema City!

Byłem w kinie na tym i nie żałuje 14 zł ;).
Ścieżka dźwiękowa fajna, wyjebiaszczo hycają tylko fabuła za bardzo love storowa. Ale hycają naprawdę extra. Polecam.

To, że Twój tok myślenia jest na takim poziomie.

feel the połer of torrent?
1/ No niestety, każde forum ma takie flame-wary na jakie je stać :S
2/ Nie ma co się dziwić, chłopak przeczytał jednorazowo śmieszny tekst na bashu i teraz rzuca nim przy każdej okazji...

bólszit... każda muzyka może być dobra jak się wybierze odpowiednie utwory, a to, że będę słuchał ciągle jakiegoś gównianego utworu nie spowoduje, że nagle pokocham np: techno...

step jest o tańcu, z tańcem idzie muzyka, w muzyce mamy dwupaka, satanistów, haszystów i innych więc posty są w temacie...

@Turi~
A gdzie byles? Bo w naszej metropolii nie ma jeszcze... Trzeba poczekac ;) Chetnie drugi raz obejrze.

Own3d. Padłem.

Byłem z klasą na filmie. Fabuła - dno. Muzyka - hm... nie kręcą mnie te rytmy. Taniec - jakoś też mi się nie spodobał. Niby jest fajny, taki... pokazowy ale - to nie jest to.
Nie ma to jak kocioł, w którym każdy ma glany. \o/