To po co to dał do imienia?

Nie mówie, że to nie miasto, ale nie znaczy też że to musi być nazwa miasta.

Zostań don kiszotem.

@top
Myślę, że każdy, kto usłyszał wołanie o pomoc i ujrzał tonących ludzi nie zachowywał się obojętnie. OFC są osoby, które myślą "przecież jest dużo innych osób naokoło, niech oni ratują, ja się śpiesze do sklepu". Lecz każdy człowiek jest inny, czy gra w WoWa czy w tibie, czy w MU, to każdy ma sumienie. Najwyraźniej Pedrowi mózg nie wyparował i nie byl maniakiem tibii. nawet polacy zdradzali ojcztznę podczas II wojny światowej, tzw "wolksdojcze". Patriotami oni nie byli.
@
Do wszystkich, którzy myślą podobnie jak kombos, powiem tyle - nie chcielibyście i to bardzo, żeby ktos pisał tak o was po bohaterskiej śmierci.
Tak samo do tych, którzy wyjeżdzają z "różowym cyrkiem", powiem tyle, wiele osób nie znało JPII, ale wiedzieli o jego czynach, co zrobił dla polski.

@top[*][*][*][*][*][*] - czymaj się Pedro, kimkolwiek byłeś.

Liczyłbym na dobrodziejstwo jakiegoś ratownika. A jak bym wskoczył do wody, to tylko kolejna osoba by się utopiła, bo pływać nie umiem.
Ju tokin tu mi ? Nie gram od 3~ lat.

Jeżeli nawet etek nie zyje to[*] a jak zyje to go go go 400 xxD

Eee? O co chodzi? Że w rl zmarł czy co?

Czytaj posty i temat.

@up Tak, ale Pedro jakiś znajomy "etka"

Co do imienia EO to on ma na imie Steve, widzialem pare lat temu na kilku filmach ktore byly z jego udzialem to ludzie mowili do niego Steve :)
I to nie on nei zyje tylko jego kolega jak wynika z tematu.
Pozdro mozna close

och nie! to naprawde straszne ; o

nie czytałem całego tematu, ale czy nie zastanawialiście się, kto by zrobił taki opis gdyby właściciel chara zmarł? chyba że był sharowany...

Uczymy sie czytac po angielsku?
To nie EO nie zyje tylko <podobno> jego kolega... o maj gad ;/

Anagram, wiesz co to?
St. Eve, (Święty Eve), ale gdy opuścimy kropkę masz Steve.
Inny przykład:
Wieszok
Wiesz-ok; Wiesz?Ok!
Kapujesz? A jeżeli facet wpisuje sobie przed imieniem święty ewentualnie znajomy "zmarłego" wpisuje mu "święty" to wywołuje u mnie śmiech i tyle...

Dla mnie EO po prostu dał sobie spokój z grą ewentualnie z tą postacią i znalazł sposób na huczne odejście by jeszcze o nim gadano...

EO miał od baaardzo dawna wpisane St. Eve ....

Człowiek rodzi się żeby żyć frajerze -.- Jakby wszyscy rodzili się tylko po to, żeby umrzeć, to umierali by po 24h od urodzenia. Poza tym nie cierpię fatalistów, którzy wierzą, że wszystko jest gdzieś zapisane, że nic nie mogą zmienić, wierzą w przeznaczenie i inne tego typu duperele. "Żyjemy żeby umrzeć" to tania gadka ludzi, którzy chcą pokazać, że są mądrzy, chociaż wcale tacy nie są.

Może się pomylił? :) Chociaż może to być taki żart słowny Steve->st. Eve

Eternal na realu sie nie wyuhal na waspie i deadnal

@up
niesmaczny żart, wiesz?
poza tym to nie eternal zmarł

@shoq
Nie, wcale nie chcę pokazać wszystkim jaki aj jestem mądry. Poza tym, ja w przeznaczenie nie wieżę tylko że na pewno umrzesz, więc rodzisz się żeby wkońcu umrzeć, a nie jak to ująłeś po dwudziestu-czterech godzinach. Tak nawiasem mówiąc czemu nazywasz mnie "frajerem"? Przecież nic o mnie nie wiesz. hmmmm... a może dlatego że mam swoje własne zdanie na ten temat? Rozumiem że jesteś troche zbulwersowany moim postem, aczkolwiek chyba jeszczę mogę pisać tutaj moje zdanie. Nieprawdaż?

it szit end daj jak to mówią

Zreszta nie przesadzacie? Co z tego ze zginal jakis brazyl ktorego nawet nie znaliscie ani nigdy w zyciu byscie nie poznali i o jego istnieniu byscie nie wiedzieli? Na swiecie co kilka sekund umiera czlowiek i pewnie co godzine ktos ratujace zycie komu innemu i to jest powod zeby robic za kazdym razem temat?

Ja nie wiem co JPII zrobił dla Polski, poza tym że sie w niej urodził. Świeczki są szczere i na czasie ( * ) <333

Niektórzy ludzie mnie dobijają... Jeśli ktoś poświęcił życie, żeby uratowac innego człowieka to należy mu się szacunek..[*]

Tak! Napiszmy mu trzy znaki w poście [*] i udawajmy, że to świeczka! Yeah! Proponuję jeszcze życzenia urodzinowe mu składać czy powodzenia na maturach! Oł jea! ... :baby:
Nóbsy

Prawdaż. Być może uderzyło mnie "rodzimy się by umrzeć". Gdybyś napisał to inaczej, z pewnością nie byłbym tak zbulwersowany.