Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Skuteczne Ciosy,Sztuka Walki (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=176232)

gyagen 27-05-2008 00:17

kop w piszczela warto przetestować

Walekifa 27-05-2008 13:16

@ Snopeczek

Może trenowałeś na siłę? : D

Voon 27-05-2008 13:30

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Snopeczek (Post 2079491)
Ok, dobra, coś zyskałem, robię pompki na pięściach :P

Zadna trudność, a z przyklaskiem zrobisz?

@Top:
''Tak aby przeciwnikowy odechciało się dalszej walki''. To może nóż? Poza straszeniem, atakiem przydaje się w życiu codziennym. A jak chcesz być fajny to gazówka.

Edit: o, właśnie, może gaz? Malutka puszeczka a gwarantuje, że nikt już nie będzie chciał się bić.

Snopeczek 27-05-2008 13:48

@Walekifa;
możliwe, chociaż, raczej nie. :P Ale no było to już kilka lat temu, także będąc bardzo młodym na pewno trudniej było jakoś to wykorzystać.

@Voon Arculin;
ależ ja wiem, że nic trudnego :) Dlatego tez podałem tylko taki przykład, ot co wyniosłem z tych kilkuletnich treningów. Nie wiem, na jaki temat zaraz zejdzie ta dyskusja, oby nie zeszło na temat przechwałek, ale z przyklaskiem też zrobię bez większych problemów.
- Wiesz, gazem możesz przeciwnika odstraszyć i uciec; przynajmniej tak mi się wydaje. Ale żeby przeszła mu ochota na bójkę to chyba musiałbyś mu wgnieść tą puszkę w jego głowę.

Voon 27-05-2008 13:53

Ok, przyznaje się, psiknąłem sobie takim gazem w twarz. Gdyby mi tak ktos psiknął nerwy by mi nie przeszły ale w takim stanie nie chciałbym się bić. Z tego też wyciągam moje twierdzenie.
A skoro podajesz, że po kilkuletnich treningach karate pomogło Ci to tylko w tym to znaczy, że, hmm, albo nauczyciel do dupy, albo źle do tego podszedłeś, albo karate jest rzyciowe. Ostatnie raczej wykluczam.

Pipcio 27-05-2008 16:08

przeglądałem różne filmiki,najbardziej do gustu przypadła mi sztuka walki "teakwondo" szybka walka przy użyciu przedewszystkim nóg ;]

Punk-O-Muffin 27-05-2008 16:24

Sztachetą w szyję.

Bardownik 27-05-2008 16:46

podbiegasz i na kurw** wjeżdżasz panu X w strefę miedzy szyją a końcem klatki piersiowej (ewentualnie w twarz, ale to raczej mało realne i bezpieczne); jak dobrze przyłożysz gość się zatyka, no i potem zaczyna się zabawa: lewa, lewa, lewa, lewa, lewa, prawa, łokieć; jak się zacznie schylać do używasz kolan.
Na koniec robisz już co chcesz. To oczywiście sposób na mordobicie bez żadnych ograniczeń. Tego się raczej nie stosuje. Najczęściej wystarczy dobry kopniak w klate i buła pod żebra

Rincewind 27-05-2008 17:24

Do odstraszenia przeciwnika dobrze nadaje sie gaz albo palka teleskopowa. Samo wyjecie puszki z gazem raczej nie wystarczy ale jak psikniesz komus po oczach to masz 100% pewnosci, ze do zadnej walki nie dojdzie. A co do palki to w 50% przypadkow wystarcza samo jej rozlozenie a jak to nie poskutkuje to cios pod lokiec ewentualnie w kolano i po zawodach.

Dj Fara0n 27-05-2008 19:49

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Rincewind (Post 2080537)
Do odstraszenia przeciwnika dobrze nadaje sie gaz albo palka teleskopowa. Samo wyjecie puszki z gazem raczej nie wystarczy ale jak psikniesz komus po oczach to masz 100% pewnosci, ze do zadnej walki nie dojdzie. A co do palki to w 50% przypadkow wystarcza samo jej rozlozenie a jak to nie poskutkuje to cios pod lokiec ewentualnie w kolano i po zawodach.

Gorzej jak ci napastnik tą palke zabierze.



Co do sztuk walki moim zadaniem najlepiej wybrac taką w ktorej liczą sie ręce i nogi czyli karate, kick boxing. Ale nawet jesli opanujesz do perfekcji jakąkolwiek ze sztuk walki, nie oplaca sie walczyc na ulicy bo potem prawie zawsze sa problemy z policja.

Olorion. 27-05-2008 20:17

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Wieszok (Post 2076144)
ale to już wymaga "sprzętu" :<

duzego siusiaka????

sphinx123 27-05-2008 20:53

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Bardownik (Post 2080440)
podbiegasz i na kurw** wjeżdżasz panu X w strefę miedzy szyją a końcem klatki piersiowej (ewentualnie w twarz, ale to raczej mało realne i bezpieczne); jak dobrze przyłożysz gość się zatyka, no i potem zaczyna się zabawa: lewa, lewa, lewa, lewa, lewa, prawa, łokieć; jak się zacznie schylać do używasz kolan.
Na koniec robisz już co chcesz. To oczywiście sposób na mordobicie bez żadnych ograniczeń. Tego się raczej nie stosuje. Najczęściej wystarczy dobry kopniak w klate i buła pod żebra

To nie gra komputerowa -__- X + X + kwadrat + dół + góra i leży...

Rincewind 27-05-2008 21:03

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dj Fara0n (Post 2080833)
Gorzej jak ci napastnik tą palke zabierze.

A trzymales kiedys taka palke w dloni? Jej raczka jest gumowa i karbowana, wiec nie da sie jej wyrwac, nawet jesli przeciwnik bedzie silniejszy. Zreszta jesli boisz sie, ze ktos ci ja zabierze to zaopatrz sie w gaz, ktory po 1 sekundowym kontakcie z oczami obezwladnia na jakies 30 minut.

Walekifa 27-05-2008 21:04

Każdy wie że gadać to sobie można.I chyba każdy wie jak to jest jak przychodzi co do czego ; p

Vanhelsen 27-05-2008 21:06

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Olorion. (Post 2080885)
duzego siusiaka????

Nie koniecznie dużego i nie koniecznie siusiaka :< Chyba, że moja znajoma z treningów ma siusiaka... :< nie wiem, nie sprawdzałem...

Olorion. 27-05-2008 21:21

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Wieszok (Post 2081012)
Nie koniecznie dużego i nie koniecznie siusiaka :< Chyba, że moja znajoma z treningów ma siusiaka... :< nie wiem, nie sprawdzałem...

wieszok noob ma krutki ;]

Bardownik 28-05-2008 16:54

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez sphinx123 (Post 2080979)
To nie gra komputerowa -__- X + X + kwadrat + dół + góra i leży...


Hehe, a żebyś wiedział że jest. To zależy jedynie od tego czy narzucisz przeciwnikowi swój styl. Sam chodziłem (i będe jeszcze chodził) na Kyokushin przez 6 lat. Aktualnie więcej wagi przykładam do ulicznego stylu bicia. Odpowiednie połączenie daje odpowiednią mieszankę.
Najbardziej popularną formą jest bicie się na bezpośredniego (czyli z wiatrem xd).
Zresztą, co ja sobie żyły wypruwam... podbiegasz, kurwa w morde i to co pisałem...

Walekifa 28-05-2008 16:58

Ale jesteś na forum internetowym o tibii ; p Już słyszeliśmy tutaj opowieści o tych,co pobili 5 dresów na raz... A może ty w ogóle zza monitora komputera głowy nie wychylasz,co? I masz stresa przed wyjściem na osiedle po bułki.

@ DOWN

No nie gram ; p z 2 lata..

Bardownik 28-05-2008 17:11

no własnie...
jak mniemam Ty grasz w tibie ^^
zastanów się więc, kto się nie wychyla zza drzwi swojego pokoju

--------

edit: i nie pieprz mi o jakiś kretynach co położyli 5 dresów, bo dla mnie oni byli, są i będą kretynami. A ja nie mam zamiaru ani słuchać kretynów ani rozmawiać z kretynami

Gelt 28-05-2008 17:26

Jaka na razie o Tobie można powiedzieć, że jesteś kretynem. 6 lat mówisz.? Dużo moich kolegów także uczęszcza na sztuki walki. Nawet krócej. I są bardzo spokojni. To naprawdę uspokaja. A Ty widzę, że ziąm który wie jak się za przeproszeniem "naku*wiać". Po 6 latach. Kyo~ to karate/odłam (nie znam się dokładnie na tym). A więc i jest z tym związana filozofia. Nie wygladasz na takiego, który by ją zgłębił : )

Btw, co do obrony: Gaz to bardzo fajna rzecz. Ale trzeba zachować zimną krew przy użyciu. Mozna nie trafić lub w siebie : P


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 15:53.

Powered by vBulletin 3