Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   Zdjęcia (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=24)
-   -   [Inne] Vavi- Od małego po grób (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=176681)

Zarandiel 01-06-2008 19:44

Odpal sobie w bocie taką funkcję auto grupowanie czy jakoś tak, bo ci źle kasę zbiera.

Dragones5 01-06-2008 19:51

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Zarandiel (Post 2089914)
Odpal sobie w bocie taką funkcję auto grupowanie czy jakoś tak, bo ci źle kasę zbiera.

Dobra wypowiedziales sie a teraz wy*******aj :d Tylko nie trzaskaj drzwiami8o

Itachi 01-06-2008 20:54

ehh.. kiedyś jedyny bot którego sie używało to by sie zalogować jak było za dużo ludzi online... Max 800~osób na serw.. serwów jakieś 15~ Brak kolejek.. a Ty musisz klikać non stop w okej wpisując acc i pass ;)

Ascaron 01-06-2008 21:25

Bardzo podoba mi się ten temat nawiązuje do starych dobrych czasów gdzie najważniejsze było wspólne spędzanie czasu :)

Vavi 01-06-2008 22:09

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Itachi (Post 2090102)
ehh.. kiedyś jedyny bot którego sie używało to by sie zalogować jak było za dużo ludzi online... Max 800~osób na serw.. serwów jakieś 15~ Brak kolejek.. a Ty musisz klikać non stop w okej wpisując acc i pass ;)

tibi.ia.p.oxy. Ludzik w niebieskim outficie jako ikonka. Bez niego codziennie się klikało paredziesiąt, pareset razy te same passy...A dopowiem, że dużo czasu minęło, dopóki go znalazłem.

Historia mojej najdłuższej przygody ; ). Szybciutko, bo za***any dzisiaj jestem.
Wstałem jakoś rano. Zrobiłem to co musiałem i zalogowałem się do tibii. Online był tylko grotniczanin. I bardzo dobrze- byłem z nim umówiony i nikt więcej nam przeskadzał nie będzie. Mieliśmy porobić kilka questów. Owotrzyłem mapę Mainlandu na jednej ze stron i po nabyciu drogą kupna wszystkich potrzebnych towarów wyszliśmy północnej bramy Thais. Nie mam zdjęć z tej wyprawy, więc dałem to poniżej, z Draconii. Dopóki nie doszliśmy do mostu, nie wiedzieliśmy gdzie idziemy. Postanowiliśmy, że pójdziemy do amazon camp.
Jako doskonały krajoznawca stwierdziłem, że najszybciej będzie od południa. Myliłem się. Na początku musieliśmy pójść do Venore, bo maczety nie mieliśmy. Po powrocie dalej nie mogliśmy znależć poprawnej drogi. Wróciliśmy do Venore i zadecydowałem udać się właśnie od bramy tego miasta pójść na zachód i tam poszukać Amazon Camp. Moja orientacja w terenie znów zawiodła...Dopiero wtedy zacząłem zgłębiać tajniki Tibii i języka angielskiego, więc lipa była jeszcze większa. Tym razem musiało się udać...Chciałem zdobyć Amazon Camp od północy. Wyszliśmy z Venore, dostaliśmy się na most i przeszliśmy przez wąwóz Kazordoon. Poszliśmy na północ i dalej na wschód. Minęliśmy jakiś mostek. Na ekranie pojawiało się coraz więcej orków. Pierwszy problem pojawił się z zerkami i shamany. O ile, jako mag, potrafiłem zblokować tych pierwszych, to shamani sprawiali już mi duże kłopoty(o dziwo). Runy szybko schodziły, więc olaliśmy to. Cofnęliśmy się, I JEST!. Wreszcie dwa pedalskie pale z dwoma głupimy czaszkami u góry. Na miejscu okazało się, że byo tam więcej ludzi niż amazonek. Spotkałem jakąś górke i czym prędzej wlazłem na górę. Po kilku sekundach miałem już żółte HP. Zatanawialiśmy się czy wejść tam jeszcze raz. Wiedziałem, że po 2h szukania tego obozu musieliśmy to zrobić. Weszliśmy na górę. Lwy i Valkirie szybko padły. Pozostała
wiedźma. Zginęła. Jak się okazało, nie było się czego brać. Byliśmy pewni, że zostaniemy sowicie nagrodzeni. Byliśmy w błędzie. Ze skrzyni wyleciały jakieś śmieci. Podobnie było z questem w podziemiach. Cdn...
http://img232.imageshack.us/img232/1424/blablazx8.jpg


...Wyszliśmy tą samą drogą. Robiło się coraz ciepliej, więc chyba dochodziło południe. Poszliśmy do Carlin, a dalej statkiem na Foldę. Tym razem nie było żadnych problemów z podróżą, narazie nie było problemów. Na początku spotkaliśmy pare wilków i troli. Żaden problem. Wyczytaliśmy na forum, że w podziemiach foldy znajduje się Fire Elemental. Chcieliśmy go znależć i właśnie tu zaczęły się schody. Szliśmy razem. Nasze poszukiwania trwały ok. 3-4 GODZIN. Znależliśmy się gdzieś głęboko w podziemiach. Nic jednak nie spotkaliśmy. Zawróciliśmy, znowu nic. Czekaliśmy 10minut i znów raz w jedną, raz w drugą stronę. Nic. Olaliśmy to, i w 20minut byliśmy na powierzchni. Potem poszliśmy jeszcze na Ghostland, ale nie pamiętam, co tam robiliśmy. Było strasznie gorąco, wewnątrz mnie się gotowało, oczy i plecy bolały. Drugi raz tak długo przed komputerem siedziałęm (Wcześniej bodajże tylko przed Dungeon Keeper 2). Strasznie mi się chciało pić i nie mogłem usiedzieć na tyłku. Całe szczęście, że dostałem teleporta z Varlin do Thais, bo bym chyba nie wytrzymał...
http://img240.imageshack.us/img240/545/blablaiv0.jpg

Koniec na dziś, jestem zmączony. Od jutra zaczną się zdjęcia z PvP.

Episode666 01-06-2008 22:33

Screeny naprawdę ładne. Wspólne hunty, questy, kiedyś były opłacalne teraz każdej profce opłaca sie tylko solo ^.^ No jedynie kinowni nie zawsze.. :<

Please back 7~

L.Sniper 01-06-2008 22:39

No nieźle , dajcie więcej fotek ;)

K0wal 01-06-2008 22:41

kolejne ciekawe posty od ciebie oby tak dalej w tym temacie jest zawarte wszystko co najlepsze w grach MMORPG co to jest to chyba nie muszę pisać.Każdy wie.Czekam na ss z pk.

Wypada mi tylko podziękować Tobie za umilanie czasu przy pc tym tematem.

YoYo^Smyku^Zabojca 01-06-2008 22:58

avi jest z j e b a n y

K0wal 02-06-2008 11:18

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez YoYo^Smyku^Zabojca (Post 2090678)
avi jest z j e b a n y

ty jesteś zajebiście zjebany

nawet nie umiesz napisać porządnie Vavi

Adob_xP 02-06-2008 16:12

Takiego tematu mi na tym forum brakowało:P Mam nadzieje, że masz jeszcze dużo pomysłów, ssów :d
Będe tu zaglądał z pewnością :P
Pozdrawiam

Vavi 02-06-2008 16:22

Jakże trafne zdjęcię Vanziego:


Początek końca kariery FD na Valori. Kilku ludziom z gildi Images nie spodobaliśmy się. Cfaniaków było tylu co nas, a mieli średnio po 30-40lv więcej. Zabili 2 naszych. Większość naszych opowiedziała się za walką. Paru naszych wykorzystało znajomości u góry. Zebraliśmy się w dp Kazordoon. Było nas kilkunastu. Kazdy w czarno-brązowych strojach. Same lowlv. Nie mieliśmy run, nic nie wiedzieliśmy o walce. Naszym jedynym plusem było to, że byliśmy jacy byliśmy. Z 7 członków Images przyszło po nas. Padła 3 osoba. Po kilkunatu minutach dotarła pomoc.. Wyszliśmy...a tam nikogo już nie było. Usilnie próbowaliśmy ich znaleźć. Dotarliśmy do Thais, pogoniliśmy ich trochę. Nie dało rady nic więcej zdziałać. Na drugi dzień był pokój. Paru osobom postawionym jeszcze wyżej nie spodobało się to, że otrzymaliśmy pomoc od kilku ludzi. Groziło to zmianą składów w wojnie.
http://img106.imageshack.us/img106/8773/blablamw6.jpg

Powyzsze zdjęcie przestawiało nasz 'taniec wojenny' wokół ogniska przy trollach na wschód od Thais. Nie mogliśmy się zorganizować. Czas mieliśmy tylko ja i Oldwin, więc postanowiliśmy iść zabijać we dwóch. Pierwsza ofiarą była niejaka Salia'Knight- 30lv, profesję sami odgadnijcie. Zsummonowaliśmy to i owo. I teraz najlepsze. Ustawiliśmy co 3 kratki po 20 gp, tak by odejść kawałek od głównej drogi. Salia wpadła w pułapkę...prawie, bo wylogowała się.
Stwierdziliśmy, że poczekamy. 5 minut, 10 minut. Nic. 15 minut, nic. Wreszcie, jest! Zaznaczyliśmy ją czym prędzej. Pierwsza runda ognia. Sdki. Potwory dobijają. Loot słąby, same śmieci. Nawet run nie było. Wstyd.
http://img105.imageshack.us/img105/6004/blablaim4.jpg

Nie ma to jak próbować nauczyć się walczyć, hiehie.

Nie mieliśmy już obaj czas, więc dosliśmy do wniosku, że pójdziemy gdzieś stracić P. Jako, że nie byliśmy zbyt doświadczeni, wybraliśmy budynek poczty.
Nawet 5 minut nie czekaliśmy, a dołem szedł jakiś pajac. Na priv szybkie pytanie "lejemy?" i jeszcze szybsza odpowiedź "ta". Dół. Od razu atak summonami. Całe szczęście, że zainteresowały go te potwory na dole i podszedł. Raz łubudub, dwa łubudub. Uha się cfaniak. Raz łubudub, dwa łubudub. Po kłopocie. Podchodzimy...BoH. Hura~~. Parcel, skrzynka. Oldwin miał 2 minuty czasu, ja za chwilę też musiałem wyjść. Oldwin schował się gdzieś od desertem wśród pająków i dał exit. Ja dostałem fraga na 15 minut, to udałem się w inne miejsce, też na pustyni. Jeśli już nas dopadną, to nie obu. Też dałem exit. Potem się okazało, że nikt po nas nawet nie wpadł.
http://img230.imageshack.us/img230/1750/blablaat9.jpg
http://img136.imageshack.us/img136/4052/blablamv5.jpg

Itachi 02-06-2008 17:33

Jak masz kontakt w grot'em to zagadaj o jego PB ..pamietam mial fajne ssy z wojen.

Valisha 02-06-2008 18:37

bardzo ciekawe opowiadania i ss'y... aż chce się wracać do tamtej Tibii ;)
masz może filmy z tamtych czasow? bo na pasku na niektórych screenach widać TibiCam ;)

Stax 02-06-2008 19:02

Pragnę tylko pogratulować tematu ;) Jako Noob_z_Carlin, miałem podobne przygody w świecie tej kilkumegabajtowej aplikacji. Grałem dokładnie w tych samych czasach i podobnych okolicznościach, tylko na innym świecie. Temat doskonale spisuje się jako przypomnienie najróżniejszych akcji i przyjemności z tego, że gra się z przyjaciółmi (no ja akurat z 1). Twoje opisy do zdjęć są świetne. Aż trudno uwierzyć, że ludzie mimo wszystko widzieli w tej gierce RPG, ale Twoje zdjęcia doskonale to oddają. Jestem pod przeogromnym wrażeniem.

Śmiało można powiedzieć "najlepszy temat na forum". Gdyby każdy temat na tym forum był podobny do tego..

Pozdrawiam, mając jednocześnie nadzieję, że pojawią się kolejne screeny w podobnej odsłonie jak poprzednie.

Stax

K0wal 02-06-2008 19:54

@up

zgadzam się z tobą w 100% ładnie to napisałeś


ss z pk świetne jak i opis

czekam na kolejne

Stanley6a 02-06-2008 20:04

Gdyby kazdy bottowal na tombacg 24/7 tez byłoby ciekwie ;<

K0wal 02-06-2008 20:07

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez -WodzionkA- (Post 2085700)
bo w jego nowa postac wklada tylko tyle wysilku - kupowanie potionow, ustawianie bota... chlopak boci 20h na dobe i jeszcze ssy wstawia... zalosne

oh prze typa ja też kiedyś nie znosiłem botów ale przestałem w to wnikać bo to nie ma sensu żebym grał w tej grze tylko dla cyferki przy postaci to bym porzucił tą gre i o niej dawno zapomniał.(wszyscy bocą all! trzeba sie z tym pogodzić nie ma rady taka jest ta dzisiejsza tibia, vavi pokazuje nam stare dobre czasy i to co sie liczyło kiedyś już nigdy tak nie będzie więc sie do niego nie przy*******aj bo jestem pewien że ty też tego shitu używasz nawet jeśli zaprzeczysz i tak wiem swoje i ty również więc nie dygaj tak bo ta gra bez ludzi była by niczym.Wystarczy popatrzeć na nowe roty w thais ,forsty,banauta.żółwie,all dwarfy,chakao ... .moge tak wymienaic bez konca wszyscy bocą całe servery i koniec taka jest zjebana ta dzisiejsza tibia ale nie o to w niej chodzi.Cliposoft bez problemu mógłby walczyć z Ng i innymi producenatmi botów ale nie zawraca sobie nimi głowy bo dzięki nim więcej ludzi gra po dedzie i mniej dzieci skacze z okien.Ile to wytoczyć proces o wtrącanie sie od ich programu i jego używanie bez zgody spokojnie by wygrali ale im to odpowiada)

Vavi 02-06-2008 20:24

Film Vanziego z naszych poczyniań na Nepterze:
http://pl.youtube.com/watch?v=XtNrbK9k5AA

Ita@
Chcesz usłyszeć nasze seksowne głosiki na ventrilo ?: )

Stanley6a 02-06-2008 20:33

Ja nie mam nic do Twoich screenow, bo są naprawde ciekawe, ani do Ciebie... Tylko do Twojego bota xd


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 10:40.

Powered by vBulletin 3