Nie, nie grają, na CH** zadajesz tak durne i bezsensowne pytania? Przecież skoro x osób pisze x postów w którym piszą że nie mogą się doczekać nowej płyty a Ty jak ostatni idiota pytasz się "czy oni jeszcze grają". Widać że gówno wiesz i wiedziałeś o tym zespole.
btw. Płytkę ściągnęłem i jest wg. mnie zajebista.

Złodziej!
I napinacz!

Płyta zajebista, ale nie wybaczę im, że nie dodali tego mistycznego utworu, którego riff pojawia się w trailerze na www.missionmetallica.com ;(

Plyta jest najlepszym ich dokonaniem od wydania AJFA w 88 roku. Wszystkie kolejne plyty bardzo lubie, ale cholera, to co zrobili na DM moze sie rownac jedynie z Justice. That was just your life, Broken Beat & Scarred, TDTNC, All Nightmare Long, Unforgiven 3, Suicide & Redempition i My Apocalypse to zdecydownie najlepsze kawalki z plyty(a poza nimi sa tylko 3 inne, rowniez dobre, ale nie az tak).

Wczoraj na koncercie w Berlinie zagrali na zywo polowe plyty, utwory prezentuja sie zajebiscie! Szkoda tylko ze na That was just your life, ktory byl otwieraczem koncertu i na End of the Line byly jakies problemy z dzwiekiem na plycie i kiepsko bylo slychac. Ale ogolnie kawalki miazdza na zywo
W ogole, koncert halowy to zupelnei inna atmosfera niz stadion ;) nawet mimo tego ze Niemcy bawic sie absolutnie nie potrafia, stanie 3-4 metry od mikrofonu, praktycznie twarza w twarz z zespolem to cos niezapomnianego :D

http://www.metallica.com/index.asp?item=601231

Cala plytka online, jakby ktos chcial.

Też miałem jechać, ale niestety nie mogłem ;/

***

Muszę przyznać, że na początku byłem pełen obaw. Gdy jakieś pół roku temu zagrali w Korei "The New Song" zacząłem się zastanawiać czy istotnie Metallica potrafi coś z siebie jeszcze wyciągnąć. Gdy zobaczyłem trailer na missionmetallica odzyskałem wiarę, a gdy świat ujrzał Cyanide i The Day That Never Comes już nie miałem żadnych wątpliwości, że Death Magnetic zawojuje świat.

Przesłuchałem tę płytę ze 3 czy 4 razy. I chyba mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że jest dobra. W każdym bądź razie lepsza od St.Anger (na której jako zagorzały fan Metallici też potrafiłem znaleźć swoje perełki ; ). Podoba mi się to, że powrócili do korzeni, że znowu grają surowo i mocno, że wróciłi solówki. Choć te solówki to już nie to co kiedyś, to nie ten sam kunszt. Kirk próbował się chyba tanio popisać swoją szybkością, keidyś te solówki były jednak trochę inne, moim srkomnym zdaniem -lepsze ; ) ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło bo wsio razem brzmi naprawdę nieźle. Największe zastrzeżenia u mnie budzi Unforgiven III. Skopali to ; < Wg. mnie to duży minus. W każdym bądź razie będę czekał na kolejną płytę. ; )
W ogóle coś o uszy mi się obiło, że za rok znowu mają przyjechać do Polski! Coś, ktoś na ten temat wie?

Cóż, jako naoczny świadek kolejnej obietnicy ze strony Larsa (nie było to dokładnie tak, ale mniej więcej) ), wypowiedzianej po ostatnim koncercie Metalliki w Polsce, uważam że istotnie przyjadą w przyszłym roku. A to z prostego powodu (patrz: nazwa tematu).

@Unforgiven III

Zacytuję pewien komentarz

W takim stylu to dawno nie grali. Powiadam Wam, jedna z najlepszych. ;)

Pewnie zaraz usuną tego linka ale może ktoś zdąży sobie pobrać. Cała płyta w bardzo dobrej jakości.

Na końcu trzeba dopisać kropke i rar

Enjoy:)

Jak troche podrośniesz to może zrozumiesz co Hanndo miał na myśli... po za tym co to za fan Metallici co ściąga ich płyty z Internetu...

Włączyłem dziś sobie parę kawałków z tej płyty, które ktoś tu rekomendował, i... nie przesłuchałem żadnego. Może ja po prostu "wyrosłem" z metalu i nie jestem w stanie docenić tej płyty, ale dla mnie nijak ma się do tego, co w Metallice lubiłem i co do dziś wspominam w miarę chętnie.

Taki sam fan jak wszyscy inni tylko może środki finansowe nie pozwalają mu na kupno płyty. Proste nie? Ja osobiście nie widzę nic złego w ściąganiu płyt z internetu i założe się, że Ty, który tu burzysz sie tak o ściąganie płyt sam nie raz ściągałeś muzykę z internetu. Dopóki przemysł muzyczny w Polsce będzie taki jaki jest do tego czasu będę wszystkie płyty pobierać z internetu jak i udostępniać je innym użytkownikom. Pozdro

Dredu- wlasnie z powodu tego pretekstu do sciagania plyt z internetu powstalo cos takiego jak polskie wydanie ;) Nie pamietam juz ile ono kosztuje, ale cos kolo 30 zl. To juz nie majatek. A dlaczego jest tansze? Poniewaz okladka to nie ksiazeczka z tekstami, a jedynie 1 kartka. I zaoszczedzasz w ten sposob 30zl.

Faktycznie jeśli patrzy się tylko na tą jedną płytę to nie wydaje się to dużo, ale przecież nie tylko Metallica wydaje nowe płytki i jeśli ktoś wcześniej zakupił CD innych zespołów to może już nie mieć kasy na tą. Jeśli miałbym kupować orginalne płyty tych zespołów, których słucham to naprawdę nie mam pojęcia, skąd miałbym wziąść na to kasę.

Haha, przed chwila kurier przyniosl mi plytke zamowiona w empiku. Zamawialem wersje PL(tansza) + dostep do platinum, po to zeby miec szanse na bilet do Berlina. Dostep do platinum dostalem kilka dni po zamowieniu, bilet kupilem no i czekalem tylko na plytke. Dzisiaj otwieram paczke... A tam wersja normalna, z pelna okladka w formie ksiazeczki z tekstami zamiast 1kartkowej okladki wersji pl ;) Czyli za polska cene dostalem oryginalne wydanie :D to sie nazywa szczescie...:D

@Dredu

a kupujesz jakiekolwiek plyty? czy wszystkie sciagasz? kup chociaz te na ktore wystarczy ci pieniedzy, zawsze to lepsze niz sciagniecie wszystkich, bo twoj argument ze jak sie kilka kupi to na reszte nie wystarczy wiec nie powinno sie w ogole kupowac, jest pozbawiony sensu.

Hm... równa niezła płyta, nic przełomowego, ale napawa optymizmem, chociaż trafił się 'bubel' w postaci Unforgiven III, dla mnie zupełnie niepotrzebny kawałek..

Kupuje płyty oryginalne. Nie wszystkie ale jednak. Poza tym w Polsce ciężko jest dostać płyty mało znanych zespołów metalowych/rockowych, których słucham. A mój argument, że lepiej wszystkie płyty ściągać z internetu nie jest bezsensu bo możesz mieć to samo za darmo i za tą kasę wybrać sie na przykład na koncert tego zespołu. Zespół wtedy też zarabia a Ty masz jego płytę. Wilk syty i owca cała. Pozdro

Co za bełkot, to też kradzież, mój ty "fanie zespołu".

noo i potem one tak pipkaja i sie na ciebie wszyyscy rzucaja X(