Za przeproszeniem pierdolisz glupoty.

Rozpoczynajac granie w ta gre akceptujesz jej reguly, nawet nie na poziomie regulaminu tylko gameplayu. Masz pelna swiadomosc tego jak wyglada srodowisko, jak wyglada rozwoj postaci i ile czasu zajmuje. Jesli wiec nie satysfakcjonuje cie budowanie postaci tygodniami to idz zagrac w inna gre a nie konsekwentnie probujesz skrocic ten czas parokrotnie. To wlasnie ty sie kwalifikujesz do grupy zakamuflowanych noliferow, ktorzy nie sa w stanie tego udzwignac, bo musza miec ten elo level do huncenia frostow teraz a nie w grudniu.

Podlacz sie do skrzynki sasiada i pooszukuj TPSA.

Chcialbys.

Ja do botterów mam mieszane uczucia...
Przede wszystkim zauważyłem, że osoby nie używające botów często wyzywają takich, co przypomina mniej-więcej "boteży som zui !!!!1111oneoneone!!!!" (n/c) i dostrzegają tylko tych złych botterów, którzy szybko wbijają cavebotem lvl i potem sprzedają na allegro i/lub podniecają się w internecie. Jakoś nie wiem czemu nikt nie mówi o tych, którzy botują i mają średnie jak na dzisiejsze czasy levele (50-100), żeby sobie zrobić jakiegoś questa lub zwastować kasę dla zabawy na czymś mocniejszym. Tacy ludzie nie mają czasu lub nie chce im się nawalać na zapełnionych expowiskach, czyli de facto nie można mieć do nich pretensji, mimo to są nadal wyzywani (wyżej powiedziałem jak...).
Natomiast osoby, które nie botują albo zaliczają się do tych w/w, albo pogodzili się ze swoim levelem i grają normalnie (np. ja tak gram), albo są maniakami grającymi po 7h+ dziennie.

Czyli wracając do tematu; przy dzisiejszym działaniu GM-ów, łapanie botterów jest po prostu śmieszne, dlatego każda akcja przeciwko nim nie ma sensu.

Nie wiem może powinieneś udać się do okulisty... albo poprostu masz problemy z interpretacją. Nie wiem jak można wybrać na moderatora kogoś, kto nie rozróżnia kicka od masskicka...

ale roznica miedzy kickiem a masskickiem jest taka, ze kick to wywalenie pojedynczej osoby z gry (niezaleznie czym spowodowane) a masskick to jednoczesnie wyrzucenie wielu osob (takze niezaleznie z jakiego powodu), ale nvm

Akurat nie o kicki chodzilo. Przyklad zreszta nie do konca trafny ale wystarczy.

Rozumiem, ze botterzy niszcza Tibie, ale nie patrz na nich jak na jakichs ludzi psychicznie chorych, ktorzy robia cos zupelnie bez sensu.

Gra jest po to zeby sprawiac przyjemnosc, trzeba przyjac, ze sa tacy ludzie, ktorzy nie trzymaja sie zasad gameplayu, jakichkolwiek zasad, beda robic to na co maja ochote. Twoj poglad botterow jest po prostu taki, ze kazdy jest taki jak Paulistinha - wlacza kompa, idzie stawia bota na frosty i caly czas walkuje to samo. Mozna rowniez lvlowac po to zeby pominac jakis tam nudny etam walenia rotow i przejsc do jakichs przyjemniejszych rzeczy.

Pewnie zaraz wyskoczysz ze swoim argumentem, ze mozna isc do pracy i kupic chara. Otoz nie, bo nastolatek grajacy w Tibie (15 lat) zeby isc do pracy musialby ja znalezc, pracowac, wkladac w to jakis wysilek, organizowac sobie dzien by isc do tej pracy. A co to jest za problem odpalic bota, zminimalizowac sobie bota do okienka i zajac sie tym co zwykle?

Ehh boty, zawsze zdania będą podzielone.
System jest dobrze skonstruowany, ale brakuje wkładu GM(przynajmniej na Elysi).
Grałem rp, ms, ed aktualnie gram ek i ms. Gra knightem jest tak nudna do 100+, że to poezja, wole odpalić NG, iść się pouczyć czy coś. MS do 40~ też straszna nuda, wlałem włączyć 2 skrypty i trzasnąć wpt i pograć w piłe. Na większych lvl RP/ED/MS nie są już tak nudne, EK też wprawdzie może iść robić PG na behe, ale nie można robić tego co dzień. Zwyczajnie nie styknie kasy, musi iść pomęczyć frosty/drags by mieć na next ręczne PG na behe :>

Ogólnie expienie nie uważam za przyjemnie, ale wary i pk miodzio ;>

pozdro

Na moim levelu MS jest tak nudny, że nawet bota mi się nie chce ustawiać:o

Przez bite 6-7 lat w ponad dziesiecioletniej historii Tibii dziesiatki tysiecy ludzi expilo na tych przyslowiowych rotach, dziesiatki tysiecy ludzi trenowalo skille stojac przez ekstremalne okresy czasu bijac monka i jakos nikt nie probowal drogi na skroty, bo kazdy wiedzial na co sie pisze i kazdy to respektowal. Kazdy mial swiadomosc tego, ze gra zaczyna sie od level 1 a nie jak niektorzy by chcieli 100, gdy juz skonczy sie mozolne bicie zolwi i "zaczyna" sie "zabawa". Tym sposobem ludzie dochodzili do naprawde wysokich leveli, i to pomimo znacznie bardziej ograniczonych mozliwosci niz macie teraz. Tyle ze normalnym bylo granie charem przez 3-4 lata a nie przez 4-6 miesiecy, bo nie bylo presji ze strony innych i wyscigu szczurow, przynajmniej nie na taka skale jak dzis. W takiej spolecznosci jak kiedys mozna bylo bez poczucia bycia gorszym grac godzine dziennie i ani sie czlowiek nie zdazyl tymi rotami ( a pozniej dwarfami -> orkami -> czym tam chcial ) znudzic, ani nie musial wybierac pomiedzy spedzaniem zycia przy kompie albo wlaczaniem bota.

Meritum tego posta jest takie, ze Tibia sie pod tym wzgledem nie zmienila, czemu wiec teraz zrobienie 10 leveli na rotach, potem 40 na zolwiach mieszanych z orkami jest nudne, skoro przez tyle lat nie bylo ( nawet pomimo tego, ze te zolwie dla wielu bylyby high-end mozliwoscia expienia w erze guardow i pojedynczych dragow ) ?

@Xr3

Toleruje botterów, ale prawda jest taka, że to WY łamiecie regulaminm i strasznie mnie wkurza kiedy jakiś oszust(tak, to właśnie do ciebie) kłóci się(bo dyskusją tego nie nazwę), obrażająć wszystkich, których zdanie różni się od jego.

Prawię się zgadzam, tyle, że tyczy się to ciebie.

Muahahaha. Takiej bzdury nie można napisać z głupoty, więc uznaję, że napisałeś to dla żartów.

1. Oceniasz ludzi po lvlu. To pierwszy stopień uzależnienia (albo drugi czy trzeci^^) 'On ma niższy lvl niż ja! Nie godom z tobom ,i,' Znajome?

2. Myślisz, że dzięki PACC jesteś lepszy. Gówno prawda, nie jesteś.

A może nie każdemu chce się wpisywać name swojego main`a?

Kolejne debilne stwierdzenie. Pokazałeś, że dla ciebie wszystko co inne od twojego(nawet profesja), jest gorsze i warte wyśmiania. Pozatym, w twoim poprzednim poście, nie było niczego co można nazwać ironią. Ten 'głód expa' to przenośnia, CHŁOPCZE. Gz.

Kolejne zdanie mogące śmiało kandydować do głupoty roku 2008.

Tak tak, a kto wcześniej pisał, że to knight jest nudny, i że bocił aby ominąć nudną część gry?

@Vil

Łał, zgadzam się z tobą.

Delete? Nie, nie.
Jeśli tak to trzeba być sprawiedliwym.
Ban to ban, więc za każdego typu bana powinien być delete.
Za pk, za hackowanie, za spamowanie.
To nigdy nie przejdzie.

A co do wypowiedzi niektórych, że oni nie używają bota,
tylko x-ray'a, lub leczą się tylko, po prostu brak mi słów.

A teraz robia to za nich boty, bo gra ma sprawia przyjemnosc a nikomu nie sprawia przyjemnosci latanie od rota do rota, zaznaczanie tego na battlu i robienie tego w kolko przez 10h. To samo gapienie sie w monka. Moze bylo to rowniez spowodowane, ze nie bylo botow...

Jezeli sprawia nam radosc bicie dragow a nie rotow to nie widze powodow dlaczego by 'nie pojsc na skroty'. Rowniez mi sie nie podoba to co botterzy zrobili z Tibia, ale musze przyznac, ze ich rozumiem, wiem dlaczego to robia i po co - przez pewien okres czasu huncilem botterow uzywajac Pskonejotta, mialem okazje z wieloma porozmawiac i kazdy odpowiadal to samo - on ma swoje zycie, kolego, isc do pracy musi i po prostu nie chce mu sie godzinami bic rotow tylko po to zeby miec troche zabawy z tej gry. Gra powinna byc tak skonstruowana, zeby od 1 do 100 lvla byla z niej przyjemnosc, Tibia nie jest, oczywiscie mozna zmienic gre, ale rowniez mozna pominac ten etap.

Nie wiem kto odczuwa presje lvlowania i wyscigu szczurow, takie cos widzialem tylko na nowych swiatach, gdzie kazdy od poczatku chce sie liczyc na serwerze, poza tym to wiekszosc populacji tibijskiej to ludzie ponizej 100 lvla, 250-300 jest na tyle malo, ze nikogo tam jakis wyscig szczurow nie obchodzi.

Chyba, ze chodzi ci o jednostki takie jak Paulistinha, ktore wlaczaja komputer tylko dlatego zeby cyferka przy lvlu urosla, ale nie wiem szczerze z kim on sie sciga i po co, jest po prostu uzalezniony, utracil juz jakis tam swoj fun z tej gry i to nie znaczy, ze kazdy botter tak wyglada.

Imo bylo tak samo nudne, nic sie w tej grze nie zmienilo, zmienili sie gracze bo widza taka opcje, ze wcale tego nie trzeba robic zeby sie pobawic.

@up
"(...)mialem okazje z wieloma porozmawiac i kazdy odpowiadal to samo - on ma swoje zycie, kolego, isc do pracy musi i po prostu nie chce mu sie godzinami bic rotow tylko po to zeby miec troche zabawy z tej gry."

Więc dlaczego zabiera się za Tibię?
Niech pracuje, a nie leci w chuja w tibie, w pracy pewnie też.

Nie. Wnioskuję tylko, że ten idiota z tibia.com ma swoją jedną jedyną 40lvlową postać i zaczął grać niezbyt dawno. Kolejny niedoświadczony debil, robiący krucjaty i dzihady przeciwko botterom.

Gówno prawda. Jestem.

Jakoś twój argument do mnie nie przemawia, ani nie daje mi podstaw, abym uważał inaczej.

Wiesz co, ja nie wiem czy ty może kupiłeś postać, czy od kolegi dostałeś. Nie mam pojęcia. W każdym razie wątpie, że wiesz co to znaczy paść kilkunasty raz z rzędu przez kick spowodowany retardyzmem CIPów, którzy nie potrafią pozbyć się JEDNEGO bubka, który przeprowadza DDOSy na serverach. Wszystko teoretycznie było by ok, gdyby nie fakt, że wybulałem na to kasę.

No, ale w tamtym poście nie napisałem, że sork nie jest nudny.

rzal i bul.

@Autor
Nie czytałem tego tematu i nie mam zamiaru, ale po samej jego nazwie dochodze do wniosku że twój wiek to 12 lat, tibia to twój świat, i że nawet nie wiesz jak kupić bota i nie wiesz jaką potęgą jest cavebot. Wole puścić bota na nocke i iść na dyskoteke niż wbijać expo ręcznie. Pozdro

@Liper

Wiedz, że wszyscy jesteśmy z tobą, naprawdę. (;
Takim jak ty trzeba pomagać, żeby nie zostali sami,
nie popadli w depresję etc.

Zależy dla kogo lepiej, koleżko.
Jak ktoś idzie na latwiznę, to lepiej wiadomo.
Ale takich ludzi nie szanuje nikt, oprócz tych,
którzy są takiego samego pokroju.

Gościu co ty opowiadasz, to jest GRA. NIKT się nie pyta : " o wbiłeś 150 lvl ręcznie czy na bocie? " . NIKT. Dla mnie może botować cały serv. Nieobchodzi mnie to? Wkurza Cie jak ktoś boci ? Daj sobie spokój. To było jest i będzie każdy kto mówi że nie będzie botował wkońcu się skusi i później bedzie to juz robił częściej. Niewyobrażam sobie open battle bez elf bota albo blaka. To jest obłed żeby dorośli ludzie denerwowali się że inni oszukują w pixelowatej grze.

Jak Ci nie pasuje regulamin Tibii - to właśnie Ty idź pograć w coś innego. ;)

To czemu nie wyłączysz kompa, a lvla nie wbijesz jutro?

Signed w 100%.



@topic
Jestem w 100% za kasowaniem.

Tyle ode mnie, pozdrawiam.

@up
Pogadamy za kilkadziesiąt leveli...

(zaznaczam, że swój lvl zrobiłem CAŁKOWICIE bez bota).

Mówiłem i powtórzę, specjalnie dla ciebie marnując 779.431/1.000.000 kliknięcie mojej myszki