Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Gdzie sie podziały dziewice? (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=183855)

Mapa_Europy 09-07-2008 13:09

tak sie zaczyna niebo...

Snick 09-07-2008 13:16

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Thero (Post 2169309)
Seks to zabawa dla dorosłych, ale nie mam nikomu za złe, że będąc szczeniakiem dorobił się dziecka.

Ja mam im za złe bo szkoda mi tych dzieci.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Serious Sam (Post 2169244)
Wiele dziewczyn, żeby być cool mówi, że nie są dziewicami, chodź na prawdę są : P

Kod:

Drogie Bravo,

Mam na imię Dagmara i mam 16 lat. Moja sytuacja jest bardzo krepująca i nie wiem co teraz mam zrobić Jestem już dorosłą dziewczyną i mam wspaniałego chłopaka o imieniu Marcin, którego kocham ponad życie i myślę, ze on moje uczucie odwzajemnia. Jesteśmy już razem 6 miesięcy i postanowiliśmy dokonać Aktu Miłosnego, aby umocnić nasz związek. Niefart polega na tym, że ja jestem dziewicą, a on już doświadczonym mężczyzną. Bardzo obawiałam się że nie spełnię jego oczekiwań , po prostu zawiodę! Na dodatek wszystkie moje koleżanki potraciły już dziewictwo i żeby mieć o czym rozmawiać z nimi, powiedziałam że ja również nie jestem jak to się mówi potocznie "cnotką". O tym fakcie dowiedział się Marcin od mojej koleżanki, Moniki, która jest jego dobrą znajomą. Gdy Marcin zapytał czy to prawda, nie zaprzeczyłam. Ustaliliśmy nasz Pierwszy Raz na najbliższy weekend, ponieważ Marcina rodzice jadą na wesele.
Bardzo się obawiałam bólu, oraz tego że Marcin posądzi mnie o kłamstwo, więc postanowiłam jakoś sobie poradzić Nie chciałam przespać się z "pierwszym lepszym" gdyż kocham Marcina i chcę aby to on był moim Pierwszym Mężczyzną!! Akurat zdarzyło się tak że byłam sama w domu i postanowiłam uporać się z moja błona dziewiczą. Nie chciałam robić tego palcami ani jakimś twardym przedmiotem a na wibrator niestety nie było by mnie stać. Poszłam więc do lodówki i zobaczyłam nadającą się do mojego czynu kaszankę. Odpowiadała mi rozmiarem i grubością, była trochę za zimna i za twarda więc postanowiłam ja podgotować. Kiedy nareszcie ostygła, nasmarowałam ja wazeliną, i zaczęłam wkładać ją do pochwy. Poddałam się chyba za bardzo chwili i za bardzo ją ścisnęłam. Wtedy stało się najgorsze co mogło się stać!! KASZANKA SIĘ ZŁAMAŁA!!!!!!!!!! Rozpaczliwie próbowałam ją wyjąć palcami ale chyba trochę za bardzo ją rozgotowałam i niektóre kawałki kaszanki zostały mi w pochwie i nie mogę ich wyjąć! Wstydzę się iść do ginekologa a za kilka dni wyczekiwany przez naszą dwójkę upojny weekend!! Nie wiem co mam zrobić i do kogo się zwrócić. Co teraz pomyśli o mnie Marcin!! BŁAGAM POMÓŻCIE!!!!!

Zrozpaczona

Odpowiedź Redakcji:
Na wstępie pragniemy podziękować Ci za podzielenie się z nami swoim problemem. W twojej nader ciekawej sytuacji proponujemy Ci dwa rozwiązania:
1. Ekstrawaganckie w stylu new art.
2. Siłowe
Pierwsze wydaje nam się ciekawe lecz może nie przynieść spodziewanych efektów. Musisz pokroić cebulę w kostkę ,a następnie podsmażyć ją na złocisty kolor na patelni (koniecznie na oleju z pierwszego tłoczenia). Następnie musisz dopchać ją do pochwy i zrobić 3-4 przysiadów tak aby zmieszała się z kaszanką. Potem zaproś swojego ukochanego na romantyczne spotkanie inicjujące. Przed pierwszym stosunkiem zaproponujesz mu więc kaszankę po staropolsku w wersji francuskiej. W ten sposób osiągniesz dwa cele: udowodnisz mu że bardzo go kochasz i jednocześnie pokażesz że świetnie gotujesz. Przypominamy Ci powiedzenie "PRZEZ ŻOŁĄDEK DO SERCA".
Rozwiązanie drugie jest jednak o wiele bardziej skuteczne.
Przygotuj patelnię na której miałaś zarumienić cebulkę. Następnie weź ją w prawą rękę (jeśli jesteś leworęczna to w lewą) i pierdolnij się nią z całej siły w głowę - bo tobie to już chyba nic nie pomoże!

Z poważaniem
Redakcja

;)

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Decade (Post 2169182)
to mowie na przykladach matek moich i kolegów.

Ile ty masz tych matek... xd

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Yugo (Post 2169166)
Moim zdaniem w tym właśnie okresie relacje pomiędzy chłopakiem a dziewczyną powinny ograniczac się do przytulania i pocałunku w policzek.

Ja pierdziele Giertych gra w tibie. xd

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Inquisitor (Post 2168898)
sam sobie przeczysz ;]

Chodziło mi o takie rzeczy jak grzybki...

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Vekegi (Post 2169111)
potwór nie potwór ważne że ma otwór !

Poprawie Cie:
"Potwór nie potwór, byle miał otwór." ;)



To chyba na tyle. ;p

Arfyd 09-07-2008 14:24

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Snick (Post 2169467)

Poprawie Cie:
"Potwór nie potwór, byle miał otwór." ;)

A ja znam inne ;-p

Nie ważne, że potwór, ważne, że otwór ^,-

=eQQ= 09-07-2008 14:25

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Arack (Post 2169269)
dziewic juz nie znajdziecie wszystkie przyszły do mnie w nocy a rankiem wyszły juz jako nie dziewice
^^

@down
no i co ze 17 trzeba kozystać z zycia bo moge nie dozyć 18 ^^

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez sphinx123 (Post 2169278)
@up

=) Wiek: 17

@topic

Aha, nie rozumiem dlaczego małolaty muszą przechodzić odrazu do penetracji. Chyba lubią jak dziewczyny potem ich obgadają "Ten tyy nie umie mi dobshe zrobić =((!".


Lol, Sphinx, ten koles nie ma nawet 17 lat. Poczytaj sobie jego posty, to jest jakis 14-latek (no offence vasu, ty jestes wporzadku) ktory chce pokazac jaki to z niego zawodowy ruchacz a jedyne jego zblizenie do kobiet/dziewczyn to buzi dla mamy na dobranoc.

Zreszta, nie rozumiem za bardzo twojego zdziwienia. Po 17 roku zycia, a nawet wczesniej, juz chyba wiekszosc chlopakow przezyla swoj pierwszy raz (tych normalniejszych, nie geekow z okularami 25''). Nie wiem jak to jest teraz w Polsce, pamietam ze zawsze to byl dla dziewczyn temat tabu (no chyba ze rozmawialy o tym w swoim wlasnym kregu, trzeba by bylo sie zapytac jakiejs dziewczyny, Slythie albo innego Gelta :P). I moze nie mowi sie o tym otwarcie, ale to wcale nie jest tak, ze Polacy sa w tych sprawach zacofani. Moze nie obnosza sie ze swoim zyciem seksualnym i nie rozmawiaja o nim publicznie, ale to imho lepiej niz zeby popisywali sie ile to dup ostatnio zaliczyli. W te gadanie nt. 'jednej nocy' tez za bardzo nie wierze. Moj brat w wieku 15 lat po 2 miesiacach zwiazku ze swoja dziewczyna, ktora byla od niego kilka miesiecy mlodsza, przezyl swoj pierwszy raz. Sa razem do tej pory, maja po 19 lat. I nie wiem czy to ze zdecydowali sie zrobic to wczesniej bylo takie glupie. Jak myslisz glowa a nie chujem to nie wpadniesz. A to ich tylko bardziej do siebie zblizylo.

BTW:

<gruby> Do dziś pamiętam mój "pierwszy raz" z kondomem, miałem 16 lat albo coś około. Poszedłem do sklepu kupić paczkę prezerwatyw. Za ladą stała przepiękna kobieta, która najprawdopodobniej wiedziała, że nie mam doświadczenia w “tych” kwestiach. Podała mi paczkę i zapytała, czy wiem, jak tego używać. Szczerze odparłem: nie. Tak więc otworzyła paczkę, wyjęła jednego i rozwinęła na kciuku, po czym poleciła sprawdzić, czy jest na miejscu i czy mocno się trzyma. Najprawdopodobniej musiałem wyglądać na osobę, która nie do końca zrozumiała to, co powiedziała, więc rozejrzała się po sklepie, podeszła do drzwi i zamknęła je. Chwyciła mnie za rękę i wciągnęła na zaplecze, gdzie zdjęła z siebie bluzkę. Po chwili zdjęła też stanik. Spojrzała na mnie I zapytała: Czy to cię podnieca? No cóż, byłem tak zaskoczony tym wszystkim, że tylko kiwnąłem głową. Wtedy powiedziała, że czas nałożyć prezerwatywę. Kiedy ją nakładałem, ona zrzuciła spódniczkę, zdjęła majteczki i położyła się na stole. No dawaj, powiedziała, nie mamy zbyt wiele czasu. Tak więc położyłem się na niej. To było cudowne, szkoda, że nie wytrzymałem zbyt długo… PUF, i było po sprawie… Spojrzała się na mnie przerażona: “jesteś pewien, że nałożyłeś prezerwatywę?” Odpowiedziałem tylko “no pewnie”, i podniosłem kciuk, by jej pokazać.

Snick 09-07-2008 14:31

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez =eQQ= (Post 2169584)
BTW:

<gruby> Do dziś pamiętam mój "pierwszy raz" z kondomem, miałem 16 lat albo coś około. Poszedłem do sklepu kupić paczkę prezerwatyw. Za ladą stała przepiękna kobieta, która najprawdopodobniej wiedziała, że nie mam doświadczenia w “tych” kwestiach. Podała mi paczkę i zapytała, czy wiem, jak tego używać. Szczerze odparłem: nie. Tak więc otworzyła paczkę, wyjęła jednego i rozwinęła na kciuku, po czym poleciła sprawdzić, czy jest na miejscu i czy mocno się trzyma. Najprawdopodobniej musiałem wyglądać na osobę, która nie do końca zrozumiała to, co powiedziała, więc rozejrzała się po sklepie, podeszła do drzwi i zamknęła je. Chwyciła mnie za rękę i wciągnęła na zaplecze, gdzie zdjęła z siebie bluzkę. Po chwili zdjęła też stanik. Spojrzała na mnie I zapytała: Czy to cię podnieca? No cóż, byłem tak zaskoczony tym wszystkim, że tylko kiwnąłem głową. Wtedy powiedziała, że czas nałożyć prezerwatywę. Kiedy ją nakładałem, ona zrzuciła spódniczkę, zdjęła majteczki i położyła się na stole. No dawaj, powiedziała, nie mamy zbyt wiele czasu. Tak więc położyłem się na niej. To było cudowne, szkoda, że nie wytrzymałem zbyt długo… PUF, i było po sprawie… Spojrzała się na mnie przerażona: “jesteś pewien, że nałożyłeś prezerwatywę?” Odpowiedziałem tylko “no pewnie”, i podniosłem kciuk, by jej pokazać.

Skąd ja to znam? xd

Yugo 09-07-2008 14:37

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Snick (Post 2169467)
Ja pierdziele Giertych gra w tibie. xd

Czyli wg twojego rozumowania gdy zostaniesz ojcem to nie będzie Ci przeszkadzało gdy twoja 14-letnia córka będzie się K*rwic z byle kim na ulicy?

Vasudanin 09-07-2008 14:37

@up
Heh, pamiętam nawet ten dowcip. Tata mi go opowiadał =]
@top
Aj wtedy źle się wyraziłem, wygląd to sprawa trzecio rzędna. Przedstawia się u mnie mniej więcej tak:
1.Charakter
2.Intelekt
3.Wygląd
@Arack
Nie lubię nikomu ublizać, ale twoje żarty są nie na miejscu. Jeśli nie rozumiesz o czym rozmawiamy, prosze nie wypowiadaj się, bo wkopujesz się w, jakby to powiedzieć, "dno dna dna".

Gelt 09-07-2008 14:40

Wszystko sprowadza sie do towarzystwa. Malo dziewczyna ma, ze tak powiem, predyspocyzje. Nieraz bylam swiadkiem, jak porzadne dziewczyny stawaly sie kur*ami. No bo jak nazwac dziewczyne ktora uprawia seks z 3 chlopakami jednoczesnie.?o.O

Shanhaevel 09-07-2008 14:43

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Gelt (Post 2169617)
Wszystko sprowadza sie do towarzystwa. Malo dziewczyna ma, ze tak powiem, predyspocyzje. Nieraz bylam swiadkiem, jak porzadne dziewczyny stawaly sie kur*ami. No bo jak nazwac dziewczyne ktora uprawia seks z 3 chlopakami jednoczesnie.?o.O

Gwiazda porno? : >

Kamliss 09-07-2008 14:44

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Gelt (Post 2169617)
No bo jak nazwac dziewczyne ktora uprawia seks z 3 chlopakami jednoczesnie.?o.O

Czyli dla Ciebie kurwą jest ta, która uprawia seks z więcej niż 1 facetem na raz?


/Down : Pewnie dowiesz sie, jak córka do Ciebie przyjdzie i powie Ci że jest w ciąży.

Co córki i *****enia sie na ulicy - większość ojców w*****a to że jakiś chłopak przychodzi do jego córki co dopiero mówić o seksie...

Snick 09-07-2008 14:46

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Yugo (Post 2169601)
Czyli wg twojego rozumowania gdy zostaniesz ojcem to nie będzie Ci przeszkadzało gdy twoja 14-letnia córka będzie się K*rwic z byle kim na ulicy?

Na to z tej strony nie patrzyłem. Ojcem jeszcze nie jestem, musiałbym dopiero zostać nim żeby o tym poważnie mówić.
Ale chyba jeśli bym tego nie widział to by mi to nie przeszkadzało. Tak mi się zdaje. ;)

@down

Dokładnie. xd

Gelt 09-07-2008 14:52

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Kamliss (Post 2169626)
Czyli dla Ciebie kurwą jest ta, która uprawia seks z więcej niż 1 facetem na raz?


/Down : Pewnie dowiesz sie, jak córka do Ciebie przyjdzie i powie Ci że jest w ciąży.

Srry zle to ujelam. Jest tu strasznie goraco i juz nie mysle: /

Sytuacja wygladala tak:
Dziewczyna "przespala sie" najpierw z jednym chlopakiem, potem drugim a na koncu z trzecim: ) Jednej nocy. Slodko prawda.?^___________^

Czasami czuje sie, jakbym mieszkala na ulicy czerwonych latarni =="

@up

Czego oczy nie widza tego sercu nie zal.?x>

Shanhaevel 09-07-2008 14:56

@up
To zasadniczo zmienia postać rzeczy, przyznasz. : )

Valard 09-07-2008 15:00

Temat na czasie niestety. Może nie to że trudno znaleźć dziewice, ale na swój sposób przerażająca jest ilość młodych dziewczyn, które utraciły już swoje dziewictwo. Często miało to miejsce na imprezach/dyskotekach, pod wpływem alkoholu, bądź innych używek (to odnosi się do tego czego sam byłem ''świadkiem'')..
..Kurwa bądź 'ładniej' prostytutka bierze za stosunek pieniądze, mam rozumieć że te dziewczyny nie robiły tego za darmo..;?

Snick 09-07-2008 15:03

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Valard (Post 2169671)
..Kurwa bądź 'ładniej' prostytutka bierze za stosunek pieniądze, mam rozumieć że te dziewczyny nie robiły tego za darmo..;?

Czerpią z tego korzyść (nie)materialną ... przyjemność. ;)

Gelt 09-07-2008 15:03

Przyznasz ^______^ Aczkolwiek znam kolezanke ktora po wypiciu nieduzej ilosci alkoholu w wieku 14 lat uprawia seks z kazdym: D Jest o tyle obrzydliwa, ze robi to publicznie. Chociaz jak sie zastanowic, to tak sie dzieje z 1/3 mojego bylego gimnazjum..

Zaluje, ze bylam z nia raz na tej samej imprezie.. Pozwolcie, ze w szczegoly nie bede wchodzic..

@down

Poruszyles bardzo ciekawy temat.! Kiedy dziewczyna przespi sie z paroma facetami, to jest dziwka. A kiedy mezczyzna przespi sie z paroma kobietami to jest super macho i w ogole elo: D Mozecie mi to wyjasnic.?

Voon 09-07-2008 15:05

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Snick (Post 2169674)
Czerpią z tego korzyść (nie)materialną ... przyjemność. ;)

Czyli jeśli będziesz uprawiać seks to jesteś męską kurwą, za przeproszeniem?

Snick 09-07-2008 15:09

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Voon Arculin (Post 2169679)
Czyli jeśli będziesz uprawiać seks to jesteś męską kurwą, za przeproszeniem?

Moim zdaniem jeśli robisz to z pierwszą lepszą nie z miłości tylko po to żeby się
zabawić (chyba że chodisz z tą osobą bądź jesteście małżeństwem i nie chcesz jej tym zaimponować) itp. itd.
to według mnie puszczasz się czyt. jesteś "kurwą", "żigolakiem". ;)

CytrynowySorbet 09-07-2008 15:09

Dziewczyny i tak mają łatwiej - jakoś nie wyobrażam sobie sytuacji, w której facet podchodzi do dziewczyny i mówi "chce cię przelecieć", za to jeśli jakaś dziewczyna (ładna) podejdzie do chłopa i powie "chcesz mnie przelecieć" to kto odmówi? :]

sphinx123 09-07-2008 15:15

A i TaK MoIm MaŻeNiEm JeSt SeKsX z DwOmA LeZbAmI BLiŹniAcZkAmI =)))

@up

Dla mnie to nic dziwnego w sumie, jak chłopak mówi do dziewczyny "chcę cię przelecieć".


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 11:05.

Powered by vBulletin 3