Miałem na myśli innowację odnośnie mojego fake'a. Wiem, wiem Drakon, że byłeś wcześniej. ;)
Widzę, że przenoszenie na film raczej się nie przyjmie, więc pozostanę jednak przy tradycyjnym robieniu fake'ów. :P

@Down:
:cup:

Film = porażka,bo:
- słaba jakość
- ciężej zauważyć błędy
- za szybko
- za wolno
- za średnio
- słaba jakość
- :kon:
- ciężej zauważyć że jest nowy part ( tj łatwiej zauważyć MASĘ OBRAZKÓW PRZEZ KTÓRE FORUM LATA W TE I W TAMTE O KURDE MAĆ!!! niż jakiś tam linczek )
- brak treningu środkowego palca prawej / lewej ręki ( a już za 2 lata nowy sport - środkowypalecwrestling < wymyśli polak, dlatego taka nazwa > )
- :cup:

@Down:
Dzięki, miłe to.

@2down:
Haha, dobre. ;d

Dużo się nie dzieje.
Miło się ogląda.
Ohurmys... zastępuje cały ludzki zwrot, to wiele mówi o kulturze orków. ; ]
http://img693.imageshack.us/img693/5307/badgarg.png
Oficjalny Pozytywny Komentarz.

Te podłoże od 5 screen'a wygląda tak jakoś mało tibijsko, mogłeś też jakoś poprzerabiać te minoski, no nie wiem, zbroję guarda przekolorować czy coś, bo te normalne trochę nudne już są, reszta jest super...

@up
Gdzie ty mnie tu monka walisz tu??
http://img211.imageshack.us/img211/5447/sygnaf.png

bardzo mi się podoba twoje dzieło

plx więcej :DD::D:D!!!!!1111!!!11!

fake ogółem dobry tylko dziwi mnie jedno przyszedł ten mag i gdy dostał pnączami nic nie zrobił to troche dziwne

Jak na 15 screenów to w sumie nei wiele się wydarzyło ^^

Gargoin ma to do siebie, że potrafi stworzyć klimat (bo ja na to głównie zwracam uwagę, to nadaje kształt całości), ale nie potrafi połączyć tego z akcją ^^
Przy czym i tak schludnie to wygląda, bo nie jest nawalone za dużo.

No ten part graficznie Ci się udał. 0 zastrzeżeń z tej strony.
Minusem jest to, iż zbyt rzadko wychodzą odcinki. W prawdzie, fabuła zbytnio na tym nie cierpi, bo puki co jest prosta jak patelnia (eh? nieudane porównanie :cup:), ale źle mi się to czyta.

Ojj Gargoinie. Spodziewałem się po tobie czegoś lepszego =f
Graficznie to wygląda ładnie - efekty są tylko tibijskie, ale to nie znaczy, że są złe. Sklejasz też zgrabnie (widzę, że u ciebie też się czepiają owego nieszczęsnego szarego piachu). Nie ma do czego się zbytnio przyczepić.
Fabularnie... gorzej. Dużo gorzej. Zaczniemy od postaci. Są płyyyytkie niczym plama krwi bażanta na skale o poranku. Wszystkiemu związanemu z postaciami brakuje głębi - zaczynając od charakteru (zabójca orków praktycznie bez wahania przystaje na propozycję swojego odwiecznego wroga i nic. Nie reaguje nawet gdy przychodzi wsparcie. On... po prostu stoi!), poprzez dialogi (Które są skrajnie drętwe. Jedyna co mają pokazać to o czymś zakomunikować czytelnikowi. Nie ma za tym niczego więcej - charakteru postaci czy jakichś emocji), kończąc na czynach (Wszystko dzieje się na zasadzie "bo tak chciał autor" - o ile zawodowca wziętego z zaskoczenia przez pocisk jeszcze można jakoś wytłumaczyć - choć nie powinno tak być. Powinien być gotowy do walki, a więc też do uniku czy jakiejkolwiek reakcji, ale to nieważne. Gorzej jest z tym magiem z odsieczy. Przekoks - wessał orka jak chciał, a gdy przyszło do szamana to się bawił w drzewo "Ja tu stoję i sobie zarastam". Jakaś reakcja? Walka? On tam po prostu stał! HAAAALO!).
Został jeszcze wątek fabularny - ten trudno oceniać, bo ledwo co zacząłeś ten fake. Jednak patrząc na to co nam do tej pory pokazałeś nie oczekuję niczego ciekawego - ten fake zapowiada się kompletnie nieoryginalnie i choć nie oznacza to, że będzie nudny, musiałbyś dać z siebie naprawdę dużo, aby tak nie było.
Co więc mamy? Fabularną kichę z dobrą grafiką. Nie podoba mi się to zupełnie, już bym wolał odwrotnie. Ale dobra - dostaniesz ode mnie 5/10. Pytanie - co dalej zrobisz?