Urok bycia niecywilizowaną grą z debilną mechaniką ?

panowie moim skromnym zdaniem ta innowacja wplynie korzystnie , obecnie wsrod graczy mozna uslyszec wiele glosow za i przeciw ale jest jedno pewne ze po wprowadzeniu latki niemal kazdy bedzie wykorzystywal to udogodnienie jedynym dobrym rozwiazaniem bylo by wprowadzanie dalszych innowacji oraz zrobienie dla graczy 1 SWIATA POD STAREGO KLIJENTA ale wiadomo ze tak sie nie stanie bo cipy uwazaja ze to bylby krok w stecz i ze gracze nie byli by zadowoleni oni ta gre robia z mysla o nas "graczach" lecz nie zawsze wszystko jest po naszej mysli

dziekuje za uwage

Małymi kroczkami Tibia się kończy. Za niedługo średnia wieku z dwunastu lat spadnie do szesciu, bo z każdą aktualizacją gra jest coraz prostsza. Kiedyś to było wyzwanie, brakowało "udogodnień" (które imo psują... a właściwie psuły by klimat gdyby takowy posiadała) ale nikt nie narzekał bo rozgrywke można było nazwać inną, ciekawą. A teraz polaczki dostajecie wszystko na tacy, więc szybko, do mamusi po pieniążki na paka i pakujcie sobie na plecy tornister z dwoma tysiącami runów. Pozdrawiam.

Wytłumacz mi dwie rzeczy:

Co w Tibii parę lat temu było ciekawe ? Mechanika jeszcze prostsza niż teraz, brak questów, zerowe możliwości współpracy (sic!)?.

Co w Tibii było wyzwaniem? Spędzanie tysiąca godzin na expowisku naciskając na przemian dwóch klawiszy myszy (opcjonalnie 1 klawisz klawiatury z czarem leczącym)? Spędzanie dwóch tysięcy godzin gapiąc się na chmurki, przetykane ruszeniem się raz na minutę żeby nas nie wylogowało ?


_________
Jedyna realna różnica pomiędzy dawną a obecną Tibią jest taka, że obie gry stanowią co najwyżej pole do popisu dzieciaków z piaskownicy, które mogą się pochwalić kolegom że mają czegoś (levela, skillów, kasy) więcej, ale przynajmniej w nowszej wersji stopniowo usuwane są debilizmy, błędy i wypaczenia obecne w wersji pierwotnej.

Ergo progres jest nieunikniony, niezależnie od tego jakim (uzasadnionym lub nie) sentymentem darzycie starą Tibię.

Zmiana jak zmiana jednym się podoba innym nie. W sumie nie gram już długi czas i dziwią mnie niektóre zmiany jak na przykład właśnie ta. Kiedyś takie runy były pewnego rodzaju nagrodą, trofeum, które ładnie leżało w domku. W pewnym sensie ułatwi to rozgrywkę, ale czy o to chodzi? Czy Tibia musi się stawać coraz łatwiejsza? Starsi gracze pamiętają jeszcze szokujące przejście z 7.5 na 7.6, gdy wprowadzono różdżki i przyspieszono ładowanie many oraz wprowadzono minimalny lvl (mniej więcej). Z jednej strony był to cios w low lvl graczy (w szczególności sorców bo nie mogli tworzyć m. in. SD), ale z drugiej strony było przyjazne dla nowych graczy bo exp z różdżką był dużo prostszy. Dla mnie to też była zła zmiana, ale co mogłem zrobić? Musiałem się przystosować i przystosowałem, a potem jeszcze trochę pograłem. Z perspektywy czasu Tibia może zaczyna przypominać OTS, ale o to może też chodzić Cipsoftowi by przyciągnąć graczy z OTSów do tradycyjnej Tibii. Zmiany mogą się nam nie podobać jednak trzeba się przystosować lub po prostu skończyć grać. Cóż zrobić, że WSZYSTKIE gry stają się coraz łatwiejsze bo coraz mniej liczy się Hardcorowy gracz, widać taki musi być kierunek rozwoju...

Trzeba isc do przodu, obecny system byl dobry do 8.0, lubilem patrzec jak mi uhy z backpacka uciekaja.

Na dzisiejsze czasy to dobry pomysl.

Pamiętajmy tylko, że Metin nie ma wcale fabuły, a Tibia ma.

Tibia nie ma fabuły tylko szczątkowe elementy tła fabularnego, w żadnym lub prawie żadnym stopniu nie związane z grą.

Mówicie że tibia ma "to" a czegoś innego nie ma...

Przyrównując ją do metina czy innych gier tego typu robicie błąd. To tak jakby porównać szachy do gta i kłócić się dlaczego w szachach nie ma broni, aut i czołgów :P
Tibia urzekała zawsze swoją prostotą, jest łatwa, nie wymaga wielkiego myślenia, nie jest skomplikowana, dlatego przyjemnie się w nią gra. Sam uważam że CIPy wprowadzają trochę za dużo zbędnych i niepotrzebnych zmian, ale tak jak ktoś już powiedział trzeba iść do przodu (kto się będzie pluł do Microsoftu że Windows 7 jest do bani bo już nie trzyma klimatu Windows 98 itp)

Ktoś komu Tibia się nie podoba niech po prostu w nią nie gra, zabawne jest również to że ludzie narzekają na te ciągłe udogodnienia, ale jak przyjdzie co do czego i update jest już wgrany, każdy cieszy się nowymi opcjami i siedzi cicho.

Dla tych którzy tęsknią za czasami gdy od szybkości ruchów myszką zależało twoje "życie" oczywiste info: istnieje masa ots na których każdy może się wyżyć do woli na wybranej przez siebie wersjii Tibii ;)

to chyba tyle, dobranoc

@up

Aż miło czyta się takie wypowiedzi :]
Co do tematu, to myślę pozytywnie o tej zmianie, szczerze mówiąc to jeszcze nigdy nie narzekałem na CIP'ów i ich pomysły ;)

Widzę że jeszcze pozostali normalni ludzie grający w tą grę... W każdej normalnej grze MMO takie rzeczy które CIPy dopiero wprowadzają to podstawa. Ta gra jest jak Afryka bez prądu i internetu a niektórym tutaj każda nawet najdrobniejsza zmiana przeszkadza. Nie wiem pograjcie w Mario bo tam już łatki nie wychodzą...

W tej grze bardziej odstrasza chamstwo graczy niż grafika i fabuła (a raczej jej brak)... Na każdym kroku wyzwiska, blokerzy, scammerzy, hackerzy, boterzy i kij wie co jeszcze. To przez ta gra zniknie a nie przez updaty CIPów...

Totalny ots ... a moze manaruny jeszcze do tego? -.-

dobry pomysł dobry ;D przynajmiej bedzie wiadomo co gdzie sie ma;p