![]() |
Dlaczego mój post zostały usunięty z powodu przekleństwa na p., jeżeli wcześniej Spider napisał tak samo i jego post trzyma się dobrze ????????
No to więc ponawiam swoje pytanie, specjalnie zedytowane dla wiernego fanatyka Wałęsy i PO(chyba, że się mylę): Dlaczego kurczę felek ludzie się tak nabrali na imidż Napieralskiego? |
Cytuj:
wiem że mi zaraz tego posta usuniecie. |
Cytuj:
|
Cytuj:
Cytuj:
Róbcie sobie co chcecie, ja mam już na to, za przeproszeniem, wyjebane. Tępe społeczeństwo polskie kopie sobie dołki, a później narzeka, że w nie wpada. |
Cytuj:
Cytuj:
|
Szkoda że nie mam tej osiemnastki, ale głosy którymi dysponuję chyba pójdą na Kaczyńskiego.
Coś czuję, że podpis powędruje do mnie z moim 2,43 % B-) |
Cytuj:
Co do fanatyka Wałęsy i PO mylisz się. Głosowałem właśnie na Napieralskiego(już na długo przed wyborami byłem prawie zdecydowany, choć chwilę myślałem o głosowaniu na Komorowskiego, żeby Kaczyński nie wygrał, ale doszedłem do wniosku, że od tego będę miał drugą turę.), a to z prostej przyczyny: mam lewicowe poglądy, a ten kandydat jest najbliżej lewicy(niekoniecznie blisko). Ponadto, uważam, że Polska dla samej choćby równowagi potrzebuje innej dużej siły politycznej niż PiS i PO, a w chwili obecnej jedynie SLD może taką rolę spełniać. Dlaczego ludzie nabierają się na imidż, tego nie wiem. Ale tak samo nabierają się na Kaczyńskiego, który może i kreuje się inaczej, ale na pewno nieszczerze, więc może wytłumaczysz mi, dlaczego Kaczyński nagle zaczął opowiadać jaki to jest dobry, jak to on Ruskich lubi(orędzie do narodu rosyjskiego), jak to współpraca jest potrzebna, jak to czas skończyć z wojną na górze etc... Przecież to takie samo wciskanie kitu jak Napieralski z tymi bliźniaczkami w klubie disco :P |
Jak już jesteśmy przy "imidżu" to zachowanie Kaczora idealnie odwzorował Palikot do tego stopnia, iż myślano, że odmieniony Palikot ma zostać co najmniej ministrem, więc postawa Kaczyńskiego w każdym calu mi nie odpowiada, żeby nie mówić o rozbawieniu, bo jednak bądź co bądź ten człowiek przeżył tragedię.
|
Najciekawsza jest hipokryzja Polaczkow w Stanach. Glosuja na Kaczora, bo sa patriotami i wierza, ze w Polsce bedzie lepiej. Hiehiehie... 5, 10 czy 20 lat placa podatki Obamie i kwicza o czyms, co niewiele wiedza. :d
|
Nie miałbym nic przeciwko temu, aby Komorowski był pionkiem Tuska, bo na obecną chwilę, on jest najbardziej sensownym politykiem w naszym państwie. Wątpiłbym też, żeby Kaczyński lepiej prezentował Polskę swoją osobą od Komorowskiego.
|
Komorowski.
Kaczynski - ludzie glosujacy na niego to naiwniacy. Czlowiek, ktory przed 10 kwietnia mial jedne z najnizszych wynikow popularnosci, byl jedna z osob o najnizszym spolecznym zaufaniu, nagle staje sie wzorem wszelkich cnót i dobroci. Zdobyl popularnosc na smierci wlasnego brata. Jak to sie ma do jego w glownej mierze gleboko wierzacego elektoratu? Moralnosc raczej nie jest w zgodzie z zerowaniem na smierci bliskich. Z innych kwestii. Widzialem jego sposob wladzy przez wystarczajacy czas, zeby stwierdzic, ze to zdecydowanie nie jest dobry wybor. Ciagle tworzenie afer, wyrzynanie swoich wspolpracownikow, sianie propagandy strachu przed spiskami, ukladami, ruso- i eurofobia, i wiele tym podobnych rzeczy, to zdecydowanie nie moja polityczna bajka. To jest gra na emocjach mniej znajacych sie na polityce i wspolczesnym swiecie osob, o raczej niewysokim poziomie i wszystkich tych, dla ktorych od zrownowazonego rozwoju, poglebiania wspolpracy miedzynarodowej, wazniejsze jest rozliczanie przeszlosci i publiczny lincz. A ja do tych igrzyskowiczow sie zdecydowanie nie zaliczam. Jest tez spora grupa, zwlaszcza mlodych, ktorzy popieraja Kaczynskiego, bo wydaje im sie, ze tak "awangardowe" zachowanie przypisuje im latke inteligentnych, ktorzy potrafia myslec samodzielnie. Na szczescie tylko im sie wydaje ;) Komorowski - nie jest do na pewno kandydat dobry (ale takiego niestety nie bylo w tych wyborach w ogole, no moze byl jeden - Olechowski, ale poparcie niestety mial niewielkie). Jest niewyrazista marionetka, popychana przez partie, pozbawiona charyzmy. Ot, taki sympatyczny starszy pan, ktory niewiele moze zdzialac, ale przynajmniej bedzie spokojny. Nie tego Polska potrzebuje, Polska potrzebuje silnego, zdecydowanego prezydenta, nastawionego proeuropejsko i zajmujacego sie dobrym i godnym reprezentowaniem Polski na arenie miedzynarodowej, a tego Komorowski niestety nie zapewnia. Bledem PO bylo wystawienie Komorowskiego zamiast Sikorskiego, on na arenie miedzynarodowej dzialalby bardzo sprawnie, a jego wielkim atutem jest tez wiek. Dobrze radzilby sobie w tej roli rowniez Olechowski. Podsumowujac, slabe wybory, w ktorych wystartowala tak naprawde druga liga kandydatow. Mam nadzieje, ze wygra Komorowski, ale przede wszystkim mam nadzieje, ze za 5 lat trafi sie kandydat, ktory by mi odpowiadal duzo bardziej niz obecni. |
Kaczyński.
|
Cytuj:
|
Cytuj:
Cytuj:
a) Tworzenie afer. Przyklad z brzegu - "afera" z laptopem Ziobry. b) Wycinanie wspolpracownikow - Tusk juz wycial Olechowskiego i Rokite, ciekawe, kto bedzie nastepny. c) Sianie strachu - zamiast spiskow mamy strach przed PiS, przed SLD, przed nacjonalizmem, przed "powrotem IV RP". d) Tu mamy natomiast PiSofobie. Roznica w tym jest taka, ze PO ma lepszych specow od wizerunku, przez co kreuja sie na "swiatowych" i "nowoczesnych", przy jednoczesnym zagonieniu PiS w strefe "zasciankowosci". Sorbet dobrze to podsumowal - oboje sa siebie warci, natomiast wiele ludzi dalej kojarzy prezydenta z przywodca narodu. A taki wizerunek ma Kaczynski, nie omkły Komorowski. No i Komorowski ma denerwujacego cwaniaka-Nowaka. |
Jeśli wygra Kaczynski to tylko przez to, że ludziom jest go szkoda bo stracił brata, bez tego incydentu nie zdobył by nawet 1% poparcia... a nawet nie był by kandydatem na prezydenta bo startował by jego brat.
|
|
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Cytuj:
a) Tu sie zgadzam, afery sztuczne tez tworza, ale na mniejsza skale, nie na tym jest oparta ich glowna polityka, nie przypisuja sobie wizerunku nieustepliwych szeryfow ktorzy wytna wszystkie uklady b)Tak, ale robia to po cichu, to sa zagrywki wewnatrzpartyjne, ktore poza partie wychodza w malym stopniu. Pod wzgledem PiS zarzut jest glownie taki z mojej strony, ze robia z tego spektakl, najpierw wielkie przyjmowanie Leppera jako wicepremiera, koalicja itd, a pozniej przez kilka miesiecy medialne zarzynanie go. Wygryzanie konkurencji to normalna rzecz w polityce, ale chodzi o sposob w jaki sie to robi - po cichu, czy urzadza sie z tego spektakl c) Zgadzam sie, ale tu tez stopien tego jest zdecydowanie mniejszy. Glownie chodzi mi o polityke miedzynarodowa, gdzie Kaczynscy i PiS stawiali sie niemal zawsze w opozycji do UE, a Polska na tym traci. Wstrzymywanie rozwoju wspolpracy miedzynarodowej, powodowalo ze Polska tracila na znaczeniu, stawala sie hamulcem UE. Populistyczne haselka to jedno, ale realne podkopywanie pozycji Polski na arenie miedzynarodowej to drugie d) PiSofobie akurat podzielam, z przyczyn ktore wymienilem wczesniej ;) Specow od wizerunku PiS tez ma swietnych, zapewniam cie. Oni sami kreuja siebie na konserwatystow, umiarkowanych eurosceptykow, ludzi kosciola itd, bo tam znajduja spora rzesze ludzi. Problem w tym, ze zeby zdobyc ich poparcie, posuwaja sie do polityki takiej, jak opisalem powyzej. Szeryfowie rozwalajacy uklady, spiski, walczacy o godnosc Polakow na arenie miedzynarodowej, nieustepliwi romantyczni wojownicy moralnosci w zlym i brudnym swiecie. Ale taka polityka dziala na niekorzysc Polski na arenie miedzynarodowej, bo przykleja nam sie latke zascianka, a wizerunek panstwa trzeba kreowac na nowoczesny i postepowy, bo to daje korzysci. |
Cytuj:
|
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 14:35. |
Powered by vBulletin 3