![]() |
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Poza tym jak się ma dobrego nauczyciela, to wszystkie argumenty przeciwko polskiej edukacji stają się bezsensowne. Angielski jest językiem popularnym i obecnie pełni rolę języka międzynarodowego, przez co wydaje nie być się związany z żadną kulturą i może nauczyć się go każdy. Spróbuj to powtórzyć z francuskim, hiszpańskim, włoskim, japońskim czy greckim. Dlatego jeżeli ktoś się tych języków uczy, to najczęściej z pasją, potem uczy też z pasją, więc potrafi nauczyć. Za to w nauczanie angielskiego czy niemieckiego wkracza rutyna. Cytuj:
Cytuj:
|
Cytuj:
Ale faktem jest, że studia NIJAK nie przygotowują do wykonywanego zawodu, to jest tylko wiedza teoretyczna i papierek. Dla przykładu ja poszedłem na anglistykę z zamiarem bycia tłumaczem (nie mylić z tłumokiem :D ) i jedyne co mi się tak naprawdę przydało to tzw. gramatyka praktyczna i może odrobinę przedmioty literaturoznawcze (wyrabiają znajomość języka); ale ja nie mam złudzeń, że po samych studiach to ja nie będę drugim Wierzbiętą. Dlatego działam też na innych frontach :) |
A moim zdaniem materiał szkół gimnazjalnych i podstawowych jest bardzo dobry.
Faktem jest że wszystko zależy od ludzi, od poziomu kultury nauczycieli i uczniów. Jeżeli ci są prostakami i nie mają za kszty ambicji to później chleją tanie wina u kuzyna, z jebłek i wiśni. W gimnazjum miałem panią z biologi, która potrafiła uczyć i każdy u niej na conajmniej 3 zdawał, nie było żadnych 2 czy 1, więc jak widać można, tylko trzeba chcieć. A pasje życiowe swoją drogą, w takim wieku i tak nikt do końca nie wie, kim w życiu zostanie, czy też czym będzie się interesował. Żadna szkoła nie zrobi z was gieniuszy jeżeli sami nie będziecie tego chcieć. Jeżeli komuś za ciężko to trudno, życie łatwe nie jest, ono zawsze wymagało kombinowania, szkoda mi jedynie dzieci których nie stać na naukę czyt. książki czy przybory, w tej dziedzinie powinno się wprowadzić odczuwalne zmiany. Cytuj:
Nikt z nas nigdy nie będzie miał wpływu na swoje pieniądze oddane w podatkach, niestety. Cytuj:
Sam mam swoją o robotach malarskich Zbigniewa Woloskiego, na giełdzie kupiona za 200 zł, stara 1993 rok. |
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 21:16. |
Powered by vBulletin 3