Ice^Cube |
07-03-2005 23:05 |
Nie sadze zeby bylo to wina wieku, ale wiekszosci z Was nie ma bladego pojecia o kradziezy kont, recover key, kont e-mail, itp. Keyloger'a mozna podpiac pod praktycznie kazdy format pliku (*.rec, *.jpg, i setki innych). Vrzasq, ktory stworzyl TNGG, nie ma zamiaru nikogo hackowac, gralem z tym kolesiem na Hibernii i wiem, ze robi ten soft dla wlasnej przyjemnosci :)
Ja nigdy nie bylem hackniety, ale Polak mnie okradl podczas wojny, mial wjazd do chaty, a ja nie zamknalem drzwi na ogrodek i caly moj eqp sobie wyszedl :P
Stracilem najlepszy sprzet jaki wtedy byl na Aurea i jakos sie ty specjalnie nie przejalem :> Odrobienie sprzetu, a lv to 2 rozne rzeczy, ale wiekszosc hackow nie jest spowodowana keyloger'ami tylko przez znajomych, ktorym nie podoba sie to, ze jestes od nich lepszy. Smutne, ale prawdziwe.
Yours Joixazi
|