-Supaplex wymiata :D
-Jazz jack rabbit (czy jak to sie tam pisalo :P)
-Sokoban
-Alone of the dark

;o mi nub blz! zapomnialem o lemmingach! na dwoch dyskietkach, ale nie wiem po co byla ta druga bo nigdy jej nie uzywalem O.o albo mialem pelno dystkietek typu: ~10 gier! a tak naprawde byla tam tylko 1 no moze czasami zdazyly sie 2:P

LEMMINGI!!! To byla gra... Dluugo sie ja przechodzilo :P

Edit: Bym zapomnial! Niesmiertelny quake 1 na pc... Ah te devile i shamblery :> Transport tycoon tez kult, descent :)

A na c64 i amige to pamietm ajeszcze z takich fajowych to: Fight driver, commando, road rash i spy versus spy :D

najlepsze w mojej amidze bylo to, ze zepsuly sie styki lewego klawisza myszki :D a ze jako tako wtedy myszki byly dosc ciezko dostepne musielismy z bratem sami zrobic dzialajacy przycisk :D Wygaldalo to tak ze wywiercilismy w przycisku dziure, wlozylismy w nia taki kolkowaty kawalek drewna i sie gralo!
Ale i tak joysticki rox :P

Ehh lemingi legenda ;). Te zielone peruczki wymiatały :D.

Ahhhh Transport Tycoon .... ile ja sie w to nagralem :)

Rambo na C64 wymiata :>
podobnie jak Looney Toones na Pegasusa...

No fajnie sobie przypomniec jak w te gry sie grało xD
Super Frog i Prince of Persja to bylo coś

Ja ostro ciupalem w Settlers 2 i Warcrafta 1 i 2, czasem Duke Nukem 3D.
Ehh to byly gierki, co prawda nie tak stare jak niektore tutaj przez was wspomniane. Ale to wynika z racji mojego wieku :)

Jak to dobze sobie przypomnieć te czasy ;) Ehh...
Mario, tak to była kalsyka.
Setllers 2 - jedna nielicznych oryginalnych kupionych gier. Nawet dodatek kupilem.
Lemmingi - tego nie trzeba komentować.
Prince of Perisa - tego chyba też nie.
I jeszcze fjana gra na pegasusa była, co chodziłem z kimś 2 ludkami i rozwalałem innych ;) Niestety, tytułu nie pamiętam.

przypomniałem sobie:Animki, i goala 3 to wymiatało:Pale wciąż myśle jak nazywało się chodzenie takim grubaskiem po piramidach na komodrka(w środku piramid)nie daje mi to spokoju-.-

Hmm... Moją pierwszą grą było Duken Nuken (czy jakoś tak). POtem grałem w Alladyna i Prince of Persia. Teraz większośc czasu na grach sieciowych spędzam.

Hmm fajny temat
 

Moim zdaniem wymiatają stare FPP (te easter eggi w Duke i bloodzie rządzą).

Nakręciliście mnie, abym zagrał sobie w stare gierki na Comandore;) (Jeszcze mam, w specjalnej gablotce:D). Zagrałem sobie przed chwilą w Lemingi ahh:D. Lepsze od GTA xd.

Stare Gry komputerowe są dobre, bo są dobre i stare!

(?)

moja najlepsza gra jak mialem 5 lat to DUM 1 i 2
(znalem obie na pamiec) a przeszedlem je duuuuuuzo razy
:) :) :)

Pomyśleć, że ci od Lemmingów robią teraz GTA... łezka się w oku kręci... :)
Sam prócz tego zagrywałem się w Jazz Jackrabbit (wszystkie części) i czekałem z niecierpliwością na Jazz Jackrabbit 3D (miało być oparte na silniku Unreala) ale niestety projekt okazał się klapą...
A, no i Carmageddon był zaje.isty!

Setki takiech gier bylo ;)) Jedne z ciekawszych to Chaos Engine, Dizzy, Discworld, Diggers...cholera, cos mam zamroczona pamiec wiec nie wymienie wiecej ale bylo tego na prawde wiele.

Heh, miałem kompa jeszcze z przełącznikiem TURBO miałem chyba 4 lata jak zacząłem grać :P Co to kiedyś było... :S I miał chyba ze 30-40 mhz ;p Grałem w Alladyna, jakiegoś gościa z maczugą co biegał, chyba Prehistoryk czy cuś, jakis mały gostek co zawsze z pieskiem latał, potworki z marsa były okrągłe każdy inny kolor i inne właściwości (w to bym sobie pograł ma ktoś nazwe gry?) i masa innych gierek 2D :))))
Jak teraz czytam wasze posty to sobie przypominam, że grałem w: ALone in the dark, Jazz jackrabbit, Lotus, Worms I (ale to na psx xD), Wolfenstein 3D, Lemmingi... :S

@up
Prechostoryk wymiatal.... pamietam jak sie na kompa do wujka wbijalem zeby sobie popykac i porozwalac dinozaury. :D :D :D

Ja pamietam Contra, Lemingi, Wormsy :)
Zdziwilo mnie ze nikt nie mapieta Polnoc-Poludnie, Legion, Jaguar
To byly gierki :) Chcialem sobie je uruchomic na XP, przynajmniej tego Legiona ale nie wiem jak :/ Jezeli ktos wie niech odezwie sie na gg: 4602308