kur...... drugi raz tego posta pisze bo cos sie zepsulo i nie wyswietlilo:

btw. ciekawe jakie byly by wyniki ankiety, gdyby topic nosil tytul : " co myslicie o zabie? za***ista, nie?" a pod spodem pozytwna wypowiedz na ten temat jakiegos modka....

pozatym mi sie zaba podoba, chociaz troche sie juz znudzila.


@edit

co do linka - gewuf, bia!y! patrzcie ! KEYLOGGA!!!!!!! IVUL HAKKA!!!!!!

Zaba byla fajna moze nawet smieszna za pierwszym drugim trzecim razem ale jak sie to slyszy 100x to juz jest przegiecie

Samobójcy i masochisci!

Mam dla was swiezutkiego Crazy Froga, download:
press hear

Milutkich wrzasków i zgrzytania zębów zycze waszym sąsiadom :)

@EDIT Mozecie mi wyjasnic jakim cudem wstawilem to minute temu a to zostało pobrane juz 1392 razy??!!

Wielkie dzięki,mam nadzieje,że nie iful kajlogar ;)

Napoczątku jak usłyszałem: ŁOŁ! HIT LATA! Presłuchałem to kilka razy, oglądnąłem teledysk i stwierdziłem że to szit jakich mało.
Kiedyś coś takiego było w 'teście dla obłąkanych' jeśli głos żaby cie rozśmiesza, jesteś obłąkany. =

Jak to pierwszy raz usłyszałem, to można sobie było nawet trochę tego posłuchać. Jednak z ilością reklam i teledysków z tym związanych przesadzają, na vivie co chwilę reklama z CF. Jednak ja się tylko z tym spotykam w TV, więc nie przesadzajcie, że to jest na każdym kroku, przynajmniej w moim przypadku nie jest. Porównując do poprzedniego lata, to Dragostea Din Tei był o wiele ciekawszym i wolniej nudzącym się kawałkiem niż CF.

Moim zdaniem o-zone jest tak samo powalony jak ta żaba -.- co w tym śmiesznego ?? żaba co trabanta udaje -.- masakra.... jeszcze najbardziej denerwują mnie ludzie co jak to uslyszą to "ZOSTAW !! CHCĘ POSŁUCHAĆ"....ehh to się w manie przeradza

jak ktos lubi dany utwor i chce go posluchac to zadna mania, tylko zupelnie normalna rzecz. I co cie w tym tak denerwuje? Jak ktos uslyszy najnowsza pisenke korna(badz jakiegos innego zespolu, ktory lubisz) i bedzie chcial jej posluchac to tez bedzie takie przerazajace? I nie mow ze to co innego, poniewaz to co kto lubi to kwestia gustu(btw. ty pewnie tego nie lubisz po wiekszosc poprzednich postow jedzie zabe po calosci - jak by ja wszyscy zachwalali to prawdopodobnie twoj post wygladal by zupelnie inaczej).

@up
Słuchanie muzyki a krejzo-frogo-mania to dwie różne sprawy. To że ktoś chce tego słuchać to już jego sprawa, ale to że na każdej niemal stacji, na wielu stronach www, w gadugadu można to usłyszeć to już lekka przesada nie?

Przez miesiąc, kiedy byłem u rodziny na mazurach, zdążyłem serdecznie ją znienawidzić.
1. Skradziona melodia
2. Dajcie mi sample w 5 minut będe miał coś takiego (nie mówie o klipie)
3. ding ding- rotfl'n'lol
4. Jego pitol :p

Dobrze, że niedaleko był kuzyn który mi puszczał Godsmacka dla wytchnienia.

NIENAWIDZEEEEEEE X(

No tak, to chyba oczywiste, ze najwieksze hity = najwieksze gowna bez zadnych zalet......... bo przeciez zaba to shit bo...... bo jest malo ambitna.... tzn. ma zaczac jezdzic na rolkach to bedzie bardziej ambitna? Ja np. moge powiedziec ze korn, iron maiden itp. to shity bo na baletach sie przy tym nie pobawie a sluchaczy tej muzyki nazwac bezmuzgimi staruchami... a zabka na baletach sprawuje sie dosc dobrze... a czlowiek naszczescie jest taki , ze woli sie bawic niz smucic sie w zamknietych czterech scianach, dlatego balety > wlasny pokuj i to miedzy innymi dlatego zaba jest tak popularna......

A może dlatego tak się dzieje że do tych którzy krytykują te dzieła sztuki nie trafia muzyka Mandaryn, Dod, czy Krejzi Frogów! Albo nie, to wszystko wina czarnych!

A moze ludzie ktorzy krytykuja CF sraja sie na wszystko zamiast najormalniej w swiecie wylaczyc TV, wyjsc na spacer albo chociazby wlaczyc jakiegosa Toola, metallice czy IM? Taka dygresyjka. Ale masz racje - to czarni!:)

Nie cierpie , nie nawidze , nie trawie , itp itd ..... X(

Na początku crejzi frog był nawet,nawet ale gdy słyszysz 20 taka sama piosenke dziennie to można dostać "****** w oczach"

jako fan cięższego granie nielubie tego natrętnego utworu w formie "crazy Frog" natomiast orginał "beverly hills cop" uważam że jest jedną z lepszych ścieżek dźwiękowych do filmów jakie powstały w histori, traktują ją na równi z taki utworami jak eye of the tiger czy wręcz wspaniałą ścieżką dźwiękową z ostatniego mohikanina.

Nie znam. Nie slyszalem. Nie spotkalem sie z ta mania. Mysle, ze niedlugo kazdy o tym zapomni.

Wiesz. Ja mam nadzieję, że to zniknie - i na pewno zniknie, bo takie TRĘDY nie trwają długo.


I dzięki Bogu.

Dzięki, że sklasyfikowałeś mnie - człowieka, który NIC nie powiedział na temat komercyjności Crazy Froga - jako takiego debila. Jestem ci cholernie wdzięczny.

Dokładnie. Na OZone nie było takej manii prawie wcale - i mówiąc szczerze, że choć kawałek mi kompletnie nie podchodzi, to jednak jak to puszczali w radiu/telewizji, nie bluzgałem śliną i żółcią, bo "@!%!#@^%! ZNOOOWUUU?!".

ROTFL.
Facet, ja nie mam NIC przeciwko słuchaniu Crazy Froga. Gdybym nie był tym torturowany co chwilę na MTV/VIVA (toż to już nawet na cholernych MTV2 ROCK leciało... I oglądaj tu teraz jakąś kreskówkę albo teledysk. NIE, bo BRYM BRBRYYMYMMYMRMMM!!111) pewnie bym sobie takiego ringtone'a wrzucił do komóreczki. Ale Crazy Frog jest już WSZĘDZIE. I to jest główny powód mojej frustracji. Jeśli na MTV2 ROCK, który był przez długi czas "adzwonkowy" już to @#%! widziałem, to to się posunie jeszcze dalej...

Co to jest ten Krejzi Frog? ;s