Re:
 

a po co wam ta frajda... mnie jakos nigdy jak gralem na pvp nie ciagnęło żeby kogoś pkować... a miałem raz lvl master sorcem 72 i jakoś nigdy nie miałem okazji pkowania ;P

HEHEH
Na non pvp wcale niema zle coprawda czasem chcialoby sie pvp na 1 dzien zeby wyciac tych wszystkich noobow i kozakow ale sa na to inne sposoby :evul:
gram na non pvp bo wszedzie gdzie gralem wczesniej hunt od BR czy SWE
po jakims zcasie ma sie jzu tego dosc porzadnego lvla nie da rady zrobic bo lataja za toba i cie hunca a placic im nie bede hehe

i tak ja i wielu kumpli z pvp przeszlismy na non pvp :] i sa normalni ludzie nie tylko nooby jak uwazacie

Ja mam swoją ideę (wiem - głupią :) ).

Myślę , że można zrobić świat główny (np. "Centrala" xD). Następnie dać możliwość wyruszenia tam od człowieka za np. 5k. Na miejscu są domki i miejsca odpoczynku. A w 3 budowlach teleporty na poszczególne światy (1 budynek - PvP ; 2 budynek - Non-PVP ; 3 budynek - PvP Enforced). Ale to chyba trudne w wykonaniu ;)

A osobiście wolę PvP. Daje nam możliwość zemsty , a na 50 - 100 lvl'u już niewielu chce z tobą walczyć ;]

Sam gram na Guardii i z własnego doświadczenia wiem że pełno tm noobów, debili i złodziei... jak ktoś mnie drażni chciałbym go rozwalic i nie moge xD ale przynajmniej cierpliwośc mi się wyrobi :)

Z kolei ze światami PVP jest źle dla low-lvli, idziesz se na trolle a tu przychodzi mag wzywa scorpa ten cie zatruwa, blokuje cie do deda i cyk =.=

Podsumowanie: Mógłby powstac świat w którym raz na np. 2 godziny z Non-Pvp zmienia się na PVP i odwrotnie ^^

Servery non pvp powinni wybierać Ci co zaczynają grać po raz pierwszy. Powód - zaliczenie zgonu z reki innych graczy może bardzo zniechęcić, sam żałuje ze sie szarpnołem na pvp, ale nieznałem zasad na jakich to działa a teraz juz niemam checi zaczynać po raz drugi.

Gra powinna przyciągnoć i trzymać przy sobie, a ciągłe padanie w tym niepomaga

Jeśli ktoś pogra w spokoju polvluje pozna świat powinnien przesiadać sie na pvp

Re:
 

@tragiczny

wg. mnie tak nie jest. Ja zaczynałem na Inferni. Pierwsza moja postać była na Inferni z lvl 48. Beż żadnego deda ale za to zabijałem codziennie po 5 typów z czego miałem bardzo dobre eq. Przeniosłem się z Inferni na Hiberne, potem z Hiberny na Antice (29 lvl), dalej była Saphira ( 31lvl) i na koniec Luminera (25 lvl obecnie + rookstayer:P ) z Czego najlepiej gra mi się na Luminerze;P Chociaż tutaj jest więcej noobów i każdy cię wkurza bo wie że nie możesz się zemścić ;P

Odrazu powiem, że grałem na świecie pvp i wiem jak tam jest. No właśnie... średnio. Nie można ani skillować bo PK (raz się na mnie [knight] rzucił o 11 lvl slabszy paladyn bo myślał, że jestem afk ale miał pecha). Na hunt też bo niewiadomo kogo się spotka po drodze X( . A na non pvp? Mi bardzo przypadł do gustu ten tryb rozgrywki. Można spkojnie skillować. Fakt bywa, że przylezie jakis cham/n00b i pomimo grzecznych próśb zabije potworka (najgorzej, że to często są Polacy), ale jest tu dużo miłych osób. Przykład? Taszczyłem lootbag i patrze biegnie jakiś typ do woreczka (28 knight).W tej samej chwili się pojawił na ekranie sorc 19 lvl i... pomógł mi zanieść loot do depo (wartość 2.5k). A żeby było śmieszniej zlodziejem był Polak a pomógł mi BR, którego pierwszy raz na oczy widziałem.
Wnioski: non pvp nie są gorsze od światów pvp. trzeba się "nauczyć" tam grać. A ludzie? Jak wszędzie. Sporo n00bów ale można spotkać naprawde miłe osoby.
Dziękuje za uwagę :]

Ja tam się nie boje ale wole non-pvp ! Przynajmniej nie będzie mnie nikt huntować z jakiś dziwnych powodów a tak mi się często zdarzało , a na non-pvp , jak pare osób wcześniej mówiło, nie ma samych nOObów, lecz bardzo dużo spoko wiary !

moze mi ktos napisac co to znaczy

PvP-enforced


przy wyborze serwera

dobry pomysl to by byl jak by zrobili naprzyklad pvp po 24 czy jakos tak :)a rano znow non pvp

ja grałem na non-pvp Harmonia 36 ms i przeniosłem sie na obsidie i wcale nie jest tak tam źle nie pogardzam pvp i non-pvp tylko na non-pvp są ludzie praktycznie mocni w gębie (nie wszyscy ofcors) a na pvp jak ktoś coś powie mozna z nim to "wyjaśnić" :evul:

-.-
 

Moim zdaniem swiaty pvp so lepsze od tych non-pvp bo czasami mozesz sobie zaszalec jak masz wyzszy lvl :)

Na światach pvp w wojnie jak jesteś w gildii to cała twoja gildia i ty możecie dostać kasę od przeciwników za to że oni się poddadzą i wykupują się aby nie byli hunted.W dodatku jak zabijesz człowieka to loot jest ciekawy i masz satysfakcję a na non pvp można co najwyżej zlurować potwora i też jak przeciwnik zginie to nigdy nie wiadomo czy dostaniesz coś z jego ciała bo nooby ci zabiorą.Pvp nie jest taki groźny jeżeli jesteś miły.Można tu zarobić sporo kasy z wojen jak i mieć prawdziwych przyjaciół a nie takich co się okazują złodziejami na non pvp potem.Mogliby na non pvp wprowadzić opcję duel mode że jak dwie osoby zgodzą się na walkę ze sobą to mogą się bić i po problemie.Ale i tak większośc noobów by nie chciała z Toba walczyć tylko Cię powyzywać.

ja tam wole pvp bo jak ktos cie wnerwia to mozna sie odegrac i jest o wiele ciekawiej. to nic ze czasami dobre itemy wypadaja. zycie to nie bajka! :p ale przynajmniej troche sie pobic z innymi mozna :p

właśnie wpadłem na taki sam pomysł :D
wchodzisz w party i mozesz np. trenowac :D a jak nie jestes w party to nie musisz sie bać PK :D a jesli chcesz duela to party i jazda xD

wypowiedzi typu "na non-pvp graja tylko nooby" wystawiaja same za siebie ocene o autorze -.- ja gram na Harmoni - serverze Non-PvP ponieważ w tej grze i tak trudno o lvl a widmo stracenia go przez jakiegoś barana jest dołujące

Ja gram na non-pvp moim main charem od niedawna bo znudzilo mi sie odrabianie lvl na e-pvp i pvp.
Wole zeby to inni robili jak ja tam w miedzy czasie pekuje swoimi starymi charami:D


i raczej noobem niejestem (in my opinion of course)

Poczytalem i przejrzalem wasze posty i nie raz mi sie zal zrobilo niektorych - ale to tak na boku.
Swiaty pvp i non-pvp maja swoje wady i zalety.

Na non-pvp jak ktos gral to wie jak jest: mnostwo noobkow itp (nie wszyscy ale znaczna wiekszosc, wlacznie z high levelami), zlodzieje loota - wyniesienie lootbaga do miasta (zakladajc ze nie masz postmana) graniczy niemal ze z cudem, bezkarnie ludzie moga Ci wchodzic na expowiska, a Ty jednynie mozesz porposic zeby wyszedl lub sprobowac cos lurnac na niego.
No i oczywiscie brak zemsty na innych graczach.

Jak slysze wypowiedzi typu, ze na pvp sie nie da grac bo na kazdym rogu czai sie pk, to poprostu mi rece opadaj - jak ci ludzie expia skoro wszedzie pk i all siedza w swiatyniach ze strachu??.
Po pierwsze jesli masz lvl 8-15 to raczej nie staniesz sie celem dla racjonalnego pk liczacego na zysk, bo co z Ciebie wypadnie ?? Dwarven shield lub scale armor i pare gp ledwo uzbieranych na rotach??.
Wojny Gildi tez Ci nie groza, najczesciej gildia wypowiadajaca wojne daje czas na opuszczenie gildi (ok 24h) bez zadych konsekwencji w wypadku przegrania wojny.
Najgorsza zmora swiatow pvp jest to wystepowanie zjawiska pod nazwa PA-Power Abusing. Bardzo czesto zdarza sie, ze 20 lvl przegania z expowiska 50 lvl, gdyz jego brat/wujek/znajomy z rl jest w najsilniejszej gildi. Jednak wole PA, niz calkowita loteria czy mi uda sie dzis wyniesc loot czy tez nie, czy ktos wejdzie mi na spawn i bedzie go blokowal czy tez nie. Na pvp wystarczy najczesciej walnac takiego noobka z hmm czy z innej dostepnej broni na wyposazeniu i zmienia zdanie - a nie jak ktos napisal nizej ze nie gra bo na pvp bo ma red skulla od zabijania zlodziej itp ( za przeproszeniem tylko idiiota robi sobie unjusty na lov levelach, nawet pk).

Tak wiec powiedzmy sobie szczerze, ze swiaty pvp sa znacznie lepsze i przyjemniejsze do grania (zwlaszcza te stare) niz non-pvp.
Nie krytykuje ludzi ktorzy graja na non-pvp, ale ja ich poprostu nie rozumiem.

Kind Regards
Karwal

heh wypowiedź Gregoire'a jest najsensowniejszą wypowiedzią jaką miałem okazje od długiego czasu czytać :) ale ja i tak zostaje przy światach non-PvP :P

Ja sądze, że każdy świat jest dobry. Każdy ma plusy i zalety.
Wiele osób pisze, że na pvp można z gildią zbierać kase z haraczy, można ją dostać za zdjęcie hunta, ale pamiętajcie wy możecie być w tej gildi z której się zbiera kase i co wtedy? Pvp są lepsze dla Hlvl, ale jak się jest w panującej gildi, znam dużo histori osób który musieli kończyć z światem na którym mieli pon. 100 lvl bo dostali hunta lub przegrali wojnę i co wtedy rok grania stracony? Dlatego ja wole non pvp tam można spokojnie expić, te serwery są bardziej dla osób, które mało grają w tibie. Wadą non pvp są nooby przez duże "N", ale jak się to przetrzyma, tak jak PK na pvp to nawet fajnie się gra. Na pvp trzeba się nauczyć walczyć z PK, a na non to z nubkami :D . A jesli się komuś nudzi na non to tam też przecież są wojny, tylko że wyglądają innaczej niż na zwykłych światach.