![]() |
Cytuj:
|
Powiem tak...Taki temat był potrzebny. Ale myślę ,że trzeba się skupić też na tym ,żeby nie tylko odciągnąc tych nie jedzą, nie śpią i nie żyją należycie ,żeby zdobyć nowy level ,ale moze nauczyć walczyć z tym nałogiem? Tibia - tak ,ale z umiarem.
Ja osobiście czytam książki i czasem się wyjdzie do kina etc. Jest wiele możliwośc. Modelowanie - nie zbyt drogie hobby, jogging lub przeróżne kółka, organizacje i grupy. Naprzykła wiele możliwości jest w Klubach Osiedlowych. U mnie jest naprzykład nie daleko. Można pograć w bilard itp. Najważniejsze to jest to ,żeby poznać życie od innej strony. Jeśli dla kogoś szczytem marzeń jest 100 level w tibii to ten ma nie pokolei we łbie. A jeśli celem dojście do 80 w skillach to nie zna życia. Dla wielu osób celem jest to ,żeby przeżyć od 1 do 1... @edit A zwalanie na Polske i na miasto to tchórzostwo. Ludzie bez telewizorów i komputerów i jakoś sobie radzą. W piłke grają etc. Napewno macie w miastach (przynajmniej niketórych) jakieś kina, rolkowiska/lodowiska i różne kluby. |
Można rysować w wolnym czasie. Nie trzeba talentu, wystarczy ołówek, gumka i papier, a satysfakcja z ładnego rysunku (po wielu godzinach tyrania) jest duża.
Można też czytać, grać w piłkę, wyjść się opalać na balkon. :P I cokolwiek wam do głowy przyjdzie... |
Moim zdaniem, lepsze zajęcie od Tibi to Le-Parkour. Koniec.
Offtopic: Od dzisiaj się ASG interesuję i chce zakupić na allegro taką snajperke za 15 zł: http://www.allegro.pl/item97573727_s...paintball.html opłaca sie? |
@up
Jeśli chcesz sie pobawić to tak, ale nie licz na długi czas działania... Ja miałem shotguna za 30zł i mi sie połamał po 2 tyg. |
Cytuj:
|
Cytuj:
Kino- od pół roku remontują a i wytrzymać 30 min na niewygodnych krzesłach to HARDKOR.A starocie w chuj Rolkowisko,lodowisko,klub- marzenie.Może ze 2 kluby będą ale i tak przepełnione. Boisko- Wszystko od wielu lat poniszczone (koszykówla) W siate na drabinkach jest trudno bo bachornia też chce się bawić. Piłka nożna- ehh 2 boiska na 100-150 dzieciaków. A za moim blokiem- parkingi budują, bloki malują na tak szpetny kolor że to nieporozumienie. A takich miast w Polsce jest na prawdę dużo... Więc nie zgadzam się z twoim zdaniem.Bo potem wszyscy narzekają: "Nie grajcie na ulicy" "Przestańcie siedzieć na klatkach" "Zajmijcię się czymś" |
Cytuj:
|
@up
Wiesz... Zwalanie na miasto to nie koniecznie tchórzowstwo, ja nie mam ani kina, ani basenu, ani żadnego klubu, a w parku same żule i w ogóle jak staniesz na jednym końcu parku to spokojnie widzisz drugi koniec... |
Cytuj:
Pierwszy otoczony szpitalem,marketem,domami,bagnem,jednostką wojskową.Więc bardziej to aleja. Drugi to same menelstwo, nigdy nie wiesz czy cie nie zabiją dla dychy czy komórki.(stara bo stara ale jest:P3310[komkórka ma mi służyć- nie używam jej do szpanu]) Jeśli o basen chodzi to moge iść raz, dwa razy w tygodniu, na więcej nie mam kasy.(Ofkorsz wysępiłbym ale wole to przeznaczyc na cos innego.[nie chodzi o gry a tymbardziej PACCA])A poza tym mieszkam daleko i same dojście odbiera mi dużo sił.(po basenie ofkorz) W sumie gdyby nie buda, to dawno bym korzenie zapuścił. btw.Byłe dzisiaj na działce-4 jaszczurki złapałem.(nie bójcie się nic im nie zrobiłem :evul: ) |
W ASG bawilem sie.. tydzien. Potem sie rozsypal.
|
Cytuj:
|
Ja lubie jezdzic z moim starym na dzialke... i cos mu pomoge.. staysfakcja ze pomgolem a i radocha ze zasadze cos czy pokopie... ale sie namacham ale przynajmiej pomoge mu.. bedzie sie sam meczyll. a zazwyczaj ide z ekipa KRECIC WATE
|
Krótko:
Muzyka - może być z kompa, ale wtedy trzeba mieć długą listę wszystkiego, i najlepiej na jakiegoś pilota, albo oczywiście radio + jakaś fajna stacja nadawcza. Książka - ale też trzeba trafić w gatunek. Muzyka - tym razem od strony twórczej, manualnej, jak macie jakiś instrument w domciu to można go pomęczyć. Rozmyślanie nad Biblią - to jest jak niekończąca się historia - można każdy fragment czytać milion razy, i za każdym coś innego powinno przykuć naszą uwagę. Filozofowanie - to zajęcie do hardcore'owców - mnie najlepiej wychodzi w nocy, jak wszyscy śpią, jest cicho i ciemno, nic nie rozprasza uwagi, aż się czasami zdziwicie gdzie wtedy można dojść ze swoimi myślami... Można też spróbować skojażeń - kartka pamieru, ołówek i długopis. Kiedyś tak zabrnąłem w 6 kartek A4 z obu stron =] + jeszcze prace domowo-ogrodowo-polne :) |
Sprawa jest całkiem prosta :)
|
U mnie ostatnio doszlo pisanie roznych smiesznych projektow;)
Prywatnych, do pracy - odnalazlem swoje powolanie.:D |
Nie będe powtarzał, choć nie wszystko przeczytałem.
Ze swojej strony polecam gry RPG takie jak D&D, czy Wampir. Masz już kilka godzin w innym świecie i kupe śmiechu. |
@Shinjix
Święte słowa. Wystarczy chcieć. Zawsze znajdzie się jakieś zajecie. |
Ogrodnictwo albo roślinki na małą skalę - porozmawiaj z roślinami, dorzuć im ziemi, podlej je, naucz je kołysać się przy Straussie. Zaraz świat robi się weselszy, kiedy przechodzisz koło parapetu wypełnionego kwiatami i kaktusami, które patrzą na ciebie i mówią "Heeej!".
To działa, moc wyobraźni jest nieograniczona i zaraz przyzwyczaja do takich dziwactw. :-) |
Cytuj:
|
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 04:23. |
Powered by vBulletin 3