hmm... tak, ale jesli np. pojde 22 sorcem na deserta zabic typkow (2, bo z kumplem pojde zeby im trapa zrobic) i lootne 20k? (a kumplowi za blokowanie np. dam rohy... gdybym nie chcial wbic reda to mozna tak zarobic 100 czy tam 90k na miesiac (+ pewnie troche z eq)

z tego co pisales (zabiciu 75lvla) zrozumialem ze chodzi ci o pkowanie main-charem, ale jak pisalem wyzej takim 20+ lvlem mozna zarobic na pkowaniu... aha, koszty sa bardzo niskie (bo ile trzeba runek na zabicie 20 lvla?)

Nigdy nie wiesz kto jest po drugiej stronie:(

Taaa na desercie zarobisz rotfl wez mnie nie rozsmieszaj, kazdy nawet idiota wie ze 10k trzeba schowac do miejsca na strzaly, a jak w tym miejscu jest to mozesz se zabijac i 20 ludzi a i tak 10k nie wypadnie. :p
Zalezy dla kogo jaki level jest main charem, bo to pojecie bardzo wzgledne, ale taki 50 lvl jest w stanie zabic goscia na 75 lvlu, jesli umie grac w tibie. A 50 lvl wcale nie musi byc main charem.
Zawsze mozna, inna sprawa ze prawdopodobienstwo jest minimalne ze zarobisz chocby 10k do pierwszego bana na tydzien. A nastepny juz na miesiac, wiec mozesz se darowac postac, szybciej zrobisz nowego chara i osiagniesz nim 40 lvl niz tamten bedzie odbanowany. ;p
Na zabicie 20 levela 20 levelem potrzeba malo runek i koszty sa niskie? A to ciekawe. Bo ja jak mialem 20 lvl to nosilem przy sobie przynajmniej bp uhow. Jesli myslisz o knighcie to tez nie zapomnij ze 20 lvl knight juz spokojnie ma 4 mlvl jesli normalnie gra, wiec bedziesz go bil dlugo i namietnie. Sprobuj zabic 20 lvla z bp uh. Koszty niskie? OK, daj filmik jesli tak. Z sd bedziesz bil? Ciesz sie jak pojdzie 10k na jednego, z innych run? smiech wywolasz raczej a nie obrazenia tym swoim 20 lvlem chocbys mial nawet 30 mlvl. A poza tym nalezy oczywiscie dodac ze ofiara bez problemu zdazy do depo. A jak ofiara bedzie knightem a ty palkiem to se strzelaj z boltow az trafisz zycze powodzenia. No chyba ze szukasz newbie bez uhow, ale taki to i na 100 lvl sie moze zdarzyc, jednak nie ma co liczyc na takiego farta. :p

Popieram 100%

Ja w koplaniach Ab zabijałem wszystko o lvl >20...
Zresztą, tu są moje wpisy:
Player Kills

Mar 25 2006, 10:52:29 CET Killed Pawel Druid of Vinera at Level 14 unjustified
Mar 25 2006, 10:55:24 CET Killed Mamma Dora at Level 10 unjustified
Apr 20 2006, 19:04:21 CET Killed Lord-Kronox at Level 15 unjustified

Mój dead:

Character Deaths
Apr 20 2006, 19:06:51 CET Killed at Level 13 by Ven-rulunex

No, dodam jeszcze, że postać miała 13 lvl, ale po dedzie i spadku na 12 nie mogę używać WoD...
Atakowałem wiele innych graczy, ale albo uciekli, albo pojawiał się nagle jakiś "high" lvl... Zresztą najfajniej wyglądała panika tych małych newbie... Biegają w kółko po drabinach cały czas łapiąc się na FF i krzyczą "HELP PK!!!!". Słodkie.
Taaa... niezły ze mnie psychol...

I jeszcze coś, na poprawienie humoru:
Komiks z Rotfl Playing Games (taki komiks internetowy, jakby ktoś nei wiedział)
http://komiks.kirtanoffice.com/com_img/druzyna.jpg
http://komiks.kirtanoffice.com/com_img/ewolucja.jpg

@poisoner

1. kiedys na desercie lootnalem z kumplem 20k (nikt nie schowal do arrows spot) i c arma
2. koszty? 3sd, 1mm, f bomb do trapa i bolty kumpla
3. nie zwiali bo zrobilismy trapa
4. nie wiem czy np. taki 20 druid by sie smial bo mam 35mlvl a best w czlowieka 120 czyli polowe jego hp, zjezdzamy do yellow, sd i spi
5. filmik? ok, jutro wrzuce bo zaraz ide spac
6. uhy, uhami ale jak ktos ma kijowe pvp to nic mu nie dadza, na tym filmiku co wrzuce 24 druida lalem (mialem 20lv) i choc mial bp uhow uhnal sie raz bo pozniej nie zdazyl (sudden death=nagla smierc) inny przyklad 24 drut chcial mnie zabic, z sd walil po 120+ wiec mial mnie na 2sd, a ja mana shielda, sdsdsd i padl, a mial jeszcze bp sd i bp uhow
7. tego 34 knighta mialem juz wczesniej na oku, i wiedzialem jakie ma eq, mozna ofiar poszukac sobie wczesniej

Heh. Ostatnio po 4 godzinnym huncie na gaurdach zauważylem, że nie mam parcela i nie wyśle sobie lootu ;/ Pomyślałem, że dotargam do kazz część sprzedam a część odeśle. Gdy już byłem prawie w kazz (taki jest krótki mostek z lawą po bokach) podbiega do mnie 41 pall i wyrzuciał mi mój lootbag do lawy .. Nie no k*rwa nie mogłem wytrzymać, właczam skulla chce zaatakować palla a ten log. No dobra poczekam, w między czasie walnołem fb i przechodziło kilku ludzi więc odrazu skull, ale olać to czekam. Po prawie 5 minutach pojawił się odrazu zaczołem go gonić. Uciekał do depo ale nie doszedł (walnąłem akurat moje best exori 96 :P ) I ded. Patrze loot a tu: c legs i blue robe ! Hahaha... odrazu pomyślałem no i zwrócił się loot z nawiązką ;) Jednak nie do końca może być tak pięknie, po 2-3 min przybiega do mnie 86ek i mnie bije .... ku mojemu zdziwieniu coś mnie słabo hituje i myśl zaatakować czy czekać ? Wybrałem to pierwsze. Trafnie. Nie chwialąć się moje hity było o wiele lepsze i on tracił uh i zaczął uciekać. I dosłownie w tym samym miejscu co straciłem loot spotkałem mojego prota który go blonął i pomógł zabić ;) Lootu nie było (aol) ale co za satysfakcja. ;)

Hmn
 

Może to co mówie to bzdury pro nie jestem :D
No ale gra bez zabijania to nie gra..nawet w simsach sie zabija :evul:
Poza co byś miał jak byś zdobył np 80 level i nikogo byś nie mugł zabic...
To po co taka postać :]