Ja właśnie jestem na etapie kończenia z tibią:p poprostu pkuje moją postacią dopóki mi konta nie usuną, narazie mam bana na 30 dni:) i jakoś nie ciagnie mnie specjalnie do tibi..

moje oceny spadły, ale nie przez tibie xD:P nawet gdybym ją rzucil to i tak by nie chcialo mi sie uczyc:P twoje sposoby są dobre, ale drastyczne według mnie lepsze (sellnac konto lub zrookowac sie) bo jeden moze powiedziec "super jest ta książka" i kontynułować czytanie a potem kupić następne czesci a drugi "ale ta książka fajna, zobacze co tam na servie sie dzieje" poczym rzucic lekture w pi..u i o niej zapomniec. Dlatego lepiej odizolować się od tibii całkiem jeśli czujemy ze dzieje się z nami coś złego...


@edit

swoją drogoą... cieszcie sie ze macie tylko taki nałóg...

@down

wiedzialem, że ktoś to powie :P ale od jakiegoś tygodnia jestem po retired wiec:P+

@downx2

parkour trenuje juz xxxxxxxx dzieci w tym kraju więc polecam coś bardziej oryginalnego(ale przecież każdy robi to co lubi, a to tylko moje odczucia)

Tak Ci się wydaje.

znam lepszy sposob
wystarczy przyjrzec sie uptade`om nowym
A jako cos na zabicie czasu polecam parkour :P

Co do terapii szokowej to mam jeszcze lepszą... : Oglądanie Teletubisiów przez tyle czasu ile siedziałeś na tibii (tu już masz do wyboru czy ile siedziałeś dziennie itp.), tylko musi być powyżej godziny :P. Wtedy tobie a raczej twojemu nowemu teletubisiowemu "Ja" nie będzie się chciało pójść do tibi bo Teletubies'y są lepsze :D.
Taaak to był żart
Co do twojego pomysłu to może pomóc, choć czasem (zwłaszcza na początku) jest tak, że tibia(lub inne rzeczy) nie pozwalają się skupić na czytaniu.... ale nei trzeba przecierz obowiązkowo czytać :P

Pozdrowienia

>up
Wiesz, że to może być prawdziwe? W Tibie nie gram od ~4 miesiecy a jakoś na przełomie Listopada i Grudnia dostałem na Geografii uwagę za nucenie piosenek a nuciłem słynne "Tinky-Winky, Dipsy, Lala, Po" ; o Czyżby tęsknota?

>off
Właśnie zauważyłem, że nie ma możliwości aby ktoś napisał mi notke. : |

jak to przeczytałem to spadłem z krzesła (ze śmiachu) teletubies sa po to żeby dręczyć niegrzeczne dzieci lub prać mózgi
może i działa ale można sie porażenia mózgu nabawić...

Hmm..
 

Tibia nudzi sie sama , z czasem to przychodzi. Ale coś ci powiem z jednego nałogu przeszłeś jakby do drugiego <czytania harego Pottera> obie rzeczy wciągają podobnie...:king: :king: :baby:

Witam to mój 1 post na forum xD no ale do zeczy , tak masz racje kiedyś myślałem że wszsycy tak mają ze wracają z domu i grają do wieczora w tibie aż znalazłem sobie dziewczyne i mój czas na kompie ograniczył sie do pół godz dziennie . Niestety pokłociliśmy sie i zerwałem z nią , teraz widze róznice , i wiem ze to pomaga xD

A naprawdę powinieneś...

Co do uzależnień od Tibii: ja szczerze mówiąc nie odczuwam problemu. Może dlatego, że ostatnio jedyne co robię to skilowanie, a ja do cierpliwych nie należę. 1-2 h dziennie i już mam dosyć Tibii, wstaję od kompa i idę porobić coś innego.

ja sprzedalem Postac a i tak to tego wrocilem... wiec to nie zawsze dzialal...
jak sie wciagniesz to tez nie lato ci usunac neta bo bedziesz mial wyrzuty sumeinia xD mowi jak maniak ale nie jestem nim gram bo nie mam co robic ;] sa wazniejsze zeczy od tej gry.

Skasuj chara , odpal WoW'a i masz tibie z glowy. Gl. :)

nie wiem, ale czy wy gracie really po szkole (kto chodzi) po 8 h ? ja gram gdzieś łącznie 4-5 h moze mniej, a reszte czasu poświęcam na naukę (szczególnie w zimie) ew. wychodzenie na dwor. A oceny mi nie zjechaly po prostu potrafie żyć tak z tibią, żeby mi nie zajęła całego" życia, nie wiem jak to będzie po kupnie pacca :P

Odłącz sobie neta, na pewno pomoże. Tibia de facto jest cholernie nudna i nic nie warta. Wystarczy to sobie uświadomić i problem z głowy.

lol ja nie moglbym grac 5h dziennie przeciec jeszcze z lekcjami to by mijal caly dzien a kto chce skonczyc z nalogiem to najlepie jsamobojstwo i ch wam w D :P

1.Niepotrzebny poradnik jak dla mnie.
2.Kiepsko napisany.
3.Najlepszym sposobem na nieuzależnienie się od Tibii jest nie granie w nią albo traktowanie ją tylko jak gre.

To tyle co mam do powiedzenia.

jak ktos ma problemy z nalogiem zwanym tibia to niech znajdzie sobie znajomych, dziewczyne, chlopaka (zaleznie od plci) i zawsze to jakas motywacja zeby zamiast siedziec przed kompem i wpatrywac sie w pixelki wyjsc gdzies poza dom...

a mi sie nawet srednia polepszyla lol na pierwszy semestr w 4 klasie mialem 4,88 a tera 5,22

Zabicie wolnego czasu