moi rodzice...
 

Moi rodzice wiedzą że gram ale nie slyszeli audycjii o tibii więc nie mają nic przeciwko temu

Jakby moi w ogóle sie przejmowali audycjami,to by już dawno zeszli z tego świata :P JA też z resztą ;) No więc,moi kochani rodzice wiedzą,zwisa im to,a z resztą zabronić i tak by mi nie mogli 8o

Moi rodzice oczywiscie wiedza, ze gram (sam namowilem tate, tlucze wiecej ode mnie ;) ), akceptuja to, poniewaz potrafie rozgraniczyc przyjemnosci od obowiazkow (obecnie 2 tygodnie przerwy ze wzgledu na przygotowania do maturki). Tak czy inaczej jak sie upre, to potrafie przesiedziec caly weekend i nabic kilka poziomow dziennie.

Moi rodzice chyba wiedza ze gram :) Ale oni raczej nie rozrozniliby czy ja gram w csa czy tibie albo jeszcze jakas inna gre :P Pozatym nie przeszkadza im to bo mam wiele innych zainteresowan :)

Moi rodzice doskonale wiedzą, że gram. Raczej im to nie przeszkadza, chociaż mama się trochę bulwersuje... Ale tata gra razem ze mną (co gorsza ma już wyższy level) B) .

"Jesteś uzależniony!!" "Świata poza Tibią nie widzisz!!"...
Takie teksty słysze jak gram, ale wytłumaczyłem grzecznie rodzicom, że aby wyjść z gry potrzebuje trochę czasu, więc mi wtyczki od kompa nie wyciągają. Na szczęscie tyle byli w stanie zaakceptować.

Moi mowia tylko ty sie cofasz w rozwoju.. :D teraz sie uczylem do testow... wiec malo gralem i nie kazali ale tak to im to wisi ;D mowia jak chcesz to graj... :) mowia tylko zeby mi cos nie wzielo na glowe ;D

TIBIA ROX :D

rodzice
 

Moi rodzice niemaja nic do powiedzenia jestem za stary zeby mi zabronili :D

Ja zaznaczyłem- Moi rodzice wiedzą, że gram, ale nie mają nic przeciwko temu ale wolałbym gdyby było- Moi rodzice wiedzą, że grałem, ale nie mieli nic przeciwko temu.

Moi rodzice wiedza ze gram w tibie, i nie czepjaja sie mnie.:)

Moi staszy mowia,ze nie maja nic przeciwko tibi,jezeli nie zawadza w nauce............ (nauka,nauka,nauka i jusz zygac mi sie chce!)

Starzy wiedzą. Gram od kilku lat i im to w ogóle nie przeszkadza bo Tibia to gra jak każda inna.

Moi rodzice <mama, bo z ojcem nie mieszkam, ale on gra sam xD>
mówią ze za duzo czasu spedzam przy kąpie,
Starsza startuje do mnie najwyżej z textami typu :"Przestań grac w te twoje tibie, i bierz sie do nauki!" xDDD wyłączam monitor, a ona myśli ze wyłączyłem kompa 8o

Jeśli mają już coś to rtaczej ogólnie do komputera niż do tibii ;). Jeśli lekcje mam odrobione to nie maja nic przeciwko mojej grze. Oczywiście z umiarem, ale sam potrafie decydowac kiedy przestać.

Moi rodzice oczywiscie wiedzą, że gram w tibię i nie mają nic przeciwko temu, poniewaz w szkole nie mam zadnych problemów :cup:

"Moi rodzice wiedzą, że gram, ale nie mają nic przeciwko temu"

Kiedyś tylko mama się wkurzyła, że gram w Tibię bo siedziałem 15 godzin ^^

W Tibie gram i ja, i brat. Rodzice nam pozwalają, nawet po tej falii oszczerstw co do tibii :-].

Moi rodzice wiedzą że gram ,ale nic z tego nie wynika . Tylko czasami sie wkurzają jak siedze po 8h i gram na kompie.

Luzik ;]
 

moi rodzice chyba nawet nie wiedzą o tej aferze w tvn :p i mam swiety spokój :]

Rodzice...
 

Gram w tibie chyba od roku...a moji rodzice dowiedzieli sie co to jest chyba pol roku temu. CAly czas starali sie mnie od tego odciagnac ;] ale ja bylem nie do zlamania. Ale ostatnio mam ciekawsze rzeczy do roboty niz tibia wiec po prostu nie gram -to jest wyłącznie moja decyzja , bo nie mam zamiaru uginac sie pod nikim,a juz na pewno nie pod Rodzicami