Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Petycja (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=82088)

kaczi 25-06-2006 18:47

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Hamond
@Dobo Mi też...

A na swoim przykładzie powiem wam że mam kolege który spędza ~7h dziennie przy kompie+nocki co pare dni I niejest on geniuszem nauki,jego refleks jest nijaki o taktyce niewspominająca a na W-F podczas biegów naprzykład w parze zemną(od 1 roku chodze do młodzieżowego klubu piłkarskiego) jestem jakieś 5 sec na mecie szybciej więc jest to troche więcej niż dziwne.
A tak pozatym to co z tego że macie 1 miejsce w jakiejśtam e-grze(chcecie medal???)
Totalna ,,BEZEDURA" wedógł mnie...
Ale to tylko moje zdanie...

Od mistrza szachów też pewnie byłbyś szybszy..

Topic:
Powiem tak, nie popieram. Nie dalej e-sport będzie e-sportem. Skoro też mają medale, dyplomy, to nie zrobi to im żadnej różnicy.

Z drugiej strony, np. gra w CS'a nie jest jedynie bieganie i strzelanie..

Matek 25-06-2006 19:54

Widze, ze wszyscy uwazaja, ze sportowiem musi byc swietnie przygotowany fizycznie, przynajmniej raz na tydzien biegac w pol-maratonie i nie moze wygladac jak lamus?

To rozumiem, ze zawodnikow sumo nie mozna nazwac sportowcami? Otyli, ledwo sie ruszaja, ani razu nie podniosa sie na drazku a ich jedyny trenin opiera sie na zarciu. A co najsmieszniejsze, przed kazdym pojedynkiem modla sie do jakiegos smiesznego bozka.

Rozumiem takze, ze zawodnik uprawiajacy lotnictow sportowe nie jest sportowcem? Przeciez on sie tam WOGOLE nie rusza;] Zero treningu fizycznego.

A wszelkiego rodzaju sporty samochodowe? Formula 1 np? Jezeli trzeba tam myslec to nie wiecej niz na turnieju takiego CSa;]

Jezeli uczestniczymy w jakims turnieju gry komputerowej to j

Jezeli ludzie grajacy w zoske, chinczyka czy badmintona moga byc nazywani sportowcami dlaczego nie gracze CS i innych gier komputerowych? Tworzycie tutaj jakies smieszne steretypy, ze gracz nie moze byc sportowcem;]

styku 25-06-2006 20:22

Dokladnie to co napisal Matek. Co rozni gracza komputerowego od szachisty? Obaj musza myslec, na biezaco analizowac ruchy przeciwnika, to naprawde nie jest latwe. Inna sprawa, ze 80% graczy gra w gry raczej bez jako takiego myslenia.

No i jeszcze denerwuja mnie ludzie (patrz, np. Dobo), ktorzy gracza/informatyka/czy kogos kto komputer traktuje jako hobby widza TYLKO jako lamusa w okularach. Otoz jednym z moich glownych zainteresowan jest komputer, ale nie przeszkadza mi to np. codziennie plywac, grac w kosza czy cwiczyc. Ogolem: LOL.

Dan the Automator 25-06-2006 20:42

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Matek
Widze, ze wszyscy uwazaja, ze sportowiem musi byc swietnie przygotowany fizycznie, przynajmniej raz na tydzien biegac w pol-maratonie i nie moze wygladac jak lamus?

To rozumiem, ze zawodnikow sumo nie mozna nazwac sportowcami? Otyli, ledwo sie ruszaja, ani razu nie podniosa sie na drazku a ich jedyny trenin opiera sie na zarciu. A co najsmieszniejsze, przed kazdym pojedynkiem modla sie do jakiegos smiesznego bozka.

Rozumiem takze, ze zawodnik uprawiajacy lotnictow sportowe nie jest sportowcem? Przeciez on sie tam WOGOLE nie rusza;] Zero treningu fizycznego.

A wszelkiego rodzaju sporty samochodowe? Formula 1 np? Jezeli trzeba tam myslec to nie wiecej niz na turnieju takiego CSa;]

Jezeli uczestniczymy w jakims turnieju gry komputerowej to j

Jezeli ludzie grajacy w zoske, chinczyka czy badmintona moga byc nazywani sportowcami dlaczego nie gracze CS i innych gier komputerowych? Tworzycie tutaj jakies smieszne steretypy, ze gracz nie moze byc sportowcem;]

Oj zdziwiłbys się, sumo wymaga treningu fizycznego ;-).

Cytuj:

No i jeszcze denerwuja mnie ludzie (patrz, np. Dobo), ktorzy gracza/informatyka/czy kogos kto komputer traktuje jako hobby widza TYLKO jako lamusa w okularach. Otoz jednym z moich glownych zainteresowan jest komputer, ale nie przeszkadza mi to np. codziennie plywac, grac w kosza czy cwiczyc. Ogolem: LOL.
Nie LOL, sprawdza się bardzo często. Pozatym nie mówie o "przeciętnym użytkowniku komputera" jakim zapewne jesteś ty, ale o kimś kto będzie traktował komputer jako sposób na zycie, będzie poświęcał na "trening" dużo czasu itd.

ari2423 25-06-2006 20:43

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Matek
To rozumiem, ze zawodnikow sumo nie mozna nazwac sportowcami? Otyli, ledwo sie ruszaja, ani razu nie podniosa sie na drazku a ich jedyny trenin opiera sie na zarciu. A co najsmieszniejsze, przed kazdym pojedynkiem modla sie do jakiegos smiesznego bozka.

Sportowiec Sumo jest prawie tak samo silny jak ludzie pokroju pudzianowskiego, to co nazywasz tłyszczem to są dobrze wyrobione mięśnie... najczesciej pleców :)

a co do topicu, najbardziej mnie wkurza to, że np. majać 2 miejsce w wojewódzkim konkursie CS,a nie można iść z dyplomem do budy i dostać zato punkty do zachowania lub czegoś innego :)

Caer 25-06-2006 20:48

Niech e-sport pozostanie e-sportem, a sport sportem. Niech gracze CS'a pozostana e-sportowcami, a np. piłkarze sportowcami. IMHO nie powinno mieszać się świata wirtualnego do świata fizycznego.

Wirgo 25-06-2006 21:12

80% osób wypowiadających sie w tym temacie nie przeczytało petycji.Autorowi petycji chodzi o to aby rząd wspomógł polski e sport tak jak się dzieje w wielu krajach zachodnio europejskich ,a nie zeby ludzie porównywali go z piłką nożną albo skokami narciarskimi.Gwarantuje wam że wymiatacze w cs star crafta częściej wychodzą na dwór od was...

Aval'yah 25-06-2006 21:20

Sport ma rozwijać, moim zdaniem.
Nazwanie pochylonego nad klawiaturą gościa, żywiącego się fast foodami, w grubych okularach sportowcem to dla mnie pomyłka.
Powiedzmy szczerze- żeby coś osiągnąć w pro-gamingu trzeba spędzać przed komputerem kilka, kilkanaście godzin dziennie. A to na pewno nie rozwija :S

Dr. Omader 25-06-2006 21:24

Jak najbardziej popieram :)

Zastanawiam sie tylko, jak chca rozwiazac problem ewentualnej olimpiady w przyszlosci. Kto by decydowal jakie gry by sie wliczaly a jakie nie? :P

@dobo:
Jak ja lubie ludzi ktorzy popieraja swoje stereotypy gow.niana wiedza. :)

Ktos kto chce byc pr0 gamerem nie moze jesc caly dzien fast foodow, popijajac je cola, bo by nie byl w stanie wystarczajaco sie skupic na turnieju, aby go wygrac. Profesjonalny gracze czesto uprawiaja jakies sporty i zdrowo sie odrzywiaja aby utrzymac swoj mozg w dobrej formie.

spider-bialystok 25-06-2006 21:28

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Matek
To rozumiem, ze zawodnikow sumo nie mozna nazwac sportowcami? Otyli, ledwo sie ruszaja, ani razu nie podniosa sie na drazku a ich jedyny trenin opiera sie na zarciu. A co najsmieszniejsze, przed kazdym pojedynkiem modla sie do jakiegos smiesznego bozka.

Zapasnicy sumo maja trening i wcale nie polega na zarciu [a jesc tez nie moga wszystkiego...maja diety]
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Matek
A wszelkiego rodzaju sporty samochodowe? Formula 1 np? Jezeli trzeba tam myslec to nie wiecej niz na turnieju takiego CSa;]

W czasie jednego wyscigu kierowca f1 traci podobno ok ~2kg wagi. A myslenie, refleks i umiejetnosci musza byc nienaganne.
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Matek
Jezeli ludzie grajacy w zoske, chinczyka czy badmintona moga byc nazywani sportowcami dlaczego nie gracze CS i innych gier komputerowych? Tworzycie tutaj jakies smieszne steretypy, ze gracz nie moze byc sportowcem;]

Skoro gracz cs'a moze byc sportowcem to czlowiek grajacy w tibie tez [przeciez pvp w tibii wymaga niezlej sprawnosci, refleksu i taktyki].
Jak juz wspomniano - e-sport to e-sport. 10 letni dzieciak katujacy cs'a kiedy tylko moze nie jest sportowcem i juz.
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Aval'yah
Sport ma rozwijać, moim zdaniem.

Dokladnie, zgadzam sie ;}

styku 25-06-2006 21:29

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dobo
Nie LOL, sprawdza się bardzo często. Pozatym nie mówie o "przeciętnym użytkowniku komputera" jakim zapewne jesteś ty, ale o kimś kto będzie traktował komputer jako sposób na zycie, będzie poświęcał na "trening" dużo czasu itd.

Masz strasznie glupi zwyczaj mowienia ludziom kim sa, juz nie raz to u Ciebie zobaczylem. Wybacz Dobo, ale gowno wiesz jakim ja jestem uzytkownikiem. Interesuje sie komputerami nie dla zabawy, tylko z tym mam zamiar powiazac swoja przyszlosc. Programowanie, webmastering, webdesign, byc moze pozniej jeszcze grafika, w co jednak watpie. I prawdopodobnie, jezeli wszystko wyjdzie tak, jak to sobie zaplanuje, komputer stanie sie moim sposobem na zycie. Ale nie na nim skonczy mi sie swiat.
BTW, na samym czytaniu i nauce (mowie o dziedzinach komputerowych) przy komputerze w roku szkolnym spedzam zwykle conajmniej 3 godzinki, co IMO wcale malo nie jest.
Mimo to nie jestem sflaczaly, nie nosze na oczach denek od butelek, i nie jestem uposledzony fizycznie.
Pozdro

Dr. Omader 25-06-2006 21:33

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez spider-bialystok
10 letni dzieciak katujacy cs'a kiedy tylko moze nie jest sportowcem i juz.

A czy tu mowa jest o tym aby kazdego takiego typa tak nazywac? Nie bardzo, wroc do petycji i przeczytaj ja uwaznie :P

Czy kazdego 10 latka kopiącego pilke nazwiecie pilkarzem?

Dan the Automator 25-06-2006 21:59

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dr. Omader
@dobo:
Jak ja lubie ludzi ktorzy popieraja swoje stereotypy gow.niana wiedza. :)

Ktos kto chce byc pr0 gamerem nie moze jesc caly dzien fast foodow, popijajac je cola, bo by nie byl w stanie wystarczajaco sie skupic na turnieju, aby go wygrac. Profesjonalny gracze czesto uprawiaja jakies sporty i zdrowo sie odrzywiaja aby utrzymac swoj mozg w dobrej formie.

1. Wiedziałem że mnie skrytykujesz ;-P Dlatego tak nałogowo piszesz mój nick z małej litery?
2. Możliwe, że masz racje, ja jednak sądze że w Polsce zaowocuje to wiekszą ilością uzależniony od komputera dzieciaków mówiących o sobie "sportowiec". Pozatym już widze następną petycje - "CS na maturze", "Wychowanie Sportowe - klasyczny WF albo e-gaming, do wyboru"
;-)
3. Nie rysuj bani.

@Styku
Mówiłem tylko że nie jesteś uzależniony :-)

Caer 25-06-2006 22:38

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dr.omader
Czy kazdego 10 latka kopiącego pilke nazwiecie pilkarzem?

A czy osobę grającą 15h dziennie w FIFE nazwiesz piłkarzem? Czy człowieka grającego 15h dziennie nazwiesz antyterrorystom?

Vanhelsen 25-06-2006 22:58

@Matek: amen ;)

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dr.Omader
Zastanawiam sie tylko, jak chca rozwiazac problem ewentualnej olimpiady w przyszlosci. Kto by decydowal jakie gry by sie wliczaly a jakie nie?

A ja już sobie wyobrażam te transmisje, relacje, powtórki w TV xD
Cytuj:

W czasie jednego wyscigu kierowca f1 traci podobno ok ~2kg wagi. A myslenie, refleks i umiejetnosci musza byc nienaganne.
W czasie jednego wypału pieca ceramicznego przy pilnowaniu (siedzeniu, czytaniu książki i gapieniu się na licznik temperatury) tracę około ~2kg na wadze...
Cytuj:

Skoro gracz cs'a moze byc sportowcem to czlowiek grajacy w tibie tez [przeciez pvp w tibii wymaga niezlej sprawnosci, refleksu i taktyki].
Jak juz wspomniano - e-sport to e-sport. 10 letni dzieciak katujacy cs'a kiedy tylko moze nie jest sportowcem i juz.
Tak, i tu masz rację, ale my mówimy o graczach pro a nie 10'latkach męczących csa... Nie można też poruwnywać Tibii z CSem, to są dwie różne gry... w petycji chodzi o graczy pro, pakujących się na profesjonalne turnieje typu WCG a nie Osiedlowy Turniej CSa...
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dr.Omader
Czy kazdego 10 latka kopiącego pilke nazwiecie pilkarzem?

Eee... tak? :cup:8o
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dobo
Pozatym już widze następną petycje - "CS na maturze", "Wychowanie Sportowe - klasyczny WF albo e-gaming, do wyboru"

Tyle, że to już będzie przesada, bo granice zawsze gdzieś istnieją. (choć są 2 rzeczy bez granic, ci co wiedzą, to wiedzą ;))

Ghost Nieudany 25-06-2006 23:08

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dr. Omader
Jak najbardziej popieram :)

Zastanawiam sie tylko, jak chca rozwiazac problem ewentualnej olimpiady w przyszlosci. Kto by decydowal jakie gry by sie wliczaly a jakie nie? :P

@dobo:
Jak ja lubie ludzi ktorzy popieraja swoje stereotypy gow.niana wiedza. :)

To mówi facet, który uważa, że olimpiada a igrzyska olimpijskie to to samo. ;]]]]

Vil 25-06-2006 23:11

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez spider-bialystok
10 letni dzieciak katujacy cs'a kiedy tylko moze nie jest sportowcem i juz.

Ale xx letni dzieciak grajacy w csa regularnie z czolowka, jezdzacy za pieniadze sponsora na turnieje europejskie, xx latek z ktorym robia wywiady bo jako jedynego w miescie rozpoznaje go 1xxxx ludzi to juz e-sportowiec.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez spider-bialystok
Skoro gracz cs'a moze byc sportowcem to czlowiek grajacy w tibie tez [przeciez pvp w tibii wymaga niezlej sprawnosci, refleksu i taktyki].

Gdyby oboje graczy dostawalo takie same postacie i walka bylaby wyznacznikiem tego jak ktos sie przygotowal do pvp to czemu nie. Ale jesli ma polegac na tym, zeby szybciej wbic xxx level zeby silniej bic z sd, nie mowiac juz o tym ze zabicie gracza 1v1 jest bardzo trudne, to nie widze tutaj mozliwosci kwalifikowania Tibii do e-sportu. Nie mowiac juz o tym ze Tibia jest _wybitnie_ niemedialna.


Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Aval'yah
Powiedzmy szczerze- żeby coś osiągnąć w pro-gamingu trzeba spędzać przed komputerem kilka, kilkanaście godzin dziennie. A to na pewno nie rozwija :S

Znajomy niezle radzi sobie krecac breaka, sam nawet nie wie ile razy byl polamany, czy twoim zdaniem to go rozwija czy zabija ? Po drugie nie, nie trzeba spedzac przed kompem kilkunastu godzin dziennie zeby prezentowac poziom reprezentacyjny i nie, nie trzeba nawet po dlugich przerwach w grze nawalac 24/7 zeby wrocic do formy. Zapewniam was ze wiekszosc powaznych graczy ma RL na duzo wyzszym poziomie niz wy.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Wieszok
A ja już sobie wyobrażam te transmisje, relacje, powtórki w TV xD

Gdzies mialem linka do VODa z WCG z zeszlego roku, koreanscy komentatorzy miazdza nawet Szpakowskiego xd. Jak znajde to wrzuce zeby kazdy mogl obejrzec jak wyglada progaming w cywilizowanych krajach.

Wirgo 26-06-2006 00:15

vil ja na kompie mam baaardzo duzo koreaniskich vodow z sc moge dac ci linki ; ]

Matek 26-06-2006 09:00

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez spider-bialystok
Zapasnicy sumo maja trening i wcale nie polega na zarciu [a jesc tez nie moga wszystkiego...maja diety]

Oczywiscie, ze maja treningi. Ale nie powiesz mi, ze ich trening jest tak samo intensywny jak trening pilkarzy. Jest to niemozliwe z jednego powodu: serce. A wszyscy uparcie porownuja giercowanie do pilki nozne, wiec doszedlem do wniosku, ze "prawdziwy sportowiec" to taki, ktory intensywnie trenuje. A sumo takim nie jest.
A dieta? Wpieprzanie masy tluszczy i jeszcze wiekszej ilosci weglowodanow... to samobojstwo nie dieta;]

Cytuj:

W czasie jednego wyscigu kierowca f1 traci podobno ok ~2kg wagi. A myslenie, refleks i umiejetnosci musza byc nienaganne.
Jest to spowodowane rodzajem uzytych kombinezownow, ktore maja ewentualnie chronic kierowce przed ogniem: taki kombinezon podgrzewa organizm i go odwadnia - dlatego te 2kg mniej. Ale potem wypija sie 2l wody i juz waga wraca do normy.


Cytuj:

Skoro gracz cs'a moze byc sportowcem to czlowiek grajacy w tibie tez [przeciez pvp w tibii wymaga niezlej sprawnosci, refleksu i taktyki].
Jak juz wspomniano - e-sport to e-sport. 10 letni dzieciak katujacy cs'a kiedy tylko moze nie jest sportowcem i juz.
Mam ogromne wrazenie, ze ludzie nie pojmuja znaczenia sportu. Sport to nie tylko wysilek fizyczny, treningi az do upadlego, ale tez rywalizacja, ktora jest najwazniejsza. Ja uwazam, ze wszedzie tam gdzie jest rywalizacja przebiegajaca wg. pewnych regul mozna uzyc slowa sportowiec. I nie wazne czy to tibia, cs czy pilka nozna. Pozatym zwroc uwage, ze na turniejach CS bardzo malo jest 10 latkow;] Jasne jest, ze fakt iz koles pogrywa sobie w CS po 12h dziennie nie robi z niego sportowca - tak samo jak 16 latek grajacy po lekcjach z kumplami w noge tez nim nie bedzie.

Dr. Omader 26-06-2006 13:52

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dobo
1. Wiedziałem że mnie skrytykujesz ;-P Dlatego tak nałogowo piszesz mój nick z małej litery?

Swoimi postami pokazujesz tylko, ze nie zaslugujesz na moj szacunek. Dlatego z malej.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dobo
2. Możliwe, że masz racje, ja jednak sądze że w Polsce zaowocuje to wiekszą ilością uzależniony od komputera dzieciaków mówiących o sobie "sportowiec". Pozatym już widze następną petycje - "CS na maturze", "Wychowanie Sportowe - klasyczny WF albo e-gaming, do wyboru"
;-)

Pokopanych ludzi na tym swwiecie jest sporo, roznicy to wielkiej nie zrobi.


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 11:15.

Powered by vBulletin 3