![]() |
Cytuj:
|
Ukryty tekst:
przestarzałe kawały o chucku norrisie Ukryty tekst:
Ukryty tekst:
|
Z pamięci:
Wchodzi do baru koń. Idzie po ścianie, suficie, przeskakuje przez krzesła i stoły, aż dochodzi do baru i prosi o setkę czystej. Oniemiały barman podaje napój w milczeniu. Koń pije pierwszego, drugiego, trzeciego (...) i nagle zbiera się na wyjście. Wraca tak samo jak przyszedł: krzesła, stoły, ściana sufit. Dwóch pijaków mówi do siebie: - Widziałeś to? Nie zapłacił! |
sucharek
Przychodzi Zenek do lekarza wyklada swojego walusa na biurko lekarz zdziwiony pyta za maly? NIE Za duzy? NIE Prostata? NIE To co do chuja? Fajny nie haha ale to bylo zajebisteB)B)B)B)B)B):p:p:p:p:p:p
|
3 mezatki spotykaja sie na rozmowie i tak rozmawiaja o penisach swoich mezow:
- noo moj to ma jak porshe , maly i szybki Na to druga mowi: - aa a moj to ma jak mercedes , duzy i komfortowy a trzecia mowi : mojego meza to jest jak polonez. Dlaczego dlaczego ? - no bo bez ssania to nie ruszy xdddddddddd |
^ a mój penis jest jak tramwaj ... wielki i wszędzie ma pierwszeństwo XD
|
I jest na prąd....
Corgar Frizz |
Pewniej rumuńskiej rodzinie urodziła się dziecko tylko z głową.
Po 20 latach wszyscy siedzą przy stole wigilijnym jędzą co tam znaleźli po kontenerach. Główka wpieprza, aż jej się jej własne uszy trzęsą. W końcu trzeba było rozwijać paczki z prezentami. Główna uradowana toczy sie pod drzewko, rozwija paczkę i wrzeszczy: - Kurwa! Znowu czapka na zime! jasiu przychodzi do taty -tato, tato mamy w domu malze -jasiu jaka znowu malze ? pokaz mi ja jasiu prowadzi tate do pokoju babci, zdjemuje koldre z lozka, a tam rozjebana babcia -patrz tato to ta malza (wskazujac na picze babci) -jasiu co ty pierdolisz przecie to stara cipa jest -tak ? a smakuje jak malza |
Żona w kuchni skrobie nożem po teflonowej patelni.
Przychodzi mąż i pyta -Czego skrobiesz nożem po teflonie? -Sam jesteś poteflon! ;; |
Dwie osiemdziesięcioletnie babcie spacerują po plaży,na której kilka minut wcześniej zakopał się mężczyzna zostawiając na powierzchni sterczącego penisa.
- Widzisz - mówi jedna staruszka do drugiej - kiedy miałam 10 lat to nie wiedziałam o co w tym chodzi, kiedy miałam 20 lat jeszcze się trochę bałam ale to robiłam, gdy miałam 30 lat robiłam to codziennie, mając 40 lat kochałam się kilka razy dziennie , kiedy miałam 50 lat miałam z tym problemy, mając 60 lat musiałam za to płacić, gdy miałam 70 lat to nikt ze mną nie chciał tego robić choć o tym marzyłam, dzisiaj spotykam dziko rosnącego penisa i nie potrafię już kur*a nawet przykucnąć Facet nazywał się Wilson i miął fabrykę sprzętu żelaznego: śrubki, gwoździe, nakrętki, łopaty, grabie itp. Postanowił zatrudnić gościa od reklamy żeby nakręcił mu film reklamujący jego gwoździe. Więc facet przychodzi po tygodniu i pokazuje mu film, a tam rzymski żołnierz przybija gwoździami Jezusa do krzyża, pod spodem napis "Gwoździe Wilson utrzymają wszystko". Wilson wpada w szal, mówi że nie może czegoś takie puścić w TV itp., że jego by ukrzyżowali za taki film itp. nie, ma przyjść za tydzień z innym filmem i nie ma tam być Rzymianina krzyżującego Jezusa. Facet przychodzi po tygodniu i pokazuje film, a tam ukrzyżowany Jezus i żołnierz stojący obok z założonym rękami i napis : gwoździe Wilson utrzymają wszystko... Wilson się wściekł , nie można tego puścić w TV , itp., chce filmu ale bez ukrzyżowanego Jezusa. Facet od reklamy zrobił kwaśna minę i poszedł. Wraca za tydzień i pokazuje 3 film. Tam widać taka górkę i kawałek pola. Chwila ciszy. Potem zza górki wybiega jakiś gość w łachmanach, długie włosy, zaniedbany itp. zbiega z tej górki , i przez pole zapie**ala oglądając się co chwile do tylu. Chwila ciszy. Wybiegają rzymscy żołnierze i za nim przez to pole. Jeden się zatrzymuje przy kamerze i dysząc mówi "Gdybyśmy mieli gwoździe Wilson...." |
Tera ja chcem.
Przychodzi facet do baru, siada przy stoliku, zamawia piwo, o chwili przychodzi inny facet i dosiada sie do niego, witają się - jeden mówi do drugiego - Ziutek, co ty taki dziś ucieszony jesteś? - A bo widzisz, jak co ranek nad jeziorem, poleruje jacht, a tu jakaś laska podchodzi i pyta "może gdzieś popłyniemy?" No to się zgodziłem, wypłynąłem z nią na środek jeziora i mówie "Albo sex, albo płyniesz wpław" No i wyobraź sobie że nie umiała pływać! W kolejnych dniach sytuacja w barze sie powtarzała, aż w końcu któregoś dnia Ziutek przyszedł do baru, siadł posępnie przy stoliku i od niechcenia zamówił dużą wódkę, po chwili przyszedł jego przyjaciel i zapytał: - A co ty taki dziś Ziutek nos na kwinte jesteś? - A, bo widzisz, zawsze przy łodzi mam branie a rano poleruje jacht jak co dzień, zaraz przylatuje kolejna kobieta. Jak zwykle spytała "może popłyniemy gdzieś?" Tradycyjnie się zgodziłem, no to płyniemy na środek i mówie "albo sex, albo płyniesz wpław" A ona ściąga figi i co widze? Wielkiego członka, męskiego członka! I wyobraź sobie że nie umiem pływać, JA nie umiem pływać... |
Cytuj:
|
|
Facet ogląda Discovery, spiker z ekranu:
- Pandy mają ich 16, rekiny 100, a u człowieka norma to 32 zęby. Facet podrywa się z fotela i wrzeszczy: - K***a, jestem pandą!!! |
Cytuj:
|
Macie tutaj parę kawałów, które pamiętam:
Jak długo murzynka robi kupę? 9 miesięcy. Czym się różni Murzyn od Opony? Jak na oponę założysz łańcuch, to nie zacznie rapować. Przychodzi stonoga do szewca, a ten: -Nawet mnie nie w****iaj... Jasiu podchodzi do ojca i się pyta: -Tato, kto to jest sadysta? Na to ojciec: -ZAMKNIJ MORDĘ, BO CI DRUGĄ RĘKĘ U***RDOLE! Co zrobić by małe murzynki w Afryce nie CHODZIŁY głodne? U***rdolić im nogi. |
@Siviertez
Idzie czterech murzynów po pustyni, niosą białego w lektyce. Nagle jeden z murzynów pada z wycieńczenia, biały patrzy i mówi: KURWA, TRZECIA GUMA W TYM MIESIĄCU! |
Obywatel wraz z księzem pija sobie litra na wieczór.
- panie Boże już nigdy nie zajrzę do kiliszka, obiecuje - na prawdę - ksiądz - tak Na drugi wieczór spotykają się znów z tą samą ilością wódki. Obywatel nakłada opaskę na oczy i piję, na co ksiadż - ty gamoniu przecież obiecałeś ! - fakt, obiecałem nie zaglądać. :D |
Są trzy rzeczy, które każdy Chińczyk powinien zrobić w swoim życiu choć raz: spodnie, buty, odtwarzacz mp3.
|
|
nie wiem, czy było
Akcja dzieje się w rumunii. Idzie kotlet i nagle spotyka uciekającą bułkę. Bułka do niego: -Uciekaj! goni mnie stado rumunów Na to kotlet: -Spokojnie... mnie jeszcze tutaj nie znają jeszcze jeden: Proboszcz spodziewa się wizyty biskupa, więc idzie na targ kupić rybę na obiad. Znalazł wielką rybę i pyta rybaka: -gdzie pan złowił taką wielką rybę? -a nad morzem złowiłem tego skurviela Ksiądz się oburzył, że rybak używa przy nim wulgaryzmów, na co rybak mu odpowiada, że skurviel to taki gatunek ryby. Wraca ksiądz z rybą i mówi do siostry zakonnej: -siostra umyje tego skurviela -ależ proszę księdza, tak wulgarne słowa w księdza ustach?! Na co ksiądz jej odpowiada, że skurviel to taki gatunek ryby, etc Siostra umyła rybę i niesie ją kucharce -Niech kucharka upiecze tego skurviela -ależ siostro, że siostra śmie takich słów używać? Na co siostra odpowiada, że skurviel to gatunek ryby. Przyjechał biskup. Wszyscy zasiadają do stołu, kucharka przynosi rybę. Proboszcz wstaje i mówi: -sam kupiłem tego skurviela Na to siostra: -ja umyłam tego skurviela Kucharka: -ja ugotowałam tego skurviela Po czym biskup wstaje, wyciąga z kieszeni flaszkę i mówi: -to ja widzę, że tu kurva sami swoi! |
Płynie dwóch gości łódką. Jeden z nich pyta:
- Która godzina? Drugi wyciąga termometr i mówi: - Jutro poniedziałek. siedza 2 muchy na gównie i jedna nagle bekneła a na to druga: - eej...nie przy jedzeniu. :P jedza dwie swinie przy korycie nagle jedna sie zrzygal na co druga: -Ej,jak bedziesz dokladala to nigdy nie zjemy. Czy moge prosic o reke Panskiej córki? - A co, nie masz swojej - zazartowal ojciec - Mam, ale juz zmeczona - zazartowal chlopak Siedzą dwie sowy na gałęzi. - Uuu, Uuu Na to druga: - O q**a, ale mnie przestraszyłaś !!! Facet chciał się pozbyć kota, więc wywiózł go kilka ulic dalej. Gdy wrócił do domu, kot już tam był. Wywiózł go dziesięć ulic dalej, po powrocie widzi kota w domu. Wywiózł go jeszcze raz, krąży ulicami w prawo, w lewo i tak, aż na drugi koniec miasta. Dzwoni do domu i pyta się żony: - Jest kot? - Jest - odpowiada żona. - Daj go do telefonu, bo nie mogę trafić do domu! W dyskotece. Koleś podchodzi do panienki. - Tańczysz? - Tańczę, śpiewam, gram na gitarze. - Co ty pleciesz? - Plotę, wyszywam, lepię garnki... jaki jest szczyt zręczności? wykastrowac komara w rękawicach bokserskich Przychodzi down do sklepu i mówi: - Łeugchmighnihgłech Coca-coli Na to sprzedawca: - Dwie butelki czego? Puk puk: - Kto tam? - Satanista! - Nie wierzę! - Jak Boga kocham!!! Siedzi Fredek z dziewczyna na ławce w parku i zwierza się jej: - Wiesz co, chodzę z Tobą nie na żarty... a dziewczyna na to: - Ja też jestem głodna... |
Małgosia miała miesiączkę nie wiedziała co to jest i poszła do Jasia się spytać.
-Jasiu co mi jest? -Na mój gust to ci jaja urwało. HEH!! Pozdro :p |
CO JEST ŚMIESZNIEJSZE OD PSA GONIĄCEGO WŁASNY OGON?
Ukryty tekst:
|
Cytuj:
|
Cytuj:
Przychodzi facet do baru i mówi: - Poproszę setkę i jedną cytrynę. Barman trochę zdziwiony, ale podaje mu tę cytrynę. Facet wypija setkę, bierze cytrynę, kroi ją na pół, bierze w obie ręce i z wysiłkiem na twarzy, z całej siły wyciska obie połówki cytryny. Barman całkiem zdziwiony, ale nic nie mówi. Na drugi dzień to samo: - Poproszę setkę i jedną cytrynę. Barman zaciekawiony, co stanie się tym razem, realizuje zamówienie. Facet ponownie wypija setkę, dzieli cytrynę i z całej siły wyciska z niej sok. Trzeciego dnia przychodzi, wszyscy są już niebywale zaciekawieni, kiedy on znów zamawia: - Poproszę setkę i jedną cytrynę. Facet znowu wypija alkohol, bierze cytrynę, dzieli ją na pół, bierze do obu rąk po połówce i z całej siły wyciska z nich sok. Barman się uśmiecha i mówi: - Ja już wiem, kim pan jest! - Tak? Kim jestem? - Jest pan kolejarzem. - Zgadza się. A skąd pan wie? - Bo ma pan czapkę kolejarza. ROTFL! |
up
LOL |
Złapał wilk zająca.
- Proszę, proszę wilku, nie zabijaj mnie, zrobię co zechcesz! - To zrób mi loda! - Nie umiem! - Rób loda!! - Kiedy nie umiem!! - To rób, jak umiesz! - Chrup, chrup, chrup... |
Skoro już o lodach mowa :>
Kowalski poszedł z żoną na imprezę. Tam okazało się, że jest seks grupowy. Zgaszone światło... mija 10 minut... 15... 20... W końcu Kowalski zapala światło i mówi: -Stop, ku*wa, stop! Trzeba ustalić jakieś zasady, bo już trzeci raz pod rząd robię komuś loda! |
Moze bylo a jak nie to czytajcie :)
Pewnego dnia w barze pojawia sie rycerz chcacy sie napic w spokoju piwa. Podchodzi do baru zamawia piwo i nagle ktos krzyczy : "Uciekac ! Idzie czarny rycerz ! " . Wszyscy uciekli wiec przerazony rycerz uciekl z nimi. Nastepnego dnia sytuacja sie powtarza - rycerz chce sie napic piwa jednak ktos krzyczy " Uciekac ! Idzie czarny rycerz ! " wiec znowu postanawia uciec z innymi. Trzeciego dnia rycerz znowu ma zamiar napic sie piwa w barze.Zamawia piwo i nagle ktos krzyczy : " Uciekac ! Idzie czarny rycerz ! " . Rycerz pomyslal sobie : "A chuj, nie bede uciekal , mam dosc ! Jak przyjdzie czarny rycerz to sie z nim zmierze i najwyzej mnie zabije ... " . Nagle do baru wchodzi wielki murzyn ! Przerazony rycerz odrazu pada mu pod nogi i krzyczy : "Zrobie wszystko , tylko mnie nie zabijaj ! " Na to murzyn mu odpowiada : "to zrob mi laske" . Rycerz zaczyna ssac murzynowi po czym murzyn mowi : "tylko szybko bo zaraz przyjdzie czarny rycerz!" |
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 22:46. |
Powered by vBulletin 3