![]() |
Strach przed wywiadówkami: nawet jeśli jestem PEWIEN, że nie zaszkodzi mi - aż mnie skręca na myśl, że starsza zaraz wróći.
|
Osobiscie to ja sie boje wszystkiego, o czym nic nie wiem. Czyli lek przed niewiedza.
Boje sie tez wchodzenia po drabinie. Nie wiem jak u mnie jest z tym lekiem wysokosci, ale napewno nie jest to zwykly lek. Mam straszne fobie jak widze to: http://www.tomasz-jeleniewski.republ...karaluch_1.jpg O rany. Gdy sobie przpomne tego^ watahy po psesunieciu szafy na parterze (a mieszkalo sie tam) to mnie poprostu zacina i czuje ze zalicze malysza przez okno. omg Feeee Jiiiiii! fuj ka.. ra.. luch. @to down Juz pora odkryc swoje fobie, bo dojdzie do tego, ze bedziesz skompromitowany/na. Tote ^ zdjecie mnie nie przeraza, tylko karaluchy lazace po meblach. fuj! |
Cytuj:
|
Ludzie, może nie wklejajcie żadnych zdjęć, bo jakieś fobie mogą się 'pogłębić', a niektóre dopiero 'pojawić'. Jak ktoś ma lęk wysokości to nikt inny nie wrzuca zdjęć jakichś wysokich budynków ani niczego. Ale jak kto inny boi się pająków albo innych robali, to już widać kilka zdjęć z tymi zwierzętami w roli głównej. Ale ludzie potrafią być złośliwi ;D
Zapomniałam napisać, że jak widzę masę błędów ortograficznych, od razu mi się niedobrze robi. Czy to jest fobia? xD Jak tak, proszę dołączyć ;d |
Ja się boje takiej ciemnej ciemności (:P) a jak jest jeszcze zimno i wiatr wieje w tle to aż widać jak kropelki mi się pojawiają na czole xD ale jak jest tylko ciemno w chacie to się nie boje ;)
|
Boje się dentysty, tego smrodu jaki panuje w gabinecie. Jak dentysta włącza tą wiertarkę, to jasna krew mnie zalewa. Do tego nie znoszę kłucia, ogólnie nie lubie lekarzy.. Po za tym innych fobii chyba nie mam, ale kto to wie..
|
Dentysty, wywiadówek, księży :P
Robale itp nie budzą we mnie lęku :) |
Fobii brak :]
Pająków nie lubie, ale to naturalny lęk przed zagrożeniem. Choć kiedyś sie tam z kumpelem jednego dokarmiał Reszty brak - nie mam niczego czego można by zaliczyć do fobii <przynajmniej ja się z niczym takim jeszcze nie spotkałem> Yay =] |
Wróciłem ze szkoły, teraz już wiem czego się boje- Kozaczków, setki kozaczków, tysiące kozaczków. Idąc w szkole większość bab ma kozaczki bo chcą być sexi. Kozaki, wszędzie, i te jeansy wpuszczczone w buty. I te
śłit sweterki. Boje się chodzić do szkoły. |
arachnofobia :o jest u mnie w najwiekszym stponiu,jak zobacze pajaka to tak mnie lekko rzuca (mocna,2 sekundowa trzesiawka xD) i mam dreszcze,nieznane miejsce/pomieszczenie w ktorym jest totalnie ciemno,all owadow (moze nie to ze sie boje niektorych,ale poprostu sie brzydze)
|
Kiedyś żygałem na widok krwi. Teraz tylko boje się niektorego robactwa
|
Boje sie Fire Elementala, bo 3/4 moich dedów było przez niego i dlatego mam strach ;d
|
Mam arachnofobie ; (
Brzydze i boje się pająków. |
ja sie boje pajakow i mam z tym nieciekawe wspomnienia.
Gdy bylem maly pamietam jak wpadlem w jakas mala pajecza siec i mialem na twarzy wielkiego pajaka ogrodowego i nie moglem go sciagnac, od tej pory sie ich boje. Boje sie tez ludzi , moga byc niepoczytalni ;s |
Nie mam raczej żadnych oryginalnych fobii - pająki i różnego rodzaju robaczki nie poprawiają mi humoru. Poza tym, nienawidzę mieć porządku na biurku - szlag mnie trafia, jak ktoś mi ułoży płyty/długopisy/drobniaki, czy cokolwiek tam mam, na jedną kupkę, a już nie daj Boże ustawi głośnik prosto... Kiedyś jeszcze bałem się psów, bo w dzieciństwie jeden odcisną mi swoje ząbki na moim udzie, ale z czasem przeszło. No i jeszcze jak w Tibii, bądź na forum zobaczę kogoś z nickiem, zaczynającym się od "Słodziutki/słodziutka", albo kretyńsko zdrobnionym (np: Słodziutki Olorionek./Dwimenorek) dostaje nerwicy i szczękościsku =p
|
Hehe ja boje sie przechodzic przez cmetarz o 10+ w nocy xD (raz z kumplem robilismy zaklad kto przejdzie xD doszlem do polowy i ucieklem bo wydawalo mi sie ze ktos idzie za mna xD) Boje sie jeszcze jak jestem sam w chacie przez cala noc nikogo nie ma "zywej duszy" choc mi sie zdaje ze jest ktos :P nie nawidze zapachu w szpitalu u lekarza i w ogole :P bo ten zapach przypomina mi trupów xDD
|
Witam!
Coz... Nie mam zadnych wiekszych lekow... Maly lek wysokosci (o dziwo - tylko na nizszej wysokosci typu drabina, na 2 pietrze mieszkam i nie mam zadnego problemu z tym, tak samo lubie widoki w wiezowcow itp.) - ale to uraz z dziecinstwa jak spadlem z drabinki kiedys zapewne... :P Co do pajakow, wezy itp... Tylko bede mial wlasne mieszkanie to pajak i waz obowiazkowy :) Kocham te zwierzeta :) Ktos na poczatku podal link do pajaka - mhmm... CUDO :):):)... Ile ja bym dal, zeby takiego miec w domu ;(. Ale coz... Babcia sie boi ;(;(... Chociaz... Boje sie samotnosci na starosc... Niby jeszcze mam duzo czasu - ale boje sie przezyc rodzine i ich stracic... Nigdy niechcialbym pochowac wlasnego dziecka - to musi byc straszne... Ale to chyba naturalne czyz nie? Pozdrawiam Pingwin |
Na stronie,-dokładnie tej avast wykrył mi exploita :p.
http://matematykots.w.interia.pl/exploit.jpg <--- xD Non stop wykrywa mi konia trojanskiego kiedy odswiezam stronę... Cytuj:
:ban::ban::ban::ban::ban::ban::ban::ban::ban::ban: :ban::ban::ban::ban: Moje fobie?: 1.Może to takie głupie ale zawsze jak spię musze miec zamknięte drzwi, żeby nie usłyszeć kroków w nocy po schodach ani uchylanych drzwi :baby: brrrrrr 2.Przed wolno biegającymi psami po lasach, kiedyś mnie taki jeden up%%%%%, amiałem buty SPD, i nie umiałem wypiąć z rowera przez kilka sekund, nic przyjemnego... :baby: chociaz uprawiam sporty ekstremalne przyznam się szczeze, ze takich Fobii czasami jest duzo, takich trwałych z 4 tylko 2 wymieniłem. Reszte da sie przezwyciezyc, chociaz mówią, że tchórze żyją dłuzejB) ? Ale po co nam życie tchórza? nie lepiej czasami poczuc niezła dawke adrenaliny, niz sie chowac? Ogólnie rzecz biorąc wydaje mi się, że jednak trzeba te fobie zamazywać, obalać, przełamywać strach... smak wygranej ze strachem smakuje boskoo. ;) |
@ UP
Mam to samo : < |
duzych zwierzat.. pamietam jak kiedys bylem na mazurach, i gapilem sie na konia.. wlasciciel kazal mi cmoknac, to podejdzie. cmoknalem i zaczal isc.. ale konie maja to do siebie ze strasznie "tupia" i ruszaja glowami w gore i w dol jak ida.. tak sie wystraszylem ze zaczalem uciekac :D
|
Ja sie nie boje pajakow, robactwa (no dobra... karaluchy sa dla mnie STRASZLIWIE obrzydliwe... az brzydze sie toto zabic...), krwi, flakow, wysokosci i zwierzat. Jest u mnie cos dziwnego: smierc lub utrata konczyc nie robi na mnie wrazenia, ale okropne jest dla mnie paskudzenie ran, szczegolnie jesli robi sie to jakimis przedmiotami 'neutralnymi' (bo sol czy kwasek cytrynowy to podstawa w filmikach typu Happy Tree Friends ;)), jak np. drewniane opilki lub piasek. Nie lubie tez kombinowania z nerwami (z tym czyms, co siedzi pod skora, nie chodzi o denerwowanie) ani drewnianych drzazg.
Aha, czasami mam dziwne sny o spadaniu z ...kraweznika (sic!). W takim snie stoje sobie normalnie na chodniku, nagle sie przechylam i leeeece... A krawezniki w tych snach maja calkiem normalne krawedzie. @edit: wlasnie, jeszcze jedno. Nienawidze nawet wyobrazac sobie igly od strzykawki, ktora lamie sie podczas pobierania krwi/robienia zastrzyku. Czuje sie wtedy dosc slabo... |
Nie lubie widoku gnijacych cial.
|
Cytuj:
Ten co pan wyżej wymienił. |
Ja mam lęk wysokości, ale dużych, np. Na latarni morskiej, bo z 2 piętra w domu to nie.
Brzydze się wszystkimi "dziwnymi" potworami, jakie występują w grach fantasy i RPG (jak w Tibi zobaczyłem Carrion worm'a to nie expie na nich do tej pory! Ohyda!) |
Boję się, że ludzie naprawdę są głupcami. Jest na to fachowe określenie?
|
Ja boję się :
PANICZNIE psów - jak widze psa na chodzniku to ide za jakis stojacy samochod zeby jakos ominac tego psa.. Boje sie tez kotow, ale koty bardzo latwo przeploszyc Po części boję się każdego zwierzęcia Boję się wszystkich owadów, gdy widze ose staram sie uciekac ale np. pająk jak siedzi sobie u mnie na suficie to spoko, ale jakbym mial go zdjac albo dotknac... o wlasnie mam pajaka za biurkiem przy ktorym wlasnie siedze ;) Boję sie tez szpitali i tego zapachu, ktory jest w wiekszosci przychodni i szpitali. Jak czuję ten zapach to dostaje gesiej skorki. Igły od strzykawek tez nie lubie... nie z tego powodu ze zaraz pnie podiurawia ale jak widze pielegniarke kroa ociera namoczonym wacikem cieniutka igle, a w tle mojk "ukochany zapach".......:confused: |
ia zie boie zlownikuf ortograwicznyh, a naiparciej teko rze wrzyzcy obrocz mnje je czytajom : <
nie wiem czy pan up wyczul aluzje : ] |
Ja boję się że umrę przed pierwszym stosunkiem płciowym xD
Na serio ;) |
Żebyś tylko ze szczęścia nie umarł podczas ;p
|
Pająków, robactwa, psów kotów i karaluchów się nie boje ( A wiecie że karaluch po odcęciu głowy możę żyć jeszcze tydzień;) ) Kiedyś na matematyce złapałem pająka i go zjadłem, wiem, że niektórych to obrzydza i to niehumanitarne, ale jakieś dziwne uczucie nie pozwoliło mi się powstrzymać ( nie martwcie się jestem zdrowy i nie piszę z psyhiatryka xD ).
Lęku wysokości niema, jedyne lekka klaustrofobia. A co do widoku krwi......to....hmmm.... lubię go....sam nie wiem czemu ale go lubię. Nie piszę więcej bo mnie z forum przepędzicie xD . |
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Cytuj:
Oświećcie mnie czy temu panu chodziło o mnie? xD @E-D-I-T Cytuj:
<joke mode on>Nie martw sie wiekszosc osob nie umiera przed 10 rokiem zycia xD <joke mode off> |
Ja sie boje czegos dziwnego
Horrorów:( brrr... I robacztwa brr.... ps-Misza czemu sie wypariłes w "fake" @EDIT @DOWN Tej z forum??XD |
Czarnej mamby.
Brrr... |
Boję się "rooshofffyh nastolatek"... Napawają mnie przerażeniem... Ewentualnie posiadam jeszcze strach przed bólem...
|
Cytuj:
|
Ja sie boje pajakow (ale tylko duzych):p
No i tez mam takie glupie sny jak Misza ze np. stoje na rogu kraweznika, spadam i sie przebudzam z takim jakby wtrzasem |
Ja się boję: robali... , silnych wiatrów, psów które sięgają mi powyżej pasa. Ale najbardziej boję się cierpienia...
|
Ja mam guziko fobie. Ehhh mama musi mi all guziki odrywac i wszywac zamki ;(
|
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 12:29. |
Powered by vBulletin 3