![]() |
Skinhead.
Wiadomo, głupi łysy naziol wyznający Giertycha i Hitlera, wołający "Wielka Polska Sieg Heil!", wysyłający Żydów do gazu a Czarnych tam, gdzie ich miejsce (asfalt na ulice \o). Czy aby na pewno? Lata 60 XX wieku, Anglia. Obok siebie współistnieją modsi i rude boye. Ci pierwsi to dzieci klasy robotniczej. Bunt przeciwko nauce, rewolucja seksualna, pedantyczna dbałość o ubiór. Drudzy natomiast to dzieci jamajskich imigrantów. Ska, rocksteady, garnitury, crombie - jamajscy gangsterzy. Z połączenia wychodzą skinheadzi. Tradsi (Spirit of '69) - zarówno biali jak i czarni (odsetek rasistów jest niemalże zerowy), słuchający ska i powstającego reggae (notabene nazywanego skinhead reggae), krótko obcięte włosy, donkeye i eleganckie buty robotnicze (często Dr Martens). Ruch po części zaczął zanikać. Dopiero w latach '70 wraz z pojawieniem się punków odradzają się skini. Odcięcie się od brudu i zgnilizny a po części i od korzeni. Zamiast ska słuchają street punka. "Oi! Oi! Oi! Punx and skins unite and win! Oi!". Szybko odnajdują się na stadionach. Tam wyłaniają się bootboysi - po części zafascynowani Mechaniczną Pomarańczą, po części żądni wrażeń. Najbardziej brutalny jak na tamte czasy odłam. Szybko swą szansę wśród młodzieży odnajduje National Front, który zaczyna ją karmić swymi prawicowymi hasłami. Następuje główny rozłam wśród skinheadów (wśród których już wcześniej są widoczne różnice, ale nie stanowiło to większego problemu. Lewacy olewali Chadeków i vice versa). Dzielą się na Rashów, Sharpów, NS, NR a część pozostaje Oiami. Red (and) Anarchist Skinheads - stawiają czoło propagandzie National Frontu. Tak naprawdę punki którym nie pasuje zgnilizna. Skinheads Against Racial Prejudice - jak sama nazwa wskazuje - antyrasiści. Większość z nich można utożsamić z tradsami. NS - Narodowi Socjaliści - tępe masy, które dały się omamić NF. O nich wiecie najwięcej więc darujmy ich sobie. NR - narodowcy - http://pl.wikipedia.org/wiki/Nacjonalizm tak na dzień dobry. Już pomijam takie bzdety jak znaczenie sznurówek, kto kogo bardziej lub mniej lubi itp. Wiadomo - zarys. Tematu do końca nie wyczerpałem bo i po co. Dobrze będzie jak ktokolwiek to przeczyta i zrozumie. |
Dzisiejsze subkultury to w 75% tzw. pseudo.
Ubierają się tylko jak dana subkultura ale tak na prawdę dalej są normalni. Bo nie mam irokeza, myje się to nie mogę być Punkiem? Gówno prawda. Punkiem czy inną subkulturą jest się w środku, wygląd zew. to tylko wyrażanie siebie (bądź szpan, jak kto chce). Niestety z roku na rok każde pokolenie jest gorsze. Przykro mi to stwierdzać i będzie to sprzeczne z moim avatarem lecz punk is dead. Już nie ma takich punków jak w latach 70-80. Zapraszam do dyskusji. |
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Na subkulturach dzisiaj można nieźle zarobić ;) |
Cytuj:
|
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
A o skinach powiem tyle ze u mnie w mieście żadnych nie widzę. |
Jestem Skinheadem
o metalowcach powiem ze toleruje ich muzykę , niech słuchają czego chcą ale z satanizmem to przesada. Hip-Hopowców tez toleruje normalnie , sam tez czasem Hip-Hopu słucham techno muzyki nie lubię ale jak ktoś jej słucha to nie mam nic przeciwko a co do punks , w sumie jak sie taki punk myje czasami to nie mam nic przeciwko , tylko nie lubię jak sie mądrzą i próbują na sile komuś tolerancje wmówić... |
Edit up@
Nie każdy metal to satanista. (Mądruje i mądruje, wiem xD) Down@ "Mądrujesz i mądrujesz" |
Cytuj:
|
Cytuj:
Człowieku, zdajesz sobie sprawę, że ten post ma zero treści? A żeby nie było, odwołam się do tematu: chciałbym, żeby pojawiały się subkultury promujące fryzurę mullet - chciałbym takową za posiąść, ale póki co straszna wiocha. Ech, Krótko z przodu, długo z tyłu i wąsy na przedzie... |
Cytuj:
Kiedy patrze na niektórych, odnoszę wrażenie, że dla nich picie wina to najważniejszy element ideologii punkowej a nie o to chyba chodzi :) Cytuj:
|
Drunk@
To dawaj, jedziesz, stwórz nowy styl. Trzeba się wyróżniać poglądami i wyglądem. Edit@ Wdłg. mnie najważniejsze w ideologii punków to być wolnym i żyć bez tych zjebanych zasad. Oczywiście nie chodzi mi o JP itd. Picie to okazyjnie na koncertach. Nawet nie zawsze. A to że "Punk" na Woodstocku leży we własnych rzygach to jego sprawa, ja tam nie lubię się lepić jak Landryn. |
Cytuj:
http://i516.photobucket.com/albums/u...mulletashx.jpg Odnoszę wrażenie, że to już było modne, kilkadziesiąt lat temu... |
EDIT: UP WCALE NIE MOWILEM ZE KAZDY METAL TO SZATANISTA !!! POWIEDZIALEM TYLKO ZE NIE AKCEPTUJE TYCH METALOWCOW CO NIMI SA
tak powiem. mam 16 lat ;D gdy miałem 13 lat wyjechałem do belgi gdzie mieszkałem przez 2 lata gdy patrzyłem na to co tam sie dzieje i również sam miałem nieprzyjemności zaczelem być rasista względem do arabów. Później przypadkowo natrafiłem na youtube na muzykę zespołu takiego jak "Honor" która bardzo mi sie spodobała z czasem wsłuchiwałem sie coraz bardziej w słowa i coraz bardziej sie do nich przekonałem. w 3 klasie gimnazjum uczyłem już sie znowu w Polsce zaczelem myśleć nad tym co tam śpiewają. później podpatrzyłem gdzieś ze to wszystko to narodowy radykalizm itp itd. zaczelem o tym czytać i mi sie to spodobało ogoliłem głowę i kupiłem se szelki (oficerek jeszcze nie mam ale niedługo se kupie) oficialnie zaczelem przyznawać sie ze jestem skinheadem w środku 3 klasy gimnazjum odrazu zaczelem namawiać do tych poglądów wielu kolegów co w większości mi sie udało.Wieczorami chodziliśmy po ulicach i krzyczeliśmy rożne rzeczy takie jak Wielka Polska dla Polaków itp itd. no i z każda nowa piosenka i z każdymi nowymi przemyśleniami coraz bardziej nienawidzę coraz to rożnych rzeczy. Najpierw nie lubiłem arabów , później murzynów żydów gejów itd itp. Obecnie namawiam na te poglądy coraz więcej kolegów co idzie mi dość dobrze. Mialem już jedna sprawę w sadzie za rasizm ale sędziną sie uśmiechnęła i dala mi upomnienie. Ponad to przez kilka meczy prowadziłem doping na miejscowym klubie i w jednym meczu było 2 murzynów których przywitaliśmy okrzykiem małp. to chyba tyle jak do tej pory z mojego życia jako skinhead |
Ruchy typu Punk, Skin to 0,1 % ludzi, ktorzy wierzą w tą ideologie, a reszta to pozerzy, ktorym spodobalo sie towarzystwo badz nie ma co ze soba zrobic. Jestem pewien, ze na tym forum nie ma zadnego z tych 0,1 %.
|
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Cytuj:
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Cytuj:
za xx lat tu będzie ich więcej niż w tych kairach czy ugandach |
Cytuj:
ps. Tu zawsze tak jest, 10 minut nic do czytania a jak coś to od razu 4 msg na raz. : D OnTopic@ Łasóh@ Może zrobić, pomyśli jaki to on anarchista i jeszcze kogoś pobije czy w/e. |
Cytuj:
@down: poza tym, że głodny i skacowany : ) |
Cytuj:
|
Renesans "czeskiego piłkarza"? Hellyeah, może nie taki jak na tym zdjęciu rednecka, ale sam takowy fryz zapuszczam (...i wąsy na przedzie).
|
Ja powiem że dzięki temu że kolega zabrał mnie na koncert jestem inny niż byłem kiedyś.
Ba, nawet uczę się grać na gitarze. Hoi że pożyczyłem od niego ale gram i nawet nieźle mi idzie ^^ Tyle z mojego życia. Btw. Kiedyś słuchałem 50 centa xD Teraz KSU i Ulicznego Opryszka hehe Taki ps: We Wrocku będzie PRL w lutym prawda? Może się zgadamy ludzie, tak chociaż na 5 min pogadać :D |
Cytuj:
|
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
|
ja w takim razie jestem jakimś dzikim wytworem natury... noszę jakieś dresy albo dżinsy + za długie bluzy (nie pytajcie dlaczego po prostu nie mogę wytrzymac w jakimś polo albo w szytym na miarę garniturze) golę się na łysą pałkę ale gram też na gitarze i słucham rocka, rock'n'rolla (ac/dc, led zeppelin, black sabbath te klimaciki) i absolutnie nie wiem do jakiej subkultury mam się zaliczac ? chyba zrobię sobie nową :p aa i swoją osobą chyba obalam mit, że osoba która gra na gitarce to ciotunia w długich włosach (a spotykałem się z takimi określeniami ;>)
|
2up@
Też byłem, jak wyglądasz? Kojarzysz małego typka w krótkich włosach blondo brązowych z koszulką punks not dead i Anarchia w agrafce? :D up@ Black Sabbath - Iron Man ^^ Dyn dyn dyndyndyn tyryryryryryry dyn dyn dyn. |
@PRL: nie wiem czy jadę na wrocławski, na opolskim raczej będę, jak coś pisać : P
@Zalgadis: a The Analogs? |
Cytuj:
http://i516.photobucket.com/albums/u...c49fa06f21.jpg to ja, głównie z tamtej strony urzędowałem ;x Cytuj:
Nie zaliczam się do żadnej subkultury i nie czuję takiej potrzeby, nie martw się takich mixów jest więcej :D |
Cytuj:
@Ze'To Teoretycznie należymy do rockmanów, jednak ja bym to ujął klasykowców rocka (pozdro, porządna muza). |
Cytuj:
|
Cytuj:
Ok, lecimy: -Włochaty (na nim zaczynałem) -Ksu -Uliczny Opryszek -Defekt Muzgó -The Analogs -Brudne dzieci sida (troche) -Dezerter -Black Sabbath -Vader -Kreator -Trompka Pompka -Zielone Żabki -Farben Lehre -Manowar i kiedyś Zabili mi żółwia Anything else? :P |
Cytuj:
|
@Hakuoh
dzięki dzięki :) a jeśli już przy tym jesteśmy to słuchałeś kiedyś Tenacious D albo oglądałeś ich film "Pick of Destiny" ? :D jeśli nie to naprawdę polecam, chociażby na youtube w 10 partach bo dla ludzi kochających rock naprawdę zajebisty film :d nawet Ci linka dam na youtube o ! http://www.youtube.com/watch?v=kHyOg...x=0&playnext=1 oglądałem to jak narazie 4 razy i teraz mam powód, żeby obejrzec po raz 5 :p ogólnie wszystkim polecam (ten początek animowany może wydac się głupi ale reszta jest miodzio) |
Cytuj:
|
Cytuj:
A co do "The Pick of Destiny", to chyba każdy widział ;>. |
@Ze'To
Tenacious D chyba kazdy zna ;D zajebisci sa ;D sam raczej slucham Black Metalu i ubieram sie jak ludzie sluchajacy BM ale nie gardze inna muzyka ;p no przynajmniej sie staram :) nawet dobre techno nie jest zle ;p |
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 15:49. |
Powered by vBulletin 3