Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Debata Kwaśniewski vs Kaczyński, kto "wygrał"?? (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=149371)

Vadem 05-10-2007 13:08

Moim zdaniem wygrał kaczyński... a wynik tego głosowania i tak nie będzie żetelny bo większość co czyta ten temat nawet nie oglądała tej debaty....

Angel of Death 05-10-2007 13:57

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Żyłka (Post 1680368)
Wygląda na to, że jestem inteligentny inaczej. W takim razie wytłumacz mi, którą część mojego posta zinterpretowałeś jako ironię? Wydaje mi się, że jesteś niedoinformowany w zakresie języka polskiego.

"Czy jeśli przyjąłbym posadę śmieciarza, to tym samym stałbym się np. Murzynem lub Latynosem?"
To odbieram jako ironię, no chyba że naprawdę tego nie rozumiesz o czym mówię i napisałeś to całkiem serio.

Żyłka 05-10-2007 16:03

Błędnie odbierasz. To było pytanie, co prawda retoryczne, bo odpowiedź jest przecież oczywista, lecz to wciąż nie ironia.

Shanhaevel 05-10-2007 17:09

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Vil (Post 1680218)
to sie nazywa dostosowanie systemu do warunkow panujacych w panstwie, jesli narod nie dorosl do samodzielnego wyboru nie nalezy konsekwentnie mu go wciskac kosztem paralizu kraju.

To się nazywa po prostu ograniczanie ludzkiej wolności, możesz to nazywać jak chcesz.

Cytuj:

nie jest tajemnica ze ofiarami populizmu staja sie ludzie z reguly slabo wyksztalceni.
Nie jest tajemnicą, że wśród ludzi z papierkiem wyższej uczelni też zdarzają się idioci.

EDIT:
@Vil
W sumie dlatego nie lubię demokracji, bo to właściwie rządy idiotów (to oczywiste, że więcej jest głupich niż mądrych), ale też nie można odebrać im prawa wyborczego, bo by się na nas inne kraje rzuciły (np. wpieprzająca się do czego-się-tylko-da UE).

Thero 05-10-2007 18:14

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Shanhaevel (Post 1680579)
To się nazywa po prostu ograniczanie ludzkiej wolności, możesz to nazywać jak chcesz.

Lepiej do końca życia równoważyć swój głos z głosem średnio rozgarniętego debila? Nie mamy wyboru. Pozostaje tylko marzyć, że frekwencja sięgnie 10%, tak aby głos wykształconego człowieka, interesującego się polityką znaczył więcej w tym całym cyrku zwanym demokracją.

@Topic
Debatę przegrał Kwaśniewski. Nie dlatego, że Kaczyński go położył. Raczej dlatego, że jako jedyny rozczrował swoich zwolenników. Nie spodziewałem się po nim takich nerwów i stawiania się w roli obrońcy spraw, których nie ma możliwości obronić.

Re.Down
W tym sęk, że mamy w Polsce mnóstwo "płynnego" elektoratu, który łatwo można stracić. 10% z oglądających podało do sondaży, że rezygnuje z głosowania na PiS, czy LiD właśnie po tej debacie. Kwaśniewski swoich niezdecydowanych przyjaciół rozczarował; i to jak cholera.
Co do celu tej debaty po części się zgodzę. Po części, bo moim zdaniem bardziej od przekonywania ludzi o swojej racji, dla Kwacha liczyło się wstanie spowrotem na nogi po wykładzie na Ukrainie.

ripper 05-10-2007 18:31

@Thero
Ale ta debata miała przeciągnąć niezdecydowanych (i ogólnie to chyba jest ideą takich rozmów). Zwolennicy Kwacha i tak się raczej od niego nie odwrócą.

Eivrel 05-10-2007 19:36

Cytuj:

To się nazywa po prostu ograniczanie ludzkiej wolności, możesz to nazywać jak chcesz.
Wolność i tak jest już ograniczona (prawo). Ograniczenie samo w sobie nie ma znaczenia negatywnego.

sesaj 06-10-2007 00:32

Ja Was kompletnie nie rozumiem. Zadnego obiektywizmu. Wszystko przeciw Kaczynskiemu...
Troche to dla mnie bez sensu...

Osobiscie uwazam, ze Kwasniewski zachowywal sie okropnie, kompletny brak kultury. Nie popieral sie zadnymi faktymi, co natomiast robil Kaczor.
Mimo, ze nie jestem za Pisem, to jednak uwazam, ze ta debate zdecydowanie wygral Kaczynski.

I dlaczego ludzie tak sie ciesza, ze Kwasniewski jest tak dumny ze swojej 'wschodniej polityki'? Przydupas Rosji, ktory watpie, aby cieszyl sie z tego, ze odzyskalismy niepodleglosc.

Zalosne jak dla mnie.

dartra111 06-10-2007 00:35

omg musicie robic o każdym wydarzeniu topic? =.= a wygra Kwaśniewski, jak oglądałem Kaczyńskiego to polewę miałem xD

Kenixia 06-10-2007 00:36

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez sesaj (Post 1681333)
Ja Was kompletnie nie rozumiem. Zadnego obiektywizmu. Wszystko przeciw Kaczynskiemu...
Troche to dla mnie bez sensu...

Osobiscie uwazam, ze Kwasniewski zachowywal sie okropnie, kompletny brak kultury. Nie popieral sie zadnymi faktymi, co natomiast robil Kaczor.
Mimo, ze nie jestem za Pisem, to jednak uwazam, ze ta debate zdecydowanie wygral Kaczynski.

I dlaczego ludzie tak sie ciesza, ze Kwasniewski jest tak dumny ze swojej 'wschodniej polityki'? Przydupas Rosji, ktory watpie, aby cieszyl sie z tego, ze odzyskalismy niepodleglosc.

Zalosne jak dla mnie.


Równie dobrze, można powiedzieć ze kaczyński to przydupas mamusi, bo trzyma u niej kasę.
Nie wyobrażam sobie Polaka przez duże P który nie cieszy się ze odzyskaliśmy niepodległość.
Już bez przesady z takimi rzeczami. Polityka polityką ale niepodległością chyba wszyscy sie cieszą, może oprócz ludzi (najczęściej dzieci), które myślą że wtedy było kól i wypas.

Thero 06-10-2007 10:11

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez sesaj (Post 1681333)
Ja Was kompletnie nie rozumiem. Zadnego obiektywizmu. Wszystko przeciw Kaczynskiemu...
Troche to dla mnie bez sensu...

Najważniejsze to nie popadać w skrajności, ale żeby być obiektywnym oceniając polityków? Tym bardziej, kiedy mówimy o ocenie szopki socjotechnicznej, jaką była ta debata?
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez sesaj (Post 1681333)
Osobiscie uwazam, ze Kwasniewski zachowywal sie okropnie, kompletny brak kultury. Nie popieral sie zadnymi faktymi, co natomiast robil Kaczor.

Zdecydowanie oglądąłeś inną debatę. To Kaczyński zachowywał się chamsko. Ze strony Kaczora, czy Kwacha widziałem tyle argumentów, że starczyłoby ich, co najwyżej na dziesięciominutową rozmowę. Resza to była szopka i rozpamiętywanie starych czasów. (Co poradzić, u nas więcej głosów zdobywa się lamentując w TV o przeszłości, a nie planując przyszłość)
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez sesaj (Post 1681333)
I dlaczego ludzie tak sie ciesza, ze Kwasniewski jest tak dumny ze swojej 'wschodniej polityki'?

Nie wszyscy.
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Kenixia (Post 1681338)
Równie dobrze, można powiedzieć ze kaczyński to przydupas mamusi, bo trzyma u niej kasę.

Właśnie nie. To głupie porównanie.

Shanhaevel 06-10-2007 11:48

@Eivrel
Oczywiście, że ograniczanie wolności jest czasami ok, ale prawa wyborczego IMO nie powinno się odbierać na zasadzie "bo jesteś za głupi, nie masz dyplomu".

Leirdek 06-10-2007 11:52

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez sesaj (Post 1681333)
Ja Was kompletnie nie rozumiem. Zadnego obiektywizmu. Wszystko przeciw Kaczynskiemu...
Troche to dla mnie bez sensu...

Osobiscie uwazam, ze Kwasniewski zachowywal sie okropnie, kompletny brak kultury. Nie popieral sie zadnymi faktymi, co natomiast robil Kaczor.
Mimo, ze nie jestem za Pisem, to jednak uwazam, ze ta debate zdecydowanie wygral Kaczynski.

I dlaczego ludzie tak sie ciesza, ze Kwasniewski jest tak dumny ze swojej 'wschodniej polityki'? Przydupas Rosji, ktory watpie, aby cieszyl sie z tego, ze odzyskalismy niepodleglosc.

Zalosne jak dla mnie.


Jedyny mądry post jak dotychczas!!!!!


Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Vadem (Post 1680374)
Moim zdaniem wygrał kaczyński... a wynik tego głosowania i tak nie będzie żetelny bo większość co czyta ten temat nawet nie oglądała tej debaty....

Kolejny mądry jak dotychczas

Vil 06-10-2007 12:16

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Thero (Post 1680670)
Pozostaje tylko marzyć, że frekwencja sięgnie 10%, tak aby głos wykształconego człowieka, interesującego się polityką znaczył więcej w tym całym cyrku zwanym demokracją.

IMHO tak niska frekwencja ( abstrahujac juz od tego czy wogole wybory bylyby wazne ) to jest juz bardzo silny dowod demokratycznego uposledzenia ( "nie chce/ nie potrafie zdecydowac" ) nie mowiac juz o tym, ze w praktyce to jest oddanie kraju w rece partii z betonowym elektoratem. Z jakiegos powodu w kazdym kraju gdzie frekwencja jest duza udaje sie trzymac bydlo na dystans a wygrywaja tylko partie ktore robia cos pozytecznego, za co sa wybierane.

Cytuj:

I dlaczego ludzie tak sie ciesza, ze Kwasniewski jest tak dumny ze swojej 'wschodniej polityki'? Przydupas Rosji, ktory watpie, aby cieszyl sie z tego, ze odzyskalismy niepodleglosc.
dla mnie bardziej zalosna jest uprawiana konsekwentnie na kleczkach polityka wobec USA, graniczaca juz z masochizmem.

Duch Niespokojny 06-10-2007 18:54

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Shanhaevel (Post 1680579)
W sumie dlatego nie lubię demokracji, bo to właściwie rządy idiotów (to oczywiste, że więcej jest głupich niż mądrych), ale też nie można odebrać im prawa wyborczego, bo by się na nas inne kraje rzuciły (np. wpieprzająca się do czego-się-tylko-da UE).

Nie można odebrać im prawa wyborczego, bo:
1. Nie ma takiego obiektywnego kryterium, które można by zastosować - o wszystkim decydowaliby politycy, czyli już można się spodziewać, że w zależności od aktualnie rządzącej ekipy, grupa idiotów, nie mających prawa głosu, dziwnie pokrywać się będzie z elektoratem LiD-u, Platformy, PiS-u itd. Cenzus wykształcenia raczej wiele by nie dał - już widzę uczelnie "wyższe" zakładane przez partie w celu "kształcenia" lojalnych wyborców i obieranie uprawnień szkół wyższych uczelniom, które produkują elektorat niewygodny dla rządzących...
2. Spowodowałoby to niezadowolenie wśród grup, którym odebrano by prawo do głosowania, co w konsekwencji raczej wywołałoby efekt odwrotny do zamierzonego.
No i w końcu idioci też powinni mieć swoje prawa, a gdyby odebrać im całkiem reprezentację w parlamencie, byłyby one poważnie zagrożone.
A co do demokracji - ktoś chyba kiedyś powiedział, że to system najgorszy z możliwych, ale lepszego jeszcze nie wymyślono. No bo jaką niby mamy alternatywę? Dyktatura, monarchia - wszystko sprowadza się do tego, że trzeba jakoś wybrać przywódcę...

Thero 06-10-2007 18:56

@Up
To był Platon ;).
Ja sam jestem za monarchią konstytucyjną. Lepiej zatrzymywać zapędy jednego mądrego człowieka niż kilkuset idiotów, populistów.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Vil (Post 1681754)
IMHO tak niska frekwencja ( abstrahujac juz od tego czy wogole wybory bylyby wazne ) to jest juz bardzo silny dowod demokratycznego uposledzenia ( "nie chce/ nie potrafie zdecydowac" ) nie mowiac juz o tym, ze w praktyce to jest oddanie kraju w rece partii z betonowym elektoratem. Z jakiegos powodu w kazdym kraju gdzie frekwencja jest duza udaje sie trzymac bydlo na dystans a wygrywaja tylko partie ktore robia cos pozytecznego, za co sa wybierane.

Pomijając to, że w Polsce nie ma szans na tak niski wynik (betonowy elektorat) jest to tylko moja mała sfera marzeń. W której ludzie głosujący to ci, którzy interesują się polityką. To żaden argument z mojej strony.
Btw. 10% frekwencji wyborczej to przykład skrajności. Zastanawia mnie, co by było gorsze: 10% frekwencji*, czy 100%**.
* - selekcja głosujących ze względu na status społeczny, wykształcenie, cokolwiek.
** - powszechny obowiązek głosowania.
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Shanhaevel (Post 1682971)
@up
A nieprawda, bo Winston Churchill. : P Platon powiedział:

Ja nieszczęsny ;/.

Rotherdamie 06-10-2007 19:16

nie piszmy tutaj takich tematów bo jeszcze poglądy polityczne podziela polaków na forum i w tibii.
@Topic:
Dla mnie sejm to jedna wielka komedia ,a prezydent i premier to jej główni bohaterowie

Shanhaevel 06-10-2007 22:13

@up
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Thero (Post 1682625)
@Up
To był Platon ;).

A nieprawda, bo Winston Churchill. : P Platon powiedział:

Cytuj:

Demokracja prowadzi do dyktatury.
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Thero (Post 1682625)
Ja sam jestem za monarchią konstytucyjną. Lepiej zatrzymywać zapędy jednego mądrego człowieka niż kilkuset idiotów, populistów.

Podpisuję się.

Duch Niespokojny 06-10-2007 23:33

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Thero (Post 1682625)
Ja sam jestem za monarchią konstytucyjną. Lepiej zatrzymywać zapędy jednego mądrego człowieka niż kilkuset idiotów, populistów.

Skąd pewność, że królem zostanie akurat ktoś mądry?

Korektor 06-10-2007 23:38

Przynajmniej ten ktoś będzie dążył do jednego celu, nie rozchodził się wszystkimi szlakami, bo nigdzie nie dojdzie idąc jedną nogą w lewo, a drugą w prawo. Trzecią zaś do tyłu (Samoobrona)

Thero 07-10-2007 11:23

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Duch Niespokojny (Post 1683114)
Skąd pewność, że królem zostanie akurat ktoś mądry?

Wedle wykształcenia.

Duch Niespokojny 07-10-2007 12:41

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Thero (Post 1683501)
Wedle wykształcenia.

Czyli taki "profesor" Maciej Giertych doskonale by się nadawał?

Thero 07-10-2007 13:21

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Duch Niespokojny (Post 1683631)
Czyli taki "profesor" Maciej Giertych doskonale by się nadawał?

Oczywiście, jest mądrym człowiekiem.

Duch Niespokojny 07-10-2007 13:34

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Thero (Post 1683704)
Oczywiście, jest mądrym człowiekiem.

Czy na pewno mówimy o tym samym człowieku? Tym, który zanegował teorię ewolucji, jako "dowód" podając smoka wawelskiego i potwora z Loch Ness, i twierdził, że neandertalczycy żyją wśród nas?

Thero 07-10-2007 13:49

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Duch Niespokojny (Post 1683726)
Czy na pewno mówimy o tym samym człowieku? Tym, który zanegował teorię ewolucji, jako "dowód" podając smoka wawelskiego i potwora z Loch Ness, i twierdził, że neandertalczycy żyją wśród nas?

A to już kwestia tego, jak pojmujesz definicję słowa "mądry". Poza tym, realnie Maciej Giertych nie miałby raczej szans na zostanie monarchą, a jeśli by nim został, szybko by przestał (tu już kwestia Konstytucji takiego państwa).

Shanhaevel 07-10-2007 14:43

@up
Raczej kwestia wygnania z kraju przez wściekłych poddanych. :D

Thero, "człowiek wykształcony" nie jest jednoznaczne z "człowiekiem mądrym". Np. Ronald Reagan był mądrym człowiekiem, a przecież z wykształcenia był tylko aktorem.

Duch Niespokojny 07-10-2007 15:19

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Thero (Post 1683765)
A to już kwestia tego, jak pojmujesz definicję słowa "mądry". Poza tym, realnie Maciej Giertych nie miałby raczej szans na zostanie monarchą, a jeśli by nim został, szybko by przestał (tu już kwestia Konstytucji takiego państwa).

Przecież sam stwierdziłeś, że mądrość = wykształcenie. Zostawmy już pana Giertycha w spokoju i nie kwestionujmy już nawet, czy zasługuje na tytuł profesora. Wciąż jednak pozostaje kwestia, jakie to konkretnie wykształcenie miałoby predestynować do bycia królem. Przecież profesorów jest wielu. Nawet jeśli wszyscy oni nadawaliby się do rządzenia (choć śmiem w to wątpić), to jak wybierzesz tego najwłaściwszego?

Thero 07-10-2007 16:01

pl.wikipedia.org:
Cytuj:

W innym ujęciu można powiedzieć, że mądrość to umiejętność praktycznego wykorzystywania posiadanej wiedzy i doświadczenia.
Biorąc pod uwagę tylko takie spojrzenie na sprawę, myślę że można go nazwać człowiekiem mądrym.
Nie bawmy się już w łapanie za słówka.
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Duch Niespokojny (Post 1683929)
Wciąż jednak pozostaje kwestia, jakie to konkretnie wykształcenie miałoby predestynować do bycia królem. Przecież profesorów jest wielu. Nawet jeśli wszyscy oni nadawaliby się do rządzenia (choć śmiem w to wątpić), to jak wybierzesz tego najwłaściwszego?

Jeżeli wybór króla miałby być podobny do demokratycznego głosowania? Po drodze do znalezienia złotego środka byłoby milion problemów. W końcu i tak do władzy nie doszedłby ten najwłaściwszy wg mnie, czy Ciebie człowiek. Dlatego Konstytucja musiałaby go trzymać za jaja. Ale to już nie jest temat, na który ktokolwiek z nas może się wypowiadać. Za głupi jesteśmy. ;)

Duch Niespokojny 07-10-2007 20:41

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Thero (Post 1683995)
Jeżeli wybór króla miałby być podobny do demokratycznego głosowania? Po drodze do znalezienia złotego środka byłoby milion problemów. W końcu i tak do władzy nie doszedłby ten najwłaściwszy wg mnie, czy Ciebie człowiek. Dlatego Konstytucja musiałaby go trzymać za jaja.

Moje wywody zmierzały do takiego wniosku (który zresztą można i wyczytać pomiędzy wierszami z twojej powyższej wypowiedzi): Dla demokracji nie ma tak naprawdę rozsądnej alternatywy. Wybór władcy bowiem, czy to prezydenta, czy króla, czy dyktatora musiałby się przecież odbywać według procedur mniej lub bardziej demokratycznych, a więc nowy ustrój powielałby wszystkie wady demokracji. Można by, oczywiście, je pominąć i dokonać przewrotu, a więc do władzy doszedłby najsilniejszy. Nie muszę chyba jednak mówić w jak opłakane skutki z pewnością by to zaowocowało...
A skoro mówisz, że monarcha nie powinien mieć pełni władzy, tylko być ograniczany przez konstytucję i parlament, to czym różniłoby się to w takim razie od obecnego stanu rzeczy?

Thero 07-10-2007 21:05

Żaden tam przewrót. ;)
Wybory króla musiałyby się odbywać demokratycznie, bo jest to jedyne rozsądne rozwiązanie.
Jeśli już mielibyśmy króla, którego za jaja trzyma Konstytucja, to czemu on nie miałby wybierać rządu? Jaki rząd może powołać, tak żeby to było najodpowiedniejsze (rząd ekspertów?) również mogłaby określać Konstytucja.
Oczywiście nie mówimy o zmianach, które realnie miałyby jakąkolwiek szanse na powodzenie, taki ustój na pewno nie sprawdziłby się w dzisiejszym świecie (jak i nie sprawdził się w przeszłości).
Poniekąd weryfikuję moje stwierdzenie "Ja sam jestem za monarchią konstytucyjną.". To tak na przyszłość tej dyskusji.

Korektor 07-10-2007 21:10

Byście uważali na wosie, to byśta wiedzieli, że monarcha konstytucyjna ma cholernie małą wydajność w dzisiejszych czasach. Mowa oczywiście o tym, że to król sam jest władzą wykonawczą.

Angel of Death 10-10-2007 15:31

Nie widzę wyżej innego tematu o polityce to tu napiszę ...

Z całym szacunkiem ale niektórym starszym osobom naprawdę powinno się zabrać dowód 21 października.
Siedzę na przystanku i słyszę rozmowę o polityce dwóch starszych pań (po 6-dziesiątce) i to co usłyszałem po prostu mną wstrząsnęło że ktoś może mieć takie poglądy i takie bzdury opowiadać. Otóż według tych pań OJCIEC Donalda Tuska był w Wermachcie !!! Naprawdę smutno się robi że tacy ludzie również decydują o przyszłości naszego państwa...

Librys 10-10-2007 15:37

lloll
 
Wolałbym żeby Kwaśniewski wygrał to spox ziom i mądrzejszy:].

Slay 10-10-2007 15:45

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Angel of Death (Post 1688326)
Nie widzę wyżej innego tematu o polityce to tu napiszę ...

Z całym szacunkiem ale niektórym starszym osobom naprawdę powinno się zabrać dowód 21 października.
Siedzę na przystanku i słyszę rozmowę o polityce dwóch starszych pań (po 6-dziesiątce) i to co usłyszałem po prostu mną wstrząsnęło że ktoś może mieć takie poglądy i takie bzdury opowiadać. Otóż według tych pań OJCIEC Donalda Tuska był w Wermachcie !!! Naprawdę smutno się robi że tacy ludzie również decydują o przyszłości naszego państwa...

Errare humanum est, jak mawiali starozytni.

Emcess 10-10-2007 16:15

Czyli mylić się jest rzeczą ludzką, jak by ktoś nie wiedział.

Emcess.

janek@ 10-10-2007 17:44

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Librys (Post 1688335)
Wolałbym żeby Kwaśniewski wygrał to spox ziom i mądrzejszy:].

Ale zlodziej i skur*ysyn jakich malo...

Glosujcie ludzie na UPR, a nie patrzycie na populistow. :P

Doom Terror 11-10-2007 13:28

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez janek@ (Post 1688565)
Ale zlodziej i skur*ysyn jakich malo...

Glosujcie ludzie na UPR, a nie patrzycie na populistow. :P

zlodziej? co takiego ukradl? a o to drugie nei pytam.... a na upr i tak malo osob zaglosuje ze wzgledu na to ze oni z lpr sie 3maja..napewno precej kwachu niz kaczynscy ktorzy chcieli kupowac poslow do sibie (przypominam tasmy prawdy begerowej co typ z pisu jej oferowal przejscie z kilkoma poslami samoborony)Pozatym co to za rzadz gdzie premier/prezydent (nie wiem tak podobni ze sie myla XDD) nie zna wlasnego hymnu!?Baa i jeszcze wychowania patriotycznego chcial.Za granica sie blazni ze szok a kwachu-zlodziej,alkoholik i inne prawicowe flame'y na niego potrafil porozmawiac po Angielsku,po Rosyjsku... i chyba po Niemiecku.Chcecie byc posmiewiskiem Europy? Glosujcie na PiS.Przez to co oni proponuja w europie to wszystkie gazety sie z nas smieja(badz smialy przynajmniej jeszcze 6 miechow temu gdy moj brat w Irlandii byl).Gdyby niektorzy niezauwazyli to kampania pisu trwa juz od kilku miesiecy a nie od ogloszenia wyborow,przez te pare miesiecy zdarzyli przejac znaczna czesc elektoratu samobrony i lpr'u.Koncze bo czasu nie mam na pisanie tego bo i tak mam glebko te wybory jeszcze przez rok....

Smetana 11-10-2007 16:26

Kaczyńscy to nie jest dobry rząd, ale nigdy nie mogę zrozumieć argumentów typowych przeciwników. Co to za różnica, czy ktoś się z nas gdzieśtam śmieje? Niemcy i Rosja zawsze będą rzucać kłody pod nogi politykom, którzy dbają o interesy Polski. A kwachu na wszystko się zgadzał i tyle... Polityka zagraniczna to akurat duży plus PiSu. Mi nie podoba się ich podejście do gospodarki, bliższy jest mi model państwa konserwatywo-liberalnego. I dlatego głosowałbym na UPR.

Przemo13 11-10-2007 16:50

Kwasniewski:p

Harpun 11-10-2007 17:15

Litr i Demokraci.


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 05:00.

Powered by vBulletin 3