Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Kara śmierci- za czy przeciw? (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=151060)

Milan ognia 17-10-2007 21:29

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez ripper (Post 1699521)
@up
Tacy ludzie to niewielki procent skazanych. Rozstrzyganie, kto jest zwyrodnialcem, a kto nie byłoby dość kontrowersyjne. Bo co by decydowało? Ilość zabójst dziennie? Okrucieństwo zabójstw? Daje pole do spekulacji IMO.

Uhm... a czy ja mówiłem, że chcę na stryczek/krzesełko/łożeczko + leki wysłać 1/6 zbrodniarzy? NIE! Otóż imo na karę śmierci zasługują najwięksi zwyrodnialcy.

ripper 17-10-2007 21:42

@up
Oczywiście, ale jak rozstrzygnąć kto jest NAJWIĘKSZYM zwyrodnialcem, a kto PRZECIĘTNYM? Ten, który zabił dwójkę dzieci pójdzie na krzesło, a ten, który zabił dzień później ich ojca dostanie dożywocie? Balansowanie na krawędzi. Za dużo wątpliwości, by to działało.

Korektor 17-10-2007 21:46

@up,
O tym już zadecyduje niezawisły sąd.

ripper 17-10-2007 21:56

Na podstawie przepisów. Kto jest w stanie stworzyć sensowne prawo regulujące ile fragów dziennie można wbijać?

Murdock 17-10-2007 22:05

Jedno jest pewne. Taki morderca czy ogólnie kryminalista zawsze powie " A co mnie to? I tak mnie nie zabija ! Wazne ze bede zyl":evul:... I wlasnie dlatego takich zwyrodnialców trzeba wytrzebic X(

Fargoth 17-10-2007 22:07

Nikt. Bo zabijać NIE wolno. A jeśli ktoś to zrobił, to nie znaczy że mamy prawo zrobić mu to samo. Poza tym było by to raczej zbyt subiektywne, dla każdego każda zbrodnia mogła być na różnym stopniu tego "zwyrodnialstwa".

Onori 17-10-2007 22:24

Dobrze wpierw może zajme się pewną sprawą, która została tu poruszona, mianowicie "krwi na rękach" "klawisza", który zabija w imie prawa - któreś z państw stosowało/stosuje pewną metode, do zabicia człowieka służa trzy dźwignie z czego dwie nie mają zastosowania - daje to pewną myśl, iż nie on zabił tą osobe.

Teraz wracam do swojej poprzedniej wypowiedzi - jak powiedziałem zabijamy człowieka nie morderce. Jeśli ktoś popełnia jakąś zbrodnie nie staje się tym samym jakimś wampirem/smokiem czy też nawet kaczką - wciąż zostaje człowiekiem, dlatego wypełniając na kimś kare śmierci robimy to samo co on - czyli sami stajemy się takimi samymi mordercami, tylko ukrywamy się za literą prawa.

Zaś kolejną sprawą jest nasz chory materializm, który stawiamy ponad wszelkie rzeczy. Rozumiem, iż należy ich zabijać tylko ze względu na "kase", czyli jakiego kosztu utrzymania nie można przekroczyć by nie skazywać na śmierć?

Zbliżając się do zakończenia, jeśli mówicie, iż mają takie "wygody" pomieszkajcie w pare osób na owych paru metrach. Zobaczymy czy, aby na pewno jest tak wygodnie.

Kończąc, a tym samym już was nie zanudzając - jestem zdecydowanie przeciw.

Cytuj:

Nikt nie dał człowiekowi prawa do zabijania.
Lecz dał mu broń.

Fargoth 17-10-2007 22:33

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Onori (Post 1699874)
Lecz dał mu broń.

Człowiek dostał rozum, dzięki któremu sam sobie stworzył broń.
Poza tym, to nie broń zabija człowieka, tylko inny człowiek, który jej używa.

Shanhaevel 17-10-2007 22:59

http://korwin-mikke.blog.onet.pl/2,I...034,index.html

Polecam dla przeciwników kary śmierci.

Dark Sven 17-10-2007 23:04

Jest to sprawa wybitnie delikatna...
Z jednej strony jeżeli morderca ma 21 lat, to po co państwo ma go utrzymywać przez 40 lat. Mówicie przymusowa praca... Powie, że nie i co? Do więzienia go wsadzicie? Poza tym będą manifestacje w obronie praw człowieka. W końcu, jakby nie patrzeć to też człowiek. To przemawia za natychmiastową karą śmierci- nie ma człowieka, nie ma problemu*, nie ma strachu przed zemstami, przed dalszym mordowaniem, ucieczkami, oraz klawisze na pewno będą mieli lżejsze życie.

Z drugiej jednak strony, jesteśmy jakby nie patrzeć, niezależnie od osobistych poglądów państwem katolickim. Kto dał nam prawo do zabijania innych ludzi? Czy zabijając morderce będziemy lepsi od niego? Czy PRZYZWALAJĄC na morderstwa w imie sprawiedliwości będziemy lepsi? Ta sprawa jest do osobistego przemyślenia.

Nie ma dobrej odpowiedzi na ten temat. Nie ma i nie będzie.

Nie mam zdania.

*Tu w sensie dla państwa, społeczeństwa.

Sozemego 17-10-2007 23:51

Za.
Nie dla wszystkich oczywiscie. Pedofil, morderca (nie ten ktory zabil w obronie wlasnej), gwalciciel etc do pieca. Reszta moze ciezko pracowac w kamieniołomach. A co do smierci = koniec cierpienia, taki koles ciezkiej dostanie depresji na miesiac przed wykonaniem wyroku, to powinno wystarczyc.

Exodus 18-10-2007 00:16

To jest poyebane ,ze ktos wypomina koszty utrzymania takiego przestepcy.Przeciez przestepscow "zaslugujacych" na kare smierci jest w naszym kraju najwyzej kilku (mowie o seryjnych zabojcach ,ktory dokonywali z brodni z szczegolnym okrucienstwem) wiec stracicie mniej wiecej na tym kilkanascie groszy w cale zycie ojej.

rypki itd , mowicie ze odrazu zabic ,bo on zabil. gdyby np.ktos z waszej rodziny zabil kogos (np. w obronie wlasnej ) bylibyscie zadowoleni gdyby musial za to zginac?Jak wiemy czesto niewinna osoba ponosi kare , w Polsce dość często...

Vil 18-10-2007 00:27

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Exodus (Post 1700138)
gdyby np.ktos z waszej rodziny zabil kogos (np. w obronie wlasnej ) bylibyscie zadowoleni gdyby musial za to zginac?

Koloryzujesz, za pojedyncze zabojstwo kara smierci nie przysluguje.

Cytuj:

Czy PRZYZWALAJĄC na morderstwa w imie sprawiedliwości będziemy lepsi?
pulapka etyczna, jest bardzo wiele sytuacji w ktorych dla jakiegos powazniejszego dobra trzeba ponosic ofiary. Tutaj tym dobrem jest zdrowsze spoleczenstwo, pozbawione szkodliwej tkanki w postaci zwyrodnialca.

Abbath 18-10-2007 00:51

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez ripper (Post 1699816)
Na podstawie przepisów. Kto jest w stanie stworzyć sensowne prawo regulujące ile fragów dziennie można wbijać?

Przecież wszyscy wiedzą że 3 na red skula i 6 na bana ;;;;;;;.

@Topic
Jestem przeciw, tak jak ktoś wyżej pisał lepiej wysłać tych ludzi do darmowej pracy w zakładzie aby szyli skarpetki.

Rybzor 18-10-2007 07:51

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Exodus (Post 1700138)
rypki itd , mowicie ze odrazu zabic ,bo on zabil. gdyby np.ktos z waszej rodziny zabil kogos (np. w obronie wlasnej ) bylibyscie zadowoleni gdyby musial za to zginac?Jak wiemy czesto niewinna osoba ponosi kare , w Polsce dość często...

Chyba troche żeś kolokwialnie powiedział : P.

Nikt nie mówił o jednym zabójstwie, tym bardziej w obronie własnej (przynajmniej nie ja).

Piotrek~ 18-10-2007 08:34

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Abbath (Post 1700178)
@Topic
Jestem przeciw, tak jak ktoś wyżej pisał lepiej wysłać tych ludzi do darmowej pracy w zakładzie aby szyli skarpetki.

pozabijali by się tam :P

Kenixia 18-10-2007 12:22

Niektórym z morderców na zyciu wcale nie zalezy dlatego uwazam ze lepszym rozwiazaniem jest trzymanie ich w celch do usranej śmierci z torebką ryżu dziennie ;]

.Matrik. 18-10-2007 14:25

Jak im nie zależy, to najlepiej zajeb*ć, mieć spokój i wolną celę.

Slay 18-10-2007 14:59

Jak najbardziej za kara smierci. Od razu by przestepczosc spadla.

DRoN 18-10-2007 15:45

Jestem za.
1. Zabijanie upodabnia nas do zwierząt, tak?
Więc sprawa jest prosta. Zamiast wykładać powyżej średniej krajowej na ryj zwierzęcia, zrobić zastrzyk i po sprawie.

2. Może być niewinny, tak?
Tu ma działać solidnie wymiar sprawiedliwości. Teraz też popełnia się błędy, ale zaostrzenie kar zmniejsza przestępczość. W Chinach urzędnik bierze łapówkę = śmierć, i nie ma zabawy w ciuciu babkę z politykami oraz obsadzania rządu skazańcami.

Pulaski 18-10-2007 15:50

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ryba (Post 1698591)
Ja jestem za, ponieważ wydaje mi się, że jeżeli morderca (czyt osoba która zabiła kogoś, lub większa liczbę osób) ma prawo odebrać komuś życie, to czemu osoby które mogły by być do tego powołane nie odbiorą mu go?

Nikt nie dal temu mordercy prawo by zabic kogos, dlatego powinnismy go powstrzymac a nie postepowac tak jak on.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Lord Dreathan (Post 1698598)
1 koszty utrzymania wieznia sa w granicach 2500-3000 zl na miesiac
2 jestem za kara smierci dla najgorszych zbrodni (wg mnie to dzieciobojstwo, seryjne morderstwa i pare innych ale niechce mi sie rozpisywac)

Coz ogolnie jestem przeciw kary smierci ale w takich przypadkach jak ty wymieniles to nie wiem... to sa najciezsze przestepstwa.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Michoss (Post 1698602)
Poza wszystkimi innymi argumentami za za które ludzie dali/dadzą/mają zamiar dać/chcialiby dać/myślą ja daję jeszcze jeden:
Jeślibym sam kiedyś kogoś zabił, i by mnie złapali, to wolę umrzeć niż siedzieć "do naturalnej śmierdzi" w śmierdzącej pace.

Taaa... nigdy nie byles w takiej sytuacji wiec nie mow ze wolalbys umrzec. Widac ze nie znasz sie na sprawie. Mam kolege co mowi ze nie chce byc stary i dlatego umrze gdzies kolo 40stki by nie byc takim starszym kaleka. To glupota jest mlody i gowno wie o swiecie. Ty to samo. Jak bys dostal dozywocie to raczej nie chcialbys umrzec, bys wolal rzyc. -.-

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Michoss (Post 1698617)
EDIT
JEZU! Teraz przeczytałem post Grocix'a!
Do zwierząt?! Zabijanie się nawzajem właśnie odróżnia nas od zwierząt! Taki lew, na przykład nigdy nie zbije 2giego bo mu się nie spodoba że ma ładniejszą grzywę, a tym bardziej nie napadnie go za to 3ci "bo tamten to był jego kolega".

Kolejny dowod zes glupi... My mamy rozum i dlatego powinnismy sie opanowac i nie zabijac. Ci co zabijaja z zazdrosci to stali sie jak zwierzeta. Zucaja sie na siebie, nie pomysla.

Moim zdaniem kiepski temat do rozmowy poniewaz wiekszosc tutejszych forumowiczych to nastolatki, ktorzy nie sa dorosli i nic nie wiedza o sprawie. Nie zaznali doroslego rzycia a chca kogos osadzac. Zal sie robi jak na to patrze. Mam 16 lat i wiem o tym ze moge sie mylic co do nie ktorych rzeczy. Ale wiekszosc z was to idioci co pchaja sie do mikrofonu by sie wypowiedziec a nie zdaja sobie sprawy o czym mowa.

Ale oczywiscie zawsze mozna dyskutowac... przeciez to forum!

Sry za bledy nie mam polskiej kladwiatury.

Anthony 18-10-2007 22:40

Jestem za
 
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez spider-bialystok (Post 1699438)
Jestem jak najbardziej za zaostrzeniem kodeksu karnego, ale kare smierci uwazam, jak juz wspomniano, za strate cennej sily roboczej. Taki morderca moze przepracowac np. w kamienialomach wiele lat jedzac tylko tyle, by dal rade przezyc. Dzieki temu moze zarobic nie tylko na swoje utrzymanie.


BARDZO Madre rozwiazanie dac psycholowi kilof do reki i niech pracuje

Shanhaevel 19-10-2007 19:39

Cytuj:

Nikt nie dal temu mordercy prawo by zabic kogos, dlatego powinnismy go powstrzymac a nie postepowac tak jak on.
Jedno zasadnicze pytanie: JAK chcesz powstrzymywać wszystkich przestępców?

Cytuj:

Sry za bledy nie mam polskiej kladwiatury.
Zła zagraniczna klawiatura, błędy chamsko robi!

... Po prostu pisz bez polfontów...

Czarna_Mamba 19-10-2007 20:16

Jestem pośrodku.

Rozumiem, padają tutaj argumenty typu 'Jak ktoś zabił, to dlaczego nie można go zabić?'. Z jednej strony, słuszne, niech sprawca zapłaci za czyn tym samym, najwyższą, adekwatną karą. Z drugiej strony powiewa mi tu Kodeksem Hammurabiego, oczy też będziemy wybijać?

Na chama zacytuję także Wikipedię.

"Większość systemów prawnych uznaje, że nadrzędną wartością, którą powinno chronić prawo, jest ludzkie życie; system prawa, który dopuszcza karę śmierci godzi we własne aksjologiczne podstawy, co bywa oceniane w kategoriach hipokryzji."

I akurat z tym się zgadzam, nie ważne jak zdeprawowany jest sprawca, nadal jest człowiekiem. Chociaż tutaj ktoś może rzucić, że taka osoba straciła już resztki człowieczeństwa i dyskusja nie będzie miała końca. Dlatego jestem pośrodku.

Gogar 20-10-2007 01:25

Tak mniej więcej po środku, bo jeśli ktoś dopuści się bestialskiego czynu, np zamordowanie trojga dzieci i zapakowanie ich do plastikowych beczek, to samo nasuwa się na myśl, że "takiego to tylko zabić". Ale z drugiej strony człowiek pozostaje człowiekiem, a większość państw dąży do ochrony ludzkiego życia ponad wszystko, więc wtedy zaprzeczają same sobie. Według mnie bardziej humanitarnym sposobem jest dożywocie bez możliwości zwolnienia warunkowego.
Czyli zdanie podobne do Mamby.

spider-bialystok 20-10-2007 01:33

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Gogar (Post 1702902)
Ale z drugiej strony człowiek pozostaje człowiekiem, a większość państw dąży do ochrony ludzkiego życia ponad wszystko, więc wtedy zaprzeczają same sobie.

...a jednoczesnie wiele z tych panstw, ktore krzycza, ze kara smierci jest be i niemoralna, zezwala na aborcje na zyczenie. To jest dopiero hipokryzja, zalowanie zwyrodnialcow, a pozwalanie na zabijanie nienarodzonych ludzi.

Mad-Sin 20-10-2007 01:43

Jestem zdecydowanie ZA.

1. Automatyczny spadek przestępczości.
2. Odciążenie budżetu.
3. Poczytajcie sobie o seryjnych mordercach. Kto raz zabił nie przestanie. Im to sprawia przyjemność, niektórzy autentycznie podczas duszenia dostawali orgazmu.

"Zamieniliśmy stos na krzesło
Gilotynę na stryczek.
Jesteśmy tacy bardziej...
humanitarni."

Vil 20-10-2007 02:10

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Mad-Sin (Post 1702917)
Poczytajcie sobie o seryjnych mordercach. Kto raz zabił nie przestanie. Im to sprawia przyjemność, niektórzy autentycznie podczas duszenia dostawali orgazmu.

Poczytaj sobie o ludziach ktorzy w wyniku zabojstwa w akcie zemsty dostawali sie na krzeslo, bo w procesie sadowym czyn nie byl kwalifikowany jako zabojstwo w afekcie.

Sprawa jest dosc skomplikowana, etycznie mozna latwo wybrnac nie zabijajac delikwenta, tyle ze, jak juz wspominalem wczesniej, utrzymywanie go przez 50 lat jego marnego zywota nie jest w praktycznym interesie nikogo, zatem z takich ludzi wypadaloby wycisnac choc troche produktywnosci.

Cytuj:

To jest dopiero hipokryzja, zalowanie zwyrodnialcow, a pozwalanie na zabijanie nienarodzonych ludzi.
Aborcja jest jeszcze bardziej dyskusyjna sprawa, dokonuje jej sie ( jest to dokladnie regulowane przez surowe przepisy !! ) na plodzie we wczesnym stadium, swiezo po podzialach komorkowych, jest to tylko i wylacznie twoja prywatna sprawa czy uwazasz taki byt za pelnowartosciowego czlowieka. Tak wiec ciagnie to za soba zupelnie inne konsekwencje etyczne i moralne.

Mad-Sin 20-10-2007 02:22

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Vil (Post 1702941)
Poczytaj sobie o ludziach ktorzy w wyniku zabojstwa w akcie zemsty dostawali sie na krzeslo, bo w procesie sadowym czyn nie byl kwalifikowany jako zabojstwo w afekcie.

Sprawa jest dosc skomplikowana, etycznie mozna latwo wybrnac nie zabijajac delikwenta, tyle ze, jak juz wspominalem wczesniej, utrzymywanie go przez 50 lat jego marnego zywota nie jest w praktycznym interesie nikogo, zatem z takich ludzi wypadaloby wycisnac choc troche produktywnosci.

Zgadzam się z Tobą w tej kwestii. Jednakże dla dzieciobójców, seryjnych morderców, itp. należy się tylko jedna kara.

>>>Mazix<<< 20-10-2007 11:43

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Kup.Se.Musk (Post 1698798)
Na dodatek jeżeli osoba, która otrzymała dożywocie jak ma się poprawić? Myślcie!

Nie wolno nikomu tak mówić. Dlaczego? Już wyjaśniam.
Jeżeli zastosuje się kare dożywotniego pobytu w więzieniu, to nie oznacza to, że seryjny morderca będzie krzyczał na całe więzienie "wypuście mnie juz nie bede zabijał, już nic nie zrobie!".
Tu nie chodzi o wykrzyczeniu całemu światu że ktoś się poprawił tylko o poprawę duchowną. Moim zdaniem pobyt w więzieniu zachęca morderców do modlitw z prośbą do boga o ułaskawienie. Dlaczego nasz Świętej Pamieci Papież poszedł do więzienia, aby spodkać sie z jego niemal morderca? Myślał, że dana osoba wroci do Boga. I myslał dobrze, ponieważ Ali poprawił się i grzech został mu wybaczony.
Jeżeli morderca wyjdzie z więzienia, bo np dostał karę 10 lat więzienia, zamknie się na Boga, zostanie ateista, to i tak bedzie gnił w piekle.

Jednak ja popieram karę śmierci. Dlaczego? Ano dlatego, że takiego rozwiązania i duchownej poprawy bardzo mało ludzi w więzieniu stara się zaliczyć. Wola pognic i umrzec w celi niż poprawić się ze swoich czyów. To jest chore, ale jest.

Patton 03-11-2007 21:23

Ja jestem przeciw karze smierci!! Zreszta juz chyba w polsce nie bedzie dyskusji wiecej na ten temat?? Jak to za kaczynskich??

Theraphosidae 04-11-2007 01:50

Za, nie ma argumentów, przeciw. Poprostu.


Kara smierci, tymbardziej ze po smierci nie ma nic, sorry, dla wierzacych, skoro mówicie o tym normalnie, ze idziemy po smierci do "nieba", moge czuc sie obrazony bo ja w to nie wierze, wiec nie mówcie ze wasz obrazam, bo to jest MOJE, zdanie. Nieba nie ma i innych tego typu dziwactw


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 20:38.

Powered by vBulletin 3