Up:

A jak myślisz jak podtrzymują przy życiu ludzi w śpiączce? Podają wszystko.

Może w przyszłości nie będzie to wyglądać jak dziś, ale to nie jest niemożliwe.

Dokładnie o coś takiego mi chodziło - że inne planety się zatrzymują na jakimś stopniu rozwoju, w ogóle się nie rozwijają, czy wysiadają w połowie w wyniku wielkiego wybuchu. Pomyślcie, jak blisko ludziom do wyginięcia - jedna wielka wojna. Z drugiej strony, nic nie wskazuje, żeby miała jakaś wybuchnąć niedługo. Ale zawsze.
Miałem raczej na myśli ogólne surowce i uzależnienie postępu od nich, np. ropy i jej pochodnych (mimo, że jeszcze na długo starczy) - ale oczywiście możliwe, że niedługo kompletnie już zutylizujemy energię nuklearną, której mamy jeszcze pod wielkim dostatkiem, wtedy problemu akurat z nimi nie ma. Albo odkryjemy duże złoża czegoś takiego w bliskim układzie planetarnym lub chociażby na takim Marsie, skąd moglibyśmy to pobierać.
Albo będziemy mocno ograniczeni przez brak możliwości zabrania nieskończonego zapasu paliwa ze sobą w kosmos?
I też mówiłem o surowcach w przykładzie potencjalnych kosmicznych ras - może akurat te inne rasy nie rozwinęły się przez brak takich ilości surowców? Bo skończyło się to wszystko i nie mogą już latać więcej, nie mają też skąd tego wziąć?
No wiesz, właśnie o to chodzi - nie wykształciły. Bo to umysł zwierzęcy. Zależy mu tylko na przetrwaniu, nie na postępie. Będzie mu na tym tak długo zależało, jak będzie kolektywny, bo to właśnie, jak wskazałem, jednostki kreują postęp - nieważne, czy to bezimienny jaskiniowiec wskrzesi ogień po raz pierwszy, czy kilkoro ludzi wpadnie na budowanie 'sztucznych jaskiń', albo wieki później ktoś pomyśli o zaczęciu uprawy ziemi.
Czytałem całkiem dobrą książkę niedawno, Klan Niedźwiedzia Jaskiniowego, tam można było ujrzeć różnicę między ludźmi pierwotnymi, a rasą odrobinę 'lepszą'. Różnicę w podejściu, w myśleniu. Jasne, fikcja, ale bardzo prawdopodobna. Tam ludzie Klanu, czyli ludzie pierwotni, nie potrafili myśleć abstrakcyjnie, nie potrafili zmienić stylu życia, postępowali dokładnie tak samo przez dziesiątki tysięcy lat robili to ich przodkowie, z małymi odchyłami zależnymi od klimatu.
I może jednak nie trafiłem zbyt dobrze z przykładem z owadami, ale to też dlatego, że w naturze dobrego się nie znajdzie.

Temu nie da się zaprzeczyć, jeśli by przylecieli do nas, to musieliby być bardziej rozwinięci.

Co do hibernowania ludzi, ostatnio był na ten temat artykuł w "Focusie". I jest całkiem prawdopodobne, że będziemy to wykorzystywać w przyszłości. W końcu podróż na potencjalną planetę może zabrać trochę czasu, a najprawdopodobniej, będzie leciało się tam dłużej, niż żyje człowiek. Nawet, jeśli do tego czasu trochę przedłużymy sobie życie.

@Michoss
I co im da sondowanie naszego mózgu? I tak nie będą wiedzieli o co loto, bo nasze rozumowanie całkowicie różni się od ich. Nasz tok myślenie może ich trochę zaskoczyć, no nie? Ale sondowanie mózgu podchodzi już pod S-F.

No i to byłaby prawda (jeśli oczywiście kosmici mieliby być odpowiednikami ludzi).

Technologia radiowa i umiejętność konstruowania radioteleskopów jest uważana za naturalną dla pewnego stopnia zaawansowania cywilizacji. Pewne technologie są po prostu uniwersalne.

SETI sprawdza tylko fale radiowe i świetlne - bo co innego można wykryć w promieniu iluś tam lat świetlnych?

Rozwijając myśli z kilku postów w góre, kosmici mogą rozumować całkiem inaczej niż my, tak, że tego sobie nie wyobrażamy.
I takie gdybanie że mogą być "wrogo" lub "przyjaźnie" nastawieni. Kto powiedział że u Nich coś takiego jest? Może poprostu nie ma u nich czegoś takiego, poczuć win, uczuć jako takich, mogą być czymś całkiem odmiennym niż My.

Jak to potwierdzone jest, skoro jedyną cywilizacją znaną jesteśmy my.

No i tu się zgadzam, czemu każdy myśli o nich, o rozwinięciu cywilizacji etc porównując to z ziemią?

A może im wystarcza "kamyczek" wielkości pięści żeby zasilić całą planetę np. w prąd, czy coś podobnego, przez 500 lat?

"oni" mogą mieć technologie, źródła energi itp takie których nie jesteśmy wstanie sobie nawet wyobrazić.

Bo z czymś porównywać trzeba?

Oczywiście, porównania, ok, ale za dużo ludzi porównuje Ich do Nas.
A to może być bardzo błędne.

Tutaj już wykraczasz poza nasz wymiar, kolego. Takie bajery nie istnieją w naturze, raczej w ogóle nie istnieją. Prawa fizyki obowiązujące na Ziemi w przytłaczającej większości obowiązują też na innych planetach. Jasne, mogą być jeszcze nie odkryte pierwiastki, ale raczej 'kamyczek' z takim 'kopem' jest na tyle niestabilny, że samo wzięcie go w rękę mogłoby rozjebać pół ichniego miasta. Sad fate.
Musieli do nich jakoś dojść. Pewnymi kosztami. Równie dobrze mogą tych źródeł nie mieć, a to nasza rasa jest zajebista.

Możliwe. Że jesteśmy 'najzajebistszą' rasą ever.
Ale wolałbym by tak nie było :P

@Wielkimanitu
Jeśli znamy tylko i wyłącznie jedna, jedyną cywilizację, to nie zapędzajmy się z 'uniwersalnością'.
Może istnieć wiele zjawisk niewystępujących w układzie słonecznym, a które są powszechne w świecie, w którym żyją obcy.


To może mają komorę wielkości miasta, zbudowaną z anten i przechwytywaczy prądu, a w samym środku jest ten kamyczek.

Panowie, mam wrażenie, że w tym temacie nie do końca chodzi o to, żeby wymyślać pseudonaukowy bullshit, nie poparty niczym. Bo jeśli bawimy się tak, można dojść do wniosku, że kosmici nie potrzebują energii, bo cośtam.

Podpisuję się pod powyższym zdaniem

@edit

Powyższymi dwoma zdaniami.

Dobra, Lasuh ma racje, koniec, przepraszam ;P.

Ale i tak nie przyznam racji temu o 'uniwersalności sygnału radiowego'. Z naszą wiedza o cywilizacjach kosmicznych (czytaj: z naszym absolutnym brakiem wiedzy) nie można stwierdzać co jest normalne a co nie.

@Down
To Wielkimanitu twierdzi ze sygnał radiowy jest uniwersalny, nie ja. ;]

Nie ma czegoś takiego jak uniwersalność jakiejś technologii. Przynajmniej dopóki nie znajdziemy i nie poznamy jakiejś liczby obcych cywilizacji (które nie wiadomo, czy w ogóle istnieją, a jeśli nawet - najpewniej nigdy się z nimi nie spotkamy).

Nawet koło nie jest uniwersalnym wynalazkiem, rdzenne plemiona Murzynów w Afryce nadal go nie znają...

stwierdzić na 100% nie można, ale można sobie pogdybać co jest najbardziej prawdopodobne, a z tym radiem wydaje mi sie ze jest bardzo prawdopodobne

Szansa na wyrzucenie szóstki jest równa 16,666666666666666666666666666667. To nie jest za dużo.
Trzeba doliczyć do tego że rzut kostką nie odbywa się co 5 sekund tylko co parę (set/tysięcy/milionów/miliardów/bilionów/biliardów/...) lat.
W UFO nie można nie wierzyć to przecież to tylko unidentified flying object.
O cywilizacji pozaziemskiej nie wiem co mam sądzić.
W życie poza ziemią wierze. Może nawet nawet na marsie. Choć w to wątpię.

Od razu mowie ze nie czytalam tego calego tematu. Chce tylko wyrazic swoja opinie.
A wiec :
Jak dla mnei trzeba byc glupcem zeby myslec ze w calym wszechswiecie jestesmy jedyna cywilizacja. Przykro mi bardzo taka jest smutna prawda.
Ludzie nie uwieza w to czego niewidza.
Rząd USA wszystko zataja na ten temat. Gdybyscie na ten temat troche poczytali to byscie wiedzieli. Zwykly czlowiek niechce miec takich informacji poniewaz wiezy ze lepiej zyc w spokoju, byc nie poinformowanym i dozyc poznej starosci.
Prosze bardzo dowody:
- Tajemnicze porwania ludzi ktorzy pozniej wracali i mowili ze byli porwani przez UFO... : tutaj malo prawdopodobne: - wykorzystywane w celach krzyzowki gatunkow o0.
- Morderstwa zwierzat. Skora przecieta laserem pomiedzy komorkami czego normalny czlowiek niebylby w stanie zrobic. Widzialam zdjecia widok naprawde przykry. Poza tym jaki normalny czlowiek wycina krowom nazady rozrodcze ;/ http://img153.imageshack.us/img153/4083/r0300258zq2.jpg
- Strafa 51. Strafa na ktora za samo wejscie dostaje sie kulke w leb.
Nikt niewie co tam sie znajduje. Natomiast w Roswell ( czy jak to sie pisze) ludzie mowia ze widzieli rozne niewytlumaczalne zjawiska. Po co rzad mial by tak to wszysto ukrywac? cos tam musi byc.
- Rozbicie tajemniczego pojazdu latajacego kolo Roswell( czy jak to tam) .
Na poczatku pewien swiadek wyznal ze material byc dziwny. Nie z tej planety. Cienki jak folia i twardy tak ze sie nie dalo przeciac nieczym.
Tajemnicze ciala nie ludzi. Po 1h zmienil zeznania powiedzial ze to byly urojenia. I wszystko co mowil to nieprawda.
Teraz ludzie pomyslcie kto za tym wszystkim stoji? My zwykli ludzie nieczego niegdy sie nie dowiemy bo....ehh...USA all zataja.
a i jeszcze jedno. Zobaczcie sobie ze w Autralii gdzies na polnocny zachod gdzie powstala nowa baza USA (czy cos takiego) powstalo cos co przypomina pentagram a raczej nim jest. Podobna stamtad odbijaja sie dziwne swiatla. Zobaczcie na google maps.

Teraz zastanowcie sie...ludzie to tragedia.

You have a shit in twoja głowa.

Mówisz, jaki normalny człowiek by to robił... wiesz, ponad połowa 'człowieków' nie jest normalna :l...

@2up
Proponuję Ci puknąć się ze cztery razy w głowę.
Strefa 51? Największa bzdura o jakiej słyszałem. Na bank to właśnie tam Amerykanie trzymają swoje natajniejsze projekty. W końcu co im przeszkadzają zwrócone na to miejsce oczy pseudo-naukowców itd.? O miejscu, w którym prowadzą najważniejsze eksperymenty wie zapewne tylko niewielka grupa ludzi.
Na Google Earth? Jeśli USA wszystko zataja, to czemu nie zataiło swojej nowej-tajnej-jak-chooj-bazy?

Sam sie puknij. ;)
"na bank trzymaja tam najtajniejsze projekty" ... tak uwazasz?
"Najpopularniejsze teorie spiskowe związane ze Strefą 51 dotyczą przetrzymywania i badania pozaziemskich form życia pochodzących z obiektu, który rozbił się w 1947 roku w pobliżu Roswell stanu Nowy Meksyk. Częste są również spekulacje o samolocie hipersonicznym o nazwie Aurora, osiągającym kilkakrotną prędkość dźwięku. Oprócz tego, twierdzono że odbywają się tam badania na temat nowoczesnych broni energetycznych, kontrolą pogody, podróży w czasie."

wdg. wikipedii...Nie tylko ja tak sadze. ;)

Dobra. Nie bd. sie wypowiadac wiecej w tym temacie bo normalnie z niktorymi pogadac i wyrazic opini niemozna. Nawet niewiecie co sie dzieje za waszymi plecami.
Chciales pokazac jaki jestes pro...trudno niewyszlo
Co do autora tematu to zupelnie sie z toba zgadzam.

pozdr. dla normlanych ;*


do do iles tam up@
nie rozumiem co chciales pokazac tym postem.

Właśnie. Ile razy okazało się, że te były prototypy samolotów...
Weźcie także pod uwagę, że te opowiadania ludzi mogą być wyssane z palca z wielu powodów.

Na Marsie odkryto formy życia, nie? Gdzieś pod kopułą.

To nie wiesz, skąd się biorą "krówki"? -.^

SR-71 ~3500 km/h to dotychczasowo najbardziej znane osiągnięcie. Widziałeś jego turbiny?
Jeżeli miałby osiągać 6000km/h to by musiano zastosować albo większe turbiny, albo nowe paliwo lub rodzaj napędu. Cóż, USA nie od teraz stara się zachować przewagę. I dobrze. Kiedyś to było F/A - 117A (?), teraz byłaby to Aurora.

Fajnie tak spekulować =)

@2xUP
Na wikipedii może pisać każdy nawet taki idiota jak ty.
Widzę po tym co piszesz że twój intelekt nie jest zbytnio rozwinięty i wierzysz we wszystko co ci ktoś powie/napisze. :baby:
Dawno nie widziałem tak łatwo wiernego człowieka. (uznaj to za komplement)
A teraz wyjdź i nie trzaskaj. ;( Najbliższe otwarte drzwi stoją na www.paranormalne.pl może tam cię docenią.

@3up
Błagam cię... Jeśli swoją Twoim "rzetelnym źródłem informacji" jest Wikipedia, to już nie ma sensu Cię wyprowadzać z błędu.
Jedno co mówisz, wyklucza drugie. Nie możesz wierzyć w to co jest napisane na wikipedii, bo przecież sam mówisz, że USA kontrolują świat. Prawda?
Dobry pomysł, radzę ci nie zaglądać do tego działu, a poszukać kilku nowych teorii na wikipedii, albo nowych tajnych baz wojskowych na Google Earth.

Koles...sluchaj. Nie wpadlam na te forum zeby z toba gadac wiec wyloozuj.
Idiota?...ok. Ja niebede sie zniezala do twojego pozomu.
Ohhhh.. rozumiem. Myslisz ze jestes fajny, chcesz sie dowartosciowac na forum. Spox rob co chcesz.
Ales ty mądry nono...:P
Co do tego ze wierze w to co napisane.
I tutaj Cie zaskocze. Nooo..nieuwierzysz.
Ale wyzej napisalam ze "ludzie nie uwieza w to czego niezobacza" i to podwaza twoja wypowiedz. Bo wierze w to na co sa fotki mimo ze to moga byc fake ;P
Poza tym ufo to juz nawet na marsie jest, malo rozwiniete bo malo ale jest :baby:


Przykro mi ze niewyszlo twoje podwyzszenie samooceny.
;*


lubie takich kretynow jak ty co widza @up post i probuja byc fajnym. ;*
Poprostu wiki~~ byla pod reka wiec skopiowalam. :]
a co do google maps to na innym forum byl link do tego miejsca niechce mi sie szukac ;)
I nigdzie nie napisalam ze wierze wikipedii

Skoro Kasiek 12345654765231231241231243124132423423412341212111 ~ mówi, że tak jest, bo skopiowała to z wikipedii, z czego połowy pewnie nie rozumie, to tak jest i chuj.

Pisz w normalny sposób, uspokój się. Plx

Pozdro

Pisz spokojnie, po polsku. Nie ma co się denerwować.
Bez urazy ale takie gadki już wyszły z mody :/

Wiara - wierzyć

Błąd
UFO - Udentified Flying Object - Niezidentyfikowany obiekt latający. To co rzekomo znaleziono na Marsie to formy życia.
tą emotkę powinno się wykluczyć :P

Dorośnij...

patrz wyżej

I chuj. >.<
Ok, nie drażnijcie jej już bo przyjdzie do was 100 MS i wam wywali w ryja z SD.

Niezbyt rozumiem ostatnia wypowiedz. Tą z 100MS-em. To Cie nie powinno obchodzic. Z wyrazem "wierze" zeczywiscie zrobilam bląd. Gomen ;P
No mniejsza z tym. Ty zaczeles klotnie ;] Forum jest po to aby wyrazac swoja opinie. Z definicji przynajmniej to oznacza ;)
Już dawno doroslam. No moze nie do konca ale jednak.
UFO na marsie w sensie ze obca cywilizacja ;P

2up@
Nie rozumiem co trudnego w niku : Kasiek 123321123...liczby sa obok siebie na klawie wiec jest latwo zapamietac ;P
I ja niewierze w wikipedii. poprostu skopiowalam to co mialam pod reka.
Po to aby pokazac ze nie tylko ja sadze ze w strefie 51 byly/sa badania nad ufo ktore rozbilo sie w Roswell.

To co to za info w profilu? Skasuj jak nie powinno obchodzić. Nie musiałaś wypełniać i tyle -.^

Jaką znowu kłótnię?

Daleko do tego "końca" oj daleko >.<
Czy ja do cholery niewyraźnie napisałem znaczenie skrótu UFO?

Nikomu się nie chce pisać całego nicku, bo po co skoro wiadomo o kogo chodzi? Mój nick piszą "Roket"... I ch*j.

To czemu napisałaś, że tak wiki twierdzi a także nie tylko ty tak sądzisz?

Ślepo wierzysz. Jesteś bardzo młoda tak z 14~ bądź mniej, naiwna, bo nie potrafisz dogłębniej analizować, szukać motywów. Nie wierz mediom na 100%.

Tylko ja przeczytałem "Po to by pokazać, że nie tylko ja siedzę w strefie 51" ? :<

Słowo na dziś: konsekwentność.

@3up
Dobra, dobra, nie pluj się i żyj sobie w swoim wyimaginowamy świecie.

@topic
Nie ma to jak błąd w nazwie tematu. Wszyscy "znawcy", którzy tu piszą (pokroju Kaśka1231233123) nie rozróżniają nawet UFO od pozaziemskiej cywilizacji.

Tu Cie poprę.

Widać, że brak szkoły na kilka dni nie robi nic dobrego. Właściwie nic nie robi. A jak nic nie robisz to się cofasz.

Mam 17 lat. Wiec nie duzo mniej od ciebie. Nie to ze wierze media czy cos. Wiem ze potrafia zmanipulowac kazdego, ale nikt niewie co rzady USA , NASA itp. wiedza. Wiadome jest ze sie nigdy niedowiemy i tyle.

Powiedz, że jesteś blondynką to ci wybaczę.
Może nie każdego...

Ale UFO to takie zielone ludziki co siem nazywajom marsjanki!!11

@topic, żeby nie było offtopu
Dla mnie "Ufem", może rok temu siedząc na hamaku i gapiąc się w niebo w nocy, był widzialny na niebie sygnalizator taki jak w samolotach, tylko, że ten zrobił prawie idealne "Z" z dużą prędkością. Nie mówcie, że to gwiazda, czy samolot nam znany czy meteor. Świetliki czy inne rzeczy tego typu też nie wchodzą w grę. Szybkość około dwukrotna prędkości samolotu pasażerskiego. Nie sądzę by technika tak daleko poszła do przodu - Jakby ciało człowieka zniosło w małym obiekcie nagły skręt o 80~ stopni przy prędkości 1600 km/h? Nie porównujcie tego z G w kosmosie czy przy starcie wahadłowca - grawitacja robi swoje. Jeśli technika tak daleko doszła do przodu to "ja p******ę!"

Takie opowieści drzewa sandałowego...

Użytkowników czytających ten temat: 16 (zarejestrowanych: 13, gości: 3)
OM NOM NOM NOM

Czyja to zasługa? :>

Tak. Ty także. A USA ma jeden rząd. Miałaś się już nie odzywać w tym temacie.

Tym gorzej, bo zachowujesz się nieadekwatnie do wieku.

Kasiek 10znaków jest niepodważalnym dowodem słuszności mojej teori.
Mówi ona[teoria] o tym, że mózg nie u każdego rozwija się równo z wiekiem...

Nie. Ostatnio pisano o pewnych przesłankach, które sugerowałyby istnienie prostych form życia gdzieś w głębi Marsa:
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomos...a_planeta.html
Ale nie są to żadne dowody, bo źródła np. metanu mogą być inne (może też pochodzić ze szczątków organizmów, które pochodzą z bardzo ogległej przeszłości i nie przetrwały do dzisiaj). Stanowią jedynie zachętę do dalszych badań.

Proponuję, żebyście się wszyscy uspokoili. Temat jest o ufo, czy tam kosmitach, a w tej chwili rozmowa tyczy się kilku użytkowników i ich inteligencji.

Naprawde musze przyznac,
to forum to jakies ZOO..!