Ale to jest niezwiązane z tematem...

Mam pytanie, nie jestem zbyt zorientowany jeśli chodzi o elektro/akustyczne gitary basowe, mógłby mi ktoś co nieco doradzić?

Panowie, powiedzcie mi czy to normalne, ze kiedy staram sie przeskoczyc z jednego chwytu na drugi to zajmuje mi to z ~7 sekund? To przyjdzie z czasem, to opanowanie? Bo chodzi o to glownie, ze ja nie moge tak rozlozyc palcy jak to sie powinno robic i musze jakos przekrecac gitare, w ogole takie bajery stroic zeby to jakos sie udalo.

Tak, to przyjdzie z czasem. Generalnie trzeba ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć ;)
Ja, żeby rozciągnąć palce ćwiczyłem sobie skale (co prawda uczyłem się grać na basówce, ale myślę że na elektryku/klasyku też pomoże).

Witam ! Chciałbym zacząć swoją przygodęz gitarą ale niechcialbym odrazu wydawac na to jakiejs wiekszej sumki i mam pytanie czy do nauki wystrczy taka gitara ?http://allegro.pl/item797771780_gita..._gratisow.html

jesli nie to na co powinienem zwrocic uwage ?

Oj nie, to nie jest dobra gitara ;) radzę mimo wszystko uzbierać trochę więcej i kupić sobie coś lepszego

To na co mam uwage zwrocic aby byla droga ? I co jest zlego w tej?

Nie ma czegoś takiego jak klasyczno-akustyczna. To jest po prostu klasyk z metalowymi strunami, co może powodować krzywienie się gryfu (klasyki mają mniej wytrzymały gryf, co w połączeniu z metalowymi, grubszymi strunami, które trzeba mocniej naciągnąć, może właśnie to spowodować). Poza tym w ogóle nie znana firma. Lepiej kup coś takiego ani nie za drogiego ani nie za taniego. Ja kupiłem akustyka Tensona za 270zł i jestem zadowolony. Taka typowo średnia gitara. Nie za tania, nie za droga.

To pomoze mi ktos :/ ?

Przecież dostałeś odpowiedź. Moim zdaniem nie kupisz dobrej gitary akustycznej/klasycznej za mniej niż 200 zł.

Po co Ci gitara? 0.o Kup se Gitar Hiroł.

Ja nie moge ...
Pisze przeciez zebyscie napisali na co mam zwrocic uwage kupujac gitare oprocz ceny ... i Co jest w tej nie tak

Pisałem: poza ceną nie tak w niej jest to, że jest akustyczno-klasyczna i że jest nieznanej firmy.

A na co mam zwrocic uwage przy zakupie ?

Na brzmienie, równo wbite i niewystające progi (bo równo wbite != niewystające, google "fala akustyczna"), materiał, z którego jest wykonana gitara, firmę (choć nie zawsze ta bardziej znana jest lepsza a tym bardziej nie zawsze lepszość jest proporcjonalna do różnicy ceny, to generalnie te bardziej znanych firm są lepsze), wysokość zawieszenia strun (w sumie można grać nawet jak wysoko wiszą i nawet jak wiszą za nisko, ale utrudnia), trzymanie stroju i pewnie parę innych parametrów, których sam i tak nie ocenisz, tym bardziej przez internet. Zadowolony?

Nie krzycz xD Ogolnie thx za info

Hmm.. Temat zamarł. Wierzę jednak, iż na forum znajduje się jeszcze kilku gitarzystów. Jesteście tutaj, choć nie każdy z Was stara się jakoś specjalnie wyróżniać. Mam rację, prawda?

Jakieś 7 miesięcy temu wpadłem na pomysł, iż powrócę do grania na gitarze. Oczywiście pomysł=/=czyn. W rezultacie została postawiona w świetle słońca 4 miesiące temu. Zadziwiające ale przez półtora roku się nie roztroiła ;D
(sprawdzałem sam jak i przy gitarce kumpla, który uczy się u jakiegoś kolesia, co oczywiście równa się zawsze dobrze nastrojonej gitarze i za pomocą jego kamertonu. Wszystkie struny były "zielone")

Mój problem:


Plany:


Co gram:


To chyba tyle. Dobrze by było, gdyby ktoś mi odpisał... Jeśli nie, to będę zawiedziony.

@Ghernie
Gitara, którą przy zakładaniu strun sumiennie i dobrze stroiłeś, nie ma prawa rozstroić się z sama siebie. Przynajmniej teoretycznie :P.
Co do solówek - nie umiem sobie wyobrazić Twojego problemu. Gram na akustyku o rozmiarze 7/8 i dochodzę do 21-ego progu (chociaż mógłbym i dalej gdybym miał) bez specjalnego wyginania i wyciągania kciuka za gryfu. Jesteś w stanie to zilustrować na jakimś filmiku z utuba? Poza tym pamiętaj, że gra na stojąco jest trudniejsza i wymaga właśnie takiego odchylania się i pedalskiego trzymania nadgarstka, więc nie Ty jeden, a my wszyscy mamy taki problem :P. Jakby to było ważne to mam 188 cm, długie palce.

Przez taką kupę czasu? Pamiętaj o rozszerzalności temperaturowej strun... mogły też skorodować : P

@Ghernie: na stojąco na elektryku grywałem jedynie punka, więc problemów nie miałem. Nie chce mi się teraz szukać paska, żeby sprawdzać czy i w jakim stopniu miałbym problem. Co do wysokości, wieszałem wiosło dość nisko.

@Up
Sam się zdziwiłem.. ;d Dziś po raz pierwszy musiałem stroić (trochę za dużo wajchy i podciągania). Co do temperatury jest w miarę równa, więc może dlatego tyle przetrzymała. Gitara nie leży koło żadnego kaloryfera itp.

@Dragon-Fly
Zrobię zdjęcia ale teraz średnio mam czas.

@Ghernie
Chociaż moje doświadczenie z gitarą nie jest aż tak duże jak kolegów wyżej, to większość czasu gram właśnie na stojąco.Mogę Ci powiedzieć tyle, że do tego trzeba się trochę przyzwyczaić, żeby tak bez problemów grać na stojąco ale to nie jest trudna rzecz i jak najbardziej do opanowania. Na początku miej gitarę dosyć wysoko a później stopniowo obniżaj jeśli Ci zależy, żeby mieć gitarę niżej. Co do Twoich planów : staraj się nie ograniczać tylko do solówek. Dobry gitarzysta powinien być wszechstronny i akordy na pewno też Ci się przydadzą, choćby w wyrobieniu palców, tak więc jeśli tego nie zrobiłeś naucz się podstawowych akordów (amoll, emoll, Cdur,Ddur,Gdur itp itd) z nimi można zagrać już kilka piosenek. Nad gitarą zastanów się dopiero jak będziesz miał pieniądze i życzę Ci powodzenia i wytrwałości w nauce.

Dobra, to teraz ja mam pytanie (mam nadzieje, że znajdzie się tutaj jakiś basista): ma ktoś taby do utworu Dżem – Najemnik I (ofc chodzi mi o bassline)? Utwór z tego co słyszę łatwy, ale aż tak obcykany nie jestem żeby ze słuchu to zagrać. Chętnie z kumplami bym sobie zagrał cover, a nigdzie nie mogę znaleść tych cholernych tabów ;/

Ja tam bym się zdziwił gdyby zamiast jednej stały tam 3 gitary. Ale, że się nie rozstroiła to fakt, po takim czasie dość dziwne.

Co do grania na stojąco, to ja jestem początkujący i też dziwnie mi się gra. Więc pewnie po jakimśtam czasie się przyzwyczaimy, chyba nie ma co się martwić.

O tak. W końcu znalazłem trochę czasu i funduszy żeby kupić nowe struny do mojego akustyka xD Stare po pół roku zaczęły zostawiać dziwny osad na moich palcach, chociaż były czyszczone ;x

W planach mam teraz nauczenie się "Fields of gold" Stinga. http://www.youtube.com/watch?v=HTwfTMBB-H0

Chcialem sie tak przy okazji odwiedzenia tematu zapytac, czy jest taka mozliwosc, tzn, w sumie nie wiem jak to napisac. Jezeli mam stara gitare (chodzi o akustyka) no i struny tez swoje juz przezyly, to jezeli je wymienie, to gitara bedzie wydobywala ladne dzwieki? Chodzi mi o to, czy no, hmm, moze cos sie stac z gitara pod wplywem czasu, co oprocz starych strun moze zniszczyc dzwieki i utrudnic gre?

@Up
Nie znam się na tym ale zdaje mi się, że może Ci się wygiąć gryf (ale to chyba zależy od zmiany temperatur). Wszystko zależy od warunków w jakich była przetrzymywana.

@Ze'To
Dziękuję, dziękuję. Akordy też czasem gram (głównie Barre, bo one częściej są potrzebne do solówek, więc z jakąkolwiek poprzeczką/szybką zmianą progów nie powinienem mieć problemów. Chociaż jest to stanowczo za mało by grać porządnie.

@Topic
Miło, że temat się rozwinął. :>

@Seeleesee
Niestety nie potrafię Ci w żadnym stopniu pomóc. Jeśli nie znalazłeś w internecie, możesz poszukać jeszcze na innym, o wiele większym forum (dla basistów), lub ew. próbować powolutku wszystko brać ze słuchu.
Powodzenia.

Jeżeli gitara stała w miejscu o normalnych warunkach (brak dużej wilgoci i ciągłych zmian temperatury) oraz miała komplet strun, to raczej nic po za wymianą strun nie jest potrzebne :P

Jak siadacie do waszych gitar, co przeważnie gracie?
Ćwiczenia i jakieś utwory, to oczywiste... tylko jakie? :P

Chcesz, to Ci na PM wyślę mój ulubiony utwór do grania w moim wykonaniu ; ) Ogólnie - różną muzę gram. Na ogół to, na co po prostu mam ochotę.

@Lasooch
To mi też wyślij jak możesz.

Ja gram ćwiczonka z kserówek od kolesia, który mnie uczy grać.

Przepraszam, że po takim czasie odpisuje... Mam w zwyczaju, przeglądać tematy, potem na nieliczne z nich odpowiadać i natychmiastowo wychodzić z forum. Meh.. Zły Ghernie

Co do twojego ulubionego utworu, byłbym zaszczycony. Oczywiście dobrze by było gdybyś wcześniej podał nazwę... Będę mógł odrazu porównać sobie nasze umiejętności.

@Down
Right!

@Edit
Cicho! Dobrze jest...

@sorki za offtop

Haha, plusik za ten żarcik. Takie poczucie humoru się ceni.

@up

Chyba żartujesz, odpisałeś mu po 50 minutach - natychmiast. Kto normalny siedzi i refreshuje temat czekając na odpowiedz? : D

Ja! : (((( (oczywiście, żartuję ; ))

Porównanie umiejętności chyba w tym wypadku nie wyjdzie, bo to nie jest utwór na zasadzie "siadasz i grasz", ale jeśli Ci się spodoba, polecam (chociaż nie wiem skąd w tej chwili wziąć fajnego taba, straciłem mój przy formacie). Link na PM ; )

Thx. Jak na zepsuty internet (pewnego dnia [wczoraj] ni z tego ni z owego przestał działać, teraz wprawdze idzie ale kulejąc) jest dobrze.

@Edit
Obejrzałem obydwa. Z porównaniem chodziło mi o to czy fałszujesz/grasz płunnie i jak trudna piosenka to będzie. Nieźle.

@Łasy
podaj mi również ten tytuł na pm bo ciekaw jestem, może coś świeżego się zagra ; )

ja np bardzo dobrze czuję się w stylu grunge, czyli np Nirvana. Lubię tłumienia strun a fakt, że Nirvana specjalnie trudnych piosenek nie ma (oprócz wyjątków) sprawia, że gra się przyjemnie i z satysfakcją ^^

Możecie mi zaproponować jakiś fajny metalowy utwór, którego mógłbym się nauczyć? Jakiś naprawdę banalny, bo powyżej banału to nie będę umiał.

http://www.youtube.com/watch?v=-Syc5SGaOu8

Tak, żartuję ; )

Conquer All Behemotha jest dość proste.

A coś na tradycyjnym stroju?

Zależy jeszcze jaki metal... Cięższy czy lżejszy?

Banalny utwór to nirvana smells like teen spirits i nothing else matters

Dla mnie Nothing Else Matters jest trudne ._.