Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Wybory Prezydenckie (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=228862)

Ashlon 11-04-2010 11:45

Wg mnie Ziobro ma wieksze szanse wyboru niz Kaczynski. Wystarczy popatrzec, co sie dzialo podczas wyborow do Parlamentu Europejskiego - wygral w cuglach z kandydatem PO. Ma on przyklejona latke srogiego szeryfa, co wielu ludziom sie podoba.

Articuno 26-04-2010 18:10

Cytuj:

Zgłoszono kandydatury: Bronisława Komorowskiego, Jarosława Kaczyńskiego, Waldemara Pawlaka, Andrzeja Olechowskiego, Grzegorza Napieralskiego, Marka Jurka, Andrzeja Leppera, Zdzisława Podkańskiego, Janusza Korwin-Mikkego, Kornela Morawieckiego, Bogusława Ziętka, Gabriela Janowskiego, Bogdana Szpryngiela, Romana Sklepowicza, Ludwika Wasiaka, Zdzisława Jankowskiego, Józefa Wójcika, Krzysztofa Mazurskiego, Bartłomieja Kurzei, Krzysztofa Sadurskiego, Pawła Soroki, Dariusza Kosiura i Ryszarda Chmielewskiego.
Ale (tępy) naród i tak wybierze złodzieja i @#$%^&.

rentonB 28-04-2010 21:49

@up
Niestety tak

Ciekawi mnie jak wypadnie Napieralski, zawsze mialem go za bezbarwnego polityka, moze pokaze cos ciekawego chociaz zdaje sobie sprawe ze nie ma szans, niestety u nas rzadzi telewizja.

Yoh Asakura 28-04-2010 22:44

Ja będę głosował na Napieralskiego.

Ashlon 29-04-2010 00:59

Wedlug mnie Napieralski jest dosc bezbarwnym politykiem. Jedynym plusem jest chyba to, ze blizej mu do lewicowca niz do lewaka.

Beh0lder 29-04-2010 01:55

Napieralski , Napieralski ehh Kalisz byłby fajniejszy ;<.

Litawor 29-04-2010 06:41

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ashlon (Post 2755001)
Wedlug mnie Napieralski jest dosc bezbarwnym politykiem. Jedynym plusem jest chyba to, ze blizej mu do lewicowca niz do lewaka.

Napieralski nie jest ani lewicowcem, ani lewakiem - raczej bezideowcem, który przybierze takie barwy, jakie sądzi, że będą dla niego aktualnie korzystne. Tylko przy tym jest za głupi, żeby robić to skutecznie.

Może byłby mniejszym złem, ale mojego głosu nie dostanie. Choćby za to, co teraz robi z SLD.

Swoją drogą ciekawe, dlaczego wyrażacie swoje zainteresowanie nim.

rentonB 29-04-2010 09:33

Przy przedstawianiu swojego komitetu podkreslal ze chce dotrzec do mlodych, jestem ciekawy jak.
Przeraza mnie to ze nie ma zadnej alternatywy dla PO i PiS masakra, telewizja skutecznie pierze mozgi obywatelom.


Cytuj:

Olechowski
http://pl.wikipedia.org/wiki/Grupa_Bilderberg
Dla potwierdzenia
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,tit...osc_prasa.html

Krajzel 29-04-2010 12:36

Ja będę głosował na Gertycha, bo on kocha nasz kraj - Polskę. A tak na serio to żaden kandydat mi się nie podoba - czyli random.
Cytuj:

Komitetowi obywatelskiemu Podlasie XXI wieku, nie udało się wczoraj (26 kwietnia) zarejestrować komitetu popierającego kandydowanie Krzysztofa Kononowicza na stanowisko Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.
;(

Litawor 29-04-2010 12:41

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez rentonB (Post 2755029)

Może lepiej zapytajmy, czyje interesy reprezentuje "Fakt" (i WP), bo tak tendencyjnego newsa jeszcze nie widziałem.

Yoh Asakura 29-04-2010 12:47

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Litawor (Post 2755008)
Swoją drogą ciekawe, dlaczego wyrażacie swoje zainteresowanie nim.

Bo jest z SLD.

Szkoda mi ludzi, którzy będą głosować na tego kretyna Korwina-Mikke. Już bym Leppera wolał jako prezydenta.

Litawor 29-04-2010 12:54

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura (Post 2755072)
Bo jest z SLD.

Na nieszczęście dla tej partii. Zresztą ona i tak nie ma przyszłości, przynajmniej nie w najbliższej dekadzie. I nie chodzi mi tylko o wyniki w wyborach - SLD nie stanie się nigdy porządną lewicą z takimi twarzami, jakie ma teraz. Jeszcze tylko Oleksego brakuje.

Chociaż faktem jest, że Napieralski to lepszy kandydat niż Szmajdziński. Przynajmniej jest za młody, żeby mieć coś poważnego na sumieniu.

spider-bialystok 29-04-2010 12:55

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura (Post 2755072)
Bo jest z SLD.

Szkoda mi ludzi, którzy będą głosować na tego kretyna Korwina-Mikke. Już bym Leppera wolał jako prezydenta.

SLD juz nawet lewacy nie popieraja, to partia ukladow i ukladzikow na ktora glosuje juz tylko stare pokolenie komuchow:D
Nawet nie wiesz jak mnie cieszy 'antykorwinizm' u takich idiotow jak ty, tym chetniej na niego zaglosuje.

Ashlon 29-04-2010 13:13

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura (Post 2755072)
Szkoda mi ludzi, którzy będą głosować na tego kretyna Korwina-Mikke. Już bym Leppera wolał jako prezydenta.

Pewnie, lepiej wszystkim dawac wszystko, potem dodrukowac pieniadze, a jak sie panstwo znajdzie w czarnej dupie (patrz - Grecja, Hiszpania, powoli Niemcy, Francja i Anglia, w przeszlosci panstwa socjalistyczne) to wyciagac reke po cudze, ktore splaci sie za 100 lat :D Wedlug mnie socjal w malych rozmiarach jest do przyjecia - mi odpowiada najbardziej socjalna sluzba zdrowia i panstwowe szkolnictwo, reszte powinno sie wyciac.

Abstrahujac od powyzszego, SLD trzyma sie na gdzies na marginesie polityki tylko dzieki temu, ze jeszcze zyje czesc pokolenia komunistycznego popierajacego socjal. Jesli to pokolenie wymrze, to SLD odejdzie w niebyt, bo burczenie na kosciol to za malo, zeby wygrac z PISem, ktory de facto tez jest partia socjalna, ale nowoczesniejsza i o ideologii bardziej przystajacej do przekonan Polakow.

Litawor 29-04-2010 13:25

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ashlon (Post 2755081)
SLD trzyma sie na gdzies na marginesie polityki tylko dzieki temu, ze jeszcze zyje czesc pokolenia komunistycznego popierajacego socjal. Jesli to pokolenie wymrze, to SLD odejdzie w niebyt, bo burczenie na kosciol to za malo, zeby wygrac z PISem, ktory de facto tez jest partia socjalna, ale nowoczesniejsza i o ideologii bardziej przystajacej do przekonan Polakow.

Poniekąd się zgadzam, ale to nie jest tak, że deklarowana ideologia SLD nie odpowiada młodym ludziom. Nie odpowiada im sama partyjna kadra i rzeczywiste jej działania. Młodych ludzi o poglądach lewicowych jest rzeczywiście mniej niż prawicowców, ale jest ich na tyle dużo, że wg mnie z ich pomocą Sojusz mógłby nawet 20% poparcia, gdyby rzeczywiście, według wcześniejszych deklaracji, spróbował wyciągnąć wnioski z błędów Leszka Millera (a nie rehabilitował go).

Articuno 29-04-2010 16:56

Partyjniactwo mode on http://www.rp.pl/artykul/468722_Komo..._podpisal.html
Komorowski zaczął swoją prezydenturę od mocnego uderzenia. Agenci świętują, zdrajcy Polski świętują, komuchy świętują.

Exodus 29-04-2010 17:11

Kornel Morawiecki,
miałem z nim wykłady z analizy w tamtym roku, bardzo inteligentny człowiek i często latał do Brukseli*, więc jako tako na polityce się zna.

A jeśli do 2giej tury przejdzie Komo i Jarek, to głosuję na tego 1.

*dodałem, gdyż wszystko inne można sobie wyczytać w necie

Vil 29-04-2010 17:16

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ashlon (Post 2755081)
PISem, ktory de facto tez jest partia socjalna, ale nowoczesniejsza i o ideologii bardziej przystajacej do przekonan Polakow.

uściślając: dużej części Polaków, którzy są nadal na tyle niedorozwinięci demokratycznie, że są podatni na ostentacyjny i prymitywny populizm PiSu i w zasadzie tego od polityków oczekują.

Dopóki ta grupa nie wymrze sytuacja w kraju nie poprawi się.

A co do realnego poparcia dla SLD - powinno ono podskoczyć 25-30% przy założeniu, że partia pozbędzie się bezbarwnych, komfromistycznych liderów i wróci do ideałów lewicowych, bo na dzień dzisiejszy SLD ma z lewicą tyle wspólnego, co PiS z prawicą.

spider-bialystok 29-04-2010 17:21

Demokracja nie tylko w Polsce ale i wszedzie ma to do siebie, ze wygrywa w niej ostentacyjny i prymitywny populizm.

Yoh Asakura 29-04-2010 18:10

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Litawor (Post 2755074)
Na nieszczęście dla tej partii. Zresztą ona i tak nie ma przyszłości, przynajmniej nie w najbliższej dekadzie. I nie chodzi mi tylko o wyniki w wyborach - SLD nie stanie się nigdy porządną lewicą z takimi twarzami, jakie ma teraz. Jeszcze tylko Oleksego brakuje.

Z czwórki PO - PSL - PiS - SLD, wybieram SLD. Dopóki ugrupowanie pastafarian nie stworzy swojej partii, będę głosował na SLD, albo na jakąś inną lewicę, która będzie "konkretna".

Cytuj:

Nawet nie wiesz jak mnie cieszy 'antykorwinizm' u takich idiotow jak ty, tym chetniej na niego zaglosuje.
Sorry, ale jeżeli słyszę, że taki debil chce, żeby kobiety siedziały w domu na dupach i nic nie robiły, to mnie ściska. Korwin to idiota i mam szczerą nadzieję, że będzie miał bardzo niskie poparcie.

spider-bialystok 29-04-2010 18:56

Gdzie to uslyszales, wyczytales? Znajdz mi dowod na to.

Jak to napisales niedawno w temacie o katastrofie - zrodlo albo won :)



Oczywiscie Korwin nigdy nie popieral zmuszania kobiet do siedzenia w domach wiec od razu napisze - jego poparcie dla tradycyjnego modelu rodziny objawia sie w tym, ze we wlasnej rodzinie ma taki uklad - on przynosi pieniadze, pracuje, a zona zajmuje sie domem. Nic ponad to.

Ashlon 29-04-2010 19:28

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura (Post 2755151)
Sorry, ale jeżeli słyszę, że taki debil chce, żeby kobiety siedziały w domu na dupach i nic nie robiły, to mnie ściska.

Po pierwsze, nie "nic nie robily", tylko zajmowaly sie domem i dziecmi. Jesli uwazasz, ze jest to "siedzenie na dupach i nic nie robienie", zapytaj sie swojej rodzicielki, jak to wyglada. Dla przykladu, ktora sytuacja jest lepsza:

1) Mezczyzna pracuje 8-16, zarabia 5000zl, wraca do domu, gdzie jest cieply obiad/posprzatany dom/odchowane dzieci. Zona, jak sie "wyrobi" szybciej, to ma wiecej czasu dla siebie.

2) Facet pracuje 8-16 i zarobi 2500zl, kobieta pracuje tyle samo i tyle samo zarabia. Oboje wracaja do domu, w ktorym trzeba zrobic obiad (bo nie mial kto go zrobic), posprzatac, zajac sie dzieckiem, ktore wczesniej bylo a) albo u dziadkow (czyli dorzucamy im bachora na stare lata) lub b) pod opieka opiekunki (ktorej trzeba placic). Efekt - zarobki te same, ale mniej pieniedzy i mniej czasu.

Osobiscie wolalbym model nr 1 i jesli w zyciu mi sie dobrze ulozy, to wlasnie tak to zorganizuje. Zastanawiales sie kiedys, czemu w bogatych rodzinach pracuje czesto tylko 1 osoba, a druga zajmuje sie domem? Ale ciemnota kupi haslo "wyzwolone kobiety do pracy!" i bedzie tyrala od rana do wieczora :)

rentonB 29-04-2010 19:38

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Litawor (Post 2755070)
Może lepiej zapytajmy, czyje interesy reprezentuje "Fakt" (i WP), bo tak tendencyjnego newsa jeszcze nie widziałem.

Faktycznie wiadomosci Faktow nie nalezy brac powaznie ale wiem ze Olechowski do tej grupy nalezy bo o tym czytalem juz 4 lata temu, dla mnie kandydat na prezydenta musi byc czysty jak lza, czyli ani Komorowski, Kaczynski czy Olechowski.

PL, Olechowski, Andrzej, Leader Civic Platform

Yoh Asakura 29-04-2010 20:04

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez spider-bialystok (Post 2755174)
Gdzie to uslyszales, wyczytales? Znajdz mi dowod na to.

Jak to napisales niedawno w temacie o katastrofie - zrodlo albo won :)

W rozmowach w toku tvnowskich to mówił.

Cytuj:

Po pierwsze, nie "nic nie robily", tylko zajmowaly sie domem i dziecmi. Jesli uwazasz, ze jest to "siedzenie na dupach i nic nie robienie", zapytaj sie swojej rodzicielki, jak to wyglada.
Moja mama pracuje. Przychodzi do domu o 15, obiad zawsze jest zrobiony na 15:30, ja wracam ze szkoły przeważnie o tej samej, co mama z pracy, jak poczekam 30 minut nic mi się nie stanie - tata wraca przeważnie koło 16, czasem później, więc po przyjściu ma od razu obiad.

Cytuj:

1) Mezczyzna pracuje 8-16, zarabia 5000zl, wraca do domu, gdzie jest cieply obiad/posprzatany dom/odchowane dzieci. Zona, jak sie "wyrobi" szybciej, to ma wiecej czasu dla siebie.

2) Facet pracuje 8-16 i zarobi 2500zl, kobieta pracuje tyle samo i tyle samo zarabia. Oboje wracaja do domu, w ktorym trzeba zrobic obiad (bo nie mial kto go zrobic), posprzatac, zajac sie dzieckiem, ktore wczesniej bylo a) albo u dziadkow (czyli dorzucamy im bachora na stare lata) lub b) pod opieka opiekunki (ktorej trzeba placic). Efekt - zarobki te same, ale mniej pieniedzy i mniej czasu.
Rozumiem, że fakt, że żona też będzie pracowała, oznacza, że pracodawca męża obetnie mu pensję o 50%, tak?

spider-bialystok 29-04-2010 20:32

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura (Post 2755194)
W rozmowach w toku tvnowskich to mówił.

Nagranie albo won
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura (Post 2755194)
Moja mama pracuje. Przychodzi do domu o 15, obiad zawsze jest zrobiony na 15:30, ja wracam ze szkoły przeważnie o tej samej, co mama z pracy, jak poczekam 30 minut nic mi się nie stanie - tata wraca przeważnie koło 16, czasem później, więc po przyjściu ma od razu obiad.

No super, ja w twoim wieku mieszkalem juz sam i sam musialem sobie posprzatac i zrobic jesc, ale co to ma do rzeczy?


Zmyslasz argumenty, potem piszesz zupelnie nie na temat. Wyjdz i nie osmieszaj sie dalej.

Exodus 29-04-2010 21:41

dawno mnie nie było na forum, ale widzę że nic nie straciłem, juz całkiem zeszlo na psy ;p

a co do tematu, to przydaloby sie zedytowac sonde, dodac aktualnych kandydatow i wykreslic, tych ktorzy jednak nie beda startowac

Litawor 29-04-2010 21:47

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez rentonB (Post 2755187)
Faktycznie wiadomosci Faktow nie nalezy brac powaznie ale wiem ze Olechowski do tej grupy nalezy bo o tym czytalem juz 4 lata temu, dla mnie kandydat na prezydenta musi byc czysty jak lza, czyli ani Komorowski, Kaczynski czy Olechowski.

Nie kwestionuję, że należy, chodzi mi raczej o całą resztę tekstu i ton, w jakim podano tę informację. No bo co z tego, że należy? Owszem, to nie jest bardzo fajne towarzystwo, ale nie jest to też żadna grupa przestępcza. Chyba że uważasz, że oni rzeczywiście tworzą NWO.

Ashlon 30-04-2010 00:22

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura (Post 2755194)
Moja mama pracuje. Przychodzi do domu o 15, obiad zawsze jest zrobiony na 15:30, ja wracam ze szkoły przeważnie o tej samej, co mama z pracy, jak poczekam 30 minut nic mi się nie stanie - tata wraca przeważnie koło 16, czasem później, więc po przyjściu ma od razu obiad.

No widzisz, a tak ojciec pracowalby tak, jak pracuje, ale zarabial wiecej, natomiast mama, zamiast siedziec w robocie, moglaby np. ugotowac lepszy obiad, przeczytac ksiazke, dokladniej wysprzatac mieszkanko, rozwijac sie kulturowo (ot, moze malowalaby obrazy?), wpasc do kolezanek na plotki, moglaby odpoczywac, albo moze zajmowac dzieckiem?

Wydaje mi sie, ze zadna kobieta (kobieta, nie feministka, bo to nie sa kobiety ^^) nie powiedzialby "nie" takiej sytuacji.

Cytuj:

Rozumiem, że fakt, że żona też będzie pracowała, oznacza, że pracodawca męża obetnie mu pensję o 50%, tak?
??

@topic : Coz, ciekawe, czy powtorzy sie historia z 2005 roku, gdzie Krol Sondazy przegral z Kaczynskim.

Litawor 30-04-2010 00:37

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ashlon (Post 2755253)
Wydaje mi sie, ze zadna kobieta (kobieta, nie feministka, bo to nie sa kobiety ^^) nie powiedzialby "nie" takiej sytuacji.

A gdyby taka sama "oferta" padła ze strony kobiety, to myślisz, że każdy mężczyzna by się skusił?

ponczus 30-04-2010 01:03

JKM - odpada, oszołom jakich mało. Same jego poglądy są debilne. Wolny rynek nie ma prawa zaistnieć bo jest dokładnie tym samym co komunizm/socjalizm. Utopia której nigdy nie będzie. Jego poglądy można między bajki włożyć i nadawać w kosmos.

Olechowski - plankton.

Kaczyński - brat zginął w katastrofie lotniczej. Cała sprawa z Wawelem, później wańka wstańka z kandyduję ale nie bo kandyduję. Człowiek, który może i chciałby się dogadać, ale razem z nim idzie bagaż w postaci Kurskich czy Pospieszalskich. A oni nie odpuszczą łże elitą.

Komorowski - pomimo rabanu który pieski z pisu robią, wypełnia obowiązki prezydenta, nie przeginając w żadną ze stron. Jednocześnie jest to najbardziej nijaki kandydat, który najchętniej dogodziłby wszystkim i nikomu. Drugi Kwaśniewski.

Makowiecki - czytałem z nim kilka wywiadów. Terrorysta mitoman, tak w skrócie można nazwać. Mający żal do całego świata że o nim zapomniano. To tak jakby dziecku z sudanu zamiast zacinającego się kałacha dać walizkę nuklearną.

Więcej kandydatów nie pamiętam.

I znowu trzeba będzie wybrać. Między Polską liberalną (BUAHAHAHAHA) a solidarną (BUEHEHEHEHEHEHE). Tylko że ja już mam dość dzielenia mnie na ich i zomo, mam dość wyciągania trupów z SBkowej szafy i rozliczania wartości ludzi na podstawie donosów na ncih pisany. Ja zwyczajnie mam w dupie to czy nas zdradzili przy okrągłym stole czy nie. Ja po prostu mam propozycje. Każdy urodzony przed 80 rokiem won z polityki/biznesu/życia publicznego. Wtedy będziemy pewni, że wszyscy są czyści jak łza i będzie można w końcu coś zacząć robić a nie szczekać na siebie nawzajem.

Dragon-Fly 30-04-2010 09:55

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez ponczus (Post 2755257)
JKM - odpada, oszołom jakich mało. Same jego poglądy są debilne. Wolny rynek nie ma prawa zaistnieć bo jest dokładnie tym samym co komunizm/socjalizm. Utopia której nigdy nie będzie. Jego poglądy można między bajki włożyć i nadawać w kosmos.

Wyprowadźcie mnie z błędu, ale prezydent chyba nie zajmuje się pisaniem ustaw, a partia JKM nie postuluje wprowadzania utopii?

Vil 30-04-2010 10:40

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez ponczus (Post 2755257)
Komorowski - pomimo rabanu który pieski z pisu robią, wypełnia obowiązki prezydenta, nie przeginając w żadną ze stron. Jednocześnie jest to najbardziej nijaki kandydat, który najchętniej dogodziłby wszystkim i nikomu. Drugi Kwaśniewski.

I dlatego razem z Olechowskim jest to najlepszy kandydat na figuranta ładnie uśmiechającego się do kamery.

Kaczyński jest na to zbyt ambitny i zbyt chory na władzę, imho jeśli dać mu prezydenturę w łapę będzie starał się robić więcej niż to, na co pozwala mu urząd i oczywiście w oparciu o własne uprzedzenia, z czego nic dobrego wyniknąć nie może.

Litawor 30-04-2010 12:05

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Vil (Post 2755274)
Kaczyński jest na to zbyt ambitny i zbyt chory na władzę, imho jeśli dać mu prezydenturę w łapę będzie starał się robić więcej niż to, na co pozwala mu urząd i oczywiście w oparciu o własne uprzedzenia, z czego nic dobrego wyniknąć nie może.

Z drugiej strony byłby jedyną zaporą przed szkodliwymi ustawami PO. Wolę złą władzę podzieloną między przeciwne obozy, niż skupioną w rękach jednego.

Vil 30-04-2010 12:36

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Litawor (Post 2755280)
Wolę złą władzę podzieloną między przeciwne obozy, niż skupioną w rękach jednego.

Wolę złą władzę skupioną w rękach jednej partii, która może działać i/lub kompromitować się w normalny sposób, niż 4 lata politycznego ping-ponga i paraliżu powodowanego wzajemnymi animozjami.

Ashlon 30-04-2010 14:13

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Litawor (Post 2755254)
A gdyby taka sama "oferta" padła ze strony kobiety, to myślisz, że każdy mężczyzna by się skusił?

Nie, tak samo jak kazda kobieta by sie nie zgodzila na w/w propozycje... Z tym, ze ewolucyjnie mezczyzna utrzymywal rodzine (czy to zdobywajac pokarm, czy zarabiajac pieniadze), a kobieta sie ta rodzina opiekowala. Zartobliwie mozna to porownac do chodzenia na dwoch nogach - czlowiek rozumny zawsze tak chodzil, jednakze mozna go tez zmusic do chodzenia na 4 nogach - tylko po co? ;)

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Vil
I dlatego razem z Olechowskim jest to najlepszy kandydat na figuranta ładnie uśmiechającego się do kamery.

Co by nie mowic, prezydent w RP nie jest "tylko" figurantem, ma calkiem spore prerogatywy - i dobrze. Jednak masz racje, Komorowski bylby figurantem w PO, bo raczej nikt nie spodziewa sie, zeby wyszedl spod obcasa Donalda.

Cytuj:

Wolę złą władzę skupioną w rękach jednej partii, która może działać i/lub kompromitować się w normalny sposób, niż 4 lata politycznego ping-ponga i paraliżu powodowanego wzajemnymi animozjami.
Z jednej strony racja, jednakze rozwiazania konstytucyjne zostaly tak zaprojektowane, zeby zachodzila koniecznosc wypracowywania konsensusu - niestety, ani Kaczynski (czyli PiS de facto) tego nie potrafil, ani rzadzaca PO, przez co jak dla mnie obie partie sie skompromitowaly i na moj glos liczyc nie moga. Co wiecej, dzieki temu prezydent ma szanse blokowac spolecznie szkodliwe ustawy, jakimi byla np. ustawa o sluzbie zdrowia wypichcona przez PO. Jesli wygra Komorowski, opozycja w Polsce bedzie zbyt slaba, zeby cokolwiek zrobic, dlatego wg czarnego scenariusza moze zdarzyc sie sytuacja, ze przez kilka lat PO przepchnie wszystko, co jej sie spodoba.

Litawor 30-04-2010 14:58

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ashlon (Post 2755290)
Nie, tak samo jak kazda kobieta by sie nie zgodzila na w/w propozycje...

Czyżby? Przecież są rodziny, które tak funkcjonują, nawet jeśli stanowią wyraźną mniejszość.
Cytuj:

Z tym, ze ewolucyjnie mezczyzna utrzymywal rodzine (czy to zdobywajac pokarm, czy zarabiajac pieniadze), a kobieta sie ta rodzina opiekowala. Zartobliwie mozna to porownac do chodzenia na dwoch nogach - czlowiek rozumny zawsze tak chodzil, jednakze mozna go tez zmusic do chodzenia na 4 nogach - tylko po co? ;)
Z tym że funkcje pełnione przez poszczególne płcie we współczesnym społeczeńtwie nie są zdeterminowane biologicznie, dlatego porównanie zupełnie do mnie nie trafia. Jedyne, co może być udziałem wyłącznie kobiety, to ciąża i poród.

Argen 30-04-2010 15:18

JKM ma światopogląd, który rozmija się z moim chyba niemalże we wszystkim.

@down

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ashlon (Post 2755305)
Dlatego napisalem, ze jest to porownanie "Zartobliwe".

Ja nazwałbym je poprostu nietrafionym.

Ashlon 30-04-2010 15:32

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Litawor (Post 2755295)
Czyżby? Przecież są rodziny, które tak funkcjonują, nawet jeśli stanowią wyraźną mniejszość.

Przepraszam, zamiast "Nie, tak samo jak kazda kobieta by sie nie zgodzila na w/w propozycje..." powinno byc "Nie, tak samo jak nie kazda kobieta zgodzilaby sie na w/w propozycje" - ot, moje roztargnienie :)

Cytuj:

Z tym że funkcje pełnione przez poszczególne płcie we współczesnym społeczeńtwie nie są zdeterminowane biologicznie, dlatego porównanie zupełnie do mnie nie trafia. Jedyne, co może być udziałem wyłącznie kobiety, to ciąża i poród.
Dlatego napisalem, ze jest to porownanie "Zartobliwe".

Yoh Asakura 30-04-2010 16:06

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ashlon (Post 2755253)
No widzisz, a tak ojciec pracowalby tak, jak pracuje, ale zarabial wiecej

Niby dlaczego? Ma taki zawód, w którym zarobki nie są regularne, jest prawnikiem, ma tam swoją jakąś kancelarię.
Cytuj:

natomiast mama, zamiast siedziec w robocie, moglaby np. ugotowac lepszy obiad, przeczytac ksiazke, dokladniej wysprzatac mieszkanko, rozwijac sie kulturowo (ot, moze malowalaby obrazy?), wpasc do kolezanek na plotki, moglaby odpoczywac, albo moze zajmowac dzieckiem?
Ale mama sama chciała pracować, bo miała dość siedzenia w domu. Przychodzi o 15, ma jeszcze cały dzień na te zajęcia. Weekendy też ma wolne. A tak zawsze dodatkowe pieniądze od mamy, za które mogę sobie kupić 100000 litrów coca coli :P

Cytuj:

Wydaje mi sie, ze zadna kobieta (kobieta, nie feministka, bo to nie sa kobiety ^^) nie powiedzialby "nie" takiej sytuacji.
A tam, pierniczysz pan.

Wytłumacz mi, dlaczego gdy pracują mąż i żona, to mąż musi mniej zarabiać niż gdyby pracował sam? Nie rozumiem tego.

ponczus 30-04-2010 20:10

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dragon-Fly (Post 2755271)
Wyprowadźcie mnie z błędu, ale prezydent chyba nie zajmuje się pisaniem ustaw, a partia JKM nie postuluje wprowadzania utopii?

Prezydent jak też każdy Polak ma prawo napisać ustawę i przedstawić ją sejmowi pod rozwagę. A partia JKM postuluje o wprowadzenie monarchii (bodajże) wolnorynkowej, a jest to wewnętrznie sprzeczne.

To był żart. JKM od zawsze jest za uwolnieniem wszystkiego od wszystkich z jednoczesnym prikazem że jeżeli za bardzo się uwolnisz to dostaniesz kule w łeb. Definicję tego co znaczy "za bardzo się uwolnisz" będzie oczywiście ferrowana przez JKM (bo kogóż by innego?), a że każdy w domu będzie miał haubicę (no co?) to już insza inszość.

@Vil
Ale w sumie prezydent w polsce to jest figurant. Może bodajże raz zawetować ustawę i raz wysłać ją do TK. I to chyba wszystko co może. BTW. uważam za mega zabawne, że tak pro Prawo i Sprawiedliwościowa partia jak PiS nigdy nie wpadła na pomysł żeby stworzyć funkcję wice prezydenta, który pełniłby obowiązki za głowę państwa dokładnie po myśli głowy państwa. A tak to się nagle okazało że i prezydent i premier z tej samej opcji i ZDRADA!!!! ZDRADA!!!!!!

Ad rem:

Brudna kampania prezydencka się zaczęła!! A tak miało być pięknie, wspaniale, solidarnie kurwa mać. Najpierw pisowczycy uderzyli z programem Solidarni 2010 oraz ulotkami przypominającymi. Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać, łże elity uzyskały głos w postaci Kuby "Mucha wanna lick" Wojewódzkiego oraz Michała "brak ksywki" Figurskiego. BTW. Wojewódzki przez megafon brzmi fajnie.


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 20:15.

Powered by vBulletin 3