Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Piwo i o piwie (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=228910)

Pan i Wladca 15-03-2010 22:35

Cytuj:

To czemu nikt nigdy przy zakupie Desperadosa nie pyta o dowód?
Może masz taki ryj, że wolą nie pytać :p

Oerciak 15-03-2010 22:36

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Monte (Post 2742814)
Co w tym takiego?

Bo browarami samymi praktycznie nie da się upić ;d?

Yoh Asakura 15-03-2010 22:37

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Oerciak (Post 2742817)
Bo browarami samymi praktycznie nie da się upić ;d?

Oczywiście, że się da.

I btw, nie browarami, kurwa, bo nie pijesz miejsca, w którym piwo jest robione.

Rybzor 15-03-2010 22:40

Cheche, zaczyna się.

Jak to dzisiaj Dromowi powiedziałem - ledwo się o muzyce nauczyli rozmawiać (po ładnych paru latach), a już próbują dyskutować o alkoholu :)

Oerciak 15-03-2010 22:40

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura (Post 2742818)
Oczywiście, że się da.

I btw, nie browarami, kurwa, bo nie pijesz miejsca, w którym piwo jest robione.

No to mi ta sztuka nigdy się nie udała, mimo sączenia nie małej ilości. Z dodatkami typu wódką, a nawet od biedy- wino da się ;D.

A znajomością ze słownika polskiego już nie próbuj błyskać, bo to dość powszechna wiedza ;p.

Vil 15-03-2010 22:46

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura (Post 2742795)
To czemu nikt nigdy przy zakupie Desperadosa nie pyta o dowód? :P

denaturat w Tesco też chyba można kupić bez dowodu. 92%.

Yoh Asakura 15-03-2010 22:51

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Vil (Post 2742821)
denaturat w Tesco też chyba można kupić bez dowodu. 92%.

Kto normalny pije denaturat?

Gelt 15-03-2010 22:56

IMO kiepski pomysł. Zależy jak określamy "upicie się". Czy lekki stan.. Czy gadanie na mondre tematy, utrata równowagi oraz zwiekszone libido. Do tego drugiego stanowczo pasuje wódka. Mniej pijesz, zoładek nie jest wypełniony taka ilością płynów, jest to tańszy i szybszy sposób (nawet jeśli pijesz wolno). Nie masz mdłości, tak jak po większej ilości piwa. Nie sikasz tyle.

Co do denaturatu: Przez chlebek przesączamy i do dzieła!

Monte 15-03-2010 23:10

Przecież piwami można się upić tak samo jak wódką. Wszystko chyba zależy od ilości, nie? Co prawda, na pewno wyda się więcej pieniędzy, ale efekt podobny.

Dark Sven 15-03-2010 23:26

Joh, a napisz tak jeszcze z 7 razy, że Desperados jest chujowy, bo jeszcze nikt nie zauważył.

Gelt 15-03-2010 23:35

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Monte (Post 2742834)
Przecież piwami można się upić tak samo jak wódką. Wszystko chyba zależy od ilości, nie? Co prawda, na pewno wyda się więcej pieniędzy, ale efekt podobny.

Przeczytaj 2x. Albo nawet 3 razy to co napisałem.

Monte 15-03-2010 23:49

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Gelt (Post 2742850)
Przeczytaj 2x. Albo nawet 3 razy to co napisałem.

Nie ma potrzeby. To co napisałeś jest oczywiste.

Chwilę temu wyśmiałeś ideę upicia się piwami, a przecież nie każdy akceptuje wódkę, więc uwalenie się piwem dla niektórych ma podobne efekty jak wódką. Niektórym starcza 0,5l, innym np. 8 piw, a po obu trunkach żołądek nie czuje się najlepiej ; )
Poza tym, piwo pasuje do oby dwu stanów, które wypisałeś. Oczywiście w mojej opinii.

Albertus 16-03-2010 00:06

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Vil (Post 2742821)
denaturat w Tesco też chyba można kupić bez dowodu. 92%.

w wielu spożywczych jest 2,30 za ćwiarteczkę :D


Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura (Post 2742822)
Kto normalny pije denaturat?

Zdziwiłbyś się , ale są ludzie którzy pija denaturat a są naprawdę dobrymi ludźmi. Do mnie już 2 razy wyciągali pomocna dłoń i dzielili się tym co mieli gdy bylem w potrzebie.

Bo jeżeli koledzy zrobili mnie w chuja na alkohol , a taki denaturszczyk wyciąga ostatnie 2 zl i drżąca ręka mi podaje żebym miał na browara to jednak coś znaczy...

A drugim razem kupili mi chleb w sklepie , gdyż miałem nieciekawa sytuacje i bylem bardzo głodny.


Jak widzę któregoś z nich to z wielkim szacunkiem się do nich zwracam , co śmieszne to śmieszne , ale naprawdę to są porządni ludzie , tylko się zagubili.

Nie pozostawałem im dłużny , w podziękowaniu często dawałem im jakąś część mojego łupu który zdobywałem.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Gelt (Post 2742825)
Co do denaturatu: Przez chlebek przesączamy i do dzieła!

Piles kiedyś ze tak mówisz? Ja sięgałem po rzeczy tego typu i naprawdę nie ma co se z tego robić jaj , gdyż każdy kiedyś może być w takim stanie.


Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Monte (Post 2742862)
Nie ma potrzeby. To co napisałeś jest oczywiste.

Chwilę temu wyśmiałeś ideę upicia się piwami, a przecież nie każdy akceptuje wódkę, więc uwalenie się piwem dla niektórych ma podobne efekty jak wódką. Niektórym starcza 0,5l, innym np. 8 piw, a po obu trunkach żołądek nie czuje się najlepiej ; )
Poza tym, piwo pasuje do oby dwu stanów, które wypisałeś. Oczywiście w mojej opinii.

Jak chcecie dość tanim kosztem , dobrze się upić przy czym zachować dobry smak to polecam Starożytna Sztukę Mieszania Kangurów.

Gelt 16-03-2010 00:33

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Albertus (Post 2742873)
Piles kiedyś ze tak mówisz? Ja sięgałem po rzeczy tego typu i naprawdę nie ma co se z tego robić jaj , gdyż każdy kiedyś może być w takim stanie.

Wole pozostać ćpunem: d

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Monte (Post 2742862)
Nie ma potrzeby. To co napisałeś jest oczywiste.

Chwilę temu wyśmiałeś ideę upicia się piwami, a przecież nie każdy akceptuje wódkę, więc uwalenie się piwem dla niektórych ma podobne efekty jak wódką. Niektórym starcza 0,5l, innym np. 8 piw, a po obu trunkach żołądek nie czuje się najlepiej ; )
Poza tym, piwo pasuje do oby dwu stanów, które wypisałeś. Oczywiście w mojej opinii.

Piwo jest moczopędne. Podczas oddawania moczu tracisz wodę w organizmie. Obniżony poziom wody w organizmie powoduje tzw. kaca.
Nie twierdzę, że piwem nie można sie nachlać.. Napisałem tylko czemu wódką bardziej opłaca się upić.

Ja piwo preferuje do pierwszego stanu. Drugi istotnie, mozliwy jest, ale ja wolę w tym celu sięgnąć po wódkę.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Albertus (Post 2742873)
Jak chcecie dość tanim kosztem , dobrze się upić przy czym zachować dobry smak to polecam Starożytna Sztukę Mieszania Kangurów.

Chyba niewielu znajdzie się desperatów. Jak już pić, to dobre. Tanio to ja mogę spirytus kupić. Tu chodzi o klimat, o kulturę.

Vil 16-03-2010 00:41

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Albertus (Post 2742873)
Bo jeżeli koledzy zrobili mnie w chuja na alkohol , a taki denaturszczyk wyciąga ostatnie 2 zl i drżąca ręka mi podaje żebym miał na browara to jednak coś znaczy...

Ty zamiast kleić bułki powinieneś wydać wspomnienia.

5 mln sztuk zejdzie jak na pniu.

_____________
jak już o alkoholu, to w ramach ciekawostki:

http://student.agh.edu.pl/~morcinek/glupoty/mdc.pdf

Yoh Asakura 16-03-2010 01:05

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Albertus (Post 2742873)
Nie pozostawałem im dłużny , w podziękowaniu często dawałem im jakąś część mojego łupu który zdobywałem.

Nie mogę z ciebie xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

Lasooch 16-03-2010 01:58

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Albertus (Post 2742576)
I mam pytanie czy pil ktoś Królewskie i Mocny Ful (u nas kiedyś były w sprzedaży ale już dobrych parę lat nie widzę , a koledzy opowiadają ze smak cudowny)

Królewskie piłem, takie se. Pijalne (czyli znacznie lepsze od Lecha/Tyskiego), ale nic nadzwyczajnego.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dark Sven (Post 2742842)
Joh, a napisz tak jeszcze z 7 razy, że Desperados jest chujowy, bo jeszcze nikt nie zauważył.

Niech mówi. Ma rację.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Gelt (Post 2742887)
Piwo jest moczopędne. Podczas oddawania moczu tracisz wodę w organizmie. Obniżony poziom wody w organizmie powoduje tzw. kaca.

Każdy rodzaj alkoholu odwadnia. A piwo bardzo dobrze uzupełnia zapasy wody w organizmie. To, że jak wlejesz w siebie 3 litry piwa, to chce Ci się lać, jest dość oczywiste.

Pix888 16-03-2010 02:33

Mam pare ulubionych browarów. I kilka takich, których zwyczajnie nie lubię pić i czuję jakiś dziwny chuowy posmak.
Piwa, którymi się delektuje:
Perła, Lech, Desperados, Warka,Warka Strong, Żubr.
Co do piw do których mam awersję to Tatra, reszta wyleciała mi z głowy:)

Dragon-Fly 16-03-2010 07:08

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Albertus (Post 2742873)
w wielu spożywczych jest 2,30 za ćwiarteczkę :D

Miałem problem kupić do spryskiwaczy, w sklepach wykupione >_>

Vil 16-03-2010 10:36

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Lasooch (Post 2742909)
Każdy rodzaj alkoholu odwadnia. A piwo bardzo dobrze uzupełnia zapasy wody w organizmie.

Moczopędność przejawia się tym, że pod wpływem stymulacji (nerek?) wydalasz z siebie nawet więcej wody niż przyjąłeś, więc tracisz część zmagazynowanej.

ponczus 16-03-2010 11:17

Jak piwo we Wrocławiu to tylko Nasyp. Ewentualnie Spiż. Nasyp jest ciągiem około 50 pubów pod torami kolejowymi (ul Bogusławskiego).

Wszystkie kanjpy na rynku używają starego tricku. Do kranika na przykład Tyskie jest podłączona beczka z piwem Bartek (coś około 1,50 za litr). Zresztą gdy idę do knajpy i chcę piwo to na pewno nie wezmę czegoś co mogę kupić w sklepie za rogiem. Już lepiej jak nie ma wyboru zaordynować wódkę ze spritem.

Kiedyś było piwo co się nazywało Lwówek Śląski. Niestety browar upadł, a gdy przyszedł inwestor to go na kłonicach pognali bo to niemiec był. Co z tego że urodzony i wychowany w Polsce, ale z niemiec przyjechał więc zły. Dzięki temu zniknęło jedno z lepszych piw dolnośląskich. Można się go było napić we Wrocławiu właśnie pod Nasypem. Teraz króluje Primator, osobiście preferuje wydanie ciemne. Oprócz tego polecam knajpę Czeski Sen i tam zdajcie się na barmana. Po prostu mówicie jakie chcecie (np. ciemne, mocne, gorzkie) a on już naleje coś dobrego :P

Btw. Niedaleko Mikołajek jest wichura Stare Sady, tam jest tawerna a w tej tawernie dają najlepsze zielone piwo jakie piłem.

kołbaś 16-03-2010 11:20

piwo Miodowe Ciechan z Ciechanowa. Niepasteryzowane. Pychotka.

Zamor1 16-03-2010 14:46

Najbardziej lubie Carlsberga, urzeklo mnie to piwo :D
A na co dzien preferuje Tyskie. Chociaz Desperadosa tez lubie wypic, ale tylko 1 na smak, bo przy wiekszej ilosci, juz cos sie dzieje w brzuszku ;d

Vasth 16-03-2010 15:11

Definitywnie Tyskie. Inne? Guinnes.

Albertus 16-03-2010 15:56

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Vil (Post 2742892)
Ty zamiast kleić bułki powinieneś wydać wspomnienia.

5 mln sztuk zejdzie jak na pniu.

To ty nie gadales z moim sasiadem. Ten to mialby miliardy fanow na swiecie.

Eipiq 16-03-2010 21:37

Ogólnie to Lech, choć staram się nie pić jak ćwiczę na siłowni.

Gelt 16-03-2010 21:43

Mówisz, że uczysz się od mistrza bajkopisarstwa?8o

Rayza 16-03-2010 22:13

nie pijam,wole coś mocniejszego ew. drinki ^^

milano8 16-03-2010 22:16

wole zielone. A jezeli juz musze piwo to desperados albo lech. ogolnie nie przepadam za piwem lub wodka.

Serious Sam 16-03-2010 22:20

Teraz raczej nic, ale kiedyś, to piłem co było najtańsze. Jakieś 'kumple', albo inne siki za 1,80zł. Jak było więcej pieniędzy, to zawsze Żuberki kupowaliśmy.

Albertus 16-03-2010 22:51

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Gelt (Post 2743120)
Mówisz, że uczysz się od mistrza bajkopisarstwa?8o

ja bajek nie pisze.


A zebys uslyszal jego historie (w kazdej ziarenko prawdy) to bys zostal jego fanem.

Capality 16-03-2010 22:51

ktos tam o Krolewskie pytal, zdecydowanie nie polecam

Shanhaevel 16-03-2010 22:58

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura (Post 2742818)
I btw, nie browarami, kurwa, bo nie pijesz miejsca, w którym piwo jest robione.

Tak offtopem, jak ktoś mówi, że wziął nogi za pas, to udowadniasz mu, że to anatomicznie niemożliwe?

Gelt 16-03-2010 23:42

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Albertus (Post 2743153)
ja bajek nie pisze.


A zebys uslyszal jego historie (w kazdej ziarenko prawdy) to bys zostal jego fanem.

Dobrze, ze nie znasz mnie, nie chciałbym takiego funclubu:)

MiXer 17-03-2010 15:49

Desperados, ale drogi

Lasooch 17-03-2010 17:39

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Gelt (Post 2743173)
Dobrze, ze nie znasz mnie, nie chciałbym takiego funclubu:)

mybrainisfulloffuck.jpg

Yoh Asakura 17-03-2010 19:04

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Shanhaevel (Post 2743159)
Tak offtopem, jak ktoś mówi, że wziął nogi za pas, to udowadniasz mu, że to anatomicznie niemożliwe?

Związek frazeologiczny, misiu.

Ashlon 17-03-2010 21:24

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura (Post 2743379)
Związek frazeologiczny, misiu.

Ty za to nie ogarniasz szydery z twoich wypocin :|

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Zamor1
Najbardziej lubie Carlsberga, urzeklo mnie to piwo

Mi tez kiedys smakowalo, ale im dluzej to pijesz, tym bardziej zauwazasz, ze to piwo nie ma smaku.

Yoh Asakura 17-03-2010 21:39

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ashlon (Post 2743438)
Ty za to nie ogarniasz szydery z twoich wypocin :|

Szydzić też trzeba umieć, Shanowi to po prostu nie wyszło.

Dj Fara0n 17-03-2010 22:11

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura (Post 2743452)
Szydzić też trzeba umieć, Shanowi to po prostu nie wyszło.

Wyszło, wyszło, ale ty mu tego oczywiście nie przyznasz, bo byłby to samobój w twoim wykonaniu.


@topic:
Redds jabłkowy jest spoko. Ze "zwykłych" piw to lech, tyskie, żubr. Nie jestem jakimś piwoszem z zamiłowania i nie widzę większej różnicy w smaku.


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 12:15.

Powered by vBulletin 3